X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • M@linka Autorytet
    Postów: 2099 1543

    Wysłany: 24 września 2016, 00:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagna ja po ten pasek chyba listownie sie zwrócę. Dobrej nocy.

    Dziś poczułam pierwsze delikatne kopniaczki i muśnięcia, których jestem pewna, ze to mój synuś!!! Yupi!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2016, 02:33

    Jacqueline, Magdzia88, Ikarzyca, Dorola31, Niebieskaa, Ainade, promyczek 39, Coconue, Evita lubią tę wiadomość

    jnmqdzu5ponocqze.png
    uch5ha00mu9kkjgg.png
    uch520mm81yzf57p.png


  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 24 września 2016, 06:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M@linka wrote:
    Jagna ja po ten pasek chyba listownie sie zwrócę. Dobrej nocy.

    Dziś poczułam pierwsze delikatne kopniaczki i muśnięcia, których jestem pewna, ze to mój synuś!!! Yupi!!!
    Nooooo nareszcie nadszedl ten moment !!!!!!!

    Sciskam mocniutko ;*

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 24 września 2016, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maggda wrote:
    My nadal w napieciu czekamy na najgorsze... Dzisiaj byl brat z siostra co byli wczoraj i sa w szoku ze juz tak zle z dnia na dzien...
    Co kurwa ten pieprzony rak robi to szok z kad ta menda sie bierze?

    Nie moge uwierzyc ze 2tyg temu ojca zabralo pogotowie a teraz czekaj na tel ze zma.... Nie miesci mi sie to.


    Przepraszam ze tylko tak o sobie...
    u Was jest rzeczywiście zastraszajce tempo... tak niedawno odczułam to co mówisz... tylko myśmy o raku dziadka wiedzieli od roku.. i lekarz rokował właśnie taki czas, więc mieliśmy czas żeby się przygotować... przygotowąć.. głupio brzmi... do tego się nie da przygotować ani w rok ani w 2 tyg... jest to po prostu coś strasznego... potrzebujesz teraz na prawdę dużo siły... i jeszcze więcej będziesz dopiero potrzebować... i tego mocno życzę..

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 24 września 2016, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M@linka wrote:
    Jagna ja po ten pasek chyba listownie sie zwrócę. Dobrej nocy.

    Dziś poczułam pierwsze delikatne kopniaczki i muśnięcia, których jestem pewna, ze to mój synuś!!! Yupi!!!
    gorąco wierzę że tak będzie :)
    i mocno trzymam kciuki za Ciebie cały czas :)

    M@linka lubi tę wiadomość

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 24 września 2016, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie sobotnio :)
    wczoraj byliśmy na grzybkach w lesie... znaleźliśmy ogromnego prawdziwka ! w życiu takiego na oczy nie widziałam :)

    vertigo muszę poczekać aż @ się skonczy ;) a jest strasznie obfita.... i końca nie widać :/ buu

    M@linka, Niebieskaa lubią tę wiadomość

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • ruda9215 Autorytet
    Postów: 511 364

    Wysłany: 24 września 2016, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaduaaa wrote:
    u Was jest rzeczywiście zastraszajce tempo... tak niedawno odczułam to co mówisz... tylko myśmy o raku dziadka wiedzieli od roku.. i lekarz rokował właśnie taki czas, więc mieliśmy czas żeby się przygotować... przygotowąć.. głupio brzmi... do tego się nie da przygotować ani w rok ani w 2 tyg... jest to po prostu coś strasznego... potrzebujesz teraz na prawdę dużo siły... i jeszcze więcej będziesz dopiero potrzebować... i tego mocno życzę..
    Mój kochany dziadek zaczął nam coś chudnac.. A że ciocia - jego córka pielęgniarka to badania. Podejrzenie gruźlicy. . Ostatecznie rak płuca. Operacyjny. W ciągu miesiąca operacja. Powrót do domu i walka. Z tego co pamiętam usunięte praktycznie całe jego płuco. Niestety dziadek zaraził się gronkowcem i zmarł około miesiąca po operacji. W dwa miesiące się uwainal chłop ze świata ;( to było już 10 lat temu. A ciągle tak samo przeżywam. 3majcie się.


    Ja witam was dziś w nowym cyklu.
    W nocy dostałam zwyczajna @. Z bolacym brzuchem i tona tabletek.
    Czekam na koniec i lecę do lekarza.

