X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
Odpowiedz

Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku

Oceń ten wątek:
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 23 marca 2015, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To była moja pierwsza ciąża. Poszłam do lekarza dosyć wcześnie, więc było tylko widać pęcherzyk ciążowy. Lekarz kazał mi przyjść trochę później i już na kolejnej wizycie było widać zarodek, ale jeszcze nie było serduszka, ale lekarz mówił, że wszystko jest dobrze i za 2 tygodnie już zarodek będzie większy i już serduszko będzie widać. Przyszłam po 3 tygodniach i lekarz powiedział mi, że niestety serduszka nie ma, i że ciąża przestała się rozwijać. Więc nawet nie usłyszałam jak bije serduszko :( . Na koniec skwitował tylko, że ta ciąża od początku mu się nie podobała ( a na 2 wizycie dał mi ogromną nadzieję). Może chciał kasy zarobić, bo byłam prywatnie. Już więcej do niego nie poszłam. Mam straszny uraz. Po tej trzeciej wizycie byłam jeszcze u 2 innych lekarzy. Też serduszka nie znaleźli, ale miałam robioną bete która niestety zaczęła spadać. 17.11.2014 miałam tą 3 wizytę u tego pierwszego lekarza a 27.11 już zabieg łyżeczkowania... Zarodek zatrzymał się na około 8 tygodniu . Nie znam przyczyny niestety (wynik hist.nic nie wnosi na ogół). Lekarze mówili, że czasem tak po prostu się zdarza, że przyczyn może być wiele. Nie zlecili mi badań żadnych, a ja sama nie bardzo wiedziałam co zrobić ... a o lekach nic lekarz nie wspominał,że będę musiała brać.

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 23 marca 2015, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki jangwa za opowiedzenie historii. U mnie to też była pierwsza ciąża, zabieg miałam w 10tc ale zarodek zatrzymał się bardzo wcześnie bo na etapie 6 tc tylko aż 3 tygodnie trwała u mnie diagnoza. Lekarze chcieli mieć 100 % pewności bo wymyślali, że może owu się przesunęła (choć wiedziałam, że nie) tak więc ja miałam czas żeby się "oswoić" z sytuacją i wiedziałam po co idę do szpitala.. Organizm nie odrzucał ciąży i musiałam mieć podane tabletki na wywołanie a potem zabieg. U mnie z perspektywy czasu wiem, że coś poszło za szybko po odstawieniu antykoncepcji. Przed zajściem w ciąże miałam tylko 2dniową @ i wiedziałam, że muszę o tym powiedzieć gin żeby sprawdzić dlaczego ale potem okazało się, że ciąża i już o tym nie myślałam.. Teraz jak pójdę na kontrolę to opowiem o tym okresie nieprawidłowym i pewnie zrobię badania tsh itd. Mam nadzieję, że był to tylko nieszczęśliwy przypadek i, że organizm dojdzie do siebie. A Tobie to życzę wszystkiego dobrego! Życzę rzyganka, mdłości i bólu piersi - ja tego nie miałam od początku ciąży i dlatego czułam instynktownie, że coś jest nie tak. Niech Tobie hormony podokuczają - dla mnie to dobry znak :)

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2015, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie wróciłam z apteki i kupiłam 3 testy:
    SC_0536-500x500.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2015, 10:54

  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 23 marca 2015, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam cieplutko w ten piękny wiosenny dzień.

    U mnie Jula nareszcie po 4 tygodniach nieobecności poszła do przedszkola. Ciekawa jestem jak długo będzie zdrowa? Mam nadzieję, ze już nic się do niej nie przyplącze.

    Moje życie teraz to też wieczne czekanie. Nie mam jeszcze wyników badań, a więc nie wiem czy będziemy mogli się teraz starać :( To jest naprawdę frustrujące. :(

    Jangwa trzyma kciuki za betę. Pisz od razu jaki wynik!

    Aleksandra myślę, że Lili ma rację- to chyba za wcześnie na testowanie, ale mam nadzieję, że ujrzysz dwie kreseczki już niedługo! :)

    Lili kiedy masz kolejna wizytę lekarską? Jak się czujecie z Fasolinką?

    Aleksandra1988 lubi tę wiadomość

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2015, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysia wspolczuje ci tej niepewnosci i czekania na wyniki z badan. Ja bym nie wytrzymala psychicznie takiej sytuacji. Mowili ci ile mniej wiecej trzeba czekac na wyniki??
    Ciesze sie ze twoja Julcia juz doszla do siebie :) pewnie stesknila sie za kolezankami z przedszkola ;)

  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 23 marca 2015, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam nadzieję, że w tym tygodniu będą wyniki. Tak przynajmniej mówił lekarz więc czekam z niecierpliwością na telefon od niego.

