X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • skrzat1988 Autorytet
    Postów: 598 617

    Wysłany: 19 października 2016, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vertigo wrote:
    Skrzat :) masz jakieś nowe rozmowy w najbliższym czasie? Czyżby zaczęło się odwracać na lepszą stronę? :):):)

    EDIT: powiem Ci jak będzie - dostaniesz pracę i od razu zajdziesz w ciążę i wyjdziesz na taką francę co zaszła w ciąże zaraz po podpisaniu umowy, czego Ci życzę z całego serca ;)


    Hahaha oj jak bardzo bym chciała, żebyś miał rację:)
    Jutro jadę jeszcze na jedną rozmowę, trochę coś innego, bo laboratorium z kosmetykami kolorowymi, a nie pielęgnacyjnymi. Zobaczymy, jestem ciekawa jak tam wygląda praca:)

    1 rok starań -> 04.2015 - 11 tc [*]
    2 lata starań od poronienia... i CUD :)

    m3sxrjjgan8b5awa.png
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 19 października 2016, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vertigo wrote:
    nie umiem sobie wyobrazić sytuacji, w której okaże się, że jest źle :( nie wiem co my tu wtedy zrobimy, a co dopiero masz zrobić Ty :( jest to dla mnie tak niewyobrażalne, że wydaje mi się po prostu niemożliwe, rozumiesz

    jeszcze tylko jeden dzień...

    Rozumiem, Vertigo.

    Co Wy zrobicie?
    Kochana, to co zawsze. Będziecie tutaj, będziecie walczyć o dzieci. Bo tego nie zmieni nic i nikt!
    A ja? Przestanę być mną. Przynajmniej na jakiś czas. A potem będę szukać w tym wszystkim głębszego sensu. I wiem, że znajdę.

    Ale myślmy na razie o tym dobrym scenariuszu. Prawdopodobieństwo, że wynik będzie dzisiaj, wynosi pewnie 1%, więc teoretycznie mogę sobie dziś jeszcze podarować zwykły dzień. Być może ostatni taki na bardzo, bardzo długo.

    Co by się nie działo, gdzieś na końcu wszystko się jakoś ułoży.

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 19 października 2016, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    skrzat1988 wrote:
    Hahaha oj jak bardzo bym chciała, żebyś miał rację:)
    Jutro jadę jeszcze na jedną rozmowę, trochę coś innego, bo laboratorium z kosmetykami kolorowymi, a nie pielęgnacyjnymi. Zobaczymy, jestem ciekawa jak tam wygląda praca:)

    Czasem warto wprowadzić do życia trochę koloru! ;-)

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Asia87 Autorytet
    Postów: 1911 1260

    Wysłany: 19 października 2016, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak pisz tyle Ci powiem. To jest dobre dla Ciebie i dla nas :) Współczuje Ci tego stanu zawieszenia, czekania. wiem,że nie uda Ci sie uciec myślami, bo od takiej rzeczy chyba po prostu sie nie da uciec, ale tak jak piszesz niech Twój biznes, Twoja głowa choć troche skupi sie na tym. Podziwiam Cie za tą postawę trzymasz się na nogach stawiasz czoła, oby to było docenione, przetrwałaś test, próbę i wystarczy. A co do jutrzejszego występu to zgadzam się z Vertigo, dziś nie ma co kminić o której tel zadzwoni, w razie w będziesz wiedziała czy odebrać.

    Jeśli Ci to pomaga to ja napisze co u mnie :) a no nic :p dziś ostatnia tabletka clo a w pt o 20:30 podglądam czy coś urosło. Pisze czy coś urosło, bo powiem Wam,że jakoś sceptycznie jestem nastawiona :/ nic mnie nie kłuje, nie boli jakby nic tam nie pracowało :/ no nic okaże się w pt

    Synuś, największe szczęście :*
    Córcie ur. 28.02.18r.
    04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb

  • ruda9215 Autorytet
    Postów: 511 364

    Wysłany: 19 października 2016, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu wyobraź sobie jakie bombowe zrobisz wystąpienie jak usłyszysz Pani córka to okaz zdrowia.. ;)

    Fasolka [*] 6t (06.05.2016)
    Biochemiczna (09.2016)
    Lileczka - 24.10.2017 nasz cud <3
    'Nadal byłam na etapie zachwycania się wizją, w której tuliłam do siebie śliczne niemowlę.' ♥

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 października 2016, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siedze na lekcji i wstyd, ale was podgladam. Nie wiem co madrego napisac. Jestem z wami.