    Fasolka [*] 6t (06.05.2016)
    Biochemiczna (09.2016)
    Lileczka - 24.10.2017 nasz cud <3
    'Nadal byłam na etapie zachwycania się wizją, w której tuliłam do siebie śliczne niemowlę.' ♥

  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 24 września 2016, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ruda9215 wrote:
    Mój kochany dziadek zaczął nam coś chudnac.. A że ciocia - jego córka pielęgniarka to badania. Podejrzenie gruźlicy. . Ostatecznie rak płuca. Operacyjny. W ciągu miesiąca operacja. Powrót do domu i walka. Z tego co pamiętam usunięte praktycznie całe jego płuco. Niestety dziadek zaraził się gronkowcem i zmarł około miesiąca po operacji. W dwa miesiące się uwainal chłop ze świata ;( to było już 10 lat temu. A ciągle tak samo przeżywam. 3majcie się.


    Ja witam was dziś w nowym cyklu.
    W nocy dostałam zwyczajna @. Z bolacym brzuchem i tona tabletek.
    Czekam na koniec i lecę do lekarza.
    u mnie bardzo swieżo... 16 sierpnia zmarł dziadek czerniak z przerzutami do mózgu... wcześniej 11 lat temu też dziadek ... rak żoładka....
    wszytsko boli cały czas tak samo... strasznie za nimi tęsknie....

    jak masz możliwość to pewnie że idź do lekarza zrobić podgląd i wszytsko obczaić ...
    moze wpadną na jakiś nowy trop..

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Coconue Autorytet
    Postów: 940 1049

    Wysłany: 24 września 2016, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my jesteśmy po II prenatalnych. Wszystko jest tak jak byc powinno.


    A międxy nigami nic nie wystawało, wiec mozna sadzic ze w brzuchu mieszka coreczka - Amelka :)))
    Amelka rozrabiaka skopala matke w nocy ze ta w ogole nie spala.

    promyczek 39, Ainade, _Abby_, Evita, M@linka, Elaria, Niebieskaa, Jacqueline, Elmo13, reni86, Magdzia88, kiti, sylvuś lubią tę wiadomość

    Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć :)))

    Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t].
  • Ainade Autorytet
    Postów: 285 366

    Wysłany: 24 września 2016, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    coco cudownie :* córeczka :* ja już się nie mogę doczekać aż się dowiem co będzie ;)
    u mnie kolejny dzień leżenia
    ja chyba rezygnuję z badań prenatalnych taką wczoraj podjeliśmy decyzję z mężem bo przecież nic to nie zmieni. kuzynka tydzień temu urodziła córeczkę z zespołem Downa i zastanawiam się czy jakbym wiedziała czy coś by to zmieniło ?? na pewno nie

    23.03.2010 Synuś Mój Skarb
    31.03.2016 (*)aniołek(*) {12tc}
    gann3e3k71jnzm0q.png
  • Ainade Autorytet
    Postów: 285 366

    Wysłany: 24 września 2016, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aa detetktor tętna to cuddoooo !!! już mogę podsłuchiwać serduszko bardzo mnie to uspokaja ;)

    promyczek 39, Coconue lubią tę wiadomość

    23.03.2010 Synuś Mój Skarb
    31.03.2016 (*)aniołek(*) {12tc}
    gann3e3k71jnzm0q.png
  • KammaMarra Autorytet
    Postów: 1644 565

    Wysłany: 24 września 2016, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dziewczyny na luteinie i dalej okresu nie mam. Jak nie dostane w weeoend jakde do lekarza. Biorę srodt po 3 tabletki i nic.
    Odstawiam w niedziele moze wtedy sie zjawi

    05.12.2017 Kubuś

    Aktualnie 6/7 tyg?

    Chwilo trwaj....
  • ruda9215 Autorytet
    Postów: 511 364

    Wysłany: 24 września 2016, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jestem trochę przerażona.

