X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
Odpowiedz

Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku

Oceń ten wątek:
  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 31 lipca 2015, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Helen!
    Przykro mi z powodu twoich strat, to okropne co się stało i nie obwiniaj się, że za mało się martwisz i przejmujesz! Każda z nas radzi sobie ze stratą inaczej.
    Ja straciła ciążę raz i nie robiłam na początku żadnych badań, uznałam że to przypadek i nie ma takiej potrzeby. Dopiero gdy z czasem nie mogłam zajść w kolejną ciążę, to zrobiłam badania hormonów tarczycy, prolaktynę, progesteron. To jest kropla w morzu potrzeb, ale wszystkie te badania wyszły ok. Potem się okazało, że zaszłam w ciążę, więc już żadnych dodatkowych badań nie robiłam. Trzymaj się kochana i pisz z nami o tym co cię gryzie. Ten wątek jest magiczny :)

    Helen lubi tę wiadomość

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzień dobry :)
    Helen przykro mi z powodu tych dwóch poronień ja po moim poronieniu zrobiłam sobie toksoplazmozę, cytomegalię, różyczkę i na tarczycę całą trójkę, tak jak dziewczyny pisały po dwóch poronieniach możesz zrobić sobie i partnerowi badania kariotypów, mi udało się zajść zaraz po poronieniu już mi leci 20 tydzień i na razie jest wszystko super, chociaż ta ciąża jest dla mnie bardzo stresująca i codziennie modlę się do Boga i proszę żeby było wszystko dobrze bo bardzo się martwię przez te poronienie i przez to że tak szybko zaszłam w ciążę czy będzie dobrze, ale musi być prawda dziewczyny :)

    już kiedyś piałam to ale dzisiaj jak przeczytałam wpis Heleny to znowu mi się nasunęła ta refleksja, ze taką mamy w Polsce politykę prorodzinną że jak kobieta poroni to każdy ma ją w dupie i nikt nie chce szukać przyczyny tylko każą się starać dalej i tyle

    Helen lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a u mnie już połowa :) jeszcze ,,tylko" 20 tygodni :)))))

    lucy1983, KkasienkaA, majeczka8, Tulisia, kierzynka lubią tę wiadomość

  • mama Martynki Autorytet
    Postów: 283 304

    Wysłany: 31 lipca 2015, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Azande gratuluję :) ten czas tak szybko płynie, a niedawno chwalilas się ze jesteś w ciąży :)
    Ja dzisiaj mam kontrole, oby było dobrze i doktor dała zgodę na wyjazd w niedzielę.

    KkasienkaA, Helen, kierzynka lubią tę wiadomość

    Martynka 25 t.c. 16.12.2014 [*][*][*]
    z8hs7m2.png4uyly46.png
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 31 lipca 2015, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helen, witaj! Przykro mi, że poznajemy się w takich okolicznościach.

    Ja jestem po dwóch poronieniach. Po pierwszym musiałam wykłócać się z lekarzami o każde badania, bo "przecież tak się zdarza, na pewno przypadek". Po drugim potraktowali mnie bardziej poważnie.

    Pierwszy krok już zrobiłaś - poradnia reumatologiczna i zespół to bardzo ważne badania i dobrze, że je robisz. Sprawdź też koniecznie tarczycę.
    Dodatkowo zrób jeszcze wymazy z pochwy i z szyjki macicy na ureaplazmę, mykoplazmę i chlamydię. Te paskudztwa często nie dają żadnych objawów, a mogą powodować i poronienia, i ciążę pozamaciczne, jeżeli spowodują stan zapalny w jajowodach.
    Tak jak dziewczyny pisały, po dwóch poronieniach należy Ci się na NFZ skierowanie do poradni genetycznej, musisz wziąć dla siebie i dla męża oddzielne. Dla Was obojga zrobią badania kariotypów, na szczęście rzadko w nim coś wychodzi (podobno tylko 2% par ma z nimi problemy), ale skoro jest na NFZ, warto zbadać. U Ciebie zrobią też, ważniejszą moim zdaniem bo częściej się zdarza, diagnostykę w kierunku mutacji V-Leiden, genu protrombiny i mutacji MTHFR, które odpowiadają za problemy z krzepliwością i za przyswajanie kwasu foliowego. Czas oczekiwania w poradniach genetycznych w różnych miejscach w kraju bardzo różni się od siebie, więc jak usłyszysz, że masz czekać pół roku na wizytę, nie załamuj się, tylko dzwoń do innych poradni, możesz skorzystać wizyty gdziekolwiek w kraju.

