X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
Odpowiedz

Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku

Oceń ten wątek:
  • meeegi1771 Autorytet
    Postów: 480 415

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczyny :) u Mnie po wizycie wszystko dobrze dzidzia jest tak rozbrykana/y, że niestety nie wiem co się kryje :) trzyma Nas w niepewności powiem Wam ,że Mi wszytko jedno jestem rozbawiona ta sytuacja ,że dzidzius taki szalony :D mowie Wam nawet zdjęcia ciężko było zrobić ciągle się kręcił :D uśmiałam się. Po za tym od jakiegoś czasu czuje się świetnie ciągle jem ! Na wszystko Mam ochotę ! Ale jeszcze nic nie przytyłam :) myślę ,że niedługo to potrwa z takim apetytem :)
    Gratuluję córeczek i rosnących fasolek!
    Lucy Kochana gratuluję :*:*:* oby do przodu Moje drogie Ciocia Megi trzyma cały czas modli sie za zdrówka groszkow tych co już są i te które przybędą :* buziaki

    KkasienkaA, lucy1983, Tulisia lubią tę wiadomość

    Aniołek 11 tc ciąży 29.11.2013. [*]
    4.12.2014 6 tydz. Cp
    2nn3yx8debyd73bt.png
  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jangwa i meegi, wspaniałe wiadomości. Niech wasze maluszki zdrowo rosną!
    lucy, ja też nie należę do biuściastych :) i w ciąży bardzo mi się podobało to że piersi urosły o rozmiar :D

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja z Majka mialam wrazenie ze biust mi nie urosl, a jak kupowalam stanik na slub to az mi oczy wyszly na wierzch :D 65I gigantyczny rozmiar ;) a teraz od razu zauwazylam ze sa wieksze i poki co to sie utrzymuje :) ja sie ciesze i maz tez :D
    za to teraz waga niby stoi w miejscu, a tluszczyku przybylo :/ w sumie nie ma co sie dziwic, duzo jem i jeszcze wiecej leze w lozku, ale na nic nie mam sily i nawet mama juz sie podpytuje czemu ciagle tak leze w lozku ;) jeszcze nikomu nie powiedzielismy o Groszku ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 20:01

  • Lili30 Autorytet
    Postów: 553 508

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie wielki powrót dolegliwości mdłości a nawet wymioty, senność i ogólne feeeeee ;( od wczoraj mam wyraźnie wyczuwalna macice, leżę w łóżku i zachwycam się moją kuleczka. Zamówiłam też wczoraj detektor tętna płodu i mam nadzieję że jutro dojdzie ;)

    kierzynka lubi tę wiadomość

    3 Aniołki w niebie
    atdc6iye40ls1crt.png
  • mama Martynki Autorytet
    Postów: 283 304

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi niestety w kazdej ciązy biustu przybywa :/ i wcale mnie to nie cieszy bo na codzien mam dosc duze i zadowolony jest tylko moj maz :) ale dla zdrowego dzidziusia nawet mega rozmiar zniose :)
    Wcxzoraj odprowadzalam Igorka do przedszkola i zaczepiła mnie opiekunka małego z maluszków, spojrzała na mnie i pyta "to dzidzius?", potwierdziłam, bo brzuszek juz mam dosc widoczny. podbiegla do mnie przytulila, wycalowala, az mi sie lezka zakrecila w oku. Po smierci Martynki strasznie sie bałam ludzi, ze beda pytac co sie stało itd, a teraz jak juz brzuszek jest widoczny bałam sie ze beda osądzac, ze niedawno straciłam jedno dziecko juz bede miała drugie, ze nie czekałam, ze jestem malo odpowiedzialna itd.
    Dzisiaj umowilam sie na wizyte na 4.05 i juz zaczynam przezywac czy jest ok.

