Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymama_Martynki - ale Wam się poszczęściło gratulacje!!!
monilia84 - witaj, to bardzo przykre co Was spotkało, ja też mam córcię jak Ty i też by chciała mieć rodzeństwo
Mama_Mai - wow już jutro wizyta
jangwa_maua - wielkie gratulacje, super wieści, swoją drogą twój lekarz to chyba jakiś ,,burak"
monilia84 lubi tę wiadomość
-
monilia84
Współczuje bardzo!
A jeśli można spytać, wiesz może czemu u Was tak się stało - w 27tyg to już baaardzo duża strata!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2015, 16:53
Malina15 lubi tę wiadomość
-
Hej moje Kochane
Nie pisalam bo tu budzą o drakonskich godzinach i musiałam odespac. My czujemy sie dobrze ja podsluchuje serduszko więc jestem spokojna, lekarz mówi ze dobrze ze nie krwawie i mamy nadzieje ze krwiak sie wchlonie. Bede tu min do piatku niestety dupa mnie boli od lezenia!!!
Mama Martynki super ze w koncu babeczka nam sie trafiła!! gratuluję! Kosmowka sie nie przejmuj, bo przynajmniej dzięki temu ze pisalas to bylam spokojniejsza ze nie mam czegoś co z ksiezyca spadło a ja tam mam nadzieje ze sie podniesie, a jak trzeba będzie lezec do pazdziernika to bede lezec
Monilia witam Cię serdecznie!!!
Jangwa ciesze sie baaaardzo!!! Super!!! I teraz juz tak trzymajcie kiedy następna wizyta?kehlana_miyu, Mysia 15 lubią tę wiadomość
-
Monilia, witaj i zostań z nami. Bardzo bardzo mi przykro z powodu twojej ogromnej straty. Nawet nie chcę wiedzieć co przeszłaś, ale wiedz, że Na naszym wątku dzieją się czary: dziewczyny zdrowieją w oczach i ekspresowo zachodzą w ciążę!
ggonia, super, że dogadałaś się z mężem też właśnie widziałam nowe serduszka więc troszkę się domyślałam, że robi się między wami ok i trochę zazdroszczę szczeniaczka.
jangwa, kochana, a tak się martwiłaś po ostatniej wizycie nasze modlitwy zawsze skutkują. Zobaczysz, że twój Frędzelek szybko nadrobi i będzie zdrowym i tłuściutkim bobaskiem
Kkasienka, naprawdę się cieszę że już nie krwawisz i że bije serduszko, to chyba teraz najważniejsze. Będę się za was modlić!
kehlana, pod żadnym pozorem nie spisuj obecnego cyklu na straty, zobaczysz, że na końcu się jeszcze zazieleni ja bym chciała wytrzymać do 19 kwietnia (do niedzieli) z testowaniem. Mój mąż ma wtedy wolne i jeśli będzie + to chcę to przeżyć razem z nim, a jeśli - to chcę być przy jego boku i wspólnie się pocieszać
Mysia, to fantastycznie, że próbujecie od następnego cyklu. Uda się na pewno
Mama Martynki, to cudowne wiadomości oby dzidziuś rósł zdrowo.jangwa_maua, Mysia 15 lubią tę wiadomość
10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
Kkasienka, super, że u Was dobrze Jak widzę, ile spokoju zapewnia Ci ten detektor, to upewniam się w przekonaniu, że też zaopatrzę się w taki jak mi się uda ponownie zajść Będę się wtedy odzywać o rekomendacje do Ciebie
KkasienkaA lubi tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Tulisia, ja na razie postawiłam sobie cel, że żadnego testowania ani latania na betę do 13.04. kiedy mam wizytę u lekarza. Oczywiście jeżeli nawet zajdę, to 13.04. lekarz też nic nie zobaczy, bo za wcześnie, ale z drugiej strony chcę wiedzieć czy dopytywać się o receptę na duphaston czy inną luteinę, czy nie ma jeszcze potrzeby Oczywiście to będzie dopiero 11 lub 12 dpo, więc pewnie i tak nic nie będę jeszcze wiedzieć na pewno, jeżeli test wyjdzie negatywny a @ się nie pojawi, ale próbuję sobie wyznaczać realistyczne cele, nie wiem, czy dłużej wytrzymam z testowaniem
