Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
mama Martynki wrote:Super, cieszę się bardzo, że Groszek jest zdrowy/a
Ja też już mam wyniki badań dzisiejszych, robiłam pakiet dla kobiet w ciąży i wszystko jest w normie, nawet żelazo, którego zawsze miałam niedobór, jedyne co to mam podwyższone leukocyty.
Kochana graluję wyników! To tak bardzo cieszy gdy czyta się takie dobre wiadomości!
mama Martynki lubi tę wiadomość
Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
-
Mama_Mai wrote:No wlasnie staraczki
Tulisia walczy z infekcja, ale Ggonia jest w terminie @, ktorej wczoraj jeszcze nie bylo. A jak jest dzis??? Ggonia daj znac
Mysiu a co u ciebie??
Truskaweczka tez dawno sie nie odzywala...
cześc dziewczynki
Mama Mai miło, że pamiętałaś o mnie jeszcze
Nie piszę, bo tak naprawdę nie mam co pisać...
życie leci mi jak zykle, z tym, że mam ostrą infekcję gardła (migdałów już nie mam) boli niesamowicie, lecze się domowymi sposobami i czymś z apteki.
w pracy okropny sajgon - organizowałam festyn rodzinny i od środy do dziś całe dnie w pracy byłam. ale już po i wszystko ok. teraz wycieczka do kuleczkowa z dziećmi i już mam nadzieję, że z górki poleci do końca roku
ze staraniami średnio
nic nam nie wychodzi, zaczynam się z tym już godzić powoli, choć nie jest łatwo.
na około wszędzie się rodzą dzieci - sąsiadka ma już drugie urodziłą w zeszłym tyg. wszyscy wokoło w ciąży.
mam tak strasznie bolesne owulacje, że około 3 - 4 dni mam wyjęte z życiorysu
od 3 cykli tak mam - okropny ból.
musze do gin z tym iść.
pozdrawiam wszystkie mamusie i staraczki
czekam na następne dobre informacje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2015, 21:25
Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003
Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016
Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015 -
nick nieaktualny
-
Truskaweczko zastanawiam się nad Twoim przypadkiem i tak sobie myślę, czy Ty czasem nie masz problemu z pecherzykami owulacyjnymi, ból może towarzyszyć dzień dwa, ale taki długotrwały może świadczyć o problemie z pękaniem pęcherzyków. Może warto skusić się na monitorowanie owulki i w razie potrzeby na stymulacje?3 Aniołki w niebie
-
Widzę Ggonia, że mimo wszystko humor dopisuje i pozytywne nastawienie jestggonia wrote:Witajcie kochane @ nadchodzi wielkimi krokami i czeka na rozkrecenie
Wiec nowy cykl i mozliwosci Tak trzymaj kochana!
10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
Witam się!
A u mnie Alleluja dziewczyny, tempka poszła w górę. A powiem wam że już straciłam nadzieję że to się zdarzy w tym cyklu i spisałam go na straty. Nie wiem czemu, ale strasznie się bałam tego bezowulacyjnego cyklu. To już wolałam wersję z owulacją i cykl zakończony niepowodzeniem. Pomierzę jeszcze ze 3 dni żeby zobaczyć czy tempka się utrzyma a potem zaprzestaję mierzenia. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Spokojnego dnia dla was!
KkasienkaA, jangwa_maua, lucy1983 lubią tę wiadomość
10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
nick nieaktualny
-
Witajcie Kochane,
Azande, trzymam mocno mocno kciuki! wszystko bedzie dobrze! Nie denrewuj sie!
Mysia, Kochana, po cichutku ale bardzo mocno trzymam kciuki....bardzo bardzo mocno!
