X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Starania po poronieniu 2025
Odpowiedz

Starania po poronieniu 2025

Oceń ten wątek:
  • Katasiunia Znajoma
    Postów: 28 7

    Wysłany: 28 kwietnia, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia90 wrote:
    Ja miałam test owulacyjny pozytywny wczoraj. Wzięłam jeszcze ACC Optima, bo gin twierdziła, że to świetnie wpływa na śluz. Według apki owulka ma być dziś.
    Stosujecie testy owulacyjne? W zeszłym miesiącu po 2 dniach od pozytywnego testu bolały mnie mega jajniki, a śluzu mega dużo i rozciągliwego dopiero 4 dni później. Czy to możliwe, że mogłam mieć owulkę 4 dni po pozytywnym teście?

    Tak ja stosowałam testy owulacyjne. Lekarka potwierdziła - 4 tydzień. Boję się ogromnie.
    Chyba dlatego bardzo pokłóciłam się z mężem. Mam w maju 3 wyjazdy służbowe z pracy - pociągiem. Twierdzi że nie powinnam jechać tylko zostać w domu. Rozmawiałam z lekarzem nie widzi przeciwwskazań mimo że w styczniu poroniłam 1. ciążę. To samo potwierdziła dzisiaj położona - jeżeli wyjazdy nie są stresujące to jak najbardziej mogę jechać. Po kłótni z mężem trochę zwątpiłam czy dobrze robię. Może powinnam zostać w domu. Sama nie wiem 🤷🏽‍♀️ pomóżcie dziewczyny 😭

    👱87
    🧑‍🦱84

    01.25 9tc 💔
    08.04.25 mamy pęcherzyk 😍
    08.05. Mamy jednak 2 bąbelki z bijącymi serduszkami 😍😍😍
    22.05 9tc 💔jeden aniołek - zostało tylko ❤️
    18.05 13 tc bąbelek zdrowy ☺️
  • Paola2604 Koleżanka
    Postów: 60 4

    Wysłany: 28 kwietnia, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katasiunia wrote:
    Tak ja stosowałam testy owulacyjne. Lekarka potwierdziła - 4 tydzień. Boję się ogromnie.
    Chyba dlatego bardzo pokłóciłam się z mężem. Mam w maju 3 wyjazdy służbowe z pracy - pociągiem. Twierdzi że nie powinnam jechać tylko zostać w domu. Rozmawiałam z lekarzem nie widzi przeciwwskazań mimo że w styczniu poroniłam 1. ciążę. To samo potwierdziła dzisiaj położona - jeżeli wyjazdy nie są stresujące to jak najbardziej mogę jechać. Po kłótni z mężem trochę zwątpiłam czy dobrze robię. Może powinnam zostać w domu. Sama nie wiem 🤷🏽‍♀️ pomóżcie dziewczyny 😭


    Moim zdaniem lekarka ma rację, jeśli nie są stresujące to można jechać. Ja straciłam 5 ciąż, oszczedzalam się ile mogłam, praktycznie nic nie robiłam, brałam leki na podtrzymanie, a na to wyglada że przyczyna będzie zupełnie nie zależna ode mnie. Najlepiej się nie stresować, myśleć pozytywnie. Wiadomo że po stracie zawsze będzie obawa. Trzymam kciuki, na pewno będzie dobrze ❤️

    Katasiunia lubi tę wiadomość

    2009-puste jajo płodowe - poronienie samoistne
    2010- syn👶duphaston
    2021-ciąża zatrzymana, poronienie 9 tydz
    2013-córka👶duphaston, luteina, polocard
    2024-ciąża zatrzymana poronienie 8 tydz TR18, duphaston
    2024-ciaza zatrzymana,
    poronienie 11 tydz, duphaston
    2025-poronienie samoistne 6 tydz, duphaston+neoparin

