X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
Odpowiedz

Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku

Oceń ten wątek:
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 10 września 2015, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mogę przedłużyć, mam L4 dopiero od połowy czerwca, a więc jeszcze trochę dałoby się pociągnąć. Generalnie wygląda to u mnie tak, że jeżeli mnie nie zwolnią, to chciałabym wrócić do pracy. Potrzebowałam tego zwolnienia i ten odpoczynek psychiczny przez parę miesięcy bardzo mi pomógł, ale czuję się już dużo lepiej i jeżeli mam gdzie wracać to ze względu na specyfikę mojej pracy najlepiej byłoby to zrobić teraz a nie później. Jeżeli jednak to wypowiedzenie dla mnie jest gotowe, to absolutnie zamierzam przedłużyć L4 i powolutku szukać nowej pracy. Umówiłam się z szefem na to spotkanie głównie po to, żeby dowiedzieć się na czym stoję i zadziałać stosownie do okoliczności.

    Stwierdziłam też, że nie mogę po prostu przeciągać maksymalnie zwolnienia i liczyć, że w tym czasie zajdę w ciążę, bo cholera wie. Może zajdę w tym cyklu, a może coś się poprzestawiało u mnie w organizmie, albo u męża, albo za bardzo chcę i potrwa to pół roku. Albo dłużej. Więc nie chcę zawieszać całego życia do czasu zajścia w ciążę. Wolę zająć się sprawami związanymi z pracą, a jak się uda zajść, to super, wtedy będę planować pod kątem ciąży :)

    lucy1983, majeczka8 lubią tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2015, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masz rację Kehlana nie ma co całego życia podporządkowywać staraniom, trzyma kciuki żebyś mogła spokojnie wracać do pracy :)

    I trzymam kciuki za wszystkie jutrzejsze wizyty. :)

    Mysia 15 lubi tę wiadomość

  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 10 września 2015, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja trzymam kciuki za jutrzejsze spotkanie i za owocne <3 jak owulka na dniach :D

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • majeczka8 Autorytet
    Postów: 449 336

    Wysłany: 11 września 2015, 06:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry ja juz obudzona i spac nie moge. Dzis tez ide na wizyte i troche sie martwie bo..brzuch mi sie obnizyl nie jakos duzo ale widac..maly siedzi z przodu i ciezko mi chodzic, spac i wogole ..
    czasem podbrzusze troszke boli i mokro mam dosc czesto (wkrecilam sobie ze moze to wody )
    po usg napisze..
    jakos psychicznie ostatnio czuje sie zle nie moge sie doczekac urlopu..jeszcze tydzien :-)

    Kehlana b.madre podejscie do sprawy..mialas ciezszy okres w zyciu odpoczelas a teraz czujesz sie lepiej i plan masz dobry to pokazuje ze jestes silna kobieta :-)

    Mysiu zdrowka dla Julki i dobrze ze przelozylas szczepionke ..nie rozumiem tylko jak to zabraklo kiedys szczepionek? Na co te szczepienia? Jak w kraju cywilizowanym moga nie miec szczepionek?!

    Co do macierzynskiego ja planuje rok..chce zostac dluzej z dzieckiem ale tez osobiscie czuje ze potrzebuje przerwy..przez ostatnie 10lat pracuje i powiem wam ze czekam na ten macierzynski jak na wakacje :-)
    natomiast kolejna sprawa zus tak czytam was i nie rozumiem dlaczego ci pracownicy zusu tacy nieprzychylni przeciez to z ich kieszeni nie ida te pieniadze ..jak wam sie cos nalezy to sie nalezy! Co za czasy nastaly zwlaszcza dla kobiet ciezarnych powinno byc wsparcie!

    Mysia 15 lubi tę wiadomość

    I bede szczesliwa chocbym miala sobie to szczescie narysowac!
    0r13dma.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2015, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hey, witam przy Piątku :)

    Dziewczyny trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i czekam na relację.

