X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 20 września 2016, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    skrzat1988 wrote:
    Pytałaś czemu prowadziłam zajęcia z plastyki:) Należę do stowarzyszenia non-profit, które organizuje od czasu do czasu takie atrakcje dla lokalnego środowiska, mieszkańców, dzieci typu pikniki rodzinne, zajęcia edukacyjne, festiwale itd. :)

    A ja się właśnie dowiedziałam, że nie otworzy się w tym roku podyplomówka, na którą złożyłam papiery. Ja pierdzielę.... czy w tym roku coś mi się może NARESZCIE udać ?!

    Skrzaciku,
    Piękna inicjatywa z tymi zajęciami plastycznymi!
    No imamy już kolejny Twój talent obok tych laboratoryjnych, komunikacji międzyludzkiej, zdolności okołopaznokciowych - teraz jeszcze plastyka i zajmowanie się dziećmi! Wow! Ja się o Ciebie nie boję :-)

    Co do studiów... pech :-/
    Ale wydaje mi się, że miałaś jeszcze jakiś plan B na okoliczność, gdyby ich nie uruchomili. Zgadza się?

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2016, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu - bardzo cieszę się, że wszystko w porządku.
    Obstawiam chłopaka :-)


    wczoraj wzięłam ostatnią tabletkę Euthyroxu 25 (brałam połówkę przy TSH 2,5).
    możecie mi powiedzieć w jakim czasie od wzięcia ostatniej tabletki wskazane powtórzenie TSH i FT4?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2016, 15:18

    annak lubi tę wiadomość

  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 20 września 2016, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ikarzyca wrote:
    nie urlop już zakończony niestety, ale chwilowo mam też etap małych załamek i różnych dziwnych "fakapów" w moim życiu i tylko podczytuję co u Was :)
    No i czekam na wieści po wizycie!

    Ikarku,
    A może właśnie ten moment załamek i fakapów to idealna chwila, żeby być tu jeszcze bardziej z nami i skorzystać z naszego grupowego (żeby nie powiedzieć "kupowego" ;-)) wsparcia.
    Wiesz, że tutaj możesz się wykrzyczeć i wypłakać, jeśli tylko masz na to ochotę...
    Wysyłam Ci uściski wirtualne <3

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 20 września 2016, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak - super wieści Kochana :) :D

    Ehh jeszcze czekam... Ludzie w kolejce nawet z ciekawością patrzą jak koloruję, a jedna starsza pani mówi, że to dużo lepsze niż te telefony wszystkie :P I że mi się chce tak cierpliwie to malować ;)

    Elaria, Evita lubią tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Elmo13 Autorytet
    Postów: 777 643

    Wysłany: 20 września 2016, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu śliczne dziecię rośnie ☺

    Aniołek (8t) marzec 2016
    3jgx3e3kn7icgjvf.png
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 20 września 2016, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maggda wrote:
    Annak super <3

    ale dziewczyny pamietajcie ze teraz to dziewczynki sa bardziej zadziorne jak moja Zuzia istny wariat z ognistym temperamentem ;)
    Juz teraz sie z nia kloce... ;) a gdzie tu z nastolatka bedzie wybuchowo.

    Nooo, Maggda, Twoja Zuza to wygląda jak dynamit energetyczny! :-)

    maggda lubi tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • skrzat1988 Autorytet
    Postów: 598 617

    Wysłany: 20 września 2016, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak dziecię cudne! :) A jakie już duże! Bardzo się cieszę, że wszystko u Was w porządku:)

    No tak mam tam jakiś plan B;) Ale jeśli on też nie wypali, to jeszcze nie wymyśliłam planu C...hmm a znając moje szczęście, warto by i o nim pomyśleć;)
    Dużo mam różnych pomysłów na siebie i aktywności - no ale w końcu chciałabym to też spieniężyć:D
    Tym bardziej, że właśnie patrzę na koszty sono-HSG. Kosztuje 550zł, a jeśli ze znieczuleniem ogólnym to 1000zł i muszę jeszcze mieć aktualny posiew z kanału szyjki na flore tlenowa i beztlenowa, więc też pewnie + jakieś 100zł. I nie wiem czy brać to znieczulenie czy nie...w internecie opinie są pół na pół z tą bolesnością. Was tu na wątku raczej nie bolało - tak wynika z moich statystyk:) ale są dziewczyny, które to zakładanie cewnika i potem przepuszczanie kontrastu opisuje jak 10x ból miesiączkowy. Nie wiem czy ja to wytrzymam...Ale z drugiej strony 1000zł to dużo. AAAAA zgłupieję od tych analiz:P