    Po 6 ciąży MTHFR1268 homo+Pai/serpine homo

    Po 7 ciąży
    HLAC C1 grupa *07 *12

    Kir AA
    Obecne : 2DL1, 2DL3, 2DL4 norm, 2DL4del, 2DS4(del - 22p) 3DL1, 3DL2, 3DL3, 2DP1, 3DP1 norm

    Nueobecne: 2Dl2, 2DL5(grupa1) 2DL5 (grupa2) 2DS1, 2DS2, 2DS3, 2DS4norm, 2DS5, 3DS1.3DP1 var

    Zespol antyfosfolipidowy-wykluczony
  • Awokado30 Autorytet
    Postów: 887 1645

    Wysłany: 29 kwietnia, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,
    Jestem na końcówce krwawienia po poronieniu wywołanym lekami. 6t+4d ❤️‍🩹
    Czy owulacja występuje w cyklu poronienia? Czy dopiero w kolejny jak przyjdzie miesiączka?

    33 lata | AMH 3,8
    1 IUI ❌ 2 IUI ❌3 IUI • 10 tydzień 💔

    Start IVF I - 13.11.20 punkcja
    ❄️❄️❄️❄️❄️ (3 zarodki prawidłowe genetycznie, dwa nieprawidłowe)
    1 FET • 14.01.21 ❌
    2 FET • 14.03.2021 🩷 Nasz mały cud od 24.11.2021 z Nami 🥹🌸
    3 FET • 04.11.23 ❌

    IVF II 21.11.23
    7.12 punkcja
    ❄️❄️❄️ (2 zarodki prawidłowe genetycznie, jeden nieprawidłowy)

    4 FET • 27.03.2024 ❌
    5 FET • 13.07.2024 ❌

    ✅Kariotypy
    ✅Czynnik V (Leiden)
    ✅Czynnik V (R2)
    ✅Czynnik II (protrombina)
    ✅CD 138
    ✅EndomeTrio
    ❌MTHFR
    ❌PAI-1
    ❌Trombofilie
    ❌Cross Match 23,4 %
    ✅Allo MRL 25 %
    IVF III start sierpień
    ❄️❄️ PGT-A ✅✅

    6 FET • 08.01.25 ❌
    7FET 6.1.1 • 09.03.25 | 6dpt ⏸️
    7dpt 89,50 uml/ml
    9 dpt 316 uml/ml
    11 dpt 968 uml/ml
    💔 6+4 dni. Ciąża zatrzymana.
  • Justek Koleżanka
    Postów: 299 15

    Wysłany: 29 kwietnia, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Awokado30 wrote:
    Cześć dziewczyny,
    Jestem na końcówce krwawienia po poronieniu wywołanym lekami. 6t+4d ❤️‍🩹
    Czy owulacja występuje w cyklu poronienia? Czy dopiero w kolejny jak przyjdzie miesiączka?
    Cześć, mnie też to zastanawia. Poroniłam w 6 tygodniu, zaczęło się wszystko bez pomocy leków , dzisiaj jestem 9 dzień od pojawienia się krwawienia, wczoraj wyszedł mi pozytywny test owulacyjny

    Justek
  • Paola2604 Koleżanka
    Postów: 60 4

    Wysłany: 29 kwietnia, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Awokado30 wrote:
    Cześć dziewczyny,
    Jestem na końcówce krwawienia po poronieniu wywołanym lekami. 6t+4d ❤️‍🩹
    Czy owulacja występuje w cyklu poronienia? Czy dopiero w kolejny jak przyjdzie miesiączka?

    Moim zdaniem, a przynajmniej w moim tak było że po kolejnej miesiączce. Jednak mogą być też cykle bezowulacyjne, organizm musi dojść do siebie po poronieniu, być gotowy na kolejną ciąże. Ważna jest kontrola usg po poronieniu. Ja miałam też, przypadek że owulacje wróciły po poronieniu, wszystko było ok bo był monitoring owulacji, ale zajść nie mogłam przez 4 mies gdzie zawsze za 1 razem się udawało. Także myślę że każdy przypadek, każdy cykl może być inny.

