Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
Majeczka bardzo, bardzo się cieszę!! Kolejna wspaniała wiadomość!!Teraz pozytywne myślenie, spokój i nasze dobre myśli i życzenia i będzie dobrze!!
Niech Twoja Fasoleczka mocno się trzyma mamusi przez 9 miesięcy!!majeczka8 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitjcie dziewczynki ja niestety do teraz nie miałam czasu żeby wejść do internetu, bo jak już jestem w domu to poświęcam ten czas mamie, poza tym miałam tyle spraw do pozałatwiania...
A tu tyle się działo...
Kasieńka - czytałam ze zgrozą i strachem w sercu twojego posta ale cieszę się że doczytałam do końca i że u Ciebie wszystko dobrze kochana uważaj na siebie i na maluszka żeby wszystko było dobrze
Majeczka - trzymam kciukasy żeby to była ciąża przydałyby się nam tutaj nowe wiruski
Domi - ciągle o Tobie myślę i mam nadzieję, że twój stan w końcu się wyjaśni i ta wredna @ przyjdzie... sama też przez to przechodziłam parę dni temu i spinka naprawdę tu nie pomaga. Ale itak podziwiam twój spokój Życzę Ci udanego wieczorku!!!
Mama Mai - kochana, mam nadzieję że dobry nastrój wróci wraz z powrotem męża czasem tak jest po prostu ale się nie dawaj kiedy masz owu???
kehlana - ja tam myślę, że wszystko będzie dobrze i tak jak mówi twój mąż będzie co będzie, nie przejmuj się za dużo jak organizm jest gotowy to będzie fasolka a jak nie to będzie niedługo
Rachele - mam nadzieję, że ukochany zdrowiutki i ładnie pracujecie
U mnie wszystko OK w czwartek po przylocie byłam wieczorem u lekarza, zbadał, zrobił usg, porozmawialiśmy, wytłumaczył mi wszystko tam gdzie miałam wątpliwości i stwierdził, że wszystko wygląda dobrze i że mamy się brać z mężem DO DZIEŁA endo w 7 dc ponad 6 mm i piękny pęcherzyk dominujący jest, owu się zbliża więc kto wie
Zbadałam sobie też tarczycę, TSH 1.78 więc spadło od ostatniego badania, ft3, ft4, antyTG, antyTPO w normie więc się cieszę że tarczyca wygląda dobrze.
Poza tym zapasy Inofolica i wiesiołka zrobione, witaminki dla męża zakupione, i nie pozostaje nic innego jak wracać do męża i brać się do roboty Jedyne co mnie trochę martwi to to, że znowu mi się robią jakieś stany zapalne w buzi, a to u mnie oznaka braku odporności a nie chcę ryzykować z jakimiś wirusami...
Jutro wracam do domku i do męża, już nie mogę się doczekać, bo 4 dni abstynencji nawet na mnie działają dobrze a co dopiero na mojego męża
Trzymajcie się kobietki i miłego wieczoru
KkasienkaA, meeegi1771 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLucy ciesze sie ze twoj przyjazd do domku okazal sie taki owocny no i piekne endo ci rosnie teraz nie pozostaje nic innego jak sie starac
u mnie owu oby za tydzien wypadlo miedzy piatkiem a niedziela a bedze przeszczesliwa pije ten infolic od tygodnia i licze ze mi pomoze
A tak poza tym to zauwazylam wczoraj po serduszkowaniu ze mam zarozowiony sluz, dzis tez taki byl i szczerze mowic gubie sie.... co to moze byc?? co miesiac cos innego sie pojawia, oszalec mozna -
nick nieaktualnyMama Mai mam pytanie do Ciebie o ten Infolic, kiedy go pijesz, bo w ulotce nic na ten temat nie piszą, czy przed jedzeniem czy po? I jeszcze jedno co mnie trapi to dawka kwasu foliowego - 1 porcja ma 0.2 mg, a mi gin polecił brać 0.4 mg. I nie wiem czy pić jedną saszetkę i jeszcze dodać sobie pół tabletki kwasu foliowego? Jak ty to bierzesz?
-
nick nieaktualnyNiestety nie powiem ci nic na temat śluzu, może to od jakiegoś mikro uszkodzenia naczynia krwionośnego śluzówki? Nic innego mi nie przychodzi do głowy? bo przecież do owu masz jeszcze chyba kilka dni co nie? Ja ostatnio też mam zagadkę z moim śluzem, bo nawet teraz już widzę że śluz który wydostaje się na zewnątrz jest ładny przezroczysty i rozciągliwy ale ten przy szyjce jest jeszcze raczej kremowy... zawsze patrzyłam bardziej na ten przy szyjce i to jego zapisuję, ale w sumie to sama nie wiem co o tym myśleć... Coś jednak te cykle i objawy pozmieniane..
-
nick nieaktualnyLucy ja pije zwykle po posilku, najczesciej ok poludnia i dodatkowo lykam 1 tabletke folika. Czytalam ze nie da sie przedawkowac kwasu foliowego a i tak lepiej brac go za duzo niz za malo
a z tym sluzem to tez o tym pomyslalam, chociaz wkurza mnie bardzo ze nie uregulowalo mi sie to wszystko -
nick nieaktualnyMama Mai dzięki kochana za radę w sumie masz rację, że kwasu foliowego nie da się przedawkować, też tak będę robić
Miłego wieczorku Ci życzę Mąż już wrócił???
