X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
Odpowiedz

Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku

Oceń ten wątek:
  • mama Martynki Autorytet
    Postów: 283 304

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lekarze za dużo nie mówią, poza tym że niewiele mogą zrobić. Nie chcą podawać silnych dozylnych leków rozkurczowych bo mają skutki uboczne, dostaje od dzisiaj tylko tabletki Adalat rozkurczowe, ale strasznie się po nich czuje głowa mnie boli od południa. lekarze mają nadzieję, że rozwarcie się zatrzyma.... Ale nikt niczego mi nie gwarantuje.

    Martynka 25 t.c. 16.12.2014 [*][*][*]
    z8hs7m2.png4uyly46.png
  • pszczoła10 Autorytet
    Postów: 648 527

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama Martynki współczuję pobytu w szpitalu no ale czasem trzeba i nie ma innego wyjścia. Dobrze ze jesteś pod stałą opieką lekarzy. Leci juz Ci 32 tydzień ciąży, Wojtus jest juz silnym dużym chłopcem także dacie rade. Będzie dobrze Kochana, trzymam za Was mocno kciuki :*

    Aniołek [*] 16.10.2014 - 10 tc
    wff2ej284uclkyvx.png
  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamo Martynki będzie dobrze Kochana! Po prostu pewnie poznamy Wojtusia wcześniej. Mam nadzieję, że troszkę jeszcze pomieszka z brzuszku! Teraz najważniejsza jesteś Ty i Wojtuś- o nas się nie martw. Wystarczy nam, że piszesz co u Was słychać!

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamo_Martynki, trzymam kciuki za Wojtusia. To już spory chłopczyk, na pewno sobie poradzi, a może rzeczywiście uda się jeszcze trochę z tym poczekać.

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamo Martynki teraz musisz sie o siebie i Wojtusia :* chociaz ja wierze, ze malutki jeszcze troche u ciebie pomieszka :*
    Czy tylko u mnie Mama Martynki ma na suwaczku 27tc?? Pszczola pisze o 32 i cos mi sie nie zgadza...

    My juz po echu. Wojtus jest zupelnie zdrowy :) serduszko nie wzbudza zadnych zastrzezen :) i z tej okazji zaszalalam w h&m kupilismy ciuszek malej pandy za -50% :) no i w lidlu kilka bluzeczek i spodenek dla malego :)
    No i wazy 634g :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2015, 20:58

    Mysia 15, kehlana_miyu, monilia84, lucy1983 lubią tę wiadomość

  • KkasienkaA Autorytet
    Postów: 946 622

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama Mai no to super wieści! Strachu się pewnie najadłaś przez ten czas, ale ważne że wszystko okazało się dobrze :) Bardzo się cieszę :D Widziałam tą pandę, jest superowa :D Mój mąż też ostatnio ją nawet zauważył, a on raczej z tych co wchodzą do sklepu i czekają kiedy wyjdziemy :) Widziałam też turkusowego potwora, też był boski :D

    Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo! <3
    9tc 30.11.2014

    Antoś <3
    201510131762.png
  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamo Mai wspaniałe wiadomości!! Miałam przeczucie, że będzie dobrze!! :D Tak bardzo się cieszę i wiem jak wielką ulgę teraz czujecie z mężem :D :D Właśnie takie wiadomości uwielbiam!!!!!!!

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamo_Mai, gratuluję dobrych wieści!!! Cudownie, że się dobrze sprawa skończyła, szkoda tylko, że tyle się najedliście strachu z mężem.

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje wam bardzo dziewczyny :)

  • monilia84 Autorytet
    Postów: 2543 3884

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 07:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamo Martynki trzymam za Was bardzo mocno kciuki, Wojtuś bardzo pcha się na świat ale dla mamusi poczeka jeszcze przynajmniej z 2 tygodnie :) Jest silnym facetem poradzi sobie na pewno :)

    Mamo Mai cudowne wiadomości, wiedziałam że z Twoim robaczkiem będzie wszystko w porządku :)

    Dziewczyny chciałam się Was poradzić, bo wy jesteście kobiety po przejściach jak ja :( Mój mąż ostatnio się wycofał ze starań o maleństwo, powiedział że się boi i że dobrze mu jest jak jest :(
    Ja czuje, że dla mnie staranie się o maleństwo jest najważniejszym celem jaki obecnie sobie postawiłam i nie wiem co mam robić. Nie chce się poddawać ale nie wiem w jaki sposób wpłynąć na niego.

    On się boi że maleństwo może być chore bo u Wiki były podejrzenia że ma jakąś chorobę (może coś z nerkami) wstępnie podejrzewali ze ma trisomię 13 ale kariotyp potwierdził że jest zdrowa.