    2009-puste jajo płodowe - poronienie samoistne
    2010- syn👶duphaston
    2021-ciąża zatrzymana, poronienie 9 tydz
    2013-córka👶duphaston, luteina, polocard
    2024-ciąża zatrzymana poronienie 8 tydz TR18, duphaston
    2024-ciaza zatrzymana,
    poronienie 11 tydz, duphaston
    2025-poronienie samoistne 6 tydz, duphaston+neoparin

    Po 6 ciąży MTHFR1268 homo+Pai/serpine homo

    Po 7 ciąży
    HLAC C1 grupa *07 *12

    Kir AA
    Obecne : 2DL1, 2DL3, 2DL4 norm, 2DL4del, 2DS4(del - 22p) 3DL1, 3DL2, 3DL3, 2DP1, 3DP1 norm

    Nueobecne: 2Dl2, 2DL5(grupa1) 2DL5 (grupa2) 2DS1, 2DS2, 2DS3, 2DS4norm, 2DS5, 3DS1.3DP1 var

    Zespol antyfosfolipidowy-wykluczony
  • M_onia Koleżanka
    Postów: 37 52

    Wysłany: 29 kwietnia, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka :) pisałam tu ostatnio, że pierwszy raz postanowiłam po poronieniu nie robić wcześniej testów… ale dzisiaj jest 8 dpo i wiem, że to wcześnie, ale wyjeżdżamy jutro na majówkę do Słowacji. Boję się, że czegoś nie wyłapie, a doktor kazał się obserwować czy po jednej ciąży biochemicznej nie przyjdzie druga… wiadomo nie straszył mnie, ale chciał bym wyłapała ten moment 😩 aaaaaa czuje się dziwnie od kilku dni… trzymajcie kciuki, bo zwariuję 😂🫣

    1.09.2024 - ciąża biochemiczna
    25.06.2025 - ⏸️ 🙏❤️
    26.06.2025 beta 86.50
    28.06.2025 beta 267.00
    30.06.2025 beta 572.00
    Koniec kontroli -> czekamy na wizytę ✊
    7.07 wizyta przebiegła pomyślnie
    23.07 serduszko bije, rośniemy ❤️
  • Vergeet Autorytet
    Postów: 2292 4997

    Wysłany: 29 kwietnia, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Awokado30 wrote:
    Cześć dziewczyny,
    Jestem na końcówce krwawienia po poronieniu wywołanym lekami. 6t+4d ❤️‍🩹
    Czy owulacja występuje w cyklu poronienia? Czy dopiero w kolejny jak przyjdzie miesiączka?
    Może wystąpić, może być też bezowulacyjny (różne są organizmy) ale mi lekarz powiedział, że najlepiej poczekać ze staraniami do kolejnej miesiączki, wtedy zrobić kontrolę czy wszystko się ładnie oczyściło i dopiero się czaić na owulację. Tak właśnie zamierzam zrobić, zwłaszcza że będę robić badania aby znaleźć przyczynę, a badania też właśnie po miesiączce w odpowiednich dniach cyklu.

    🙎🏼‍♀️29🙎🏼‍♂️29 🐶
    👰🏼🤵🏼2023

    Starania o 1 bobasa 🍼 od 08/23
    3 stymulacje letrozolem w 2024r.

    22.01.25 ⏸️ -💔 ciąża biochemiczna
    4.03.25 ⏸️ - 💔 (11tc poronienie samoistne)

    👩🏼‍🦱
    AMH 2.78 (10/24)—> 1,320 (06/25) 😮 (do sprawdzenia)
    ❌lekka IO- glucophage 500+500
    ❌Letrox50
    ✅Hormony (fsh, lh, prolaktyna, estradiol)
    ✅wit. D, E
    ✅ trombofilia brak
    ✅onkopakiet

