Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Mama Mai ja też myślę, że bardzo dobrze, że zostałaś! Wbrew wszystkiemu to taki pobyt w szpitalu też zapewni Ci spokojniejszą głowę, a i odpoczniesz bo co innego robić w szpitalu jak nie leżeć Dawaj Kochana znać jak tylko będziesz miała jakieś wieści/badania!
PS podobno po 3 dniach dopiero NFZ płci szpitalowi za pobyt, tak mi powiedzieli jak leżałam w kwietniuWiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2015, 15:25
-
lucy1983 wrote:Kochane,
Byłam u gina, zbadał mnie zrobił usg i na szczęście z Kropeczką wszystko w porządku, ładnie rośnie
Tylko ze mną gorzej ale dał mi elektrolity i taką ziemię okrzemkową i mam to brać a jak nie przejdzie za dwa dni to do szpitala na kroplówki mam jechać więc oby było lepiej bo do szpitala mi nie po drodze...
Do tego znowu katar się przypałętał no ale mój maż przeziębiony jest więc mnie pewno zaraził
Więc leżę w łóżeczku, piję herbatę z miodem i cytryną i jem sucharki i mam nadzieję że wkrótce będzie lepiej
KOchana, bardzo mi przykro, ze takie masz problemy! Na szczescie sa to rzeczy, ktore spokojnie sie leczy i szybko wraca do normy. Najwazniejsze, ze z malenstwem wszystko dobrze.!
Sciskam Cie mocno mocno i zycze duzo zdrowkalucy1983 lubi tę wiadomość
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
Mama_Mai wrote:Lucy mam nadzieje ze nie bedziesz musiala jechac do szpitala :*
Czekam w napieciu na wiesci od dziewczyn :* oby ich Groszki rosly zdrowo
A ja moje kochane jestem w szpitalu dzis rano mialam plamienie, moj gin na urlopie caly miesiac wiec mama mnie przywiozla na izbe przyjec...a tu panie mi mowia ze jezeli chce zostac zbadana to musze polozyc sie na oddzial, bo oni nie maja punktu ambulatotyjnego czy jakos tak i nie mam wyjscia. Tak wiec zostalam i prawdopodobnie spedze tu az 5 dni!!! Dobrze ze wifi tu darmowe maja to bede mogla was czytac na bierzaco
KOchana, dobrze, ze tak szybko zareagowalas! Teraz jestes pod dobra opieka i wszystko bedzie dobrze!
Zycze Ci duzo duzo zdrowka! Odpoczywaj duzo, lez i zobaczysz, ze juz jutro bedzie lepiej.
Caluje Cie bardzo mocno!
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
Moje Kochane,
dziekuje Wam za troske oraz za wsparcie!!
Wrocilismy pol godz temu do domku! Wszystko jest dobrze!!!
Malenstwo ma 31 mm. Pani doktor powiedziala, ze nawet pare dni wieksze niz powinno byc. Serduszko slicznie bije. Kopalo nozkami oraz machalo jedna raczka. Cudowne emocje Bylismy razem i obydwoje bardzo wzruszeni
Dwa miejsca 'odklejenia' sa slicznie zagojone. Nie ma sladu.
Czuje sie o 20 kg lzejsza i to chyba pierwszy dzien, w ktorym moge odetchnac.
Nastepne usg za miesiac a ja mam dodatkowo za 2 tyg w klinice, gdzie planuje rodzic. Dzieki temu czas szybciej zleci
Dziekuje Wam raz jeszcze za wsparcie i zycze radosnego popoludniaTulisia, lucy1983, Mama_Mai, kehlana_miyu, KkasienkaA, Mysia 15, jangwa_maua, majeczka8 lubią tę wiadomość
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRachele normalnie telepatia ja tu o Tobie myślę a ty właśnie piszesz...
Boże jak się cieszę Słońce że u Maleństwa wszystko wspaniale aż się wzruszyłam Kochana
I dobrze że wszystko w środku się zagoiło na pewno to duża ulga Dbaj dużo o Was i odpoczywaj;)
A zobaczysz, czas szybko minie do następnej wizyty -
nick nieaktualnyRachele wrote:KOchana, bardzo mi przykro, ze takie masz problemy! Na szczescie sa to rzeczy, ktore spokojnie sie leczy i szybko wraca do normy. Najwazniejsze, ze z malenstwem wszystko dobrze.!