    Jula z mieszanymi uczuciami poszła do przedszkola- troszkę się odzwyczaiła- tyle tygodni z mamusią. Na dodatek na nieszczęście w przedszkolu był dzisiaj Wojtuś- chłopczyk, który Juli dokucza i którego ona niezbyt lubi, więc od razu zrobiła się niezadowolona. Pyta mnie dlaczego Wojtuś nigdy nie choruje i codziennie musi przychodzić do przedszkola ;) Po prostu odporne dziecko ;) Ale nikt go nie lubi bo dokucza wszystkim.

    KkasienkaA lubi tę wiadomość

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • kierzynka Autorytet
    Postów: 4296 5604

    Wysłany: 23 marca 2015, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janqwa_maua wchodzę tu po weekendziku i takie świetne wiadomości ;) gratulacje! bardzo sie cieszę z Twoich dwoch kreseczek ;) wrzuć fotkę ;) i pisz szybko jak tylko dostaniesz wynik bety ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2015, 11:35

    qdkko7eso4id4zg9.png
    (02.02.2015 - 17t 5d)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2015, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, może ktoś jest w stanie coś z tego wydedukować?

    Testy owulacyjne robiłam stąd mniemam, że owulację miałam 12.

    23 lutego dostałam @ (cykl 27 dniowy, jak zawsze)

    5 dni krwawiłam, 2 dni plamiłam od 23 lutego do 1 marca)

    2 marca - byłam na wizycie kontrolnej u ginekolog, która powiedziała że owulacja
    nastąpi koło 8 marca najprawdopodobniej (w 14 dniu cyklu)

    5 marca zaczęłam robić testy owulacyjne, które dały mi wynik pozytywny 11 i 12 marca (w 17 i 18 dzień cyklu). Od 13 marca test owulacyjny był negatywny

    Dziś 29 dzień cyklu @ brak, temperatura mierzona po przebudzeniu 37,3 a testy ciążowe cały czas negatywne

  • Lili30 Autorytet
    Postów: 553 508

    Wysłany: 23 marca 2015, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysia czujemy się tak sobie, czekamy do wizyty do 9 kwietnia lekarz tak ustalił ponieważ chcę na tej wizycie sprawdzić przeziernosc,ale jutro wybieram się do lekarza na NFZ mam nadzieję że da mi skierowanie na badania bo mam ich tyle ze prywatnie zapłacę jak za woly... cały czas jednak myślę jak dzidzia się rozwija i czekam na usg.

    3 Aniołki w niebie
    atdc6iye40ls1crt.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2015, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili to czekamy na relacje z wizyty :) mam nadzieje ze lekarz podejrzy fasolinke na usg bo z tymi na nfz to roznie bywa

  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 23 marca 2015, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja byłam już u rodzinnego. Zbadała mnie. Z żołądkiem na razie nic nie da się zrobić z racji ciąży :) powiedziała, że gdyby to było bardzo konieczne to ewentualnie wtedy, ale nie widzi potrzeby. Dała mi skierowanie na badania. Po wynik bety koło 16 pojadę, trochę się boję :P

    pap86 - ja w poprzedniej ciąży też nie miałam zbyt wielu objawów. Mdłości zaczęły się dopiero potem, a teraz czuje się trochę gorzej. Mam częste zawroty głowy i wczoraj mi mdłości doskwierały... i biegunkę mam :/ . Myślę, że reguły nie ma czy ma się objawy czy nie...tak czy inaczej może zawsze być coś nie tak. Każdy organizm jest inny.

    Mysia 15 - oj to długo "odpoczywała" od przedszkola. W sumie się nie dziwie, że nie bardzo chciała wracać jak z mamą w domu tez fajnie ;)

    kierzynka - dziękuję :). Próbowałam fotkę zrobić, ale jakoś słabo wychodzi, a i tak nie wiem jak wrzucać ;)

    Lili30 - to czekamy na sprawozdanie z jutrzejszej wizyty ;)

    Mysia 15, kierzynka lubią tę wiadomość

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 23 marca 2015, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksandra1988 wrote:
    Dziewczyny, może ktoś jest w stanie coś z tego wydedukować?

    Testy owulacyjne robiłam stąd mniemam, że owulację miałam 12.

    23 lutego dostałam @ (cykl 27 dniowy, jak zawsze)

    5 dni krwawiłam, 2 dni plamiłam od 23 lutego do 1 marca)

    2 marca - byłam na wizycie kontrolnej u ginekolog, która powiedziała że owulacja
    nastąpi koło 8 marca najprawdopodobniej (w 14 dniu cyklu)

    5 marca zaczęłam robić testy owulacyjne, które dały mi wynik pozytywny 11 i 12 marca (w 17 i 18 dzień cyklu). Od 13 marca test owulacyjny był negatywny

    Dziś 29 dzień cyklu @ brak, temperatura mierzona po przebudzeniu 37,3 a testy ciążowe cały czas negatywne

    Aleksandra domyślam się, że sytuacja jest dla ciebie troszkę niepokojąca. Ale myślę że po prostu musisz jeszcze troszkę poczekać. Uważam, że jeżeli twój pierwszy cykl po stracie był 27-dniowy, to nie oznacza, że ten też taki będzie. Spojrzałam na twój wykres i widać na nim że od owulacji minęło dopiero 12 dni, więc jeszcze masz trochę zapasu. Naprawdę rozumiem, że chciałoby się teraz już wszystko wiedzieć, no ale niestety nie zawsze się tak da. Na twoim miejscu chwilowo(na jakieś 3-4 dni) odpuściłabym testowanie i wyczekiwanie na @ i spokojnie poczekałabym na rozwój wydarzeń. Tak wiem, że nie jest to proste ale chyba w obecnej sytuacji nie masz innego wyjścia. Jeżeli po tym czasie @ nie przyjdzie, zrobiłabym test.
    Osobiście uważam, że ten cykl zakończy się dwiema kreseczkami :) ale nie skupiaj się na tym tak mocno, odetchnij głęboko a już na pewno przestań się stresować :)odrobina dystansu nikomu nie zaszkodziła :) Wszystkie 3mamy kciuki! :D

    jangwa_maua, meeegi1771, Aleksandra1988 lubią tę wiadomość

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 23 marca 2015, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadzam się z Tulisią :)

    Tulisia, Aleksandra1988 lubią tę wiadomość

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2015, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksandra kochana wez gleboki oddech, schowaj gleboko testy i poczekaj na rozwoj sytuacji. Analizowanie kazdego objawu niestety nie pomoze, a w razie niepowodzenia rozczarowanie bedzie tylko wieksze. A i cykle po stracie rzadko sa takie jak przed ciaza. Mowie to z wlasnego doswiadczenia. Np u mnie od porodu minelo 5 miesiecy, a to moj 1 cykl w miare przypominajacy ten sprzed ciazy. U ciebie moze byc podobnie, owulacja moze sie opoznic, a tym samym i przewidywany termin @. Osobiscie mysle ze zielony kropek moze byc za kilka dni :)

    Aleksandra1988 lubi tę wiadomość

  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 23 marca 2015, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja się zgadzam z Mamą_Mai :) Aleksandra, jesteśmy z Tobą i wierzymy, że ci się uda :)

    Mama_Mai, Aleksandra1988 lubią tę wiadomość

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2015, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No cóż to uzbrajam się znów w cierpliwość i czekam na rozwinięcie sytuacji a póki co @ nadal nie mam jak coś się zmieni napiszę :)
    Kochane jesteście !!!

    Tulisia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2015, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzis bylam na rekolekcjach w swojej parafii, na mszy za mamy z malymi dziecmi, za mamy w ciazy i za te ktore sie staraja. pomodlilam sie za nas wszystkie :) za nasze fasolinki w brzuszkach i za te ktore za chwile sie pojawia :)

    jangwa_maua, Mysia 15, kehlana_miyu, KkasienkaA, lucy1983, Tulisia, majeczka8 lubią tę wiadomość

  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 23 marca 2015, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili często myślę o Tobie oraz o innych mamusiach forumowych i modlę się za Fasolki. Wierzę, że z każdy dzieciaczek w brzuszku będzie się dobrze rozwijał. Rozumiem ten stres- po naszych przejściach to chyba normalne.
    Idziesz do gina na fundusz? Więc może zrobi Ci usg- byłabyś spokojniejsza.

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 23 marca 2015, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jangwa trzymam mocno kciuki!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2015, 16:17

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 23 marca 2015, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksandra1988 wrote:
    No cóż to uzbrajam się znów w cierpliwość i czekam na rozwinięcie sytuacji a póki co @ nadal nie mam jak coś się zmieni napiszę :)
    Kochane jesteście !!!

    I to Kochana jest dobre podejście. Stres nic nie przyspieszy, a może zaszkodzić. Na razie @ nie ma, więc jest nadzieja na Kropka! :)

    Aleksandra1988 lubi tę wiadomość

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

‹‹ 188 189 190 191 192 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