X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
Odpowiedz

Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku

Oceń ten wątek:
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 16 lutego 2016, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulisiu, trzymam kciuki za wizytę! Będą dobre wieści, nie ma innej opcji :)

    Ja mam wizytę w czwartek u ginki z Luxmedu, ale nie spodziewam się specjalnych rewelacji - pewnie tylko potwierdzę zestaw leków, dostanę recepty i skierowanie na USG. USG pewnie najwcześniej za tydzień, jak nie później - teraz i tak nic nie byłoby widać :) Bardziej boję się jutrzejszej bety.

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 16 lutego 2016, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O, Tulisiu, dopiero zauważyłam, że ustawłam taki sam suwaczek jak Ty :) Mam nadzieję, że mój też tak pięknie będzie szedł do przodu!

    miniaturka31, lucy1983 lubią tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 16 lutego 2016, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piękny suwaczek :-)

    kehlana_miyu lubi tę wiadomość

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2016, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kehlana tez zauwazylam suwaczek :) jest sliczny i bedzie zasuwal do przodu jak szalony :*:*:*

    kehlana_miyu lubi tę wiadomość

  • monilia84 Autorytet
    Postów: 2543 3884

    Wysłany: 16 lutego 2016, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulisiu trzymam kciuki za wizytkę, Zosieńka to już pewnie duża kobietka :)

    Kehlana śliczniutki suwaczek i będzie na pewno posuwał się szybciutko do przodu <3

    kehlana_miyu lubi tę wiadomość

    f2wlj44jk32wmpis.png
    Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
    iv09cwa1ldduj806.png
  • miniaturka31 Przyjaciółka
    Postów: 103 143

    Wysłany: 16 lutego 2016, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja bym tylko spała i spała. W pracy już powiedziałam. I chyba za chwilę pójdę na zwolnienie.
    USG genetyczne mam 16 marca. Na koniec pierwszego symestru. Mam nadzieję, że będzie pięknie.

    jangwa_maua, monilia84 lubią tę wiadomość

    Tęsknimy 29.05.2015
    10 tc.
    oar83e3k2d9rg7wq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2016, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jestem pod wrazeniem ;) corcia zamienila sie w synka ! :)

    jangwa_maua, Mama_Mai, miniaturka31, pszczoła10, Mysia 15, Tulisia, lucy1983 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2016, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pelna nadziei gratuluje :)
    A w ciazy to i takie cuda die zdarzaja :D

    pełna_nadziei lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2016, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama_Mai wrote:
    Pelna nadziei gratuluje :)
    A w ciazy to i takie cuda die zdarzaja :D
    A jak :) nie wazne jaka plec wazne ze prawidlowo sie rozwija :)
    Teraz pozostaje wybrac imie :) przez caly miesiac do brzuszka mowilam "malutka" hihi

    chociaz na reakcje meza az brak mi slow...

  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 16 lutego 2016, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślałam długo, czy wstawiać tak wcześnie suwaczek... Ale zrobiło mi się żal tej mojej kropeczki, że tak sobie dozuję cieszenie się z niej i stwierdziłam, że chrzanić to, będę się starała cieszyć się każdym dniem ciąży jakby to była moja pierwsza. Przecież jeżeli coś znowu pójdzie nie tak, nie będzie mi bardziej przykro dlatego, że pozwoliłam sobie na ustawienie suwaczka albo planowanie w myślach, gdzie ustawię łóżeczko. To, na co mam wpływ, robię - robię badania zlecone przez lekarzy, biorę leki. Na nic więcej wpływu nie mam, więc niech chociaż ta moja kropeczka wie, że mama bardzo się cieszy z każdego dnia z nią spędzoną, bez robienia większego dystansu niż muszę.

    Renia7910, Mama_Mai, Mysia 15, pszczoła10, lucy1983 lubią tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2016, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wpaniale podejscie kochana :*:*:*

    Mi po smierci Mai mowili "widzisz, jednak nie powinnas robic wyprawki w ciazy".... ale ja to chrzanie!!! Nie wyobrazam sobie nie kupic nic mojemu wlasnemu dziecku, poza tym co ma kilka ubranek i mebelkow do zdrowia dziecka w brzuchu??? Tak samo z Wojtusiem, gadali zeby nie zapeszac, ale ja tak strasznie cieszylam sie moim babelkiem w brzuchu ze musialam mu kupic te wszystkie cuda ;)

    kehlana_miyu, monilia84 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2016, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pelna nadziei az tak sie maz ucieszyl, ze splodzil wymarzonego syna???
    Moj to az pekal z dumy ;) bo ja to od poczatku mialam przeczucie na dziewczynke, a tule Wojtusia <3

  • monilia84 Autorytet
    Postów: 2543 3884

    Wysłany: 16 lutego 2016, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój też jest dumny że będzie synuś ale ja zawsze w zlości mu wypominam że to moja zasluga he he

