Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
Odpowiedz

Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku

Oceń ten wątek:
  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi, kochana nasza, życzę ci aby ci się wszystko poukładało. Będę się za to modlić. I zaglądaj do nas często :)

    Mamo Mai, straszna rzecz się stała :( czasem dzieją się takie sprawy że głowa mała. Pomodlę się żeby twój kuzyn doszedł do zdrowia!

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi, kochanie, pewnie że rozumiemy! Sama widziałaś, że niektórym z nas dobrze zrobiło oderwanie się na chwilę od tematu dziecka i ciąży, jednak obsesyjne myślenie przeszkadza w funkcjonowaniu, a trudno się przed tym ustrzec po takiej stracie jak nasza. Wracaj do nas jak dojdziesz do równowagi i koniecznie dawaj od czasu do czasu znać, co u Ciebie!

    Mama_Mai, Boże, co za potworna wiadomość :( Ale może da się z tym coś zrobić jeżeli szybko otrzymał pomoc lekarską.

    U mnie są wyniki!

    Beta (11dpo)- 47,78 :)

    Progesteron - 27,1 :)

    Nie mam norm dla progesteronu, ale z tego co na szybko podejrzałam w necie chyba dobry :) W środę idę na drugą betę.

    Chyba dopiero teraz naprawdę uwierzyłam, że jestem w ciąży :)

    Tulisia lubi tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • kierzynka Autorytet
    Postów: 4296 5604

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kehlana_miyu gratuluję ;) buuuziakiiii ;) kolejna ciąża ;) cudownie

    qdkko7eso4id4zg9.png
    (02.02.2015 - 17t 5d)
  • kierzynka Autorytet
    Postów: 4296 5604

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaaa to teraz suwaczek prosimy ;)

    qdkko7eso4id4zg9.png
    (02.02.2015 - 17t 5d)
  • majeczka8 Autorytet
    Postów: 449 336

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama_Mai bardzo przykra wiadomosc brak slow mozemy sie tylko modlic aby cale to zdarzenie zakonczylo sie jak najlepiej dla twojego kuzyna

    I bede szczesliwa chocbym miala sobie to szczescie narysowac!
    0r13dma.png
  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KkasienkaA wrote:
    Aaaaa Dziewczyny błagam kopnijcie mnie w dupę, żebym się zebrała, albo sprawcie żeby był już październik po porodzie, bo zwariuje za chwilkę........ :( :( :(
    No i czemu sie denerwujesz!!!! Właśnie teraz robisz krzywde swojemu dziecku!!! Zadnych złych myśli!!!!

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kierzynka, jak dobrze pójdzie, spotkamy się na wirtualnej porodówce :)

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kierzynka wrote:
    aaaa to teraz suwaczek prosimy ;)

    Poczekam jeszcze przesądnie do środowej bety :)

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    matylda08 wrote:
    Witajcie
    Nie pamietam która z Was ma komisje ZUS :( ja byłam dziś i miałam napisać jak było . Było ok pani zadała pytanie typu : jaki zawód , czy umowa o pracę , czy nie jestem na wypowiedzeniu i czy mam jakies wypisy ze szpitala z jakiego powodu L4 kto mnie leczy i czy biorę jakies leki czy chcę wrócić do pracy i tyle oczywiście poryczałam się wyciągając wypis ze szpitala i juz nic nie chciała wiedzieć . Powiedziała tylko że L4 zasadne . Jeżeli pomogłam to fajnie pozdrawiam

    Ja czekam na komisję. Bardzo Ci dziękuję- uspokoiłam się :) Mam nadzieję, że u mnie też tak będzie.

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama_Mai wrote:
    Kochane moje wlasnie sie dowiedzialam ze mojemu kuzynowi w pracy prawdopodobnie ucielo stope :( wszyscy jestesmy w szoku :( chlopak w grudniu skonczyl 20 lat, to jakis zart chyba!!! Po prostu nie moge w to uwierzyc :( pomodlcie sie za niego prosze :* wasze modlitwy dzialaja cuda, moze i jemu pomoga :*

    Bardzo mi przykro. Pomodlę się na pewno za niego.