    📆W planie:
    ❔PAI-1
    ❔Kiry
    ❔kariotypy

    🧔🏽‍♂️
    ❌ morfologia 4% ➡️ 0%
    ❌koncentracja 418mln ➡️ 84mln
    ✅ruch postępowy 21,82 ➡️ 47,32
    ✅test MAR
    ✅tarczyca, cukry
    ✅wit. D, E
    ✅onkopakiet

    📆W planie:
    ❔kariotypy

    📆 start cyklu —> 5.07
    🥚owulacja —> 21.07
    📆 28.07- wizyta u doktorka
  • Natalia13245 Autorytet
    Postów: 275 107

    Wysłany: 30 kwietnia, 07:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Awokado30 wrote:
    Cześć dziewczyny,
    Jestem na końcówce krwawienia po poronieniu wywołanym lekami. 6t+4d ❤️‍🩹
    Czy owulacja występuje w cyklu poronienia? Czy dopiero w kolejny jak przyjdzie miesiączka?


    Ja miałam łyżeczkowanie ale jeśli chodzi o owulację to miałam po krwawieniu a przed miesiączką

    👱93
    🧑‍🦱94

    09.24 5tc 💔
    01.25 8tc 💔

    Mutacja MTHFR C677T hetero
    Mutacja MTHFR A1298C hetero
    Kariotypy u obydwojga ✅

    11.06⏸️🙏 zostań z nami 🥰
    12.06-beta1256.3
    14.06-beta 2405.4
    20.06 wizyta- pierwsze spotkanie ❤️dziadzio w macicy ❤️ ciąża rozwija się dobrze
    05.07-mamy ❤️ całe 1.38 cm człowieka ❤️
    20.07-3.44cm perełki ❤️
    02.08 wizyta
    11.08-prenatalne

    Luteina 2*2
    Duphaston 3*1
    Heparyna 1*1
    Acard 1*1
    Accofil 0.5 co 3 dni
  • Beti83 Debiutantka
    Postów: 11 2

    Wysłany: 30 kwietnia, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jestem tutaj Nowa
    Poroniłam w listopadzie ( poronienie zatrzymane w ok 8t ), pierwsza ciąża in vitro adopcja zarodka.
    Lat 41 skończone
    Mamy jeszcze 5 prób i próbujemy, nadal walczymy.
    Staramy się już długo za długo, powyżej na pewno 5 lat.

    Drugi transfer adopcja zarodka już za nami.
    W piątek 2 maja robię test bhcg :) nie czuję się jakoś inaczej. Biorę leki i czekam.

    Wiem też nie nie mogę porównywać mojego samopoczucia jak wtedy byłam w ciąży.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia, 12:09

    Plamka92, Lena93 lubią tę wiadomość

  • Lani27 Ekspertka
    Postów: 200 587

    Wysłany: 30 kwietnia, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, może i ja tu napiszę.

    Staramy się już ponad rok o rodzeństwo dla naszej córki.

    W grudniu nawet się udało ujrzeć 2 kreski na teście, ale w 5 tygodniu ciąży, równo z terminem miesiączki poroniłam (potwierdzone u ginekologa). Wstrzymaliśmy się na miesiąc zgodnie z zaleceniami ginekologa i próbujemy dalej.

    Od kiedy się staramy to owulacje wszystkie są całkiem ładne z tego co mi wiadomo, w kwietniowej pecherzyk 18mm, pękł o czasie, śluz był nawet taki, jakiego jeszcze nigdy nie miałam, prog w 7dpo był 18... a i tak nie wyszło.

    Daję sobie jeszcze czas do @, która ma przyjść jutro, albo pojutrze, a po majówce umawiam się do kliniki. Trochę się boję, ale nie wiem już co jest nie tak...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia, 14:44

    👩🏽 29 🧔🏽‍♂️ 31 👧🏽2020
    Starania o rodzeństwo.

