W oczekiwaniu na poronienie
-
WIADOMOŚĆ
-
Jestem jak najbardziej za odnośnie wątku! @Inkez założysz?
Dziewczyny ja mam pytanie odnośnie łyżeczkowania miałam 5 dni temu, po zabiegu brzuch praktycznie nie bolał, nadal plamiłam. Teraz od dwóch dni przestaje plamić(dzisiaj już nic), ale za to mam takie bóle, skurcze mocno okresowe. Czy to normalnie? Naczytałam się o jakiś infekcjach itd, aczkolwiek innych objawów nie mam. -
Donna89 wrote:Jestem jak najbardziej za odnośnie wątku! @Inkez założysz?
Dziewczyny ja mam pytanie odnośnie łyżeczkowania miałam 5 dni temu, po zabiegu brzuch praktycznie nie bolał, nadal plamiłam. Teraz od dwóch dni przestaje plamić(dzisiaj już nic), ale za to mam takie bóle, skurcze mocno okresowe. Czy to normalnie? Naczytałam się o jakiś infekcjach itd, aczkolwiek innych objawów nie mam.
@Donna89, ja myślę że jak to było 5 dni temu to tak, natomiast pytanie czy coś im towarzyszy, wyższa temperatura np? Jeśli są mocne i Cię niepokoją to najlepiej pewnie byłoby się skontaktować z lekarzem. Ja też miałam takie bóle wieczorem z 12 dni po łyżeczkowaniu, wtedy też wróciło mocniejsze plamienie na jeden dzień pomimo że wcześniej się wyciszyło. Też się zaniepokoiłam, ale stwierdziłam, że po prostu macica ciągle się oczyszcza i to nie musi być tak, że nic już nie będę czuła ani plamiła bo książkowo minęło x dni, tym bardziej że drugiego dnia już to minęło. Teraz mija 16 dzień i też mnie jeszcze coś zakuje, wróci na chwilę plamienie, ale skoro to nic intensywnego, połączonego z innymi objawami, to po prostu czekam do usg i miesiączki. Organizm potrzebuje by wrócić na właściwe tory. Ale pytanie, jak Ty to czujesz?jedno dziecko, niepłodność wtórna
11.2023 poronienie 15tc
12.2024 poronienie 11tc -
Jestem już w domu. Zabieg był o 14, czuję się po nim dobrze, póki co nic nie boli. Tylko ta okropna pustka... 😞 17 stycznia mam wizytę u mojego ginekologa, to miała być kolejna ciążowa.. wtedy się okaże jak tam wszystko wygląda w środku. Dziękuję Wam za wsparcie podczas tych najgorszych 4 dni w życiu.30 👰🏼♀️ 32 🤵🏻
11.2024 ⏸️
01.2025 💔🪽 9tc (poronienie zatrzymane 6+1) -
mariegold_ wrote:@Donna89, ja myślę że jak to było 5 dni temu to tak, natomiast pytanie czy coś im towarzyszy, wyższa temperatura np? Jeśli są mocne i Cię niepokoją to najlepiej pewnie byłoby się skontaktować z lekarzem. Ja też miałam takie bóle wieczorem z 12 dni po łyżeczkowaniu, wtedy też wróciło mocniejsze plamienie na jeden dzień pomimo że wcześniej się wyciszyło. Też się zaniepokoiłam, ale stwierdziłam, że po prostu macica ciągle się oczyszcza i to nie musi być tak, że nic już nie będę czuła ani plamiła bo książkowo minęło x dni, tym bardziej że drugiego dnia już to minęło. Teraz mija 16 dzień i też mnie jeszcze coś zakuje, wróci na chwilę plamienie, ale skoro to nic intensywnego, połączonego z innymi objawami, to po prostu czekam do usg i miesiączki. Organizm potrzebuje by wrócić na właściwe tory. Ale pytanie, jak Ty to czujesz?
Temperatury nie mam. Mam jakieś dziwne rewolucje jelitowe połączone z tymi skurczami… nie wiem czy jedno wpływa na drugie, czy to kwestia stresu z ostatnich dni.
Paulina66 jesteś dzielna ❤️🩹przytulam. Ja mam wizytę 16. Wszystko u nas przebiega bardzo podobnie, pamiętam Cię z początku watka sierpniowych mam o początku ciąży. W ten sam dzień także dowiedziałyśmy się o stracie 💔 Dobrze że już jesteś w domu. Masz wsparcie bliskich?
-
Donna89, też Cię pamiętam z sierpniowego wątku, miałyśmy okropne zakończenie roku 💔 mam wsparcie, dużo to pomaga w tych ciężkich chwilach.
Daj koniecznie znać po wizycie jak sytuacja wygląda u Ciebie.30 👰🏼♀️ 32 🤵🏻
11.2024 ⏸️
01.2025 💔🪽 9tc (poronienie zatrzymane 6+1) -