Zycze wszystkim radosnego dnia
Buziaki:)
Mysia 15, Tulisia lubią tę wiadomość
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
Azande trzymamy kciuki będzie wszystko dobrze
U mnie od niedzieli wielkie rozciąganie, czuję brzuszek to jakieś ciagniecie to kłucie, a do tego dzisiaj po śniadaniu niespodzianka... wymioty! Prawie połowa ciąży a nam się to przydarza
3 Aniołki w niebie
-
nick nieaktualny
-
Mama_Mai bardzo, bardzo się ciesze z dobrych wyników
Azande trzymam kciuki za wizytę, na pewno wszystko będzie dobrze czekam na info
Mysia kciuki na maksa zaciśnięte
Gonnia masz prawidłowe podejście nie teraz to może w następnym cyklu, na pewno niebawem przekazesz nam dobra nowinę
A ja rosne w ekspresowym tempie, zastanawiam się jaki brzuch będę miała w 9 msc
a wczoraj wieczorem z mężem lezelismy i obserwowalismy brzuch. Kopniaki były tak mocne ze brzuch się ruszał, raz tu raz tam. Mąż był w niebowziety
Mysia 15, Tulisia lubią tę wiadomość
Aniołek [*] 16.10.2014 - 10 tc
-
To nieźle Pszczoła ja póki co nadal czuję laskotanie i tylko kiedy chodzę lub siedzę, podczas leżenia nic nie czuję. To laskotanie jest strasznie przyjemne Lubię to co do brzucha również mam spory jak na połowę piątego miesiąca, ale zawsze marzył mi się wielki brzuch więc już teraz chodzę dumna jak paw hihihi
Ciągle robię jakieś porządki, przekładam, układam, segreguje, ale teraz póki nie ma upałów i brzuszek jeszcze nie przeszkadza chciałabym wszystko sobie przygotować, cała wyprawkę, wszystko wyprać, wyprasowac, ułożyć i umeblowac. Poza tym 3 trymestr różny jest i jak odpukac będzie potrzeba leżeć to nie będę się stresować, że nic nie mam.
Wczoraj z okazji dnia dziecka zrobiłam małe zakupy w smyku na wyprzedaży -50% kupiłam 3pak body do szpitala na długi rękaw, rękawiczki niedrapki, spiworek oraz cieplutka bluzę z pluszu, za wszystko z przesyłką wyszło 100 zł więc jak na smykowe ceny to na prawdę uważam że okazja
Mysia 15, Tulisia, Truskaweczka83 lubią tę wiadomość
3 Aniołki w niebie
-
Ggonia to bardzo dobrze, że masz takie pozytywne podejście! To bardzo pomaga.
Ja też czekam na @. Boli mnie brzuch i już mnie to irytuje. Niech w końcu przyjdzie, a tak to czuję się @, a @ nie ma. W nocy o 3-ej wyjeżdżamy nad morze- jednak- i pewnie cholera wtedy przylezie!
lucy1983 lubi tę wiadomość
Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
-
Tulisia widzisz Kochana tylko spokój może nas uratować Tempka poszła w górę, test owu pozytywny, więc jest dobrze. Teraz niestety pozostaje tylko czekanie ( jak ja nie lubię czekać!)
Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
-
Też nie lubię czekaćMysia 15 wrote:Tulisia widzisz Kochana tylko spokój może nas uratować Tempka poszła w górę, test owu pozytywny, więc jest dobrze. Teraz niestety pozostaje tylko czekanie ( jak ja nie lubię czekać!)
ale dziękuje Bogu, że owulka była więc resztę trudów zniosę Miłego wypoczynku Mysiu!
Mysia 15 lubi tę wiadomość
10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
Kochane Mamusie to takie wspaniałe co piszecie! Pszczoła, Lili nie powiem- zazdroszczę- ale tak pozytywnie tego, że czujecie swoje Dzidziusie, że przygotowujecie się na ich przybycie. Dla mnie to takie wzruszające! Daje to nadzieję innym Mamusiom Aniołków, że można spełniać marzenia o Maluszku! Że można swojego najukochańszego Skarbeczka się doczekać!
Tulisia, lucy1983 lubią tę wiadomość
Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