    🔬Świadome staranie od 04.2024

    15cs 🤞🏻

    💔 5tc (01.2025)

    🔬 06.2025 - wizyta w klinice Invicta

    👸 cykle 27 dni

    👩🏽 ona
    🩺 niedokrwistość
    💊 kwas foliowy, witamina D3, żelazo, prenatal duo

    🧔🏽‍♂️ on
    🩺 badanie nasienia 11.2024
    - koncentracja 128mln
    - szybki ruch postępowy 25%
    - morfologia 1%

    💊 FertilMan Plus, Tribulus Terrestris
  • Katasiunia Znajoma
    Postów: 28 7

    Wysłany: 30 kwietnia, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny znowu panikuję!
    Pani doktor poradziła mi zrobić betę. Właśnie dostałam wynik - 37359,000 mIU/ml
    Jestem dopiero w 4 tygodniu i zdecydowanie z wykresu wynika że jest ten poziom zdecydowanie za wysoki. Czy któraś tak miała i potem było wszystko ok?
    Panika u mnie Level hard a do lekarza idę dopiero za 2 tygodnie 🫣

    👱87
    🧑‍🦱84

    01.25 9tc 💔
    08.04.25 mamy pęcherzyk 😍
    08.05. Mamy jednak 2 bąbelki z bijącymi serduszkami 😍😍😍
    22.05 9tc 💔jeden aniołek - zostało tylko ❤️
    18.05 13 tc bąbelek zdrowy ☺️
  • _Qlka_ Ekspertka
    Postów: 227 165

    Wysłany: 30 kwietnia, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lani27 wrote:
    Hej, może i ja tu napiszę.

    Staramy się już ponad rok o rodzeństwo dla naszej córki.

    W grudniu nawet się udało ujrzeć 2 kreski na teście, ale w 5 tygodniu ciąży, równo z terminem miesiączki poroniłam (potwierdzone u ginekologa). Wstrzymaliśmy się na miesiąc zgodnie z zaleceniami ginekologa i próbujemy dalej.

    Od kiedy się staramy to owulacje wszystkie są całkiem ładne z tego co mi wiadomo, w kwietniowej pecherzyk 18mm, pękł o czasie, śluz był nawet taki, jakiego jeszcze nigdy nie miałam, prog w 7dpo był 18... a i tak nie wyszło.

    Daję sobie jeszcze czas do @, która ma przyjść jutro, albo pojutrze, a po majówce umawiam się do kliniki. Trochę się boję, ale nie wiem już co jest nie tak...
    Cześć,
    Powiem Ci, że historia bardzo podobna do mojej z kwietnia. Wszystko super, ale efektu brak 😑 u meza tez morfo 1%. A juz snulam scenariusze, ze moze uda sie w koncowce tego roku miec rzutem na tasme termin 🫣

    38.5l
    AMH 01.25 - 3.57 ng/ml
    Owulacje własne ✅️
    ANA, LA, RF, ASA ujemne ✅️
    Trombofilia - PAI-1 homozygota❌️ reszta ✅️
    Kariotyp ✅️
    Kir Bx
    Biopsja endo - stan zapalny przeleczony
    MUCHA ✅️
    Czynnik męski: morfologia 0-1%, DFI 45% -> 15%
    cross-match 28.8%
    2024: puste jajo, biochem

    05.25 - kwalifikacja ivf
    1️⃣ 02.06.25 - 💉 Bemfola 150 + Mensinorm 75 + Orgalutran
    13.06.25 - punkcja:🥚x10 z tego 6 🆗️
    19.06.25 - ❄️❄️❄️
    niebadane: 3.2.2, 3.2.2
    prawidłowy po PGTa - 5.1.1
  • Yoanne Autorytet
    Postów: 475 683

    Wysłany: 1 maja, 06:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, wczoraj dowiedziałam się o trzeciej ciąży biochemicznej. Staramy się może nie jakoś długo, bo od stycznia, ale no widać, że coś się tu mocno popsuło od poprzedniej ciąży 😕
    Coś załapuje, coś tam się próbuje wgryźć, ale jeszcze szybciej się poddaje. Nie widziałam wyższej bety niż 25. Na szczęście lekarz, do którego trafiłam wydaje się być zaangażowany i mam nadzieję, że dojdziemy do tego co to się dzieje. Czekam na miesiączkę, w poniedziałek kontrola i zobaczymy gdzie nas to zaprowadzi.

