Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie W oczekiwaniu na poronienie
Odpowiedz

W oczekiwaniu na poronienie

Oceń ten wątek:
  • Bassia Ekspertka
    Postów: 311 73

    Wysłany: 13 maja 2020, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitaja wrote:
    Przygarnięcie mnie dziewczyny...
    Puste jajo płodowe... takie słowa dziś usłyszałam od ginekologa, miałam pobrana krew do betaHcg za dwa dni znowu, ale Pani doktor powiedziała że niestety z tego nic nie będzie.
    Basiu mieszkam w Norwegii i ten kraj tak samo zacofany w temacie ciąży jak UK z tego co piszesz
    To moja piąta ciąża, pierwsza obumarcie płodu ok 12tyg,potem ciąża biochemiczna, później mój mały cud dziś ma 4latka, potem obumarcie płodu ok 8tyg a teraz puste jajo...
    Nie rozumiem po co lekarze tyle czekają już bym chciała by było po...
    Kitaja bardzo mi przykro 😢 . Rozgosc się Kochana ! Ja też tego nie rozumiem . Ja ich prosiłam o tabletki odrazu po USG to mi powiedzieli ,że procedury i muszę wrócić za tydzień tylko nie wiem co to zmieni jak serce nie biło . To był/jest 12 tc .ehhh ciężko mi strasznie bo mnie zostawili z tym samym .

    16.05.20 💔
    19.06.10 💔
    qb3canlili6hwtyj.png
    klz9vcqgskxl48c3.png
  • Bassia Ekspertka
    Postów: 311 73

    Wysłany: 13 maja 2020, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitaja wrote:
    Trochę podczytalam Was i w temacie partnerów, mój mąż jest dużym wsparciem tak samo bardzo to przeżywa, widzę że jest bardzo smutny ale stara się trzymać fason przy mnie. Źle zrobiliśmy bo powiedzieliśmy naszemu synkowi o rodzeństwie, dziś mu tłumaczyliśmy że jego dzidzia jest była chora i zabrały ja aniołki do nieba, mały co chwilę się dopytuje, co jakiś czas komentuje czy aniołki wyleczą dzidzie i mu ja oddadza😔😔strasznie mnie to boli, że on tak bardzo o tym myśli i mówi...
    Co do dzieci to moje też wiedziały . O stracie powiedziałam im od razu po szpitalu. Mój syn płakał ,że nie będzie dzidziusia ,a córka jakoś tak to obojętnie przyjęła (ona generalnie nie pokazuje emocji , wszyscy na chłodno przyjmuje)

    16.05.20 💔
    19.06.10 💔
    qb3canlili6hwtyj.png
    klz9vcqgskxl48c3.png
  • Kitaja Autorytet
    Postów: 1649 1649

    Wysłany: 13 maja 2020, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basiu to takie pozostawienie nas sobie samych. Szczerze to chciałabym już zamknąć ten rozdział i iść dalej ale jak to zrobić skoro każą czekać tylko na co? Skoro lekarz sama mówi że nic z tego nie będzie, pójdę do niej w piątek tak jak kazała i powiem, że musi mi pomóc już teraz bo że swiruje.

    Czekamy na Ciebie coreczko
    d8d0698bd2.png
    Kiry AA
    MTHFR hetero
    PAI-4 homo
    Celiakia
    Słaba morfologia nasienia

    5 👼
    1👦 Jaś ♥️

    Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan
  • tvisha Przyjaciółka
    Postów: 234 50

    Wysłany: 14 maja 2020, 06:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc Kitaja, przykro mi ze sie nie udało.
    Ja juz jestem po wszystkim, ogólnie dobrze to wsystko zniosłam. Po zabiegu jedynie dośc mocno krwawię, mam nadzieje, ze sie to ustabilizuje.
    Mam nadzieje, ze dzis wyjdę do domu.

    Zazdroszczę Wam dziewczyny, ze macie chociaz po jednym maluchu, ja mam juz 34 lata i do tej pory nic.
    Wiem, ze jesli w ogóle uda sie następnym razem nikomu nie powiemy do czasu, az minie 3 mc. Zawsze, ale to zawsze mam w życiu tak, ze jak pochwale sie czymś za wczesnie i nie jest to w 100% pewne to nic z tego nie wychodzi. Cokolwiek by to nie było.

