Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Trombofilia i Zespół antyfosfolipidowy
Odpowiedz

Trombofilia i Zespół antyfosfolipidowy

Oceń ten wątek:
  • Iwo33 Koleżanka
    Postów: 119 15

    Wysłany: 6 lipca 2017, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Nigdy nie sądziłam, że ja, zdrowiuśka w sumie osoba będę łaziła po lekarzach i czytała fora medyczne. A że te po poronieniach, to już w najgorszym koszmarze mi się nie śniło. Ale do rzeczy. Jestem w 6 tygodniu ciąży i jak tylko się dowiedziałam, poleciałam robić badania na zespół. Wiem - robi się je po poronieniu, ale wtedy nie miałam siły o tym myśleć, no i nie wiedziałam od czego zacząć. Teraz lekarka powiedziała: robi się je po 3 poronieniu, ale jak pani bardzo chce to proszę zrobić. I zrobiłam antykardiolipinowe i antykoagulant tocznia. Pierwsze wyszły dobrze, a drugie źle... Wynik końcowy 1,59, przy normie do 1,3. Poszłam do innego ginekologa, którego wszyscy zachwalali za wielką wiedzę. Popatrzył na mnie z politowaniem i powiedział, że po co te badania robiłam, one znaczenia nie mają, bo w ciąży immunologia wariuje, a poza tym zespół powoduje straty późniejszych ciąż. Potem poszłam do jeszcze innej ginekolog (akurat na nfz) i ta kazała mi iść do immunologa i że w razie czego można ciążę prowadzić na clexane, ale będzie nierefundowana, bo do orzeczenia potrzeba objawu klinicznego. W międzyczasie dostałam wyniki na przeciwciała przeciwjądrowe i jestem trochę skonsternowana. Nie ma podanego typu świecenia, a jeśli chodzi o miano to zaznaczono, że w mianie 1:80 nie wykryto ciał przeciwjądrowych. Mam więc rozumieć, że moje miano jest 1:40 i to wynik negatywny?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2017, 08:49

    12 marca 2017 8 tydz.
    1usa3e5egl73qsg1.png
    Marzylismy o Tobie całe życie - cc 22.02.2018, 58 cm, 3530 gr
  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 17 lipca 2017, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnie szlak trafia jak czytam , ze cos się robi gdy są trzy poronienia. Niech sobie sami ronią dzieci. W nosie mam taka opiekę. Ja miałam tylko ciażę biochemiczna i to w z początkiem 4 tyg licząc od miesiaczki. Zaledwie 3 dni po zagniezdzeniu, które czułam i nikt mi nei powie , ze to nei było zagnieżdzenie miałam skrzep . Beta 3,8 a potem już poniżej 2. Lekarz nic nie powiedział. Pewnie dla niego to nic. Ale w nosie mam czekanie na poronienia w sytuacji, gdy zapłodnenie miałam zaledwie po 11 meisiacach. Dzisiaj mam genetyka bo mam mutacje a w czw hematologa, na którym wymusze zrobienie badań w zakresie tegoz espołu.Słyszałam, ze lepiej robić wszystkie badania z zespołu a to koszt 300 zł.

    VR lubi tę wiadomość

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • Iwo33 Koleżanka
    Postów: 119 15

    Wysłany: 29 lipca 2017, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie na wizycie u immunologa, pani doktor kazała powtórzyć badania w diagnostyce. Robiłam w alabie (swoją drogą nie róbcie tam badań chociażby ze względu na cenę: np toczeń kosztuje 120 zł, a w diagnostyce 75, inne badania też niemal o połowe tańsze). Powiedziała (a chyba ma wiedzę, bo pracuje w poradni nadkrzepliwości szpitala uniwerysteckiego w Krk), że alab nie specjalizuje się w tak skomplikowanych badaniach jak np. antykoagulant tocznia. Zrobiłam - wyszly w normie, tak samo czas krzepnięcia. Na czas oczekiwania dostałam neoparin. Po skończeniu zastrzyków zostałam tylko przy acardzie, ale zdaniem ginekologa acard ma potwierdzone działanie kardiologiczne, więc dobrze brać, nie ma natomiast potwierdzonego działania położniczego. Lepiej zapłacić i móc odhaczyć jakieś choroby niż tracić kolejne ciąże i ślepo wierzyć lekarzom, dla których jak pisze Sarrra to jest "nic". A na betę 13,5 ginekolog powiedziała z przekąsem "a taka beta to nie wiadomo co". To początek nowego życia!