    Mam nadzieję, że można się tu do Was przysiąść i trochę pogadać 🙂

    Plamka92 lubi tę wiadomość

    34 👫 32
    04.2023 💙

    02.2025 cb
    03.2025 cb
    04.2025 cb

    💊: Polocard, Clexane, Folian, Pregna Start, Omega 3-6-9, wit. E i C, zioła Ojca Sroki

    AMH 0,66 ❌️
    Mutacja PAI-1 [hetero] i MTHFR [oba hetero]❌️
    MUCH ✅️
    Antykoagulant tocznia, p-ciała p/kardiolipinowe i p/beta2 glikoproteinie ✅️
    3dc: estradiol, prolaktyna, LH, FSH ✅️
  • Lena93 Koleżanka
    Postów: 39 27

    Wysłany: 1 maja, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beti83 wrote:
    Dziewczyny jestem tutaj Nowa
    Poroniłam w listopadzie ( poronienie zatrzymane w ok 8t ), pierwsza ciąża in vitro adopcja zarodka.
    Lat 41 skończone
    Mamy jeszcze 5 prób i próbujemy, nadal walczymy.
    Staramy się już długo za długo, powyżej na pewno 5 lat.

    Drugi transfer adopcja zarodka już za nami.
    W piątek 2 maja robię test bhcg :) nie czuję się jakoś inaczej. Biorę leki i czekam.

    Wiem też nie nie mogę porównywać mojego samopoczucia jak wtedy byłam w ciąży.

    Trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze! 💚🍀 Daj znać jak beta jutro 🥰

  • Lena93 Koleżanka
    Postów: 39 27

    Wysłany: 1 maja, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoanne wrote:
    Cześć, wczoraj dowiedziałam się o trzeciej ciąży biochemicznej. Staramy się może nie jakoś długo, bo od stycznia, ale no widać, że coś się tu mocno popsuło od poprzedniej ciąży 😕
    Coś załapuje, coś tam się próbuje wgryźć, ale jeszcze szybciej się poddaje. Nie widziałam wyższej bety niż 25. Na szczęście lekarz, do którego trafiłam wydaje się być zaangażowany i mam nadzieję, że dojdziemy do tego co to się dzieje. Czekam na miesiączkę, w poniedziałek kontrola i zobaczymy gdzie nas to zaprowadzi.

    Mam nadzieję, że można się tu do Was przysiąść i trochę pogadać 🙂

    Bardzo mi przykro :( ale dobrze, że trafiłaś do lekarza, który jest zaangażowany i chce szukać przyczyn. Może warto żeby mąż zrobił badania nasienia też?

  • Yoanne Autorytet
    Postów: 475 683

    Wysłany: 1 maja, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena93 wrote:
    Bardzo mi przykro :( ale dobrze, że trafiłaś do lekarza, który jest zaangażowany i chce szukać przyczyn. Może warto żeby mąż zrobił badania nasienia też?

    Dziękuję za podpowiedź, na pewno rozważymy. Na razie czekam do wizyty, żeby zobaczyć co podpowie lekarz, mam nadzieję, że będzie brzmiało sensownie.
    Jak nie to pewnie wtedy zacznę trochę więcej szukać na własną rękę. Widzę, że tu dziewczyny na forum to skarbnica wiedzy 🙂

    34 👫 32
    04.2023 💙

    02.2025 cb
    03.2025 cb
    04.2025 cb

    💊: Polocard, Clexane, Folian, Pregna Start, Omega 3-6-9, wit. E i C, zioła Ojca Sroki