    Jak długo lekarze kazali Wam czekać z dalszymi staraniami? Ja na forach slyszlalam rożne opinie, niektóre dziewczyny to juz po miesiącu próbują, ale wg mnie to zdecydowanie za wczesnie po takiej ingerencji.
    Lekarz wspomniał wczoraj o przynajmniej 3-4 miesiącach, kawal czasu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2020, 06:28

    starania od 2016
    pcos, endo I st, lewy jajowód "upośledzony"
    stymulacje 2017-2019
    2019 -żpn,zabieg,
    2020- 7 tydz. puste jajo płodowe...
    2023- doszła adenomioza
    2024- w drodze do ivf 😊
    2.2024 -naturalny biochem
    04.24 punkcja, stan zapalny endo
    w oczekiwaniu na transfer ❄️
    06.24 - transfer ❄️
    8dpt beta 164
    10dpt beta 413
    21dpt jest fasola i serce 🥳



    preg.png
  • boo123 Autorytet
    Postów: 1341 1401

    Wysłany: 14 maja 2020, 06:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tvisha, dobrze że już jesteś po 🙂 jeśli chodzi o starania to po łyżeczkowaniu mój lekarz mówił że trzeba odczekać 3 miesiące. Ale mysle że po pierwszej normalnej miesiączce warto podejść na USG, pogadać z ginem. Może da zielone światło wcześniej 🙂

    2 lata starań o 👦
    08.2016 synek ♥️

    Starania o rodzeństwo od 05.2018

    05.2020 9tc 💔
  • Kitaja Autorytet
    Postów: 1649 1649

    Wysłany: 14 maja 2020, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tvisha kochana nie na tym wątku powinnyśmy być. Bardzo mi przykro, najważniejsze że już jesteś po, mam nadzieję, że następnym razem wszystko będzie dobrze.
    Jeżeli chodzi o starania po to mi po łyżeczkowaniu lekarz kazał czekać 3 cykle. Staraliśmy się chyba wtedy już od 2cyklu a dopiero po pół roku zaszłam ale w ciąża biochemiczna ale po dwóch cyklach(jakoś też odpuściliśmy trochę) zaszłam w ciążę z synkiem. Moja przyrodnia siostra po łyżeczkowaniu zaszła w pierwszym cyklu i ciąża bez problemów z happy endem. To zależy chyba od organizmu i psychiki człowieka.
    34lata to piękny wiek kochana i jeszcze wszystko przed Tobą, ja mam 33lata, tak to prawda trochę mi łatwiej bo już mam synka ale napewno się nie poddam i będę walczyć o jeszcze jednego malucha i zobaczysz że znów trafimy do tego samego wątku i wszystko ułoży się dobrze, tego nam życzę, a Ciebie mocno tule

    Czekamy na Ciebie coreczko
    d8d0698bd2.png
    Kiry AA
    MTHFR hetero
    PAI-4 homo
    Celiakia
    Słaba morfologia nasienia

    5 👼
    1👦 Jaś ♥️

    Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan
  • fabcia Autorytet
    Postów: 498 258

    Wysłany: 14 maja 2020, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tvisha wrote:
    Tak:)
    Pewnie tez byłaś na krasnickich?;)
    Nie.
    Ja byłam na jaczewskiego.
    Jak oceniasz kraśnickie??

    11.03.2020 prawie 10 tyg 😭
  • fabcia Autorytet
    Postów: 498 258

    Wysłany: 14 maja 2020, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bassia wrote:
    Fabcia właśnie tak myślę,że jak pojadę do szpitala w poniedziałek albo wtorek to poproszę do końca miesiąca (niecałe 2 tygodnie) dojdę do siebie powoli .....

    Ale powiem Wam szczerze,że boje się powrotu do pracy ..... Wszyscy wiedzą ,że jestem/byłam w ciąży zaczną się gratulacje itp... I tego się boje najbardziej . Muszę chyba porozmawiać z moim szefem aby uprzedził moich kolegów bo nie wiem czy się podniosę psychicznie jak się zaczną dopytywać.....
    U mnie o ciąży musiałam powiedzieć w pracy bo dużo chodzę po schodach. Nawet na 4 piętro z obciążeniem. Dowiedzieli się w 7 tyg i bardzo gratulowali wszyscy. Miałam od tyg być już na zwolnieniu do końca ciąży.
    Jak poroniłam dostałam mnóstwo wsparcia w pracy.

    Bassia lubi tę wiadomość

    11.03.2020 prawie 10 tyg 😭
  • Lumi86 Autorytet
    Postów: 300 113

    Wysłany: 14 maja 2020, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, przykro mi, że jest nas aż tyle w tym wątku :(

    Ja kilka miesięcy temu straciłam córkę w 40 tc i też siłą rzeczy wszyscy wiedzieli, że byłam w ciąży. Poprosiłam swoją szefową, żeby krótko poinformowała wszystkich w pracy, że straciłam dziecko, żeby nie było jakichś niezręcznych pytań ani domysłów. Szczególnie, że przecież miałam być na urlopie macierzyńskim, a wróciłam do pracy po 8 tygodniach. Powiem wam, że dostałam bardzo dużo wsparcia od osób z pracy, bardzo mi pomogli jakoś wrócić do życia. Trzymam kciuki, żeby u was też tak było.

    Teraz jestem 3 tygodnie po łyżeczkowaniu po poronieniu i też zastanawiam się, kiedy będę mogła się starać. Jedni lekarze mówią o 3 miesiącach albo 3 cyklach, a inni mówią, że już po pierwszej miesiączce można. Myślę, że pójdę na kontrolę po pierwszej miesiączce i zobaczę, co lekarz mi powie. Może da zielone światło szybciej :)

    09.2017 synek
    09.2019 [*] córeczka 40 tc
    04.2020 puste jajo płodowe
    02.2021 tęczowy synek <3
  • tvisha Przyjaciółka
    Postów: 234 50

    Wysłany: 14 maja 2020, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fabcia wrote:
    Nie.
    Ja byłam na jaczewskiego.
    Jak oceniasz kraśnickie??

    Sam oddział ginekologii operacyjnej super, sale 2-osobowe, po remoncie, pielęgniarki -nic do zarzucenia, bardzo sympatyczne i pomocne, jedzenie w porzadku(mam porównanie ze Staszica i tam był dramat z żarciem). Nie wiem jak jest na położnictwie i patologii, ale tam wciąż trwa remont podobno i nie jest tak różowo.

    starania od 2016
    pcos, endo I st, lewy jajowód "upośledzony"
    stymulacje 2017-2019
    2019 -żpn,zabieg,
    2020- 7 tydz. puste jajo płodowe...
    2023- doszła adenomioza
    2024- w drodze do ivf 😊
    2.2024 -naturalny biochem
    04.24 punkcja, stan zapalny endo
    w oczekiwaniu na transfer ❄️
    06.24 - transfer ❄️
    8dpt beta 164
    10dpt beta 413
    21dpt jest fasola i serce 🥳



    preg.png
  • fabcia Autorytet
    Postów: 498 258

    Wysłany: 14 maja 2020, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tvisha wrote:
    Sam oddział ginekologii operacyjnej super, sale 2-osobowe, po remoncie, pielęgniarki -nic do zarzucenia, bardzo sympatyczne i pomocne, jedzenie w porzadku(mam porównanie ze Staszica i tam był dramat z żarciem). Nie wiem jak jest na położnictwie i patologii, ale tam wciąż trwa remont podobno i nie jest tak różowo.
    Mials swojego lekarza że szpitala??

    Bo ja nie miałam i na jaczewskiego to dramat w takiej sytuacji. Jesteś jak popychadło traktowana. Zero empatii. Nie polecam.

