Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Trzy nieudane ciąże, nie pomógł nawet Clexane
Odpowiedz

Trzy nieudane ciąże, nie pomógł nawet Clexane

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2015, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oooooo to się wiaterku zorganizowałaś :-)
    u nas w rodzinie się nie daje prezentów na mikołaja czy swięta.
    No bardziej sie o dzieci dba.
    Tak juz jest i tak się przyjęło co mnie cieszy jakbym miala wszystkim coś kupić.
    Szlak by mnie trafił. ;-)

    A zakupy przez net hmmm nie mam umiaru .:-)
    Tak się złożyło że muszę teraz zakupić w sklepie
    Do potem muszę męża zgarnąć z łóżka po nocce czas wyruszyć na zakupy.

  • Wiaterek Autorytet
    Postów: 3117 4128

    Wysłany: 4 grudnia 2015, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kupuję bo kogo mam rozpieszczać? Niby wolałabym pod choinke im kupić, ale mam taki czas, że chciałabym, żeby ktoś przynajmniej był szczęścliwy skoro ja nie jestem :)

    Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
    Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
    Moje największe szczęścia <3
    4 Aniołki
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2015, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiaterek patrz <kopa<kopa w dupe!
    Dlaczego jesteś nieszczęśliwa? Nawet tak nie myśl i nie gadaj!!!
    Bo co nie udało się zajść w ciążę??? Przestań uda się zobaczysz musisz wyłożona. Masz pewnie jeszcze męża, zdrowie,dach nad głową, pieniądze na życie. To najważniejsze reszta się ułoży ile masz lat???

  • Wiaterek Autorytet
    Postów: 3117 4128

    Wysłany: 4 grudnia 2015, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    żabko ja jestem naprawdę pozytywnie nastawiona do życia i wierzę, że uda mi się zostać Mamą chociaż strach zostaje. Mam to wszystko o czym piszesz plus wspaniałą rodzinę, która mnie bardzo wspiera. I brakuje mi tego dopełnienia. Człowiek to taki głupi jest, ze zawsze mu mało. Właśnie ostatnio z kolezanką rozmawiałam, że kurcze mamy wszytko, zeby tym dzieciom zapewnić naprawdę fajne, dostatnie i pełne miłości życie, i nie dane nam na razie jest się cieszyc tym szczęściem. Czy kiedyś będzie? Nie wiem, ale jeśli nie uda się nam zostć biologicznymi rodzicami to zostaniemy adopcyjnymi i sobie to szczęście zbudujemy :)

    Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
    Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
    Moje największe szczęścia <3
    4 Aniołki
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2015, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No już myślałam że w to nie wierzysz!!! :-P
    Przyjdzie czas na każdą z nas!!! Zobaczysz....

    Wiaterek lubi tę wiadomość

  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 4 grudnia 2015, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oby zabko:-) ja kupilam swojej lalki equestria girl hihi i Zelfa:-)

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2015, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :-D kupiłam wzięłam córkę i kazałam wybrać. A ona podeszła i wzięła super barbie faktycznie jak super men wygląda z perelynka i lata. dziecko mądrzejsze od nas hahahahaha.
    No ale prezent jest! Dziecko zadowolone.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2015, 16:04

  • APS Ekspertka
    Postów: 581 99

    Wysłany: 6 grudnia 2015, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny chciałabym się włączyć do dyskucji o dietach.

    Bartusiowa_Mamo, mnie po wykładach Wierzbickiej tez sie wydawalo ze nie powinno sie jest czesciej niz co 4 godz. no ale bylam juz u 3 dietetykow ktorzy niby sie znaja na IO i zalecaja jesc co 3 godz. No i w sumie na logike tak na moim przykladzie - insulina po godzinie a nawet po dwoch rosnie, ale po 3 godz juz spadla prawie do punktu wyjsciowego, a glukoza po 3 godz juz ponizej normy. z tego co czytalam to dla dziecka nie tyle niebezpieczne sa wahania insuliny ile spadki glukozy, szczegolnie w 1 trymestrze bo czerpie ja od matki. wiec jesli po 3 godz nic nie zjem to doprowadzam do bardzo niskiej glukozy i glodze dzidziusia. nie chce nawet myslec jaka ta glukoza jest po 4 czy 5 godz... co sadzicie o takim rozumowaniu?