    Martynka 25 t.c. 16.12.2014 [*][*][*]
    z8hs7m2.png4uyly46.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamo Martynki ja mam takie same obawy. Ze ludzie beda komentowac, mowic za plecami ze tak szybko druga ciaza... ale kiedy jak nie teraz??? teraz ja i moj maz mamy sile i odwage marzyc, ze urodzi nam sie zdrowy i zywy dzidzius. No i cieszymy sie kazdym dniem z naszym malenstwem :*

    mama Martynki, KkasienkaA, DomiBW, lucy1983 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy slodki suwaczek :*

    lucy1983 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama Martynki na pewno będzie wszystko dobrze :) Z tym co my sobie wyobrażamy co ludzie powiedzą to jest na ogół lepiej niż nasze wyobrażenia... Fajnie, że się ucieszyła to taka ludzka i fajna reakcja :)

    Mój mąż też się cieszy że cycki większe ;) ale i tak ma zakaz dotykania bo wtedy jeszcze bardziej bolą ;) dziś mnie jeszcze komicznie swędzą ;)
    Ja tam lubię moje małe bo przynajmniej mi w bieganiu i innych sportach nie przeszkadzają... Ale na razie o sporcie mogę zapomnieć... Najgorsze tylko to że jak ja nie idę to mąż sam nie ma ochoty a przydałoby mu się trochę odstresowania i wyżycia :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama_Mai wrote:
    Lucy slodki suwaczek :*

    Dzięki Kochana :*

  • KkasienkaA Autorytet
    Postów: 946 622

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama Martynki Twoja historia wczorajsza... kurde no popłakałam się. Jakbym czytała o sobie. Całemu światu chciałabym wykrzyczeć, ale jak ktoś pyta mam takie nieprzyjemne ukłucie, że może nie powinnam mówić... po prostu się boję. Ale wierzę, że tym razem nam się uda! I mnie i Tobie i wszystkim nam!!! :*

    Mój Mąż wymyślił dla mnie ksywkę: KULKA. I chodzi i ciągle tak do mnie mówi, a wszyscy się śmieją. Jestem dość szczupła, więc jedyne co mam to piłkę przed sobą, stąd ta Kulka. Trochę ciężej mi się chodzi, więc i wolniej, więc w supermarkecie krzyczy za mną: Kulka idziesz? :)

    Tulisia, lucy1983 lubią tę wiadomość

    Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo! <3
    9tc 30.11.2014

    Antoś <3
    201510131762.png
  • mama Martynki Autorytet
    Postów: 283 304

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasienka kochanego masz męża, smiałam sie sama do siebie jak czytałam. Zazdroszcze Wam, że macie wsparcie mężów, ja ze swoim od 1,5 miesiaca kontaktuje sie tylko przez maile i telefon raz na pare tygodni, ale to nie to samo. Tesknie strasznie.
    Zycze Wam zebyscie spotykały sie tylko z tak zyczliwymi reakcjami jak ta moja wczorajsza.

    Martynka 25 t.c. 16.12.2014 [*][*][*]
    z8hs7m2.png4uyly46.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamo Martynki wspolczuje :( ja mam meza niby co tydzien w domu na weekend, ale i tak szalenczo za nim tęsknię, chcialabym sie tulic do niego co noc ale nikt nam nie mowil ze doroslosc bedzie latwa i przyjemna :/ ale trzeba doceniac to, co sie ma :)

  • pszczoła10 Autorytet
    Postów: 648 527

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez dziś miałam przyjemna sytuacje w markecie. W kolejce kobietka przede mną spojrzała na brzuch i kazała mi przejść przed nią. Bardzo nalegala i to z uśmiechem na ustach także są jeszcze życzliwi ludzie na tym świecie :) ogólnie brzuszek mam już spory a piersi to giganty, strasznie mnie to meczy bo zawsze miałam duże ale teraz to masakra. Ledwo je noszę ;) kupiłam biustonosz jakiś czas temu miseczka G a już robi się za mały :( ramiączka wrzynaja się w ramiona, są strasznie ciężkie i boję się co z nich zostanie po porodzie... no ale taka rola matki, teraz to już nie będą miały wyglądać tylko pełnić inna role

    Aniołek [*] 16.10.2014 - 10 tc
    wff2ej284uclkyvx.png
  • mama Martynki Autorytet
    Postów: 283 304

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama Mai masz rację, tzreba sie cieszyc z tego co sie ma, tym bardziej ze jak sie tylko poznalismy wiedzialam ze taka ma prace. Najwazniejsze ze kocha nas najmocniej na swiecie, a jak wraca mamy dla siebie 2-3 miesiace.
    Pszczoła wiem co czujesz mam ten sam problem wizyta w sklepie po nowa bieliznę juz niedlugo :) szkoda tylko ze duzy rozmiar nie laczy sie z mozliwoscia karmienia piersia, w moim przypadku tak jest, mam zapchane kanaliki mleczne i nie bylam w stanie wykarmic nawet przez tydzien Igora.