    Kehlana za Ciebie też trzymam kciuki i Jangwa ma rację, zorganizujcie sobie jakiś romantyczny wieczór z mężem. :)

    Majeczko nie denerwuj się na zapas. Na pewno będzie wszystko dobrze.

    Ja wg tego kalkulatora na Belly, mam już 27 tydzień i to jest 7 miesiąc, raczej końcówka 6 ale i tak już fajnie. Jeszcze jakieś 5-6 tygodni i odetchnę trochę z ulgą. Ciekawa jestem ile Mały już waży, dowiem się już za trochę ponad tydzień, 21.09. :)))))

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2015, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i mam do porodu mniej niż 100 dni. :)))

    majeczka8, kehlana_miyu lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2015, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej :)
    Im bliżej poniedziałkowej wizyty tym bardziej się denerwuje i wkrecam sobie źle przeczucia a tak bym chciała usłyszeć ♡ :(
    Nadal nie mam żadnych objawów ciąży co też wywołuje u mnie niepokój :( ale przecież biorę euthyrox i luteine witaminki wiec chyba nie ma podstaw żeby znowu było źle... im bliżej poniedziałku tym więcej pytań i obaw :( chciałabym juz ♡ usłyszeć i zacząć się tak naprawdę cieszyć ciążą... cholernie wie boję! To chyba dla mnie najgorszy czas :(

  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 11 września 2015, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja!

    Ja również trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny dziś wizytujące! Kehlana, powodzenia na rozmowie w pracy, aby ułożyło się po twojej myśli :)
    Mysiu, życzę zdrówka dla córeczki! I przesyłam wirtualne buziaki! :* :* :*
    Majeczko, do urlopu już tylko tydzień został, a potem odetchniesz, należy ci się! :)
    Co do pieniążków, to jak na razie nie możemy narzekać z mężem. Nie mamy kokosów, ale ogólnie jak na razie starcza na wszystko. Aby nie było gorzej, to i tak będę szczęśliwa.
    W dodatku jutro mam wesele, za tydzień znowu mam wesele, potem za tydzień mam chrzciny i jeszcze za dwa tygodnie znowu trzecie wesele :) całe szczęście, że o tych uroczystościach wiemy już z rocznym wyprzedzeniem więc mogliśmy się finansowo przygotować. Ale i tak koszty kroję jak mogę. Znalazłam np. super sukieneczkę w ciucholandzie za 20 zł i zamierzam w niej obskoczyć dwa pierwsze wesela i chrzciny :)

    Mysia 15 lubi tę wiadomość

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 11 września 2015, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    majeczka8 - oj odpoczywaj bardzo, bardzo dużo na urlopie ;) później już Dzidzia będzie pochłaniać Twój czas :D

    Tulisia - ale masz wysyp wesel :) hehe :)ale chociaż się wybawisz :)

    anka418 - będzie wszystko dobrze :) nie denerwuj się, bo to szkodzi fasolce ;)już pewno bije serduszko bardzo, bardzo mocno ;)

    majeczka8 lubi tę wiadomość

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • KkasienkaA Autorytet
    Postów: 946 622

    Wysłany: 11 września 2015, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kehlana brawo brawo brawo! :) Super postawa! Trzymam kciuki za rozmowę i oczywiście owulkę! :D :D :D

    Majeczko na pewno będzie dobrze :) U mnie też brzuch się podobno opuścił, ale moja mama mówi, że jak się prawdziwie opuści to położę dłoń pomiędzy brzuchem a cyckami i będzie na nią miejsce :) Więc dwóch palców mi brakuje :) I śmiała się, że nigdzie, nawet na sedesie nie usiądę bez wielkiego rozkroku :D Trzymam Kochana kciuki za wizytę :)

    Aniu na pewno usłyszysz serduszko! Ono już sobie tam bije i tylko na Was czeka :D Może zaplanujcie sobie fajny weekend, jakieś spacery, cokolwiek, co by Wam szybciej czas minął :)

    Tulisiu ale imprezowy czas przed Wami!!! Kurczaki, w życiu mi się tyle na raz nie trafiło! Ale o tyle dobrze, że mogliście się przygotować. :)

    Ja ruszam dalej na poszukiwania stanika, bo nawet Allegro wymiękło przy takich dziwnych wymiarach... Sklepy w okolicy z brafftingiem także, sprawdzę jeszcze H&M.

    Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo! <3
    9tc 30.11.2014

    Antoś <3
    201510131762.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2015, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KkasienkaA dzisiaj jedziemy na zakupy po południu, jutro do moich rodziców a w niedziele do teściów najgorszy bedzie poniedziałek ;) może jak bym miała mdłości to byłabym spokojniejsza :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2015, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia dziewczyny na kazdej wizycie :* i tobie Kehlana na rozmowie z szefem :*

    Tulisiu ale ci sie imprez nazbieralo :) jeszcze ci brzuszek pewnie nie wyskoczyl to bedziesz mogla troszke poszalec na parkiecie ;)

    Ja mam za 2 tygodnie panienski kuzynki a w pazdzierniku wesele. Nie mam pojecia co ja na siebie wloze, bo Wojtek zajmuje juz bardzo duzo miejsca w moim brzuchu :D

    A na dodatek czuje, ze Wojtek zrobil fikolka i zamiast grzecznie siedziec glowa w dol to chyba jest teraz pupa w dol :/

    Mysia 15 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2015, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie mdłości zaczęły się tak w 7 tygodniu a w 8 to już wymiotowałam na całego.

  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 11 września 2015, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anka418 - jak Ci się zaczną objawy to będziesz tęsknić za ich brakiem :P hehe :) . W pierwszej ciąży też później mi się wszystko zaczęło, ale skończyło się jak się skończyło :( teraz żadnych większych mdłości czy wymiotów nie miałam (gdyby nie problemy żołądkowe to pewno jeszcze mniej bym to odczuwała)

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • KkasienkaA Autorytet
    Postów: 946 622

    Wysłany: 11 września 2015, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu ja na Twoim etapie nie miałam żadnych dolegliwości... mniej więcej 7-8 tydzień się zaczęło i trwało mniej więcej do połowy 4 miesiąca :) Ale Kochana na pewno wiesz, że niektóre cierpią strasznie, a niektóre znoszą ciąże wspaniale bez żadnych dolegliwości :)

    Mama Mai mam takie same wrażenie! Coś się chyba Antek przekręcił, bo zupełnie inaczej go odczuwam :/ mam nadzieję, właśnie że pozostali w głowami w dole :)

    Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo! <3
    9tc 30.11.2014

    Antoś <3
    201510131762.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2015, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie no ja nie chce objawów jeśli wszystko jest ok :p szkoda ze nie można zwykłym stetoskopem posłuchać sobie ♡ ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2015, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z córcią też nie miałam większych dolegliwości a teraz z synkiem to strasznie mnie muliło no i dwa i pół miesiąca wymiotów.

  • KkasienkaA Autorytet
    Postów: 946 622

    Wysłany: 11 września 2015, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kupiłam jakieś staniki, ale aż 85 w obwodzie! Mam nadzieję, że teściowa podoła i mi je zmniejszy, w końcu jest krawcową z zawodu :)

    Dziewczyny czy myślicie, że prać już pościel dla Młodego? Niby został miesiąc, no ale nie znamy dnia ani godziny... Tak poza tym to już raczej wszystko mamy gotowe. Tylko spakować torbę.

    Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo! <3
    9tc 30.11.2014

    Antoś <3
    201510131762.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2015, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym prała KkasienkaA :)

  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 11 września 2015, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też bym prała :D

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
‹‹ 463 464 465 466 467 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