Tulisia lubi tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
nick nieaktualnyOj z tym testowaniem to niestety korci bardzo ale kazda z Was bedzie wiedziala kiedy jest odpowiedni moment ja sama w tym cyklu zrobilam test 1 dzien przed planowana @ no i wyszedl mi piekny pozytyw i to bardzo szybko, az sie smieje do meza ze moze blizniaki
Tulisia lubi tę wiadomość
-
Mama_Mai wrote:Oj z tym testowaniem to niestety korci bardzo ale kazda z Was bedzie wiedziala kiedy jest odpowiedni moment ja sama w tym cyklu zrobilam test 1 dzien przed planowana @ no i wyszedl mi piekny pozytyw i to bardzo szybko, az sie smieje do meza ze moze blizniaki
No widzisz, a gdy ja w grudniu robiłam test w dniu spodziewanej @ to wyszedł mi straszny bladzioch, wręcz uważałam że sobie wmawiam. Nie ma na to niestety reguły dlatego jeśli tylko wytrzymam to testuję 19 kwietnia (o ile nie dostanę @, no ale mam nadzieję że nie przyjdzie ) ale już teraz wiem, że ciężko będzie mi wytrzymać10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMama_Mai wrote:Lucy samopoczucie dobre u mnie mijaja kolejne dni, objawow jak na lekarstwo, tylko czuje ze jest mi bardzo cieplo popoludniami i w nocy, a tak nic.... chcialabym chociaz mdlosci miec, bym sie czula jak ciezarna jutro pierwsza wizyta, zobaczymy jaki duży juz jest Groszek, chociaz watpie zeby bylo widac cokolwiek oprocz samego pęcherzyka.
Jangwa mam nadzieje ze wszystko u Was jest dobrze i ze zobaczylas dzis serducho :*
Eeeee ciesz się że jeszcze nie masz nieprzyjemnych objawów i się nie bój - na pewno coś się niedługo pojawi i jeszcze będziesz tęsknić za tymi dniami
Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę, obyś zobaczyła swoją Kropeczkę -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJangwa kochana tak się bardzo cieszę że wszystko jest dobrze
Mama_Mai a u Ciebie też będzie fasoleńka piękna !
A wiecie co mnie to wogóle nie korci z testem ,spokojna jestem jak nigdy . A teraz z mężem objadamy się budyniemMama_Mai, jangwa_maua, Tulisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa z tymi testami to też zawsze za wcześnie robiłam bo nie mogłam się powstrzymać.
Mój lekarz ginekolog to straszny gbur i w ogóle taki humorzasty, każdy to o nim mów, do tego bierze 150 zł za wizytę, ale i tak ma mega dużo klientek bo jest bardzo dobrym specjalistą, najlepszym w naszej okolicy, dlatego zaczęłam do niego chodzić po poronieniu . -
Ja zrobiłam test jeden dzień przed tylko dlatego, że miałam tą gorączkę i tez już wyszedł całkiem ładny, a w dniu miesiączki to już w ogóle grube krechy. Ostatnio dzień po @ zrobiłam i był cień cienia.
No z tymi lekarzami jest różnie...ja jakoś nie trafiłam chyba jeszcze na tego swojego...pewno rozejrzę się za jakimś prywatnym teraz -
Ja zrobiłam poprzednio 2 dni po terminie miesiączki i wyszedł bladzioch, więc teraz staram się hamowac moje testowe zapędy, bo jak zatestuję za wczesnie pewnie i tak nic nie zobaczę. Ale trudno mi to sobie wytłumaczyć, pomimo że jakoś nie mam do tego cyklu przekonania
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015