    Co do tego zapeszania z kupowanuem rzeczy to mi to mama wypominala ze mialam nic nie kupowac i wiecie ja swojego czasu w to wierzylam ze to moja wina bo nie potrzebnie się pospieszyłam ale teraz już wiem że Bóg ma dla nas ułożony scenariusz i żadne zakupy tego nie zmienią :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 22:33

    f2wlj44jk32wmpis.png
    Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
    iv09cwa1ldduj806.png
  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 16 lutego 2016, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dziękuję za kciuki, one mają magiczną moc :)
    U mnie nie jest źle :) Szyjka zamknięta, choć nie za długa. Aczkolwiek najważniejsze że rozwarcia nie ma. Nadal Zośka leży nisko choć na tym etapie to raczej normalne. Ogólnie wszystko w porządku. Lekarz kazał mi wytrzymać do 36 tc, a potem niech się dzieje co chce. Po niedzieli kazał się więcej ruszać bo zależenie się też nie jest wskazane. Nie ukrywam ze wolałabym wytrzymać dłużej niż do przyszłej niedzieli :) Ważne że na razie nie ma mowy o jakimkolwiek szpitalu, bo nie ukrywam tego się bałam bardzo. Zosia waży ok 2700 g, więc już sporawa dziewuszka jest z niej :)

    Kehlana, my te same suwaczki mamy bo obie chyba koty bardzo lubimy :)

    Pełna nadziei - gratuluje synka :) niech zdrowo rośnie!

    monilia84, kehlana_miyu, pszczoła10, Mama_Mai, Mysia 15, lucy1983 lubią tę wiadomość

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2016, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama_Mai wrote:
    Pelna nadziei az tak sie maz ucieszyl, ze splodzil wymarzonego syna???
    Moj to az pekal z dumy ;) bo ja to od poczatku mialam przeczucie na dziewczynke, a tule Wojtusia <3
    Wlasnie sie nie ucieszyl...:/ z wielkim oburzeniem, ze cora miala byc...malo co nie wybuchlam placzem...wsciekla bylam ze zamiast cieszyc sie ze maluszek rosnie jemu przeszakadza plec dziecka..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2016, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama mai wlasnie on od poczatku mowil ze bedzie cora i gdy ostatnio gin nie widzial siusiaka i powiedzial ze prawdopodobnie bedzie cora maz cieszyl sie jak dziecko...

  • monilia84 Autorytet
    Postów: 2543 3884

    Wysłany: 16 lutego 2016, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulisiu gratuluje cudnych wiesci ale Zosieńka to duza dziewczynka teraz to spokojnie da sobue rade na świecie :) ale sądze że jeszcze posiedzi u mamusi :)

    Tulisia lubi tę wiadomość

    f2wlj44jk32wmpis.png
    Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
    iv09cwa1ldduj806.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2016, 06:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pelna nadziei to mnie twoj maz zaskoczyl. Fajnie z jednej strony, ze tak sie nastawil na corcie, ale chlopcy tez sa super :) przyzwyczai sie, a corcie zrobi sobie nastepnym razem ;)

    A ja wam powiem, ze marzy mi sie wlasnie dziewczynka <3 i juz mowie mezowi, ze jak lekarz pozwoli to musi sie postarac bo chce miec Zosie :D a tak serio to marzy mi sie miec znow wielki ciazowy brzuszek bo mi za nim teskno.... no i Wojtusiowi przyda sie towarzystwo :)

    Tulisiu super wiadomosci :) wszystko przygotowuje sie juz do porodu :) Zosia grzecznie wytrzymala u mamy tak jak mialo byc :*:*:* juz niedugo sie poznacie kochana :*

    Tulisia, monilia84 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2016, 07:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi tez sie zawsze marzyla dziewczynka ale to nie powod zeby sie nie cieszyc z synka, bo to moje dziecko w koncu jest.
    Mi maz mowil ze wiecej dzieci nie chce miec, ze jedno mu wystarczy...
    Od wczoraj foch na niego, bo nie chce nawet mi sie z nim rozmawiac...

  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 17 lutego 2016, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pełna nadziei, a może twój mąż się zwyczajnie ,,nastawił" na córkę i jest zaskoczony faktem, że będzie chłopiec i radzi sobie z tą niespodzianką na swój sposób? Przejdzie mu szybko moim zdaniem, choć rozumiem że jesteś rozczarowana jego reakcją. U nas była sytuacja że do 21 tc myśleliśmy, że będzie chłopiec, a na połówkowym wyszła dziewczynka. :) Było to duże zaskoczenie ale dość szybko się z mężem przestawiliśmy. Chociaż jeszcze z tydzień po połówkowym usg mówiłam do brzucha Wojtuś :)

    Mamo Mai, no to u nas jeśli drugim dzieckiem będzie chłopaczek to na pewno będzie Wojtuś. :) :) :)

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
‹‹ 612 613 614 615 616 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