WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Starania po poronieniu 2025
Odpowiedz

Starania po poronieniu 2025

Oceń ten wątek:
  • collet Przyjaciółka
    Postów: 79 33

    Wysłany: 11 maja, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katasiunia wrote:
    Hej dziewczyny.
    Byłam dzisiaj u lekarza. Moje za wysokie beta -hcg jest spowodowane ciążą bliźniaczą 🫣 jesteśmy w ogromny szoku i jednocześnie ogromnie przeszczęśliwi ☺️ chociaż ja bardzo się boję.
    Teraz mój lekarz chce zrobić szczegółowe z uwagi na poprzednie poronienie.
    Trzymam za Was kciuki trzeba wierzyć że będzie dobrze 😌

    Ale super, ale się cieszę!!! Trzymam ogromne kciuki za Waszą trójkę. Zdrowo rośnij, odpoczywaj i ciesz się ciążą. <3

    Ja w piątek byłam u nowej ginekolog. Mega mi się spodobała podejściem, na spokojnie wszystko wyjaśniła. Dała zielone światło. Porozmawiałyśmy też o metforminie, którą poprzedni lekarze mówili brać profilaktycznie na poprawę owulacji, ona uważa to za bezsens biorąc pod uwagę, że nie mam policystycznych jajników... jedynie widziałaby zastosowanie ze względu na gospodarkę cukrowo-insulinową (jestem świeżo po krzywej, czekam na wyniki i wtedy zdecyduje czy wdrażać czy nie). No i też zwróciła uwagę, że jak już się metforminę bierze, to nie można jej odstawiać na początku ciąży, co zaleciła mi poprzednia lekarka... Także może i u mnie na urodziny (mam na koniec maja) gdyby oczywiście się udało, byłby piękny prezent ;)

    Starania od 06.2023
    10.2024 monitoring USG + badania hormonów
    3 dc:
    Kwas foliowy 10.3 ng/ml
    FSH 5.42 mIY/ml
    LH 3.95 mIU/ml
    Estradiol 30.5 pg/ml
    witamina D3 31.5 ng/ml
    21 dc:
    TSH 1.019, FT3 2.52, FT4 0.92, progesteron 14.8, AMG 16.72 pmol/l
    27 dc: glukoza na czczo: 97, glukoza po OGGT 95, kortyzol 20,6, insulina na czczo: 7,9
    05.12.2024 sonoHSG jajowody drożne
    24.12.2024 r. II kreski <3
    15.01.2025 r. 6t6d. ciąża pojedyncza, CRL 9,9 mm, FHR 151/min
    15.02.2025 Poronienie chybione w 7tc. Brak czynności serca😭
  • mariegold_ Przyjaciółka
    Postów: 172 46

    Wysłany: 11 maja, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inkez wrote:
    Cześć dziewczyny,

    Ja niestety wypadłam trochę z tematu starań. Dla przypomnienia poroniłam drugą ciążę w grudniu. Pierwsza też poroniona po ponad 4 latach starań. Moj lekarz stwierdził, że lepiej żebyśmy podeszli do in-vitro bo dzięki temu dowiemy się w jakim stanie są moje komórki jajowe i czy to nie jest powodem poronień. Także będę mieć teraz leczenie przez około 3 miesiące a później podchodzimy do procedury. Ciągle mam nadzieję, że po leczeniu uda się naturalnie

    A jak u Was? Czy której z Was udało się zajść w ciążę?

    Cześć Inkez, dawno się nie słyszałyśmy, ja zresztą też trochę wypadłam z tego forum. Zaczęłam właśnie długi protokół i zastanawiam się, jaki będzie efekt. Ostatnie miesiące mocno mnie przetyrały, niestety ciągle pod górkę, więc i do tego podchodzę bez przesadnego nastawiania się i wiary. Ale zobaczymy. Trzymam kciuki za to, by udało się naturalnie u Ciebie, a jeśli nie, to by ivf pomogło 🤞🏻

    jedno dziecko, niepłodność wtórna
    11.2023 poronienie 15tc
    12.2024 poronienie 11tc
  • Karo_89 Debiutantka
    Postów: 13 0