    Odkryłam dziś przez przypadkiem, że jestem spokrewniona z moim mężem !!
    a myślałam, że takie rzeczy się nie zdarzają. :O


    z drzewa wyszło, że prababcia męża była żoną mojego ciotecznego pradziadka.

    czyli brat mojego pradziadka wziął ślub z prababcią męża. :O

    zastanawiam się czy to może być przyczyna.. niedowiary, że tyle ludzi na świecie a akurat my wzieliśmy ślub. :O

    Fasolka [*] 6t (06.05.2016)
    Biochemiczna (09.2016)
    Lileczka - 24.10.2017 nasz cud <3
    'Nadal byłam na etapie zachwycania się wizją, w której tuliłam do siebie śliczne niemowlę.' ♥

  • promyczek 39 Autorytet
    Postów: 1848 1741

    Wysłany: 24 września 2016, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coco :) Amelka :) Ale pięknie:*
    Ainade to super ze ten detektor Cie uspokaja :)

    2017r-IVF-wrzesień-nieudane
    2018r-naturalny Cud♥
    5b09h371owxjb82f.png
  • promyczek 39 Autorytet
    Postów: 1848 1741

    Wysłany: 24 września 2016, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda co Ty mowisz ..

    2017r-IVF-wrzesień-nieudane
    2018r-naturalny Cud♥
    5b09h371owxjb82f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2016, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ainade, Vertigo pisała tu o szkodliwości używania detektora na wczesnych etapach ciąży z uwagi na bardzo silne fale, które emituje, silniejsze niż USG, bo wykorzystujące efekt Dopplera i może powodować wady u dziecka.

    Ja bym wolała zrobić prenatalne, nie wnikam w to, jaką kto decyzję podejmie odnośnie perspektywy urodzenia ciężko chorego dziecka, ale uważam, że wiedząc wcześniej można przygotować się na to, co nas czeka, psychicznie, duchowo i teoretycznie. Wtedy narodziny chorego dziecka nie zwalają tak z nóg, nasze wyobrażenie idealnego słodkiego bobaska, któremu już w łonie planujemy cudowne życie, nie roztrzaska się, jak figurka ze szkła.
    Ainade, a Twoja kuzynka wiedziała, że córeczka będzie miała ZD, czy to było zaskoczenie?

    Coco, no to powoli witamy Amelkę :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2016, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda, ale to jest dalekie pokrewieństwo. Kiedyś na wsiach były znacznie bliższe więzi i ludzie rodzili się zdrowi.

  • Ainade Autorytet
    Postów: 285 366

    Wysłany: 24 września 2016, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to było zaskoczenie nie wiedziała o tym.
    a ja chyba nie doczytałam tego o detektorze będę pamiętać i nie używać zbyt często ;)
    ale czasem będę bo bardzo to uspakaja i wiem że dzidziuś żyje.

    23.03.2010 Synuś Mój Skarb
    31.03.2016 (*)aniołek(*) {12tc}
    gann3e3k71jnzm0q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2016, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda nie sądzę żeby to było przyczyną. To raczej o bliższe pokrewieństwo chodzi ;)

  • ruda9215 Autorytet
    Postów: 511 364

    Wysłany: 24 września 2016, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ainade wrote:
    coco cudownie :* córeczka :* ja już się nie mogę doczekać aż się dowiem co będzie ;)
    u mnie kolejny dzień leżenia
    ja chyba rezygnuję z badań prenatalnych taką wczoraj podjeliśmy decyzję z mężem bo przecież nic to nie zmieni. kuzynka tydzień temu urodziła córeczkę z zespołem Downa i zastanawiam się czy jakbym wiedziała czy coś by to zmieniło ?? na pewno nie

    Od kiedy zaczełam uczyć, doszłam do wniosku, że ZD jest "najlepszym" co może trafić dziecko jeśli chodzi o takie choroby genetyczne.

    Wiecie o co chodzi. To nie jest wyrok, dzieciaki są przekochane a i świat idzię w dobrą stornę jeśli chodzi o ZD. na fejsie Staszek Fistaszek np. :)


    oczywiscie pragnę, marzę o zdrowym dziecku.

    Fasolka [*] 6t (06.05.2016)
    Biochemiczna (09.2016)
    Lileczka - 24.10.2017 nasz cud <3
    'Nadal byłam na etapie zachwycania się wizją, w której tuliłam do siebie śliczne niemowlę.' ♥

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2016, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ainade, trudno gdybać, jak by się postąpiło, bo nie było w takiej sytuacji, ja bym chyba była zdruzgotana na początku. Ogrom problemów przytłoczyłby mnie.
    A ile ta kuzynka ma lat? Czy w rodzinie były takie przypadki?
    Przepraszam, że tak wypytuję, ale ja jestem akurat zwolenniczką badań prenatalnych i tak mnie ten temat interesuje, bo mam już 37 lat i wiem, że z wiekiem ryzyko rośnie.

‹‹ 1045 1046 1047 1048 1049 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