Ja się za moim już troszkę stęskniam ale dziś nawet nie mam co dzwonić bo w pracy jest no ale jutro już w domku będę -
nick nieaktualnyMajeczka no super cieszę się bardzo świetne wieści
Lucy kochana to teraz działajcie
A ja odpusciłam testy owu bo wiem że z nimi to bywa różnie ale z nie rezygnuje póki tli się nadzieja wierze , może owu postanowiło pojawić się później niż myślałam no zobaczymy
Dziewczyny a jak staranka u was ??majeczka8 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMama_Mai wrote:Lucy ja pije zwykle po posilku, najczesciej ok poludnia i dodatkowo lykam 1 tabletke folika. Czytalam ze nie da sie przedawkowac kwasu foliowego a i tak lepiej brac go za duzo niz za malo
a z tym sluzem to tez o tym pomyslalam, chociaz wkurza mnie bardzo ze nie uregulowalo mi sie to wszystko
Mam ten sam problem niestety i to właśnie płata nam figle -
dzien dobry dziewczynki w ten niedzielny poranek w dniu kobiet zycze wam wszystkim malych fasolek aby przyszly!
dla zafasolkowanych kobietek aby fasolki zostaly z nami przez 9 miesiecy!
I aby rosly zdrowo!
powtorzylam test dzis rano sa dwie kreseczki, mysle ze wizyte u gina moge miec najszybciej na poczatku kwietnia..do tego czasu jeszcze chwila, mam nadzieje ze moja fasoleczka zostanie ze mna bardzo bym chciala ale przyznaje jest troche strach I obawa jak to bedzie.
no ale trzeba miec wiare I nadzieje w sercu mimo tych przykrych doswiadczen
milego dnia kochaneWiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2015, 08:50
kehlana_miyu, KkasienkaA, lucy1983 lubią tę wiadomość
-
Mama_Mai wrote:Rachele wieczór z mezem super chociaz wrocil bardzo zmeczony. A jak twoj maz?? Wyzdrowial juz???
kasienka kochana daj jakis znak ze wszystko wporzadku!!! Martwimy sie tu co powiedzial lekarz :*
Milego dnia dziewczyny :*
Witaj Kochana, tak dziekuje wyzdrowial i w piatek popracowalismy juz troszkeczke
Wczoraj bylismy na super romantycznej kolacji a dzis zaczne chyba testowac, wiem ze za wczesnie ale przynajmniej bede miec kolejny 'obowiazek'
A co u Ciebie? Jak minela sobota? buziaki
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
jangwa_maua wrote:2 h przed staram się nie pić to dziś trochę później zrobię
Kochana, mi ekspertki w testowaniu doradzily testowac miedzy 12 a 13. Koniecznie 2 gdzo przed nie pij nic! Dla mnie to bardzo bardzo ciezko, bo caly dzien mam przy sobie butelke wody! Trzymam mocno kciuki za 2 kreseczki i pamietaj, ze po utracie Malenstwa czesto owu sie zmienia i jest pozniej.
Buziaki!
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
KkasienkaA, super wiadomosci!!! Ciesze sie bardzo, ze wszystko dobrze!!!! Juz nas nie strasz do konca ciazy!!!!
Zycze duzo duzo zdrowka!!!
Majeczka, Kochana, gratuluje!!!! Proze i ja o swieze wiruski!!! Wybierasz sie na bete?
Lucy, Slonce, ciesze, ze sie dojechalas szczesliwie!. Swietne wiadomosci u lekarza! Wracaj teraz szybciutko i do pracy!!!!
Domi, co u Ciebie???? Caly czas trzymam kciuki mocno!!!
Lili, Kochana, jak sie czujesz? Co u Ciebie?
Kehlana, nic sie nie martw, zgadzam sie calkowicie z Twoim mezem!!! Los zadecyduje co jest dobre i wszystko bedzie w pozadku!!!!
Caluja kazda z Was z osobna i zycze milego dniamajeczka8, KkasienkaA lubią tę wiadomość
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
majeczka8 wrote:dzien dobry dziewczynki w ten niedzielny poranek w dniu kobiet zycze wam wszystkim malych fasolek aby przyszly!
dla zafasolkowanych kobietek aby fasolki zostaly z nami przez 9 miesiecy!
I aby rosly zdrowo!
powtorzylam test dzis rano sa dwie kreseczki, mysle ze wizyte u gina moge miec najszybciej na poczatku kwietnia..do tego czasu jeszcze chwila, mam nadzieje ze moja fasoleczka zostanie ze mna bardzo bym chciala ale przyznaje jest troche strach I obawa jak to bedzie.
no ale trzeba miec wiare I nadzieje w sercu mimo tych przykrych doswiadczen
milego dnia kochane
Kochana, glowka do gory!!! Musi byc dobrze! Innej oopcji nie ma!!! Strach pozostanie u kazdej z nas ale wierze, ze fasoleczka silenzio urosnie do kwietnia i uslyszysz bicie serduszka! Teraz ciesz sie z 2 kreseczek!! Wybierasz sie na bete? Dbaj o siebie.... o WAS!!!! Caluje mocno!!!majeczka8, lucy1983 lubią tę wiadomość
Fasolka 9tyg (24.12.14)