X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 12 września 2015, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inessa wrote:
    Anna piszac z komórkiu chyba sie pomyliłam bo powinno byc hematolog!!!!! :)

    Inessa,
    Zabawne z tym he(ma/pa)tologiem :-) bo ja za Tobą powtórzyłam hepatologa, choć też miałam na myśli hematologa :-)
    Tak czy owak, i tak nie pomyślałabym, że powinnam do niego iść. Zresztą podobnie jak do immunologa. Gdyby nie czytanie Was tutaj, na Ovu, to byłabym jak dziecko we mgle...

    * * *
    Bardzo mi przykro z powodu tej adopcji... Szczególnie, że wszystko szło dobrze, a doszło do takiego punktu. Szkoda, że czasem tak trudno jest uszczęśliwić jakieś dziecko i jednocześnie siebie...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2015, 23:14

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • alka89 Autorytet
    Postów: 2499 1128

    Wysłany: 13 września 2015, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inesko, o adopcji to się w ogóle nie wypowiadam. Siostra mojego taty ,bogata itd miała taki problem z tym I Wiecie co ,doszło do tego ,że poprostu znaleźli kobietę która ma dużo dzieci, wtedy miała 9 i zapłacili jej żeby po urodzeniu oddala dziecko. Zapłacili lekarzowi i ciocia miała normalnie kartę ciąży itd tak jak by to była jej ciążą. Straszne ,ale tylko tak są szczęśliwi. Ich syn nie wie nic. Z resztą nikt prawie. Mały jest podobny do wujka. ..

    Nadzieja ,plamienie to z różnych powodów może być np infekcja. ..

    Dziewczyny, tyle tych badań różnych macie. .ja te podstawowe, cytologia, toxo. Przeciwciała, tsh, cukier. ..

    Tobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
    Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz.
  • alka89 Autorytet
    Postów: 2499 1128

    Wysłany: 13 września 2015, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co tj ta celiakia ? Uczulenie na gluten. .. a coś więcej . Jak się dowiaduje o tym ? Moje rodzeństwo od urodzenia ma uczulenie, ale nie wiedzą jaka to choroba, poprostu jak zjedli coś z gkutenem to wymioty ,biegunki tygodniowe, przestali by wwidzieć ov rosnąć, więcej nie wiem bo mają ponad 20 lat i nikt nie robi nic w tym kierunku, tylko dieta całe zycie

    Tobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
    Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz.
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 13 września 2015, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ala celiakie wykrywa się na podstawie badań z krwi, priv nie są za tanie :(

    Ja w tym cyklu dupa, odpuszczam starania.. wczoraj płakałam z tego powodu cały wieczór, tak mi na tym bardzo zależało...

    Wrócił niesamowity ból pleców ( już 2 tyg trwa, 2 dni był spokój ) i mimo leków przeciwzapalnych, smarowania maściami dupa :(

    pewnie bez zastrzyków się nie obejdzie, a po tym po przeszłam nie zaryzykuje :(

    Znów zbiera mi się na płacz jak tylko o tym pomyślę :(

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Bomblica Autorytet
    Postów: 692 673

    Wysłany: 13 września 2015, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malika czy jest jakaś szansa, że pamiętasz co Ci wtedy przepisano na mono? byłoby cudownie wziąc antybiotyk i mieć już spokój! moja ciocia ma też to samo co ja, całe życie chucha i dmucha na te nerki.. i też masa badań nic nie wykryła.
    czekam na wyniki posiewu, może w końcu się coś wyjasni.. ale ogólny i osad to już mam i masakra tam jest ;) ale nie ma się co dziwić, jak umierałam wczoraj z bólu. nie, nie umierałam - @ jest gorsza!!!
    co nie zmienia faktu, że furaginę musze jeszcze z tydzień brać. a że akurat @ będzie, to się wydłuży. urolog kazał brać przy każdym okresie furaginę, tak zapobiegawczo

    córeczka 23.08.2015 [*] 6 tc
    Gabrysia ur.27.06.2016
    Hipotrofia, bezwodzie
  • malika89 Autorytet
    Postów: 1288 2304

    Wysłany: 13 września 2015, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bomblica wrote:
    Malika czy jest jakaś szansa, że pamiętasz co Ci wtedy przepisano na mono?