    Trzymaj się, kochanie, przytulam Cię z całej siły. Pisz do nas, jakbyś miała jeszcze jakieś pytania lub po prostu chciała pogadać, tutaj na forum wszystkie jesteśmy po jednej lub większej liczbie strat i rozumiemy. Sama dostałam tu tak niesamowite wsparcie, że nie wiem, jak bym sobie poradziła bez niego.

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 31 lipca 2015, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama_Martynki, trzymam kciuki za pozwolenie na wyjazd! :)

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamo Martynki trzymam kciuki za wizyte :)

  • KkasienkaA Autorytet
    Postów: 946 622

    Wysłany: 31 lipca 2015, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama Martynki trzymam kciuki i ja :) i za wizytę i za pozwolenie :)
    My też mamy dziś wizytę, ale dopiero o 17:45.

    Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo! <3
    9tc 30.11.2014

    Antoś <3
    201510131762.png
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 31 lipca 2015, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam po dłuższej przerwie :)

    Czytałam forum, ale nie pisałam, bo na telefonie słabo mi się pisze :)

    Tulisia- gratulacje wizyty! I bardzo się ciesze, że na tym etapie wszystko dobrze :)

    Gratuluje wizyt wszystkim dziewczyną i takie wieści dobre cieszą ogromnie :)

    Kierzynka - Szczęścia życzę :)

    Helen - Witamy na naszym magicznym wątku ! :)

    kehlana_miyu - ciesze się, że masz zielone światło i tym razem będzie wszystko dobrze! :)

    A ja odkryłam, że moje Dziecię już lubi kaczuszki :P puściłam wczoraj wieczorem i tak fikała, że ho ho :D pewno się długo nie uwolnię od tej piosenki :P

    Helen, kehlana_miyu, KkasienkaA, Tulisia lubią tę wiadomość

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • Helen Autorytet
    Postów: 2224 1939

    Wysłany: 31 lipca 2015, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    majeczka8 wrote:
    Witaj Helen!

    Przykro mi z powodu twoich strat.. mam nadzieje ze wkrotce doczekasz sie fasolki a my bedziemy cie dopingowac i wspierac :-)
    mi osobiscie bardzo pomoglo forum tak jakos psychicznie czulam sie lepiej czytajac i piszac z dziewczynami :-)
    a teraz jak widzisz duzo z nas to ciezarowki a staraczki sa pelne energii do dzialan i my tylko czekamy na nowe wiesci :-D

    ja zrobilam kilka badan choc lekarz powiedzial mi ze nie widzi potrzeby..z tego co pamietam to toksoplazmoza,rozyczka,chlamydia,tarczyca, proby watrobowe, cukier..badania wyszly ok
    Mysle ze ja szukalam na internecie i zrobilam sobie liste i lekarzowi ja dalam.
    zrob s8bie na poczatek te najwazniejsze badania popros o skierowanie - powodzonka :-)
    ok, dziękuję :) te na pewno chcę zrobić, bo lepiej infekcję wykryć przed starankami następnymi, jeszcze tydzień i można baraszkować, już chyba z miesiąć mamy posuchę..prze te wszystkie sytuacje..

    feegu6l.png
  • Helen Autorytet
    Postów: 2224 1939

    Wysłany: 31 lipca 2015, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kehlana_miyu wrote:
    Helen, witaj! Przykro mi, że poznajemy się w takich okolicznościach.

    Ja jestem po dwóch poronieniach. Po pierwszym musiałam wykłócać się z lekarzami o każde badania, bo "przecież tak się zdarza, na pewno przypadek". Po drugim potraktowali mnie bardziej poważnie.

    Pierwszy krok już zrobiłaś - poradnia reumatologiczna i zespół to bardzo ważne badania i dobrze, że je robisz. Sprawdź też koniecznie tarczycę.
    Dodatkowo zrób jeszcze wymazy z pochwy i z szyjki macicy na ureaplazmę, mykoplazmę i chlamydię. Te paskudztwa często nie dają żadnych objawów, a mogą powodować i poronienia, i ciążę pozamaciczne, jeżeli spowodują stan zapalny w jajowodach.
    Tak jak dziewczyny pisały, po dwóch poronieniach należy Ci się na NFZ skierowanie do poradni genetycznej, musisz wziąć dla siebie i dla męża oddzielne. Dla Was obojga zrobią badania kariotypów, na szczęście rzadko w nim coś wychodzi (podobno tylko 2% par ma z nimi problemy), ale skoro jest na NFZ, warto zbadać. U Ciebie zrobią też, ważniejszą moim zdaniem bo częściej się zdarza, diagnostykę w kierunku mutacji V-Leiden, genu protrombiny i mutacji MTHFR, które odpowiadają za problemy z krzepliwością i za przyswajanie kwasu foliowego. Czas oczekiwania w poradniach genetycznych w różnych miejscach w kraju bardzo różni się od siebie, więc jak usłyszysz, że masz czekać pół roku na wizytę, nie załamuj się, tylko dzwoń do innych poradni, możesz skorzystać wizyty gdziekolwiek w kraju.

    Trzymaj się, kochanie, przytulam Cię z całej siły. Pisz do nas, jakbyś miała jeszcze jakieś pytania lub po prostu chciała pogadać, tutaj na forum wszystkie jesteśmy po jednej lub większej liczbie strat i rozumiemy. Sama dostałam tu tak niesamowite wsparcie, że nie wiem, jak bym sobie poradziła bez niego.
    dziękuję za te wszystkie informacje, własnie zaraz szukam poradni i konkretnego terminu, wolę się zbadać dla spokoju sumienia, z genetyką też czytałam że to rzadkość, ale warto sprawdzić, bo nigdy nic nie wiadomo, a latka lecą i nie ma co olewać. Na pewno kolejną rzeczą to muszę wyeliminować toksyny i trzymać się diety...tyle z tego dobrego że rzuciłam palenie i wogóle mi alkohol nie podchodzi, chyba organizm sam odrzuca. Wczoraj miałam możliwość wypicia jednego z moich ulubionych czerwonych win, lecz odpechnęło mnie zapachem i smakiem, chyba mam jakąś spowolnioną reakcję hehe...widać mój organizm szuka tylko witaminek.
    Ogólnie psychicznie jest całkiem dobrze, fizycznie jeszcze się regeneruję, bo codzienna utrata krwi robi swoje. Taki wątek duże daje, można się "wygadać" i fajne jest to że możemy się dzielić doświadczeniami o reagować, szukać badań itp.

    feegu6l.png
  • KkasienkaA Autorytet
    Postów: 946 622

    Wysłany: 31 lipca 2015, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helen czerwone winko to akurat dobrze jakbyś sobie wypiła :) Ono dobrze robi na endometrium (także migdały), które jest ważne do zajścia w ciążę, a i musi dojść do siebie po stracie. Ja nigdy nie lubiłam wina, ale po poronieniu wieczorkiem lampkę wypijałam z mężem, a gdy poszłam na USG (bo uznałam je sobie za kluczowe w decyzji, czy będziemy się już starać) to lekarz powiedział, że endometrium jest już śliczne. :) No i udało się za pierwszym razem w drugim cyklu po zabiegu.