    12 marca 2017 8 tydz.
    1usa3e5egl73qsg1.png
    Marzylismy o Tobie całe życie - cc 22.02.2018, 58 cm, 3530 gr
  • czarnaiwi Autorytet
    Postów: 689 306

    Wysłany: 10 sierpnia 2017, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny zrobiłam badania by wykluczyć/potwierdzić trombofilię.moim zdaniem wyniki są ok?

    możecie zajrzeć? wizytę mam dopiero we wrześniu..
    dziękuję

    https://zapodaj.net/636cf9dd34117.jpg.html

    l22n6iyeodmrpg2f.png
    10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
    AMH 7,12 ng/ml
    LH 5,9 mLu/ml
    FSH 5,6 mLu/ml
  • Kokardka Nowa
    Postów: 5 2

    Wysłany: 13 października 2017, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny. Jestem po trzech straconych ciążach - ciąża pozamaciczna, puste jajo płodowe i ciąża biochemiczna. Moja Pani ginekolog zasugerowała, że może to być zespół antyfosfolipidowy i póki nie zrobię badań to przy pozytywnym teście mam zacząć brać Acard. Czy to nie będzie za późno? Może powinnam brać to cały czas? Co myślicie?

    Kokardka
  • Pismak Autorytet
    Postów: 2426 7074

    Wysłany: 14 października 2017, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokardka mam stwierdzony zespół antyfosfolipidowy i biorę Acard 75 mg przez cały czas od 2 lat. Gdybym zaszła w ciążę to od pozytywnego testu mam brać Acard w dawce 150 mg i zastrzyki Clexane 0,4.

    Jeśli nie masz stwierdzonego zespołu to pewnie lekarka stwierdziła że możesz brać profilaktycznie na razie aby chuchać na zimno. Radziłabym ci jednak zrobić badania i wtedy jak wyjdzie na 100% zespół zacząć brać cały czas.

    Xkali lubi tę wiadomość

    20.10.2023 - Jest i Ona - moje największe szczęście. 38 tyg 5 dni - 3230 g 53 cm

    Angelius Provita

    19.09.2013 [*] 07.05.2014 [*] 10.11.2017 [*][*] 23.11.2018 [*]

    08-09.2018 Szczepienia limfocytami męża MRL 59,7%

    2019 Histeroskopia - wszystko ok

    08-09.2022 Powtórne szczepienia pullowane

    10.2022 Histerioskopia, Laparoskopia, Drożność - usunięcie prawego jajowodu - wodniak, reszta ok

    OK: Kariotypy, ANA, ASA, APA, ACA, testosteron,, homocysteina, białko C, S, anty-tTG, CBA, IMK, LCT, nasienie

    Źle: Hiperprl, APS (LA), mutacje hetero FV R2_4070A-G, MTHFR 677C-T , PAI-1 4G; HLA-DQ8, MRL 9%, NK 16,1%, ATA, KIR AA (mąż HLA-C C2C1)
  • Kokardka Nowa
    Postów: 5 2

    Wysłany: 16 października 2017, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pismak widzę, że masz stwierdzoną hiperprolaktynemię. Co mówi Twój lekarz? Mój endokrynolog twierdzi, że hiperprolaktynemia nie ma związku z moimi niepowodzeniami, ginekolog wręcz przeciwnie.