    AMH 0,66 ❌️
    Mutacja PAI-1 [hetero] i MTHFR [oba hetero]❌️
    MUCH ✅️
    Antykoagulant tocznia, p-ciała p/kardiolipinowe i p/beta2 glikoproteinie ✅️
    3dc: estradiol, prolaktyna, LH, FSH ✅️
  • Olgu Nowa
    Postów: 5 0

    Wysłany: 2 maja, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny,
    Mam 35 lat i jestem 4 dzień po łyżeczkowaniu. To była moja pierwsza, upragniona ciąża, w którą zaszliśmy w czwartym cyklu starań. Nie jestem w stanie wyrazić tego niewyobrażalnego bólu, który czuję dokładnie od tygodnia. Serduszko naszego maleństwa zatrzymało się w 9tc.
    Od dnia zabiegu mam cały czas temperaturę w okolicach 37,1-37,4. Nie będziemy starać się przez najbliższe 3 mce, bo czeka nas milion badań. Natomiast poprzez metodę termiczną i obserwacje, chciałam sprawdzić czy faktycznie owulacja może wystąpić już 2 tyg po łyżeczkowaniu.
    I tu mam pytanie, czy warto mierzyć temperaturę na takim etapie, zwłaszcza gdy jest ona cały czas podwyższona? Jakie jest Wasze doświadczenie?

  • Natalia13245 Autorytet
    Postów: 275 107

    Wysłany: 2 maja, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olgu wrote:
    Cześć Dziewczyny,
    Mam 35 lat i jestem 4 dzień po łyżeczkowaniu. To była moja pierwsza, upragniona ciąża, w którą zaszliśmy w czwartym cyklu starań. Nie jestem w stanie wyrazić tego niewyobrażalnego bólu, który czuję dokładnie od tygodnia. Serduszko naszego maleństwa zatrzymało się w 9tc.
    Od dnia zabiegu mam cały czas temperaturę w okolicach 37,1-37,4. Nie będziemy starać się przez najbliższe 3 mce, bo czeka nas milion badań. Natomiast poprzez metodę termiczną i obserwacje, chciałam sprawdzić czy faktycznie owulacja może wystąpić już 2 tyg po łyżeczkowaniu.
    I tu mam pytanie, czy warto mierzyć temperaturę na takim etapie, zwłaszcza gdy jest ona cały czas podwyższona? Jakie jest Wasze doświadczenie?

    Ja tak miałam po łyżeczkowaniu właśnie jakoś 2 tygodnie po łyżeczkowaniu przyszła owulacja

    👱93
    🧑‍🦱94

    09.24 5tc 💔
    01.25 8tc 💔

    Mutacja MTHFR C677T hetero
    Mutacja MTHFR A1298C hetero
    Kariotypy u obydwojga ✅

    11.06⏸️🙏 zostań z nami 🥰
    12.06-beta1256.3
    14.06-beta 2405.4
    20.06 wizyta- pierwsze spotkanie ❤️dziadzio w macicy ❤️ ciąża rozwija się dobrze
    05.07-mamy ❤️ całe 1.38 cm człowieka ❤️
    20.07-3.44cm perełki ❤️
    02.08 wizyta
    11.08-prenatalne

    Luteina 2*2
    Duphaston 3*1
    Heparyna 1*1
    Acard 1*1
    Accofil 0.5 co 3 dni
  • Plamka92 Koleżanka
    Postów: 52 29

    Wysłany: 2 maja, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olgu wrote:
    Cześć Dziewczyny,
    Mam 35 lat i jestem 4 dzień po łyżeczkowaniu. To była moja pierwsza, upragniona ciąża, w którą zaszliśmy w czwartym cyklu starań. Nie jestem w stanie wyrazić tego niewyobrażalnego bólu, który czuję dokładnie od tygodnia. Serduszko naszego maleństwa zatrzymało się w 9tc.
    Od dnia zabiegu mam cały czas temperaturę w okolicach 37,1-37,4. Nie będziemy starać się przez najbliższe 3 mce, bo czeka nas milion badań. Natomiast poprzez metodę termiczną i obserwacje, chciałam sprawdzić czy faktycznie owulacja może wystąpić już 2 tyg po łyżeczkowaniu.
    I tu mam pytanie, czy warto mierzyć temperaturę na takim etapie, zwłaszcza gdy jest ona cały czas podwyższona? Jakie jest Wasze doświadczenie?