    Ja też bardzo się boje, ale chciałabym spróbować jeszcze raz bo dziecko to dar Boży i tylko one jest w stanie dać mi pełne szczęście <3

    f2wlj44jk32wmpis.png
    Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
    iv09cwa1ldduj806.png
  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamo Martynki, wierzę, że jeżeli nawet Wojtek urodzi się wcześniej, to da sobie radę! Jesteś już w 32 tygodniu więc mogło być gorzej i my wszystkie trzymamy kciuki i modlimy się aby Bozia wam dopomogła :)

    Mamo Mai, to cudowne wieści że synek ma zdrowe serduszko :) wyobrażam sobie jaki kamień z serca musiał wam spaść! :) teraz pozostaje się tylko cieszyć :)

    Monilia, moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest rozmowa, rozmowa i jeszcze raz rozmowa. Pogadaj z mężem że ty też na pewno się boisz, ale nie jest tak że chore dzieci sypią się jak z rękawa. Zdarzają się takie nieszczęście, was to spotkało i teraz trzeba wierzyć że gdy zajdziesz w ciążę to wszystko będzie ok. Ogólnie zauważyłam, że sporo facetów po takich przejściach wymięka.

    monilia84 lubi tę wiadomość

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • KkasienkaA Autorytet
    Postów: 946 622

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monilia84 ja też jestem za rozmową... Ja Ci opowiem jak było u nas przed pierwszą ciążą. Ogólnie to zawsze mój mąż musiał mnie namawiać na dziecko, w końcu się zdecydowałam, braliśmy 3 miesiące witaminy itd, a on nagle powiedział, żebyśmy poczekali i coś się zaczął wypierać... Mnie zwaliło z nóg, zwłaszcza że byłam akurat z podopiecznymi na kolonii, więc została nam tylko rozmowa przez telefon. Na początku się wściekłam, płakałam, krzyczałam itd... Ale potem pogadaliśmy, okazało się, że chodzi mu dużo o względy ekonomiczne czy damy radę i w ogóle. Przegadaliśmy wszystkie opcje i zdecydowaliśmy się nawet na starania i miesiąc wcześniej! Więc Kochana spróbuj na spokojnie :)

    A ostatnio jak byliśmy na ognisku i ja już odjezdzałam do domu, to koleżanka powiedziała do mojego meża, no weź już pocałuj oboje, powiedz że kochasz i mogą jechać. Na co mój mąż powiedział, że on nie mówi "kocham", bo wcześniej mówił i wyszło jak wyszło, że powie dopiero jak się urodzi... Mnie tak chwyciło za serce i za gardło, że nie wiedziałam co mam powiedzieć, żeby nie zacząć płakać. Faktycznie... W poprzedniej ciąży non stop mówił do brzucha, że go kocha, a teraz nie... On się po prostu bardzo boi. Poczułam jakbym normalnie dostała czymś w głowę, bo kurcze on musi bardzo nadal przeżywać stratę Maluszka, ja tam sobie popłaczę, a on nosi to dalej w sobie, a w życiu bym nie powiedziała.

    monilia84 lubi tę wiadomość

    Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo! <3
    9tc 30.11.2014

    Antoś <3
    201510131762.png
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mama Martynki - trzymam za Was kciuki ! Nawet jak Wojtkowi się spieszy na świat to da radę, bo jest silnym chłopcem :) Będzie dobrze !

    Mama_Mai - ciesze się , że wszystko dobrze ! :)

    monilia84 - pozostaje tylko rozmowa i przedstawienie swoich argumentów i uczuć ... Mój też nie chciał dzidzi, ale ze względów finansowych...

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    drogie Mamy :)

    Mamo_Martynki - no nie fajnie że się zwiększa rozwarcie ale te 3 cm to jeszcze nie tak źle, może nie będzie się powiększać, najważniejsze że jesteś w szpitalu i w razie czego od razu otrzymasz pomoc, ale trzymam kciuki żeby synek jeszcze posiedział w brzuszku :)

    Mamo_Mai - to kamień z serca, cieszę się bardzo Waszym szczęściem, teraz tylko do Listopada :)

    Monillia - smutne co piszesz, ale rozumiem męża i jego strach, a robiliście jakieś badanie w celu diagnozy ewentualnych problemów u Was? może to by go uspokoiło

  • monilia84 Autorytet
    Postów: 2543 3884

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja robiłam badania na zespół antyfosfolip. i wyszło ok, tarczyca też chociaż mam HASHIMOTO ale lekarz powiedział, że wszystko jest ok i tylko działać :)

    Macie rację, że najlepiej pogadać i powiedzieć co ja czuje, próbowałam już ale może jeszcze powalcze troszkę :)

    Dziękuje Wam bardzo mocno :)

    Trzymam kciukasy za Wasze "cuda" w brzuszkach <3 <3

    lucy1983 lubi tę wiadomość

    f2wlj44jk32wmpis.png
    Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
    iv09cwa1ldduj806.png
  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a ja już po wizycie. Frędzelek rośnie - ma już prawie 3 cm, serduszko pięknie bije i w ogóle jest ok :) Za 3 tygodnie genetyczne. Cały czas mam banana na buzi :)

    KkasienkaA, mama Martynki, anka418, kehlana_miyu, majeczka8, monilia84, Mysia 15, lucy1983, DomiBW lubią tę wiadomość

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super wieści Tulisiu :) gratulacje prze ogromne :) Ciekawe czy u Was będzie chłopczyk czy dziewczynka :)

    Tulisia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulisia wow jak ten czas leci :) :) :) juz za chwilke genetyczne :* cudowne wiadomosci :)

    Tulisia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulisia super! Juz się nie mogę doczekać mojej wizyty :) chociaż nie powiem jest mega stres...

    Tulisia lubi tę wiadomość

  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulisia, gratulacje kochana! Banan na buzi się udziela, bo ja też mam odkąd przeczytałam Twoje nowiny! :)

    Tulisia lubi tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
‹‹ 447 448 449 450 451 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