    Martynka 25 t.c. 16.12.2014 [*][*][*]
    z8hs7m2.png4uyly46.png
  • Rachele Autorytet
    Postów: 1040 497

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was Moje Kochane,


    napisalam do Was wczoraj i nie wyslalam wiadomosci (chyba rozdraznienie w ciazy) !!!!!!

    Ja leze ile moge. Ostatnimi dniami plamie znow troszeczke.....to nic w porownaniu do sytuacji sprzed 2 tyg ale za kazdym razem wlacza sie alarm! Teraz musze czekac z ufnoscia na kolejne usg za 2 tyg. Chcialabym aby byl juz koniec maja..... :)

    Zycze Wam radosnego poranka i caluje mocno!! :)

    Lili30 lubi tę wiadomość

    ljn0jql1it32arpk.png
    Fasolka 9tyg (24.12.14)

  • Rachele Autorytet
    Postów: 1040 497

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KkasienkaA wrote:
    Mama Martynki Twoja historia wczorajsza... kurde no popłakałam się. Jakbym czytała o sobie. Całemu światu chciałabym wykrzyczeć, ale jak ktoś pyta mam takie nieprzyjemne ukłucie, że może nie powinnam mówić... po prostu się boję. Ale wierzę, że tym razem nam się uda! I mnie i Tobie i wszystkim nam!!! :*

    Mój Mąż wymyślił dla mnie ksywkę: KULKA. I chodzi i ciągle tak do mnie mówi, a wszyscy się śmieją. Jestem dość szczupła, więc jedyne co mam to piłkę przed sobą, stąd ta Kulka. Trochę ciężej mi się chodzi, więc i wolniej, więc w supermarkecie krzyczy za mną: Kulka idziesz? :)

    hihihihi fajnie Kulka :) Kasienko, wnioskuje, ze malo przytylas w ciazy. Tylko brzuszek jest i poza tym nic nie przytylas?

    ljn0jql1it32arpk.png
    Fasolka 9tyg (24.12.14)

  • Rachele Autorytet
    Postów: 1040 497

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama_Mai wrote:
    A ja z Majka mialam wrazenie ze biust mi nie urosl, a jak kupowalam stanik na slub to az mi oczy wyszly na wierzch :D 65I gigantyczny rozmiar ;) a teraz od razu zauwazylam ze sa wieksze i poki co to sie utrzymuje :) ja sie ciesze i maz tez :D
    za to teraz waga niby stoi w miejscu, a tluszczyku przybylo :/ w sumie nie ma co sie dziwic, duzo jem i jeszcze wiecej leze w lozku, ale na nic nie mam sily i nawet mama juz sie podpytuje czemu ciagle tak leze w lozku ;) jeszcze nikomu nie powiedzielismy o Groszku ;)

    Kochana, nie powiedzialas jeszcze mamie? Podziwiam Cie! Ale powiem Ci, ze dobrze zrobilas. Ja powiedzialam mojej mamie i bardzo zaluje.... usprawiedliwa mnie tylko to, ze mialam pojechac do domu koncem kwietnia wiec musialabym i tak jej powiedziec.

    A jak Twoj apetyt? Ja jem caly dzien.... jak pasibrzuch ;=)

    ljn0jql1it32arpk.png
    Fasolka 9tyg (24.12.14)

  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A gdzie się podziewa nasza kochana ggonia? Nie ma jej już parę dni...

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • Lili30 Autorytet
    Postów: 553 508

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle która z Was testuje w najbliższym czasie?

    3 Aniołki w niebie
    atdc6iye40ls1crt.png
  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lily, już ci mówię:
    Najpierw Mysia, potem ja i Domi, potem ggonia, potem Truskaweczka.
    Mysia to jakoś na dniach, ale z resztą to zejdzie jakieś 2 tygodnie :)

    majeczka8, Lili30 lubią tę wiadomość

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
‹‹ 295 296 297 298 299 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