    Przez pół roku mnie leczyli na wszystko inne tylko nie na to co trzeba. Były tabletki, zastrzyki... Dopiero jak mi się morfologia posypała to trafiłam do hematologa i ten zlecił badania w kierunku mononukleozy i wyszło że przebyłam.
    Niestety zbyt wiele czasu upłynęło, nie jestem w stanie powiedzieć co to były za leki, które wtedy brałam.
    Martynka30 wrote:
    Wrócił niesamowity ból pleców ( już 2 tyg trwa, 2 dni był spokój ) i mimo leków przeciwzapalnych, smarowania maściami dupa :(
    Mi na ostre bóle pleców pomagała czerwona maść końska. Jest tania, a bardzo skuteczna.

    alka89,
    Podsyłam link na stronę Polskiego Stowarzyszenia Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej. Tu masz opisane szczegółowo jskie badania wykonać.
    [url]http://www.celiakia.pl/diagnoza/ [/url]

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2015, 12:45

    <3 Synek - 3740g i 61cm szczęścia <3 urodzony 40+1 tc.
    dqpr3e5ekt0iowfy.png
    Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc.
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 13 września 2015, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinka dziękuję za radę :)

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 września 2015, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej zycze Wam dobrej niedzieli :)
    alka u mnie w pamietniku jest duzo o celiaki zakreslone na niebiesko aby łatwiej było znalesc no i jest o róznicach pomiedzy celiakia a nietolerancja na gluten oraz alergią bo to 3 rózne choroby!!!
    Martynko a masz mozliwosc pochodzenia na rehabilitacje,na masaże???
    pytam bo masaze ale takie specjalistyczne na kregosłup są naprawde super!
    ja choruje od lat na kregosłup jestem po operacji kregosłupa i naprawde polecam masaze i wiesz super jest rehabilitacja w basenie bo wtedy odciazasz kregosłup a leki no cóz ile mozna brac prawda?! zdrowka CI zycze!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 września 2015, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alka89 wrote:
    Inesko, o adopcji to się w ogóle nie wypowiadam. Siostra mojego taty ,bogata itd miała taki problem z tym I Wiecie co ,doszło do tego ,że poprostu znaleźli kobietę która ma dużo dzieci, wtedy miała 9 i zapłacili jej żeby po urodzeniu oddala dziecko. Zapłacili lekarzowi i ciocia miała normalnie kartę ciąży itd tak jak by to była jej ciążą. Straszne ,ale tylko tak są szczęśliwi. Ich syn nie wie nic. Z resztą nikt prawie. Mały jest podobny do wujka. ..

    Nadzieja ,plamienie to z różnych powodów może być np infekcja. ..

    Dziewczyny, tyle tych badań różnych macie. .ja te podstawowe, cytologia, toxo. Przeciwciała, tsh, cukier. ..
    Tylko,ze ja nie czuje zebym miala infekcje... nic nie swedzi ani nie ma uplawow...w tamtym roku mialam infekcje i brunatnego sluzu nie mialam. Wczoraj byl tylko jednorazowy i to w znikomym stopniu ale jednak byl...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2015, 14:03

  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 13 września 2015, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inessa, może wyda się to śmieszne, ale jestem fizjoterapeutką: mąż mnie masuje, ćwiczę, mam fizykoterapię...
    Samemu ciężko pomóc... na basen nie mogę chodzić, mam tendencję do przeziębień jajników

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 13 września 2015, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mieszkam w małym mieście, wszystko co priv się pozamykało, a na nfz do końca roku nie ma już miejsc... kiedyś chodziłam na masaże do faceta, ale powiedziałam sobie nigdy więcej, było mi wręcz gorzej...