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • Truskaweczka83 Autorytet
    Postów: 1420 1414

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysia 15 wrote:
    Kasieńka właśnie miałam do Ciebie pisać, że się cieszę, że plamienia ustały :D A tutaj patrzę Ty piszesz- telepatia :D

    Tak to było bardzo, bardzo przykre. Długo nie mogłam się otrząsnąć po tym co mi powiedział. Ja też bardzo nie lubię tak jak Kehlana sprawiać im przykrości. U mnie to uzależnienie od ich humorów przeradza się już czasami w paranoję. Nie potrafię- tak jak radzi mi mąż- nie przejmować się. Gdy są na mnie o coś źli lub niezadowoleni to aż fizycznie odczuwam ból. To okropne dla mnie ponieważ czuję się jak na huśtawce, a oni to niestety wykorzystują :( Siostra mówiąc brzydko "olewa" ich humory i ma spokój- ja nie potrafię :(


    Mysia mam identycznie jak TY!
    U mnie to kwestia wychowania - poznałam dokłądnie ból lania pasiorem.
    Zawsze czułąm ogromny respekt i szacunek do rodziców i byłąm pewna, że nigdy nie sprostam ich wymaganiom!
    Brat -młodszy o 8 lat był zawsze chwalony i pod kloszem - ja ganiona i lana.
    Codziennie zdaje relację z mojego życia mamie i dokłądnie realizuje jej pomysły (czyt. rozkazy)
    Nawet 2 dziecka nie miałam 10 lat bo mama odradzałą mi.
    Wiem, że chce dobrze dla mnie ale mam dość tej nieodciętej pępowiny.
    Sama jestem sobie winna, brat się jej nie dał, pyskował a ja cichutko na wszystko się zgadzałam.
    Nawet jak w tej ostatniej ciąży byłam to mama jak usłyszała, że jestem to powiedziała: "Oj miałam nadzieję, że przyszła bratowa będzie pierwsza w ciąży" (ma 20 lat i nie zamierza jeszcze wychodzić za mojego brata-nie planują dzieci!)
    To było dziwne, było mi smutno i do dziś to pamiętam a jej jako pierwszej powedziałam o ciąży.
    Ale rodzicom trzeba wszystko wybaczyć choćby uraz w sercu został.
    Mieszkałam z mamą 27lat, w tym 8 po ślubie, teraz już 4,5 roku mieszkam z babcią - wyprowadziliśmy się.
    Wszystko jej opowiadam dokładnie, ale nie mówie o obecnych podstępnych staraniach bo też mogło by być za wcześnie.
    Rozumiem Cie doskonale i nie wiem co Ci poradzić bo sama z tym sobie nie radzę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2015, 18:24

    Malina15 lubi tę wiadomość

    :) Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003 :)
    :) Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016 :)
    iv09roeqjdjavel4.png
    Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015
  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskaweczka dziękuję. Ja postanowiłam być teraz twardsza! Muszę walczyć! To dzięki Dziewczynom z forum nabrałam odwagi. A jak ją stracę to napiszę i na pewno ustawią mnie do pionu! ;) Mam nadzieję, że się uda! Tobie też życzę powodzenia. I wiem jak takie słowa ranią usłyszane od najbliższych osób :(

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi życzę Ci powodzenia. Rozumiem potrzebę oderwania się, nabrania dystansu! To bardzo pomaga! Jak naładujesz akumulatorki to wracaj do nas- czekamy!! :D

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kehlana bardzo się cieszę i czekam razem z Tobą do środowej bety! :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2015, 18:27

    kehlana_miyu lubi tę wiadomość

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili to nie wstawaj! Wypoczywaj. Mam nadzieję, że ból przejdzie. Najgorsze jest to, że nie można pomóc sobie tabletką. Napisz jak poczujesz się lepiej!

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech ... a ja znów mam przeboje z żołądkiem :( boli mnie strasznie i mam nadzieję, że nie skończy się na SORze :(

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • Truskaweczka83 Autorytet
    Postów: 1420 1414

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla oczekujących na testowanie:
    GGonia, Tulisia:

    https://ovufriend.pl/artykul/wielkie-oczekiwanie-na-testowanie-po-czym-poznac-ze-mozesz-byc-w-ciazy,7.html

    może już czytałyście, ale to dośc ciekawe ;)

    Malina15 lubi tę wiadomość

    :) Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003 :)
    :) Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016 :)
    iv09roeqjdjavel4.png
    Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015
  • Truskaweczka83 Autorytet
    Postów: 1420 1414

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jangwa_maua

    może rumianek spróbuj, albo len mielony - ja tak sbie pomagam - zdrówka życzę.

    Malina15 lubi tę wiadomość

    :) Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003 :)
    :) Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016 :)
    iv09roeqjdjavel4.png
    Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jangwa_maua wspolczuje ci przejsc z zoladkiem :( mam nadzieje ze to sie u ciebie uspokoi :*
    ja zjadlam marchewki na kolacje i tak mnie wzdelo ze szok :/ tak mi niewygodnie :/

  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po części pewno i dzidzia daje o sobie znać ;) ale mam nadzieję, że ból przejdzie ...

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
‹‹ 251 252 253 254 255 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