    Wysłany: Dzisiaj, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, nie sądziłam,że jeszcze zawitam na to forum.
    Moja walka o dzieci trwa od 2016r.
    Mam za sobą leczenie niepłodności za pomocą inseminacji i in vitro, dzięki któremu mam córkę❤️
    Następnie ciaza biochemiczna, poronienie zatrzymane, poronienie samoistne.
    W 2023r. urodziłam szczęśliwie 2 córkę (ciaza naturalna z neoparin)❤️
    Zamarzyłam o trzecim dziecku i niestety niespełna tydzień temu znów strata w 10tc, poronienie zatrzymane, łyżeczkowanie.
    Jesteśmy z mężem przebadani, nigdy nic nie wykazało nieprawidłowości.
    Powiem szczerze, że jestem zdruzgotana, koncze w tym roku 36lat, zastanawiam się czy to już nie za późno na kolejną walkę. Sił brakuje, a motywacja jest.
    Może za miesiąc wrócę do kliniki i rozpocznę nowa diagnostykę.
    Musiałam się wygadać 🥲

    36lat
    2019r narodziny Lidzi dzięki in vitro ❤️
    2021r poronienie zatrzymane
    2022r poronienie samoistne
    2023r narodziny Kaliny, ciąża naturalna + neoparin
    05.2025r poronienie zatrzymane
    Rozpoczynam nową diagnostykę...
  • mariegold_ Przyjaciółka
    Postów: 172 46

    Wysłany: Dzisiaj, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo_89 wrote:
    Cześć dziewczyny, nie sądziłam,że jeszcze zawitam na to forum.
    Moja walka o dzieci trwa od 2016r.
    Mam za sobą leczenie niepłodności za pomocą inseminacji i in vitro, dzięki któremu mam córkę❤️
    Następnie ciaza biochemiczna, poronienie zatrzymane, poronienie samoistne.
    W 2023r. urodziłam szczęśliwie 2 córkę (ciaza naturalna z neoparin)❤️
    Zamarzyłam o trzecim dziecku i niestety niespełna tydzień temu znów strata w 10tc, poronienie zatrzymane, łyżeczkowanie.
    Jesteśmy z mężem przebadani, nigdy nic nie wykazało nieprawidłowości.
    Powiem szczerze, że jestem zdruzgotana, koncze w tym roku 36lat, zastanawiam się czy to już nie za późno na kolejną walkę. Sił brakuje, a motywacja jest.
    Może za miesiąc wrócę do kliniki i rozpocznę nowa diagnostykę.
    Musiałam się wygadać 🥲

    Ja mam 38 i od kilku lat walczę o drugie. Wydaje mi się, że dopóki chcesz i zdrowie Ci na to pozwala, to warto walczyć. Ja jestem po dwóch poronieniach i teraz startuję z procedurą do ivf. Jest we mnie dużo sprzecznych emocji po tym co przeżyłam, ale wiem, że chcę próbować póki mam na to energię i wierzę, że nie wszystko stracone 🍀

    jedno dziecko, niepłodność wtórna
    11.2023 poronienie 15tc
    12.2024 poronienie 11tc
  • Karo_89 Debiutantka
    Postów: 13 0

    Wysłany: Dzisiaj, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mariegold_ wrote:
    Ja mam 38 i od kilku lat walczę o drugie. Wydaje mi się, że dopóki chcesz i zdrowie Ci na to pozwala, to warto walczyć. Ja jestem po dwóch poronieniach i teraz startuję z procedurą do ivf. Jest we mnie dużo sprzecznych emocji po tym co przeżyłam, ale wiem, że chcę próbować póki mam na to energię i wierzę, że nie wszystko stracone 🍀

    Bardzo współczuję strat ❤️
    Rodzeństwo to najpiękniejsze co możemy dać naszym dzieciom na resztę życia. Wiem, że warto o to walczyć.
    Czasami chciałabym JUŻ NIE CHCIEĆ, żeby wystarczyły moje dwa szczęścia, ale to jest niewidzialna siła, która pcha i nie zważa na nic. Na emocje, strach,ból po stratach...
    Trzymam kciuki ❤️
    IVF przeszliśmy szczęśliwie 7lat temu, warto było dla tego cudu :)

    36lat
    2019r narodziny Lidzi dzięki in vitro ❤️
    2021r poronienie zatrzymane
    2022r poronienie samoistne
    2023r narodziny Kaliny, ciąża naturalna + neoparin
    05.2025r poronienie zatrzymane
    Rozpoczynam nową diagnostykę...
‹‹ 68 69 70 71 72
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