    PS. tylko winko wytrawne :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2015, 12:53

    Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo! <3
    9tc 30.11.2014

    Antoś <3
    201510131762.png
  • Helen Autorytet
    Postów: 2224 1939

    Wysłany: 31 lipca 2015, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KkasienkaA winko jak najbardziej tylko wytrawne, innego nie ruszam...tylko możliwa jest taka reakcja, bo może jeszcze beta się utrzymuje no i nadal utrzymuje mi się wysoka temperatura, więc mój organizm jeszcze mysli że jest w ciązy :P
    ale dzięki za przypomnienie, czas ruszyć i migdałki-moje ulubione :)
    przy I ciąży wspomagałam się również olejami...ale póki co jeszcze się złuszczam.
    Pewnie warto to już zacząć stosować, aby szybko poszła odnowa :)
    Podobno jest też dobry ananas, choć ja się zastanawiam, bo niestety jest to owoc dość mocno pryskany.
    w II ciązy jadłam od owulacji bardzo dużo truskawek, które sprzyjają :)

    Gratulacje ciąży i że wam się tak szybko udało :)

    feegu6l.png
  • mama Martynki Autorytet
    Postów: 283 304

    Wysłany: 31 lipca 2015, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już po wizycie. Jest zgoda na wyjazd :) Chociaż szyjka w badaniu króciutka i miękka, ale zamknięta, a w usg ma 37 mm więc jest spory zapas. Wojtek rośnie pięknie, waży 1350, serduszko bije prawidłowo. Strasznie się cieszę, że możemy w końcu gdzieś wyjechać, a tym bardziej do mojego kochanego Zakopanego. Tym razem góry poogladam z dołu, ale wycieczki nadrobie innnym razem.

    Teraz czekam na wieści od Kasienki i Antosia :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2015, 20:12

    kehlana_miyu, Tulisia, Helen, majeczka8 lubią tę wiadomość

    Martynka 25 t.c. 16.12.2014 [*][*][*]
    z8hs7m2.png4uyly46.png
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 31 lipca 2015, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama_Martynki, super wieści! Miłego pobytu w Zakopanym :)

    Czyli mamy na forum dwóch Wojtusiów, Jagódkę i Kornelkę. Inne dzieciaki mają już wybrane imiona czy jeszcze trwają narady? :)

    mama Martynki lubi tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super wieści :) gratuluje :) też czekam na wpis od Kkasienkii :)
    U nas na 99% będzie Michał

    Tulisia, mama Martynki lubią tę wiadomość

  • mama Martynki Autorytet
    Postów: 283 304

    Wysłany: 31 lipca 2015, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anzade gratulacje :) Śliczne imiona mają nasze dzieciaczki. Mamy Jagódke, Kornelke, Antosia, Michała, 2 Wojtusiów i Leonka.

    Martynka 25 t.c. 16.12.2014 [*][*][*]
    z8hs7m2.png4uyly46.png
  • pszczoła10 Autorytet
    Postów: 648 527

    Wysłany: 31 lipca 2015, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama Martynki ciesze się ze z synciem wszystko dobrze, a jaki juz duży :) ciekawa jestem ile moja Kornelka waży. W środę wizyta. Jakoś się obawiam tej wizyty chyba dlatego ze juz dawno nie miałam usg bo ostatnio pod koniec maja i różne głupie myśli przychodzą mi do głowy :(

    Fajnie ze lekarz pozwolił jechać w góry ;) ah zazdroszczę. Tez bardzo lubię Zakopane :) to kiedy ruszacie?

    Kasienka czekamy na wieści :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2015, 20:51

    mama Martynki lubi tę wiadomość

    Aniołek [*] 16.10.2014 - 10 tc
    wff2ej284uclkyvx.png
  • mama Martynki Autorytet
    Postów: 283 304

    Wysłany: 31 lipca 2015, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jedziemy na 10 dni, wyruszamy w niedzielę. Jedziemy z moimi rodzicami, a po powrocie mam nadzieje, że będzie czekał już w domku mąż, mija 5 miesiąc naszej rozłąki :( już bardzo tęsknimy.

    Martynka 25 t.c. 16.12.2014 [*][*][*]
    z8hs7m2.png4uyly46.png
  • pszczoła10 Autorytet
    Postów: 648 527

    Wysłany: 31 lipca 2015, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mmm 10 dni bajka :) to udanego wypoczynku i dobrej pogody :) a jeśli chodzi o męża to faktycznie bardzo długo już się nie widzieliście. Takie spotkanie po tylu miesiącach musi być niezwykle :)

    Aniołek [*] 16.10.2014 - 10 tc
    wff2ej284uclkyvx.png
‹‹ 429 430 431 432 433 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