    11.03.2020 prawie 10 tyg 😭
  • Kitaja Autorytet
    Postów: 1649 1649

    Wysłany: 14 maja 2020, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lumi86 tule mocno

    Czekamy na Ciebie coreczko
    d8d0698bd2.png
    Kiry AA
    MTHFR hetero
    PAI-4 homo
    Celiakia
    Słaba morfologia nasienia

    5 👼
    1👦 Jaś ♥️

    Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan
  • Bassia Ekspertka
    Postów: 311 73

    Wysłany: 14 maja 2020, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitaja wrote:
    Basiu to takie pozostawienie nas sobie samych. Szczerze to chciałabym już zamknąć ten rozdział i iść dalej ale jak to zrobić skoro każą czekać tylko na co? Skoro lekarz sama mówi że nic z tego nie będzie, pójdę do niej w piątek tak jak kazała i powiem, że musi mi pomóc już teraz bo że swiruje.


    Dokładnie mam takie same odczucia !!!

    Lumi86 ja też tyle mocno i nawet nie chce sobie wyobraża Twojego bólu ehhh to życie jest niesprawiedliwe 😢😢😢

    Jak byłam ostatnio u położnej to w poczekalni siedziała ze mną taka nastolatka max 19 lat , bardzo zaniedbana i tak sobie pomyślałam ,że nie sądzę ,że ona chciała tego dziecka i później ten obraz wrócił do mnie jak się dowiedziałam ,że już nie będę mamą jakie to życie niesprawiedliwe.......


    Tak sobie myślę ,że faktycznie mi może trochę łatwiej bo mam już dzieci ale jednak serce boli . ...

    Dziś mam jakiś słabszy dzień . Brzuch boli strasznie , raz plamie raz nie i tylko to czekanie .....

    Napisałam do mojego szefa i mi odpisał że mu przykro i abym mu dala znać kiedy będę gotowa .

    Mam nadzieję ,że u Was lepsze nastroje :)

    16.05.20 💔
    19.06.10 💔
    qb3canlili6hwtyj.png
    klz9vcqgskxl48c3.png
  • Kitaja Autorytet
    Postów: 1649 1649

    Wysłany: 14 maja 2020, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basia ja to mam takie wąchania nastroju dzis, że masakra, raz beczę jak głupia, po chwili biorę się w garść później czuje rezygnację zaraz znowu przepływ siły, a potem beczę istny psychol dziś że mnie, a najgorsze jest ze hormony u mnie tak szaleją. Jutro mam wizytę najpierw w szpitalu krew a potem do jadę do ginekologa powiem jej by mnie wysłała do szpitala bo psychicznie nie dam rady czekać aż porobię samoistne, przez moje wahania nastroju to mnie w psychiatryku prędzej zamkną.

    Cholernie życie jest nie sprawiedliwe...

    Mój synek dziś rano przytulił się do brzuszka i mówi "mamusiu a kiedy te aniołki naprawia nam dzidziusia i oddadza do Twojego brzuszka" 😔😔

    Czekamy na Ciebie coreczko
    d8d0698bd2.png
    Kiry AA
    MTHFR hetero
    PAI-4 homo
    Celiakia
    Słaba morfologia nasienia

    5 👼
    1👦 Jaś ♥️

    Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan
  • tvisha Przyjaciółka
    Postów: 234 50

    Wysłany: 14 maja 2020, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fabcia wrote:
    Mials swojego lekarza że szpitala??

    Bo ja nie miałam i na jaczewskiego to dramat w takiej sytuacji. Jesteś jak popychadło traktowana. Zero empatii. Nie polecam.

    Miałam ale on mnie tylko przyjął na oddział. Pozniej zajmował sie mną kto inny.

    starania od 2016
    pcos, endo I st, lewy jajowód "upośledzony"
    stymulacje 2017-2019
    2019 -żpn,zabieg,
    2020- 7 tydz. puste jajo płodowe...
    2023- doszła adenomioza
    2024- w drodze do ivf 😊
    2.2024 -naturalny biochem
    04.24 punkcja, stan zapalny endo
    w oczekiwaniu na transfer ❄️
    06.24 - transfer ❄️
    8dpt beta 164
    10dpt beta 413
    21dpt jest fasola i serce 🥳



    preg.png
  • Bassia Ekspertka
    Postów: 311 73

    Wysłany: 14 maja 2020, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitaja wrote:
    Basia ja to mam takie wąchania nastroju dzis, że masakra, raz beczę jak głupia, po chwili biorę się w garść później czuje rezygnację zaraz znowu przepływ siły, a potem beczę istny psychol dziś że mnie, a najgorsze jest ze hormony u mnie tak szaleją. Jutro mam wizytę najpierw w szpitalu krew a potem do jadę do ginekologa powiem jej by mnie wysłała do szpitala bo psychicznie nie dam rady czekać aż porobię samoistne, przez moje wahania nastroju to mnie w psychiatryku prędzej zamkną.

    Cholernie życie jest nie sprawiedliwe...

    Mój synek dziś rano przytulił się do brzuszka i mówi "mamusiu a kiedy te aniołki naprawia nam dzidziusia i oddadza do Twojego brzuszka" 😔😔


    Ale masz Kochanego synka 🥰 ja też tak mam choć staram się nie pokazywać . Generalnie to ja z tych gruboskórnych jestem i nie pokazuje często emocji choć od środka mnie rozwala i dusi. Mam nadzieję ,że jutro przynajmniej u Ciebie będzie już po ....
    A powiedz mi jak jest z opieką prenatalna w Norwegii ?

    16.05.20 💔
    19.06.10 💔
    qb3canlili6hwtyj.png
    klz9vcqgskxl48c3.png
  • Bassia Ekspertka
    Postów: 311 73

    Wysłany: 14 maja 2020, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zula , Tvisha, fabcia i reszta dziewczyny jakie u Was samopoczucie ?

    Tvisha już w domku ?

    16.05.20 💔
    19.06.10 💔
    qb3canlili6hwtyj.png
    klz9vcqgskxl48c3.png
  • Zula36 Autorytet
    Postów: 1839 929

    Wysłany: 14 maja 2020, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2020, 17:42

    event.png
    age.png
    ❤️👶🏼Adaś 22.06.2021🌈
    💔👼🏼09.04.2020 (9tc)
    ❤️👧🏼Zosia 28.06.2018
    👩🏼 Ja, 39 lat 🤦🏼‍♀️
  • fabcia Autorytet
    Postów: 498 258

    Wysłany: 14 maja 2020, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bassia wrote:
    Zula , Tvisha, fabcia i reszta dziewczyny jakie u Was samopoczucie ?

    Tvisha już w domku ?
    U mnie do doopy. Jestem przemęczona na Maxa.
    Myślałam że już sobie poradziłam z poronieniem a dziś przekonałam się że nie do końca.
    Do mojej koleżanki z pracy przyszła córka by się pochwalić że będą mieć synka. Poczułam coś czego nie umiem słowami nazwać. To nie zazdrość tylko dziwne uczucie bo ja miałam termin kilka dni po niej.

    11.03.2020 prawie 10 tyg 😭
  • Kitaja Autorytet
    Postów: 1649 1649

    Wysłany: 14 maja 2020, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basia tutaj to jak dla mnie trochę kraj zacofany pod kątem ciąży, uważają ze do 12stego tyg to nie ciąża, jeżeli masz jakieś krwawienia lub bóle każą odpoczywać i wziąść paracet. U nich to selekcja naturalna... Zimni ludzie i zimny kraj 😉 w całej ciąży jest tylko jedno badanie USG ok 20tyg,niby od 1 lipca mają być zmiany że podczas ciąży będą kobieta przysługiwały 3usg.Ja byłam teraz u lekarza gin prywatnie (koszt to miliony monet). Ja teraz po 4rech poronieniach będę chciała by mnie przebadali bardzo dokładnie, bo coś musi być nie tak.

    Czekamy na Ciebie coreczko
    d8d0698bd2.png
    Kiry AA
    MTHFR hetero
    PAI-4 homo
    Celiakia
    Słaba morfologia nasienia

    5 👼
    1👦 Jaś ♥️

    Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan
‹‹ 41 42 43 44 45 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