Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
Miniaturko, mi też te pierwsze tygodnie wolno mijały. Ale gdy ten ,,najtrudniejszy" czas zleci, to każdy kolejny tydzień przeleci nawet nie wiesz kiedy. Teraz jesteś jeszcze pod stresem i dlatego czas się wlecze. Ja sama jutro zaczynam 36 tc!!! Kiedy to minęło?
Nawet jeśli moja Zosia urodzi się w 40 tc, to już naprawdę niewiele czasu zostało
kehlana_miyu, miniaturka31, monilia84, majeczka8 lubią tę wiadomość
10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
Byłam dzisiaj u hematolog w Luxmedzie i miałam szczęście trafić na lekarkę, która wciąż przejmuję się pacjentem. Po moich przebojach w trakcie ostatniego roku wiem lepiej niż przyjmować to za oczywistość.
Hematolog przede wszystkim powiedziała, że z moim wywiadem, zarówno położniczym jak i rodzinnym, absolutnie rekomenduje heparynę, acard i zwiększoną dawkę kwasu foliowego. Sprawdziła, która heparyna jest obecnie tańsza bez refundacji i zapisała mi na razie fraxiparynę. Zleciła mi też dodatkowe badania do zrobienia i powiedziała, że jak cokolwiek w nich wyjdzie minimalnie ponad normę, zapisze mi od razu heparynę z refundacją - byle tylko jakakolwiek podkładka w wynikach się znalazła, już ona tak to opisze żeby się NFZ nie przyczepił Powiedziała mi, że nie rozumie dlaczego nałogowi palacze lub osoby otyłe, które mogą sobie pomóc przez zmianę stylu życia dostają refundację, a kobiety po poronieniach muszą spełnić ścisłe kryteria, gdy zarówno w literaturze medycznej jak i wśród jej własnych pacjentek wychodzi, że nawet przy dobrych wynikach badań heparyna pomaga wielu kobietom donosić szczęśliwie ciążę po kilkukrotnych poronieniach.
Zapewniła mnie też, że ma naprawdę wiele pacjentek, z bardziej jeszcze obciążonym wywiadem niż mój, które cieszą się obecnie swoimi maluchami i że zrobi wszystko, żeby mi w tym pomóc. Wyszłam naprawdę podbudowana z gabinetu
Mysia 15, Mama_Mai, Tulisia, majeczka8 lubią tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
To wspaniale, że trafiłaś na taką panią doktor. Trafić na dobrego lekarza, wbrew pozorom, nie jest tak prosto. Daje to dużą nadzieję! Najważniejsze, że znalazłaś kogoś kto poważnie podszedł do Twojej przeszłości i naprawdę chcę pomóc. Kropek nie ma teraz wyjścia tylko musi mocno trzymać się mamusi i ładnie rosnąc. A leki które bierzesz pomogą mu w tym.
kehlana_miyu lubi tę wiadomość
Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny cicho tu jakby makiem zasial...
Co u maluszkow?? Jak sie macie mamusie z brzuszkami??
U nas nadal nocne siusianie Wojtusia slabo idzie
w sumie duuuuzo spi, ok 9 godzin bez przerwy, czasami nawet dluzej by mogl ale go wybudzam, a na noc wypija 150ml, to nie ma czym az tak duzo siusiac, ale mam wrazenie, ze sie przy tym meczy...
Lekarze mowia, ze jest zdrowy i taka jego uroda... chyba poszukam jakiegos prywatnego nefrologa moze wtedy sie czegos dowiemy -
Hejka
U Nas wszystko w porządku, ostatnio rzeczywiście cichutko tutaj.
Pogoda na ferie do dup.... tylko siedzieć w domu pozostało. Lenia mam od rana, ale dzisiaj trzeba już coś porobić
Mamo Mai ja nie pomogę w kwestii siusiania bo nie pamiętam jak to z Klaudia było ale wiem że ona noce przesypiała i nie budziła mi się wcale, ale ile to godzin było to nie wiem
Miłego dnia dziewczynki
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
boje sie, ze Wojtus ode mnie podlapie przeziebienie, ale zostawic go z mama na caly dzien jakos nie mam serca 
