Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWitajcie dziewczyny:)
Pszczoła, dobrze że u Kornelki wszystko ok, a te hemoroidy to współczuję Mam nadzieję, że mnie to ominie...
Widziałam że poruszałyście temat pieluch... ja pewnie będę niepopularna, ale jestem zdecydowana na wielorazowe pieluchowanie. Wdrożyłam się w temat, przeczytałam milion stron, blogów, rozmawiałam z moją dobrą koleżanką-doulą, co to przerobiła przy dwójce dzieci, przemyślałam sprawę z mężem i spróbujemy. Obecnie jest tyle możliwości, że mam nadzieję, że uda nam się wypracować dobry system i będzie on przyjazny dla zdrowia naszego synka i w perspektywie czasu i dla naszego portfela o środowisku naturalnym nie mówiąc... -
nick nieaktualnyLucy ja tez sie zastanawialam nad trzymaniem Wojtka w tetrowych pieluszkach. Maz z pracy przywiozl mi cala gore pieluszek, mam chyba 70szt, sa mieciutkie w dotyku, bo trafiaja sie tez szorstkie, jak np te kolorowe. Nie jestem jeszcze zdecydowana tak do konca, boje sie ze jak maly bedzie placzliwy to z niewyspania nie bede w stanie na biezaco prac i prasowac pieluszek poza tym nie wiem jakie dokupic do tego otulacze, bo sa one troche drogie no i ile tych otulaczy jest potrzebnych wogole...
-
Azande nie chodzi o stresowanie się takimi rzeczami jak kupno pieluch tylko po prostu brak doświadczenia i chęć poznania opinii innych. Przy pierwszym dziecku nie wiem ile czego mi potrzeba a też nie chce nakupic zapasów. Ja np nie wiedziałam że dwójki niewiele różnią się od jedynek i miałam zamiar kupić większą ilość 1. Forum jest po to żeby pytać i się doradzić.
Lucy podziwiam w dzisiejszych czasach mało która mama decyduje się na pieluchy wielorazowe. -
nick nieaktualnyMama Mai, jak cię temat interesuje, to mogę ci wysłać parę linków i do stron, blogów i grup na fb gdzie można sobe poczytać czym i jak się to je, i do fajnych sklepów. Obczaiłam kilka sklepów z otulaczami po całkiem przystępnej cenie... 70 pieluch tetrowych na pewno ci wystarczy na tyle, że nie będziesz musiała ich prać codziennie, wystarczy co 2-3 dni. Standardowo planujesz 12-15 przewijań dla noworodka na dzień. Poza tym tetry się teraz nie prasuje, tylko dodaje olejku herbacianego albo lawendowego i pierze w max. 60 stopniach i to wystarcza na zabicie bakterii.
Skoro masz tyle tej tetry, to myślę, że warto spróbować Dokupisz ze 4 otulacze za 30-35 zł i możesz spróbować choćby w ciągu dnia
Jak cię to interesuje to wyślę ci wiadomość na prov bo nie chcę zaśmiecać forum -
nick nieaktualnyPszczoła nie ma co podziwiać, bo jeszcze nie zaczęłam jak nasz synuś to przeżyje i ja też, to wtedy możesz podziwiać Na razie to plany, ale mam nadzieję, że ta inwestycja wyjdzie nam wszystkim na dobre
O dziwo moja mama bardzo dobrze przyjęła ten temat a bałam się że mnie będzie odwodzić. Sama wychowała trójkę dzieci na tetrze więc na początku będę mieć babcine wsparcie bo mama na pewno zostanie u nas z 1-2 miesiące po porodzie. -
nick nieaktualnyBede ci wdzieczna Lucy za te linki
wlasnie czytam w necie, ze samych otulaczy tez nie trzeba zmieniac przy kazdym przewijaniu, tylko co 5-6 pieluszke, no chyba, ze sie zabrudzi czytalam tez, ze lepiej kupic one-size na caly okres pieluszkowania, z tym, ze jesli na poczatek beda za luzne to mozna uzywac jednorazowych przez 1 miesiac az bobas podrosnie i tamte zrobia sie dobre -
nick nieaktualnyZ tymi pieluchami wielorazowymi to na pewno w dłużej perspektywie to dobre rozwiązanie i na pewno ekologiczne.