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 września 2015, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynko współczuje z serca bo domyslam sie co to za ból :( <3
    chciałabym cos podpowiedziec ale juz nie mam innej propozycji bo co ja moge proponowac fizjoterapeutce :D ja zmagałam i zmagam sie nadal z bólami ale obecnie sa mniejsze po operacji( bola mnie odcinki niezoperowane ale jakos da sie zyc) a lekarz zalecił CI jakąs wogóle rehabilitacje,jakis rezonans?
    nie wiem jaki odcinek Cie boli ale jak miałam problem z odcinkiem ledzwiowym bardzo mi pomogły borowiny okłady z nich a i one pomagaja tez na jajniki,jajowody ja po nich zaszłam w ciaze :D

  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 14 września 2015, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inessa a widzisz o borowince zapomniałam :)
    Mnie boli krzyż i idzie w górę na lędźwiowy i piersiowy i rozchodzi się na żebra :(

    A wiesz, że się mówi, że szefc bez butów chodzi? :D

    Lekarz przepisał mi leki, dzwoniłam do swojego gina i mówił, żeby raczej ten cykl odpuścić przy tych lekach :(
    Zapomniałam dodać, że u nas ostanie przytulanko było w 9dc ( piątek), cykle mam 29 dniowe, zdarzały mi się wcześniejsze owulacje... więc boję się...
    Wiem, że plemniczki mogą trochę przetrwać, zwłaszcza, że użyłam specjalistycznego żelu na okres starań...możliwe że mogą przetrwać np 5 dni?
    Wg mnie owulka by była 16,17,18 września

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Bomblica Autorytet
    Postów: 692 673

    Wysłany: 14 września 2015, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gdzieś ostatnio czytałam, że mogą, o ile wystrzeliły w śluz wodnisty/rozciągliwy. jak posucha, to nie popływają no i za kwaśno dla nich. śluzik chroni przed kwasem ;)
    że to tak obrazowo opiszę ;) aczkolwiek moim zdaniem 5 dni to przesada, nie wiem jakie by to musiały być supermeny te plemniki. tzn z mojego punktu widzenia, bo ja jak mam 1-2 dni rozciągliwca plus przed tym 1 wodnisty to jest wszystko.
    więc chyba też to zależy od kobiety i jej produkcji śluzu ;)

    aha jaki to żel? bom ciekawa, jeśli jakiś by pomagał, to ja chętna :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2015, 10:45

    córeczka 23.08.2015 [*] 6 tc
    Gabrysia ur.27.06.2016
    Hipotrofia, bezwodzie
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 14 września 2015, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    żel conceive plus :)

    Bomblica lubi tę wiadomość

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 14 września 2015, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bomblica u mnie wtedy zaczął się rozciągliwy śluz

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Bomblica Autorytet
    Postów: 692 673

    Wysłany: 14 września 2015, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    serio? i dopiero w środe owulka? masz tyle rozciągliwca? dla mnie to szok ;) bo ze mnie jest skąpośluzowiec generalnie.

    no to teraz nie wiem co Ci powiedzieć.. a owulację czujesz (w sensie jajnik bolący)czy określasz tylko na podstawie temepratury i śluzu?

    córeczka 23.08.2015 [*] 6 tc
    Gabrysia ur.27.06.2016
    Hipotrofia, bezwodzie
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 14 września 2015, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz co 2 cykl mam taki śluzowy, ale pomimo śluzu w tamtym cyklu nie zaszłam w ciążę :(

    Nie na razie nic nie czuję,pierwszy raz zaczęłam mierzyć temperaturę, zawsze to na opieraliśmy się na testach owulacyjnych albo po prostu na żywioł...
    Teraz biorę leki NLPZ to najprawdopodobniej będę miała zablokowaną owulację...

    Bomblica przykro mi z powodu córeczki :( (*)

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 14 września 2015, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jestem po badaniach i z gastroskopii wyszła mi bakteria Heliobacter Pyroli i na pewno znowu czeka mnie leczenie antybiotykami, moje pytanie brzmi takie, za kilka dni owulacja i czy mogę starać się o dziecko czy lepiej poczekać miesiąc i od października się starać, z mężem rozmawiałam i mówiłam ze może lepiej nie ryzykować i poczekać, a co Wy na to ?

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • maggda Autorytet
    Postów: 1101 938

    Wysłany: 14 września 2015, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondyna odczekaj ten miesiac bo nie warto ryzykowac. Lepiej dla was bedzie jak bedziesz kompletnie zdrowa i bez sladu antybiotyku w organizmie :)

    yuuds65g3xczefvz.png

    twfgs7p.png

    63nqryl.png[/url]
‹‹ 9 10 11 12 13 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