    Hej

    U mnie też już w pierwszym cyklu coś się zadziało bo miałam ból owulacyjny ale raczej to nie była pełna owulacja bo na kontroli wyszla torbiel na jajniku, temperatura w pierwszym cyklu nie sprawdzałam. Teraz jestem w drugim cyklu i test owulacyjny miałam pozytywny w 20 DC, a temperatura dopiero zaczęła rosnąć w 26 DC. Teraz jestem w 31 DC a okresu brak jak narazie, a w pierwszym cyklu po zabiegu pojawił się równo w 28 DC, także trzeba czekać aż się wszystko unormuje 🤷

  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9660 8374

    Wysłany: 3 maja, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dołączam. Niestety po raz kolejny.
    Jestem.na samym początku tego koszmaru.
    Tzn dzisiaj usłyszałam, że serce dziecka nie bije.
    Świeża sprawa bo 3 dni temu biło jak dzwon, zresztą urosło więc możliwe, że zatrzymało się chwilę przed badaniem.
    Ciąża była trudna id początku. Zaczęłam krwawić/plamić już w 5 tygodniu ale 23 dni po transferze już usłyszałam serduszko, a później pomimo krwawień, plamień i krwotoków słyszałam ci kilka dni same dobre wieści.
    Dzisiaj znowu zakrwawiłam i mimo wizyty w poniedziałek coś mnie tknęło żeby pojechać na izbę przyjęć.
    No i najgorsze czyli przedłużające sie badanie, kilka pytań i już wiesz, a później szum dopplera i przeszywająca cisza.

    Zarodek ma 2,3 cm odpowiada 9+1 tc więc ogólnie jestem w punkt. Wylapałam moment kiedy właśnie to się stało.
    Jestem obstawiona końskimi dawkami progesteronu na podtrzymanie ciąży.

    Dzisiaj w szpitalu jeden lekarz dyżurujący bo święto więc nie było drugiego, który potwierdziłby diagnozę. Muszę czekać do poniedziałku więc chyba zatrzymam poronienie lekami.
    Szyjka długa i zamknięta więc ogólnie samo nic się nie dzieje. To krwawienie nie związane z samym poronieniem. Miałam od cholery krwiakow więc pewnie któryś z owu pękł.

    Teraz się zastanawiam co robić.
    Szpital? Czy czekać?
    Probiwałyscie poronić w domu tak wysoka ciążę? Muszę złapać kosmówke do badań.

    Moje poprzednie poronienie też na tym etapie wyglądało tak, że dzień po diagnozie zgłosiłam się do szpitala.3 dni podawania leków i nic. Lekko plamiłam, skończyło się łyżeczkowanie. Szyjka się zamknęła i kilka miesięcy na lekach poronnych próbowałam wydalić skrzepy. Później po pół roku histerokopia, usuwanie zrostów, biopsję stanu zapalnego. No ciągnęło się to za mną praktycznie rok.
    Chciałabym za wszelką cenę tego uniknąć.

    Ale z drugiej strony bije się chodzić z martwym płodem. Bólu,krwotoku, braku postępu i nieumiejętnego zabezpieczenia próbki do badań też się boje.

    03-05.2025 8 FET 4AB 💔 9+2/10 tc [*] ♂️ 😔 (krwiaki)
    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.22- 01.23 FET 4AB 💔 9/10 tc [*] ♂️ 😔 (krwiaki)

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi prot.: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty i zwapnienia macicy, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endo i adenomioza, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 , cross 54%

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
‹‹ 68 69 70 71 72 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