    1 rok starań -> 04.2015 - 11 tc [*]
    2 lata starań od poronienia... i CUD :)

    m3sxrjjgan8b5awa.png
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 20 września 2016, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skrzacie - ja miałam ostatnie łyżeczkowanie praktycznie na żywca i powiem Ci, że skurcze krzyżowe są gorsze, @ mam dość bolesne, porównywalny ból. Ja bym pewnie bez znieczulenia wzięła, ale może ze mną coś nie tak :P

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 20 września 2016, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak...czyli badanie genetyczne w porzadku?

    Skrzacie, czuje, ze pomimo przeszkod, motywacja Cie nie opuszcza, tak trzymac!

    Dziekuje dziewuszki za zyczenia, kochane jestescie!

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2016, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    skrzat1988 wrote:
    Tym bardziej, że właśnie patrzę na koszty sono-HSG.

    Skrzacie, ja chcę zrobić Sono Hsg w przyszłym cyklu. Biocenozę również muszę mieć, na wynik czekam do 3 dni.
    Ja będę robiła Sono u nas w Gyncentrum. Koszt 500zł z lekiem przeciwbólowym.
    Nic mi nie wspomniano o możliwości znieczulenia ogólnego także sądzę, że go po prostu przy Sono nie robią.
    Mój próg bólu jest.. a właściwie go nie ma.. :-) ale przeżyłam SIS-a (masakryczny ból) to i Sono dam radę :-)

  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 20 września 2016, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tarczycowe mamy .... prośba...
    która z Was pamieta albo byłaby tak dobra i sprawdziła jakie miała wyniki tarczycowe po poronieniu ? i po jakim czasie je robiła...
    u mnie tragedia...

    6 tyg po poronieniu a TSH nadal jak w ciąży (0,16 ).. nie takiego wyniku się spodziewałam tymbardziej że 5 dni po poronieniu TSH było 0,18 ...

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 20 września 2016, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieskaa wrote:
    Annak...czyli badanie genetyczne w porzadku?

    Genetyczne mam w czwartek 22.09 i w kolejny czwartek 29.09.
    To pojutrze było niepewne, ale okazuje się, że wymiary powinny być wystarczające. To badanie traktuję tak pomocniczo (na NFZ, u przypadkowego lekarza). Na właściwe idę tydzień później, już do wybranego przeze mnie specjalisty. Wtedy będę wszystko wiedzieć. A, no i po otrzymaniu wyników Nifty.

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • ruda9215 Autorytet
    Postów: 511 364

    Wysłany: 20 września 2016, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaduaaa wrote:
    Tarczycowe mamy .... prośba...
    która z Was pamieta albo byłaby tak dobra i sprawdziła jakie miała wyniki tarczycowe po poronieniu ? i po jakim czasie je robiła...
    u mnie tragedia...

    6 tyg po poronieniu a TSH nadal jak w ciąży (0,16 ).. nie takiego wyniku się spodziewałam tymbardziej że 5 dni po poronieniu TSH było 0,18 ...
    Dwa tygodnie po poronieniu 1.9.



    3 miesiące po poronieniu 4.49!

    Gaduaaa lubi tę wiadomość

    Fasolka [*] 6t (06.05.2016)
    Biochemiczna (09.2016)
    Lileczka - 24.10.2017 nasz cud <3
    'Nadal byłam na etapie zachwycania się wizją, w której tuliłam do siebie śliczne niemowlę.' ♥

  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 20 września 2016, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skrzat, Alisa,
    Pewnie ja już to kiedyś pisałam, ale chętnie powtórzę: mnie sono HSG w ogóle nie bolało. Nic nie pamiętam z tego badania. To znaczy pamiętam przebieg, ale zero nieprzyjemnych objawów. Wszystko poszło szybko i gładko. Przy czym u mnie wynik był dobry i może to miało wpływ (nic nie było "przytkane"). Ja w każdym razie wspominam pozytywnie, o ile w ogóle można tak powiedzieć o badaniu, w którym ktoś wpuszcza Ci coś TAM i nie jest to magiczny płyn Twojego faceta.