Ale mnie przeraża właśnie to pranie i prasowanie, bo ja mam taki charakter że muszę wszystko mieć prasowane, a jeszcze mam córcię i dom do ogarnięcia, korepetycje plus niemowlak oczywiście. Jestem pedantką nie pójdę spać dopóki nie mam błysku w mieszkaniu i wszystko pozmywane. O ile siuśki to jakoś mogę zrozumieć ale co z kupką? trzeba to na pewno od razu zaprać żeby nie śmierdziało i wyobrażacie sobie taką stertę obsikanych i obsranych pieluch trzymać 2-3 dni w łazience? Ja na pewno bym prała codzienni i tak. Do tego dochodzi suszenie, a moje dziecko się urodzi na zimę więc suszenie tylko na strychu bo w domu to za raz mi wilgoć wychodzi. Także w moim wypadku to odpada, chociaż nie powiem że bym nie chciała spróbować. Wiem że nasze Mamy jakoś sobie musiały dać radę i my się wychowaliśmy na tym ale osobiście nie widzę sensu w takim katowaniu się dodatkowym.
Dziewczyny nie złośćcie się na mnie, nie chciałam nikogo urazić ani zdenerwować tym bardziej. Miałam na myśli to żebyście się tak nie przejmowały na zapas, cieszyły się kompletowaniem wyprawki dla maluszka i oczekiwaniem na jego przyjście na świat. A później wierzcie mi wszystko wyjdzie samo z siebie, tak naturalnie że będziecie w szoku. Przynajmniej u mnie tak było. Mamy sklepy otwarte praktycznie cały rok typu Rossmann czy Biedronka, zawsze można dokupić jak coś brakuje.lucy1983, Tulisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa się nie złoszczę, absolutnie po to tu jesteśmy żeby dyskutować ile kobietek tyle opinii
Wiedziałam że wywołam burzę z tymi pieluchami i mam nadzieję, że też mi wybaczycie Na początku też byłam sceptyczna jak koleżanka mi o tym mówiła, a nie byłam wtedy jeszcze w ciąży... Ale po solidnej lekturze i rozmowach z mamami, które używają skutecznie wielorazowych pieluch, można się przekonać.
Ja nie jestem zbytnią pedantką mam dużą pralkę i suszarkę i suszarnię w piwnicy, więc pranie nie musi stać w domu. Poza tym, jak już wspominałam wcześniej, nie tylko tetry używa się jako wielorazowych pieluch, są przeróżne chłonne wkłady, już uformowane pieluszki, a nawet całe wielorazowe pieluchy, które się po prostu pierze po. No i nic się nie prasuje, bo prasowanie wręcz zmniejsza chłonność pieluch i wkładów, a pierze w 40-60 stopniach, bo dodaje się naturalnych środków bakteriobójczych. Na zyżyte pieluchy, wkłady są po prostu szczelne kosze kupę się spłukuje albo używa specjalnych papierków i wyrzuca do toalety A te piękne majty
Nie chcę nikogo namawiać i zachęcać, ale też nie ma co zniechęcać może akurat ktoś sobie przymyśli sprawę i się skusi. Poza tym można stosować mieszankę wszystkiego, bo i ja nie mówię że na wyjazd albo na ciężką noc nie nałożę pampersaWiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2015, 11:30
-
Tez podziwiam Lucy za same plany i próby podejścia do tematu pieluch tetrowych, ale tak jak Azande uważam, że to nie dla mnie i twoje argumenty Azande bardzo do mnie przemawiają
I uważam że nikt się na ciebie kochana nie złości ty patrzysz na to wszystko jak doświadczona matka, która wie to i owo, my jesteśmy ,,nowe" ale wiem co chciałaś powiedzieć10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
nick nieaktualnyA Ty Lucy masz dzisiaj wolne czy w pracy siedzisz? Długo jeszcze będziesz pracować?
Ciekawe jak tam Mama_Martynki, nic nie pisała ostatnio. Pewnie leży sobie i odpoczywa.
Ja się wczoraj śmiałam do męża że jak nie urodzę do 25.12 to kładę się do łóżka i czekam na Nowy Rok, wstaję tylko do łazienki, a on bierze wolne i ogarnia małą hehehe. -
nick nieaktualnyJa jestem w pracy, ale dziś trochę się obijam dziś jeszcze mogę, bo szef dopiero od poniedziałku wraca po urlopie potem się znowu zacznie ciśnienie
Robię analizy w excelu, ale to takie nudy, że zerkam sobie to tu tam i piszę z Wami
Mama Martynki na pewno odpoczywa i cieszy się z każdego dnia z Wojtusiem w brzuszku
No nic, w końcu trzeba się zabrać do porządnej pracy bo do wieczora tego nie skończę, a chciałam o 16 do domu
Miłego dnia dziewczyny!
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnia ja zobaczylam serduszko w 7 albo 8 tc.
Lucy dziekuje ci za informacje :*:*:* sa swietne napewno z nich skorzystam i powoli zaczne odkladac pieniadze na skompletowanie wielorazowek
Poza tym przeczytalam wpisy na blogu wolnymbyc.pl i juz zdecydowalam sie na kilka otulaczy newborn i pozniej na one-size z milovii sa sliczne i z tego tego testu wynika, ze najtrwalszeWiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2015, 13:29
lucy1983 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny