Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
kehlana_miyu wrote:Mi się cholerna @ spóźnia, pewnie będę musiała odwołać wizytę, którą mam na środę. Wrrr! Coś mi się chyba cykle rozregulowały po tym drugim poronieniu, bo zawsze miałam 26-27 dni, a teraz już 32 dzień a @ ani śladu. Poprzedni miał 30.10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
Azande wrote:dzień dobry
Tulisia super wieścigratulacje
bardzo się cieszę że Wam się udało
patrzyłaś na kiedy termin wypada?
Udanego wypoczynku dziewczyny, zazdroszczę bo macie piękną pogodęu nas dzisiaj nadają burze
Ja od kilku dni źle się czuję, a szczęście brzuch już mnie nie pobolewa, ale za to głowa mnie boli i mam ogólnego lenia
Czekam do 17.08 na usg i zaczynam kupować rzeczy dla mojego słoneczka, siostra ma mi oddać w najbliższym czasie kołyskę, przewijak i trochę ciuchów po jej małym,Przypada na ok. 20 marca.
lucy1983 lubi tę wiadomość
10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
anka418 wrote:Nie mam wyjątkowego parcia na test ale praca jest jaka jest i jeśli wyjdą 2 kreski od razu biorę wolne i w miedzy czasie idę do lekarza. W pracy dużo dźwigam, biegam i nie ma czasu się oszczędzać plus wdycham szkodliwe substancje... wczoraj pozwoliłam sobie wypić 3 kieliszki wódki smakowej bo byli znajomi może to już moja ostatnia na jakiś czas :p chociaż jakoś czuje ze @ dostane trudno mi uwierzyć w pozytyw w pozytywny test
A 2 dni przed pozytywnym testem wypiłam 2 piwa smakowe (co prawda 2% alkoholu, no ale jednak). Nie daj się zwariować i żyj normalnie
anka418 lubi tę wiadomość
10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Tulisia wrote:A przypomnij mi Kehlana, jaka wizyta cię czeka? I po tej @ co będzie ruszacie ze staraniami?
Tulisia, umówiłam się na wizytę do mojej ginki na omówienie wyników histeroskopii i, mam nadzieję, wyników z poradni genetycznej (zobaczymy, czy już będą, ale jest szansa, bo miałam pobieraną krew na początku czerwca). Chcę się zapytać, czy faktycznie możemy się już starać i jeśli tak, to jakie leki/kiedy przyjść po receptę
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
nick nieaktualny
-
Kotek się znalazł
W nocy o 4.00
Wyszłam na taras zawołać i była
Super!
Tak się martwiłam o nią!
Miałam taki humor popsuty, że nawet pominełama wczoraj powinnam według monitoringu USG.
Przy takim trybie życia męża nie powinnam się starać
Za dużo pali, pije, gra.
Plemniki mogą mieć nieprawidłową budowę DNA
W tedy albo znów poronienie, albo chore dzieciątko
Zdam się na los, bo już nie mam siły do tego wszystkiego.
Z pracą kłopoty, z dyr problemy, z mężem, ze staraniami, ehh...
Gratuluje wszystkim dziewczyną tygodni ciąży
Jak patrzę na suwaczki - to już 28tc, 25tc, 17tc, 18tc, 15tc itd
Super - jak to leci
Życzę spokojnych donoszonych ciąż, dorodnych dzieciaczków, a staraczkom cierpliwości i wytrwałości
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2015, 13:07
anka418, majeczka8, kehlana_miyu, lucy1983 lubią tę wiadomość
-
Truskaweczka jak to dobrze ze kicia sie znalazla! dobrze ze wrocila bo gdzie jak nie w domu bedzie jej najlepiej? kicia miala szczescie pilnuj jej teraz
Tulisia ciesze sie ze wizyta byla pozytywna i tak jak mowisz na spokojnie poczekaj na nastepna, nie musisz sie z niczym spieszyc no a marzec to bardzo ladny miesiac - taki wiosenny
Anka ja testowalam jakos dwa dni przed okresem I mialam cien cienia wiec sprobuj moze dopatrzysz sie drugiej kreseczki?
Kehlana jestes pewna ze to rozregulowany cykl? bo wiesz okres spoznia sie z roznych powodowWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2015, 13:57
-
Szanse na inna przyczynę opóźnionej @ są słabe - zabezpieczalismy sie cały czas z wyjątkiem ostatniego tygodnia. Teoretycznie jest szansa, jeżeli owulacja przesunęła sie znacznie pózniej niż kiedykolwiek wcześniej, ale w takim wypadku jest jeszcze za wcześnie na testowanie.
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
nick nieaktualny
-
Witam się w ten deszczowy ranek. Niekoniecznie z dobrym humorem, mamy dziś z mężem pierwsza rocznicę ślubu a ja ledwo żyję. Od nocy wymiotuje, spałam może ze 2h, ciągle mnie muli. Nie wiem co się dzieje, pewnie się czymś przytrulam
a miał być taki fajny dzień
-
pszczoła10 wrote:Witam się w ten deszczowy ranek. Niekoniecznie z dobrym humorem, mamy dziś z mężem pierwsza rocznicę ślubu a ja ledwo żyję. Od nocy wymiotuje, spałam może ze 2h, ciągle mnie muli. Nie wiem co się dzieje, pewnie się czymś przytrulam
a miał być taki fajny dzień
uświadomiłam sobie, że my też z mężem niedługo będziemy obchodzić pierwszą rocznicę. Rety, ale to zleciało
10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyhey
my 9 dni temu piątą, hehe, ale się czuję stara przy Was
Aniu - szkoda że nie wytrzymałaś do rana, noz porannego moczu by był pewniejszy szczególnie jak jest jeszcze przed terminem @, no nic czekamy nadal, może w poniedziałek zrobisz rano jak nie będzie @ nadal ?
Pszczoła - gratulacje z powodu rocznicy i współczuję rewolucji żołądkowych, oby szybko przeszło, a jak Ci bardzo dokucza to może na IP pojedzcie?
u nas zimno i wieje wiatr, wczoraj było 30 stopni a dzisiaj 19, i to tak w tej Polsce jest -
Ja muszę nabrać troszkę dystansu. Tak doszłam do wniosku, że już chyba nie mam o czym pisać. Bo o czym tu pisać, że nadal się staramy, a czasu coraz mniej? Nie chcę Wam marudzić. Ale oczywiście cały czas trzymam kciuki za Was i nasze forumowe Maleństwa.