    Gaduaa,
    Zaraz sprawdzę, czy miałam takie badania i jak to było u mnie.

    Gaduaaa lubi tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 20 września 2016, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ruda9215 wrote:
    Dwa tygodnie po poronieniu 1.9.



    3 miesiące po poronieniu 4.49!
    a w ciąży ? jakie miałaś?

    kurcze no co się stało z moim? przecież powinno już wrócić mniej wiecej do wartości sprzed ciąży... czyli u mnie było nie całe 1.0

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 20 września 2016, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak wrote:
    Genetyczne mam w czwartek 22.09 i w kolejny czwartek 29.09.
    To pojutrze było niepewne, ale okazuje się, że wymiary powinny być wystarczające. To badanie traktuję tak pomocniczo (na NFZ, u przypadkowego lekarza). Na właściwe idę tydzień później, już do wybranego przeze mnie specjalisty. Wtedy będę wszystko wiedzieć. A, no i po otrzymaniu wyników Nifty.

    A czemu dzisiaj nie pomierzyl tego i owego? szalejesz z iloscia usg, chyba juz przez dlugi czas nie ogarnie Cie strach:)

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • M@linka Autorytet
    Postów: 2099 1543

    Wysłany: 20 września 2016, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorola... tak bardzo boję się takiej straty :( na tę chwilę jest to dla mnie niewyobrażalne ... zwłaszcza jak się na dzieciątko czeka, czeka i czeka... chciałabym liczyć na to, że mnie to nie spotka, że jak człowiek tyle czekał i tyle stracił to już wiecej nie może...a jednak zawsze jest wiele do stracenia a z rozwijającą się ciążą coraz więcej. Niech Bóg ma w opiece nasze poczęte nienarodzone dzieciątka na które tak mocno czekamy...

    a wiadomo co było przyczyną Twojego przedwczesnego porodu?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2016, 15:56

    jnmqdzu5ponocqze.png
    uch5ha00mu9kkjgg.png
    uch520mm81yzf57p.png


  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 20 września 2016, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieskaa wrote:
    A czemu dzisiaj nie pomierzyl tego i owego? szalejesz z iloscia usg, chyba juz przez dlugi czas nie ogarnie Cie strach:)

    Oj, u mnie strach to chyba nigdy nie minie...
    Dzisiaj nie pomierzył, bo to była taka zwykła wizyta i on nie ma tam tak dobrego sprzętu. No i to nie jest lekarz specjalista od USG prenatalnego. Powiedział jedynie, że nochal duży, a to - jak wiadomo - dobrze.
    Generalnie to faktycznie dużo tych USG w najbliższych dniach, ale to pojutrze wpadło tak dodatkowo. Kluczowe będzie to 29.09. A Nifty to już tylko krew.

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2016, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak - z jakich powodów decydujesz się na Nifty? jakieś wskazania?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2016, 15:56

  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 20 września 2016, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaduaa,
    Ja niestety nie pomogę, bo jednak nie robiłam TSH jakoś szybko po poronieniu.
    W czasach przedciążowych miałam na poziomie ok. 1,3. W 3. ciąży skoczyło mi do 3,12. Ale niestety nie wiem, co się z nim stało potem. Na pewno spadło, ale nie wiem, jak szybko. Badałam już tylko przeciwciała.

    Gaduaaa lubi tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

‹‹ 1027 1028 1029 1030 1031 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z poczuciem winy i ze wstydem?

Poczucie winy i wstydu może wpływać na to, jak postrzegasz siebie, jakie decyzje podejmujesz i jak budujesz relacje z innymi. Jeśli nie umiesz ich rozpoznać i zrozumieć, mogą Cię przytłaczać, odbierać energię i podcinać pewność siebie. Nie musisz w tym tkwić. Nauka rozróżniania tych emocji i skutecznego radzenia sobie z nimi pomoże Ci odzyskać wewnętrzny spokój i lepszy kontakt ze sobą.

CZYTAJ WIĘCEJ