    a co do samego dzialania diety - ja tez jestem zwolenniczka leczenia jedzeniem, jednak u mnie mimo ze IO nie byla duza to po 4 mies radykalnej diety wyniki poprawily sie tylko minimalnie :( owszem 4 mies to nie jest dlugo ale nie chce sie czekac roku az wyniki sie poprawia zeby sie starac o dziecko i podjelam decyzje o zazywaniu metforminy. biore juz od 10 dni 1 tabletke. byc moze u niektorych IO jest uwarunkowana genami i sama dieta nie wystarczy...

    poki co nie wiem co zrobic z dieta. na pewno bede dalej stosowac diete o niskim IG, ale zastanawiam sie co zrobic z nietolerancjami. jest ich tak duzo, ze teraz jadlam glownie warzywa, troche ryb, kasz, czerwonego miesa i mak bezglutenowych. mysle ze odgrzybilam organizm, nie jestem taka senna, jednak jestem non stop glodna! waze malo wiec u mnie redukcja jest niewskazana, a jak bedzie ciaza to tym bardziej nie wiem jak po warzywach przybrac na wadze? dietetyk radzi przy IO nie wlaczac nabialu, szczegolnie ze mam nietolerancje, ale chyba wprowadze pelnoziarniste zboza.
    A Wy jak sobie radzicie z glodem? tez macie tak ze po warzywnych posilach szybko Wam sie chce jesc?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2015, 19:02

    Gabryś 11tc [*] 6.08.2015
    Aniołek 9 tc [*] 19.04.2015
    Tęsknię za Wami moje Skarby :***
    22.7.16 IUI :(
    Mąż-Polimorfizm IGF-2 Apal homozygota
    4% prawidłowych plemników
  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 6 grudnia 2015, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od kilku dni, 2tyg.może w sumie nie jem glutenu i ograniczylam nabiał do minimum i muszę powiedzieć że czuję się świetnie. Mam ogromną chęć do życia:-) nie jem też slodyczy poza czekolada gorzką 85%. Naprawdę nigdy tak dobrze się nie czułam i co ważne mam ogromny wzrost libido:-)

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 grudnia 2015, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Popieram kas ja mam tak samo.
    Wczoraj się skusilam na kanapkę z serkiem almette tak mi się chciało.
    Za to wczoraj umieralam zjadłam wafli mini polanych czekolada 6 szt ( na nic innego nie mogłam patrzeć) i myślałam że umrę bol brzucha,jajnikow nie wiem co mi było wzięłam nospe i usnelam pewnie przez to czekoladę.
    Jak minął dzień mikołajkowy???

  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 6 grudnia 2015, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas fajnie. Córka dostała to co napisała w liście, czyli same zabawki hihi i tona słodyczy:-) ale usmiech na twarzy dziecka jest bezcenny w takiej chwili. Sama też skusilam się na kawałek sernika teściowej i cukierka czekoladowego. To tak w drodze wyjątku.
    Zwbko wcześniej mialam niepohamowany apetyt na słodycze zwłaszcza na czekoladę. Czy to może być objawem insulinoopornosci? Na badania idę 15.12. Zaczynam się stresowac.

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

  • Wiaterek Autorytet
    Postów: 3117 4128

    Wysłany: 6 grudnia 2015, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam teraz z tą czekoladą tak. Normalnie widzę słodkie i muszę zjeść. Jutro idę na krzywe oddać krew :)

    Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
    Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
    Moje największe szczęścia <3
    4 Aniołki
  • APS Ekspertka
    Postów: 581 99

    Wysłany: 7 grudnia 2015, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez sie obzeralam czekolada a teraz sa efekty :( tyle ze u mnie to bylo dzien w dzien wiec naprawde ponadprzecietnie.

    Dziewczyny ratujcie.... w sobote mialam owulke i dzialalismy intensywnie. no i znowu psikus, bo juz w piatek zaczelo mnie lamac w kocicach i jak sie okazuje to nie zwykle przeziebienie ale normalna grypa o ile nie zatoki. i teraz sie boje ze przez to nie zajde albo jak zajde to poronie przez to swinskie chorobsko. nie wiem co teraz robic, jadlam tylko wit. C bo te wszystkie proszki do rozpuszczania to sam cukier ktorego mi nie wolno a do tego nie mam pojecia jakie leki sa bezpieczne gdybym byla w ciazy??? blagam poradzcie cos bo nie wiem czy zostac przy wit. C czy lepiej cos mocniejszego....

    Gabryś 11tc [*] 6.08.2015
    Aniołek 9 tc [*] 19.04.2015
    Tęsknię za Wami moje Skarby :***
    22.7.16 IUI :(
    Mąż-Polimorfizm IGF-2 Apal homozygota
    4% prawidłowych plemników
  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 7 grudnia 2015, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak masz temp.to weź paracetamol. Japrzez infekcję prawdopodobnie poronilam:-(

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

  • Wiaterek Autorytet
    Postów: 3117 4128

    Wysłany: 7 grudnia 2015, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    APS zaparz o sobie herbatke w lipy. Paracetamol mozesz, ale to przeciwgorączkowo działa. Wysmaruj się Amolem i pod kołdrę. Grypa powinna szybko minąć, ale wirusówki zwykle są groźne. Jesli miałaś owulkę w sobotę to Dzidziuś jeszcze nie zdążył się zagnieździć więc się nie martw tak bardzo. Trzymam za Was kciuki <3

    Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
    Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
    Moje największe szczęścia <3
    4 Aniołki
  • APS Ekspertka
    Postów: 581 99

    Wysłany: 7 grudnia 2015, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ta infekcje miałaś dopiero wtedy co poronienie czy wcześniej? Goraczki na szczęście nie mam

    Gabryś 11tc [*] 6.08.2015
    Aniołek 9 tc [*] 19.04.2015
    Tęsknię za Wami moje Skarby :***
    22.7.16 IUI :(
    Mąż-Polimorfizm IGF-2 Apal homozygota
    4% prawidłowych plemników
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 grudnia 2015, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale się rozpisalyscie:-)
    Kas nie raczej pozeranie Słodkiego nie jest objawem insulinoopornosci. Kiedyś czytałam że gdy cały czas jemy słodkie oznacza że posiłek wcześniej zjedzony był mało wartościowy cukier w organizmie spadł i się domagał dlatego sięgamy po słodkie. I w ten sposób dorobić się insulinooprnosci.

    Mam nadzieję że zrozumiałas co miałam na myśli?:-P
    Mnie dalej muli zauważyłam że najbardziej reaguje jak zjem kawałek Słodkiego. Ostatnio zjadłam wafle ryżowe polane czekolada i umieralam.

    Aps a może ty jesteś w trakcie zagnieżdżenia??? Przeważnie kobitka robi się chora.....
    Kładz się jeśli możesz i odpoczywaj:-)
    Trzymam kciuki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2015, 12:36

  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 7 grudnia 2015, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    APS wrote:
    A ta infekcje miałaś dopiero wtedy co poronienie czy wcześniej? Goraczki na szczęście nie mam
    Dostalam wirus zolqdkowy z goraczka i po 2dniach krwawienie:-(
    Lez i wypoczywaj:-)

    Dziś mam ogromną chęć na lody:-)

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 grudnia 2015, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kas wiesz ja też o nich dzisiaj pomyślałam hihihi może to znak???? :-P

  • Wiaterek Autorytet
    Postów: 3117 4128

    Wysłany: 7 grudnia 2015, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wynik allo mlr - 0 % hamowania, przeciwciał cytotoksycznych nie stwierdzono.Kurcze dziewczyny, no to teraz jestem w kropce :/

    Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
    Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
    Moje największe szczęścia <3
    4 Aniołki
‹‹ 39 40 41 42 43 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