    Kokardka
  • Pismak Autorytet
    Postów: 2426 7074

    Wysłany: 16 października 2017, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokardka tak hiperprolaktynemia to pierwsze co mi wyszło w badaniach. Bez bromka prolaktyna od razu mi skacze i mam ją 2x/3x ponad normę. Moja ginka uważa, że u mnie wysoka prolaktyna w drugiej fazie cyklu może utrudniać zagnieżdżenie i rozwój zarodka. I dlatego nawet po pozytywnym teście mam brać bromka aż do serduszka na usg. Ogólnie wysoka prolaktyna może także powodować cykle bezowulacyjne.

    Do niedawna większość lekarzy (czy to endo czy gink) lekceważyło to że wysoka prolaktyna może powodować problemy z zajściem i utrzymaniem ciąży. I pewnie twoja endo do nich należy. Na szczęście jednak zaczyna się to zmieniać.

    Słuchałabym ginekologa w tym zakresie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2017, 22:35

    20.10.2023 - Jest i Ona - moje największe szczęście. 38 tyg 5 dni - 3230 g 53 cm

    Angelius Provita

    19.09.2013 [*] 07.05.2014 [*] 10.11.2017 [*][*] 23.11.2018 [*]

    08-09.2018 Szczepienia limfocytami męża MRL 59,7%

    2019 Histeroskopia - wszystko ok

    08-09.2022 Powtórne szczepienia pullowane

    10.2022 Histerioskopia, Laparoskopia, Drożność - usunięcie prawego jajowodu - wodniak, reszta ok

    OK: Kariotypy, ANA, ASA, APA, ACA, testosteron,, homocysteina, białko C, S, anty-tTG, CBA, IMK, LCT, nasienie

    Źle: Hiperprl, APS (LA), mutacje hetero FV R2_4070A-G, MTHFR 677C-T , PAI-1 4G; HLA-DQ8, MRL 9%, NK 16,1%, ATA, KIR AA (mąż HLA-C C2C1)
  • VR Koleżanka
    Postów: 165 12

    Wysłany: 17 października 2017, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokardka, zależy, czy hiperprolaktynemia czynnościowa czy nie ;) Ale jeśli masz w miarę równe miesiączki bez zaburzeń, to najpewniej nie ma to wpływu, bo jak pisała Pismak, to schorzenie może powodować zaburzenia owulacji.

    52f668246f.png

    [*] 8tc 10.2016 łyżeczkowanie
    [*] 5tc 08.2017 cp
    Kraków

    MTHFR C6ttC-T hetero
    PAI-1 4G/5G homo
    hiperprolaktynemia czynnościowa
  • Pismak Autorytet
    Postów: 2426 7074

    Wysłany: 17 października 2017, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    VR nie do końca mogę się zgodzić. Miałam i mam zawsze równe cykle, ładne skoki temperatur i owulacje w każdym z nich. A jednak gdy zaszłam w ciążę i odstawiłam bromka to z dnia na dzień prolaktyna skoczyła mi 3x ponad normę a progesteron spadł. U mnie więc równe owulacyjne cykle na nic nie wskazywały a jednak jej za wysoki poziom hamował rozwój ciąży.

    20.10.2023 - Jest i Ona - moje największe szczęście. 38 tyg 5 dni - 3230 g 53 cm

    Angelius Provita

    19.09.2013 [*] 07.05.2014 [*] 10.11.2017 [*][*] 23.11.2018 [*]

    08-09.2018 Szczepienia limfocytami męża MRL 59,7%

    2019 Histeroskopia - wszystko ok

    08-09.2022 Powtórne szczepienia pullowane

    10.2022 Histerioskopia, Laparoskopia, Drożność - usunięcie prawego jajowodu - wodniak, reszta ok

    OK: Kariotypy, ANA, ASA, APA, ACA, testosteron,, homocysteina, białko C, S, anty-tTG, CBA, IMK, LCT, nasienie

    Źle: Hiperprl, APS (LA), mutacje hetero FV R2_4070A-G, MTHFR 677C-T , PAI-1 4G; HLA-DQ8, MRL 9%, NK 16,1%, ATA, KIR AA (mąż HLA-C C2C1)
  • VR Koleżanka
    Postów: 165 12

    Wysłany: 18 października 2017, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawe. Sądziłam, że to może mieć wpływ wyłącznie na to, czy owulacja zachodzi czy nie. Tak mi też lekarz mówił.