Sciskam Cie mocno mocno i zycze duzo zdrowka
Dzięki Kochana od samego czytania mi lepiej ja najbardziej się uspokoiłam jak lekarz powiedział że Fasolka rośnie i ma się dobrze moje całe 6 mm
Leżę cały czas w łóżku, popijam herbatkę z malinami płuczę gardło i już ciut lepiej. Żołądek trochę spokojniejszy ale najgorszy jest ten głód... Mąż pojechał po kurczaka to ugotuję rosołku, dobre i na przeziębienie i na żołądek
-
nick nieaktualny
-
lucy1983 wrote:Rachele normalnie telepatia ja tu o Tobie myślę a ty właśnie piszesz...
Boże jak się cieszę Słońce że u Maleństwa wszystko wspaniale aż się wzruszyłam Kochana
I dobrze że wszystko w środku się zagoiło na pewno to duża ulga Dbaj dużo o Was i odpoczywaj;)
A zobaczysz, czas szybko minie do następnej wizyty
KOchana, dziekuje dzis kamien spadl mi z serca i od teraz jestem duzo spokojniejsza Dziekuje za tyle cieplych slow! Caluje Cie mocno:)
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
lucy1983 wrote:Dzięki Kochana od samego czytania mi lepiej ja najbardziej się uspokoiłam jak lekarz powiedział że Fasolka rośnie i ma się dobrze moje całe 6 mm
Leżę cały czas w łóżku, popijam herbatkę z malinami płuczę gardło i już ciut lepiej. Żołądek trochę spokojniejszy ale najgorszy jest ten głód... Mąż pojechał po kurczaka to ugotuję rosołku, dobre i na przeziębienie i na żołądek
KOchana, wszystko bedzie dobrze! Rosolek dobrze Ci zrobi i doda energii!
Zycze duzo duzo zdrowka i garuluje calym sercem 6 mm szczescia!
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
Rachele wspaniale Kochana!!!! I nawet Maluch jest większy, no same dobre wieści To teraz uważajcie na siebie, ale już możesz coś porobić Super Kochana, teraz tylko dwa tygodnie A te za miesiąc to prenatalne?
-
Rachele wrote:Moje Kochane,
dziekuje Wam za troske oraz za wsparcie!!
Wrocilismy pol godz temu do domku! Wszystko jest dobrze!!!
Malenstwo ma 31 mm. Pani doktor powiedziala, ze nawet pare dni wieksze niz powinno byc. Serduszko slicznie bije. Kopalo nozkami oraz machalo jedna raczka. Cudowne emocje Bylismy razem i obydwoje bardzo wzruszeni
Dwa miejsca 'odklejenia' sa slicznie zagojone. Nie ma sladu.
Czuje sie o 20 kg lzejsza i to chyba pierwszy dzien, w ktorym moge odetchnac.
Nastepne usg za miesiac a ja mam dodatkowo za 2 tyg w klinice, gdzie planuje rodzic. Dzieki temu czas szybciej zleci
Dziekuje Wam raz jeszcze za wsparcie i zycze radosnego popoludnia
Kochana moja wspaniałe wiadomości!!! Ogromnie się cieszę Teraz odetchniesz troszeczkę i zaczniesz naprawdę cieszyć się z Kropeczka malutkiego -
Mama Mai pewnie, że w szpitalu czas się dłuży.
Kasieńka ma rację- dopiero po 3 dniach pobytu nfz refunduje pobyt. Ale co się nie robi dla Maluszka. Najważniejsze, że przestałaś plamić Kochana. A lepiej panikować i jechać do szpitala niż potem żałować!
-
Mama_Mai - ojej...ja pewno też bym spanikowała. Ale najwyżej Cie przebadają
Rachele - super wieści tak się ciesze, że maluszek rośnie
U mnie też wszystko dobrze Serduszko bije, Maluszek ma 42,4 mm Pani powiedziała, że kręgosłup wygląda dobrze (tylko mogła powiedzieć tylko, bo tam mają kiepski sprzęt w przychodni). Więcej pewno dowiem się w poniedziałek na USG
Zdjęcie mam ale słaba jakość w porównaniu do tych co dostałam w szpitaluKkasienkaA, kehlana_miyu, lucy1983, majeczka8, monilia84, Tulisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny