W oczekiwaniu na poronienie
-
WIADOMOŚĆ
-
Lumi86 wrote:Boo123, a jak długo już czekasz? Chyba ok. 3 tygodni, prawda? Może już niedługo się zacznie. Jesteś bardzo dzielna, że dajesz radę.
Też mi się wydaje, tak jak pisała Ewelina26, że można czekać nawet miesiąc.
Gdyby jednak trzeba było do szpitala, to nie bój się, nie jest strasznie. Tam się funkcjonuje trochę jak na innej planecie, wszystko trochę obojętnieje. I czas bardzo szybko leci, bardzo szybko jest po wszystkim.11.03.2020 prawie 10 tyg 😭 -
Lumi86 wrote:Boo123, a jak długo już czekasz? Chyba ok. 3 tygodni, prawda? Może już niedługo się zacznie. Jesteś bardzo dzielna, że dajesz radę.
Też mi się wydaje, tak jak pisała Ewelina26, że można czekać nawet miesiąc.
Gdyby jednak trzeba było do szpitala, to nie bój się, nie jest strasznie. Tam się funkcjonuje trochę jak na innej planecie, wszystko trochę obojętnieje. I czas bardzo szybko leci, bardzo szybko jest po wszystkim.
U mnie od początku nie było zarodka, byłam na pierwszym USG 01.04 i był pusty pęcherzyk. Potem 15.04 i 22.04 i dalej pusty. Więc w zasadzie nie wiem jak to liczyc.
Mam teraz pms, kłócę się z mężem, płacze, brzuch mnie boli. Może to lada chwila. Modlę się o to 🙏
Dzięki dziewczyny za wsparcie, ja z nikim w realu nie mogę na ten temat rozmawiać, bo tylko wynikają z tego kłótnie. Ktoś kto tego nie przeżył, nie zrozumie. Pocieszają mnie że takie rzeczy się zdarzają, żebym się nie przejmowała itp. dziwia się że mi się gadać na facetime o pierdołach nie chce.
Myślę że jak będzie już po to odsapne totalnie. I pierwsze co zrobię to kupie sobie butle czerwonego wina 🍷🍷🙂Edyciak lubi tę wiadomość
2 lata starań o 👦
08.2016 synek ♥️
Starania o rodzeństwo od 05.2018
05.2020 9tc 💔 -
Boo zasluzylas na te butle :*
boo123 lubi tę wiadomość
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
Psychicznie czuję się słabo. Fizycznie bardzo dobrze. Jestem trochę osłabiona, muszę na razie trochę się oszczędzać i częściej odpoczywać. Ale poza tym czuję się normalnie, nic mnie nie boli.
boo123 lubi tę wiadomość
09.2017 synek
09.2019 [*] córeczka 40 tc
04.2020 puste jajo płodowe
02.2021 tęczowy synek -
Lumi wypoczywaj :*
Boo jak na froncie?boo123 lubi tę wiadomość
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
Lekarz kazał mi czekać 2 tyg, chyba że wcześniej będę miała gorączkę albo krwawienie.
W środę minie dopiero tydzień, ale mam dość już czekania. Dobija mnie to bo nie mogę iść do przodu.
Powiedz mi lumi, czy trzeba być na czczo jak się będę zgłaszać na IP?2 lata starań o 👦
08.2016 synek ♥️
Starania o rodzeństwo od 05.2018
05.2020 9tc 💔 -
Boo badz na czczo, to sue przyda, jesli bedzie musial byc zabieg
boo123 lubi tę wiadomość
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
boo123 wrote:
Powiedz mi lumi, czy trzeba być na czczo jak się będę zgłaszać na IP?
Ja byłam przy przyjęciu na czczo, ale to było niepotrzebne.
A to dlatego, że i tak najpierw dali mi tabletki. Pierwsza dawka około 11, druga około 22. W tym czasie mogłam normalnie jeść.
Dopiero rano zrobili mi USG żeby ocenić, czy jajo sie wydalilo i zadecydowali o łyżeczkowaniu. Uprzedzali mnie, żebym rano nie jadła śniadania, dopóki nie zapadnie decyzja czy będzie zabieg czy nie.
09.2017 synek
09.2019 [*] córeczka 40 tc
04.2020 puste jajo płodowe
02.2021 tęczowy synek -
Ja nie byłam na czczo bo u mnie na IP się schodzi kilka godzin i napewno od razu po przyjęciu nie robią zabiegu.
Nie dostałam obiadu ale kolacje już tak. Ale uprzedzili żeby nie jeść śniadania. Po obchodzie mogłam zjeść śniadanie i dostałam o 10 tabletki. Potem obiad zjadłam. Kolacje dostałam ale na później bo o 20 był zabieg. Zjadłam o 24.boo123 lubi tę wiadomość
11.03.2020 prawie 10 tyg 😭 -
boo, jesteś bardzo dzielna ❤️Przesyłam Ci moc siły, żeby szybko poszło. Szpital to nic przyjemnego, ale czasem po prostu nie ma wyjścia.
Lumi, przykro mi, że Cię to spotkało, ale dobrze ze masz to już za sobą. Równiez przesyłam dużo siły ❤️
boo123 lubi tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
emdar wrote:Aha, boo ja też pierwsze o czym pomyślalam jak wyszłam po poronieniu ze szpitala to alkohol!!! Normalnie jak jakiś nałogowy pijak 🤣
Haha trzeba sobie jakoś ulżyć 😛 trochę przyjemności po takich przejściach się nam należy 🙂emdar lubi tę wiadomość
2 lata starań o 👦
08.2016 synek ♥️
Starania o rodzeństwo od 05.2018
05.2020 9tc 💔 -
Boo123, ja tak jak Fabcia chyba bym Ci radziła rano coś zjeść. W moim mieście na izbie przyjęć też zwykle czeka się kilka godzin. Potem przyjęcie na oddział, pobranie krwi, dopiero potem jakieś decyzje... Naczekasz się z pustym brzuchem raczej na pewno nie zrobią Ci od razu łyżeczkowania, bo chyba już się od tego odchodzi. Z tego co zrozumiałam, nawet jeśli od razu jest decyzja o łyżeczkowaniu, to na początek dają tabletki, żeby przygotować szyjkę macicy i samą macicę.
Ale oczywiście zrób jak Ci będzie najwygodniej,
tak żebyś się jak najmniej stresowała.
boo123 lubi tę wiadomość
09.2017 synek
09.2019 [*] córeczka 40 tc
04.2020 puste jajo płodowe
02.2021 tęczowy synek -
Dziewczyny, zastanawiam się jeszcze nad jedna sprawą.
Lekarze przeważnie mówią, że po łyżeczkowaniu należy poczekać ze staraniami 3 miesiące. Czasem mówią 3 cykle, co teoretycznie znaczy to samo, a u mnie to się kompletnie nie pokrywa, bo ja mam cykle ok. 42-43 dni.
Inni lekarze mówią, że te 3 miesiące to taka pozostałość z przeszłości, bo żadne badania tak naprawdę tego nie potwierdzają...
Jakie są wasze doświadczenia? Co mówili wasi lekarze? Nie chce się spieszyć, bo bardzo boje się kolejnej straty. 3 miesiące to dla mnie dość rozsądny czas. Ale 3 cykle, czyli u mnie ok. 4,5 miesiąca to już trochę długo...
Czy w ogóle planujecie w tej chwili dalsze starania? Czy ze względu na epidemie na razie je odsuwacie na bliżej nieokreśloną przyszłość?
Ja sama nie wiem co robić.09.2017 synek
09.2019 [*] córeczka 40 tc
04.2020 puste jajo płodowe
02.2021 tęczowy synek