    52f668246f.png

    [*] 8tc 10.2016 łyżeczkowanie
    [*] 5tc 08.2017 cp
    Kraków

    MTHFR C6ttC-T hetero
    PAI-1 4G/5G homo
    hiperprolaktynemia czynnościowa
  • Marcelina85 Autorytet
    Postów: 924 728

    Wysłany: 5 marca 2018, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, jestem w pierwszej ciąży - wg cyklu to 6t4d, wg USG i wyniku HCG - około 5t (beta wolno przyrasta). Chciałam się skonsultować z kimś bardziej doświadczonym.

    Właśnie odebrałam wynik D-dimerów 696, APPTT: 34,3. Przed ciążą nikt mi nie badał krzepliwości, wyszło to dopiero teraz, bo wspomniałam gince, że w rodzinie były udary i żylaki.

    Niestety do tego jeszcze mam krwiak, przy którym wg mojej ginki nie mogę brać Acardu:( Biorę Duphaston 1x2/dz. Wizytę mam dopiero za tydzień. Staram się pić jak najwięcej wody i nie przeciążać. Jak jeszcze mogę pomóc sobie i mojej fasolce? Zrobię wszystko żeby utrzymać tę ciążę... nie mam już czasu:(

    "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
    - Janusz Korczak

    PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    7t1d (*)
  • toyotarav4 Ekspertka
    Postów: 244 73

    Wysłany: 6 marca 2018, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    czesc wczoraj dostalam wynik

    czy ten wynik ozacza chorobe toczen

    PPJ (ANA10) met. IIF i DID (6 antygenów) 695 PPJ (ANA10) met. IIF i DID (6 antygenów) dodatni

    thgfcsqvu04h8c8a.png
  • Marcelina85 Autorytet
    Postów: 924 728

    Wysłany: 7 marca 2018, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnośnie mojego poprzedniego pytania o D-dimery, znalazłam informację, że normy w ciąży są inne i to niby jest wynik w normie, ale jeżeli na samym początku ciąży mam taki wysoki, to zakładam, że wzrośnie ponad normę, kiedy ciąża się rozwinie.

    Czy ktoś wie przy jakich wynikach D-dimerów przepisuje się Acard? Czy to wygląda tak, że dopiero po poronieniu zlecają pogłębione badania i poronienie jest wskazaniem, żeby w następnej ciąży przepisano np. heparynę?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2018, 10:14

    "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
    - Janusz Korczak

    PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    7t1d (*)
  • Xaxa Autorytet
    Postów: 520 132

    Wysłany: 14 marca 2018, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    acardu nie zapisuje się ze względu na ddimery... i tak, w ciąży są podwyższone. Lekarze badania najczęściej zlecają po 2 poronieniach ale ja bym nie czekała a robiła badania na trombofilię wrodzoną (najlepiej pakiet leiden, protrombina, pai, mthfr) i nabytą (białko c i białko s), do 6 tyg od straty badania na zespół antyfosfolipidowy i ana.

    Poronienie nie jest wskazaniem do heparyny, dopiero wyniki badań szczególnie tych o których napisałam wyżej.
    Żylaki i udary w rodzinie mogą świadczyć, że może być trombofilia - u mnie właśnie tak było. Jak coś wyjdzie nie tak najlepiej konsultować też z hematologiem.

    km5sf71xff50fx7u.png
    Aniołki 02.2015 8tc 02.2016 9tc 11.2016 -cb ;(
    07.2016 bardzo złe wyniki u M - kuracja
    MTHFR C677T homozygota, mutacja Leiden, mutacja w genie protrombiny i pai - taki mam piękny zestaw

  • Klara Wysocka Autorytet
    Postów: 1010 561

    Wysłany: 15 marca 2018, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mam pytanie: czy przy trombofilii macie jakieś objawy na ciele/zmiany w organizmie?
    Od jakiegoś czasu mam plamy na nodze koloru jasno brązowego (czasami są one bardziej widoczne, czasami mniej; czasami są bardziej rozlane, innym razem w ogóle). Robiłam usg dopplera i angiolog stwierdził żylaki, co też jakby nie dziwi przy mutacji.
    Ostatnio jednak, co mnie niepokoi, zauważyłam w nodze (na miejscu tej plamy) wgłębienie. Jest ono naprawdę duże i wygląda jak dziura w nodze. Pojawia się ono okazjonalnie, nie boli, źle wygląda - nie wiem do kogo się z tym udać?

    IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest <3
    mam Córeczkę <3
  • Xaxa Autorytet
    Postów: 520 132

    Wysłany: 15 marca 2018, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja nie mam żadnych objawów i zmian... teraz po porodzie jedynie wyszło mi trochę pajączków na nogach ale wcześniej zupełnie nic

    Klara Wysocka lubi tę wiadomość

    km5sf71xff50fx7u.png
    Aniołki 02.2015 8tc 02.2016 9tc 11.2016 -cb ;(
    07.2016 bardzo złe wyniki u M - kuracja
    MTHFR C677T homozygota, mutacja Leiden, mutacja w genie protrombiny i pai - taki mam piękny zestaw

  • Marcelina85 Autorytet
    Postów: 924 728

    Wysłany: 16 marca 2018, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Xaxa, dzięki za odpowiedź. Poroniłam i Ordynator w szpitalu nawet nie spojrzał na mój wynik D-dimerów (696), powiedział że w ciąży zawsze są wysokie i się nie bada, a mutacji MTHFR nie warto badać, bo jest na tyle częsta, że mogę profilaktycznie brać folian. Chcę powtórzyć D-dimery, żeby zobaczyć ile wynoszą u mnie normalnie, ale nie wiem, ile odczekać od poronienia. Ale skoro homocysteinę i APPTT mam w normie, to może jednak nie warto?

    Ciągle się waham, ale chyba pójdę za Twoją radą i zrobię w ciągu 6 tyg. badania na zesp. antyfosfolipidowy i ANA, bo jak upłynie za dużo czasu, mogę potem żałować.

    Dziewczyny, doradźcie mi proszę, czy wystarczy badanie pod kątem przeciwciał przeciw kardiolipinie (IgM i IgG?) i p/jądrowych ANA2 HEp-2? Czy coś jeszcze zbadać? Może jeszcze antykoagulant tocznia i A-Trombina III?

    Rozumiem, że czas wykonania testu DNA na trombofilię nie ma znaczenia?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2018, 19:33

    "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
    - Janusz Korczak

    PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    7t1d (*)
  • Xaxa Autorytet
    Postów: 520 132

    Wysłany: 17 marca 2018, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo sam MTHFR jest bardzo częsty i często niewiele wnosi (trzeba pilnować homocysteiny i brać foliany) ale mthfr to nie trombofilia... trombofilia wrodzona to leiden, protrombina itp a trombofilia nabyta to białko c, białko s...

    na apptt nie patrzyłabym ani na żadne wyniki z panelu krzepnięcia - u mnie były w normie a trombofilię mam

    km5sf71xff50fx7u.png
    Aniołki 02.2015 8tc 02.2016 9tc 11.2016 -cb ;(
    07.2016 bardzo złe wyniki u M - kuracja
    MTHFR C677T homozygota, mutacja Leiden, mutacja w genie protrombiny i pai - taki mam piękny zestaw

  • Alexandra90 Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 25 marca 2018, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :)
    W tym roku zdecydowaliśmy się z mężem aby zacząć starać się o potomstwo - mam mutacje leiden V, rozmawiałam z chirurgiem naczyniowym oraz ginekologiem, obaj uznali że leki (zastrzyki oraz pończochy uciskowe) będę stosować jak zajdę w ciąże a w czasie starania mam brać jedynie kwas foliowy.
    Rozmawiałam jednak z przyjaciółką która ma niestety duże problemy z utrzymaniem i sugeruje abym zaczęła brać acard już teraz aby ułatwić zagnieżdżenie zarodka.
    No i mam dylemat...

‹‹ 7 8 9 10 11 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