    Asia87 lubi tę wiadomość

  • vertigo Autorytet
    Postów: 1071 627

    Wysłany: 19 października 2016, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia87 wrote:
    Annak pisz tyle Ci powiem. To jest dobre dla Ciebie i dla nas :) Współczuje Ci tego stanu zawieszenia, czekania. wiem,że nie uda Ci sie uciec myślami, bo od takiej rzeczy chyba po prostu sie nie da uciec, ale tak jak piszesz niech Twój biznes, Twoja głowa choć troche skupi sie na tym. Podziwiam Cie za tą postawę trzymasz się na nogach stawiasz czoła, oby to było docenione, przetrwałaś test, próbę i wystarczy. A co do jutrzejszego występu to zgadzam się z Vertigo, dziś nie ma co kminić o której tel zadzwoni, w razie w będziesz wiedziała czy odebrać.

    Jeśli Ci to pomaga to ja napisze co u mnie :) a no nic :p dziś ostatnia tabletka clo a w pt o 20:30 podglądam czy coś urosło. Pisze czy coś urosło, bo powiem Wam,że jakoś sceptycznie jestem nastawiona :/ nic mnie nie kłuje, nie boli jakby nic tam nie pracowało :/ no nic okaże się w pt


    no przecież ten pęcherzyk ma z 10-15mm ;) to jak chcesz go czuć? Pewnie ze 2-3 sztuki wyrosły, zaraz je pięknie pękniesz i rachu-ciachu będzie dzidziuś :)

    Asia87 lubi tę wiadomość

    Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań...
  • sy__la Autorytet
    Postów: 1900 1501

    Wysłany: 19 października 2016, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vertigo wrote:
    Skrzat :) masz jakieś nowe rozmowy w najbliższym czasie? Czyżby zaczęło się odwracać na lepszą stronę? :):):)

    EDIT: powiem Ci jak będzie - dostaniesz pracę i od razu zajdziesz w ciążę i wyjdziesz na taką francę co zaszła w ciąże zaraz po podpisaniu umowy, czego Ci życzę z całego serca ;)

    hehe a to jest całkiem możliwe... :)
    Skrzaciku ja jak zmieniłam dział w swojej firmie w połowie listopada to w cyklu, który zaczął się 20 listopada zaszłam w ciążę :) :) choć nie na długo, ale jednak

    Marysia ur. 21.04.2017 <3 niemowle.gif
    Aniołek 7t5d [*]
  • promyczek 39 Autorytet
    Postów: 1848 1741

    Wysłany: 19 października 2016, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania ja czekam z Toba na ten telefon:* i bardzo Cie podziwiam ze jeszcze myslisz o biznesie i wystapieniu..ale moze to własnie Cię odciazy i pomoze przetrwac.

    Jagna czekam na info:*

    A ja rano bylam na usg kontrolnym w szpitalu,niby jest ok,ale w tym posiewie wyszly mi 3 bakterie,e coli i jakies tam jeszcze :( mam brac do konca ten antybiotyk,czyli na 6 dni jeszcze mam,no i na tym koniec,mam dalej juz isc do swojego gina

    KammaMarra lubi tę wiadomość

    2017r-IVF-wrzesień-nieudane
    2018r-naturalny Cud♥
    5b09h371owxjb82f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 października 2016, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vertigo wrote:
    no przecież ten pęcherzyk ma z 10-15mm ;) to jak chcesz go czuć? Pewnie ze 2-3 sztuki wyrosły, zaraz je pięknie pękniesz i rachu-ciachu będzie dzidziuś :)

    tu nie ma nic pewnego Vertigo. Ja w poprzednim cyklu, I-wszym na letrozolu nic nie osiągnęłam.
    Wczoraj wzięłam ostatnie 2 tabletki letrozolu i w piątek również podgląd.
    I również może być dupa...

    p.s. Asiu oczywiście życzę Ci tych pięknych dorodnych pęcherzyków :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2016, 11:36

  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 19 października 2016, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria wrote:
    Siedze na lekcji i wstyd, ale was podgladam. Nie wiem co madrego napisac. Jestem z wami.

    Elaria,
    Dzięki Twojemu postowi uśmiechnęłam się od ucha do ucha :-)
    Wyobraziłam sobie panią profesor zaglądającą po kryjomu w komórkę za katedrą.
    Hihi...
    Baaardzo mi się ten obrazek spodobał!

    Dziękuję!

    Elaria lubi tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • vertigo Autorytet
    Postów: 1071 627

    Wysłany: 19 października 2016, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisa wrote:
    tu nie ma nic pewnego Vertigo. Ja w poprzednim cyklu, I-wszym na letrozolu nic nie osiągnęłam.
    Wczoraj wzięłam ostatnie 2 tabletki letrozolu i w piątek również podgląd.
    I również może być dupa...

    p.s. Asiu oczywiście życzę Ci tych pięknych dorodnych pęcherzyków :-)

    no wiadomo, że nie ma nic pewnego :) ale nie chcę żeby się dziewczyna martwiła, bo może przecież nic nie czuć i mieć 10 owulacyjnych pęcherzyków gotowych do wzrostu ;)

    Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 października 2016, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vertigo wrote:
    no wiadomo, że nie ma nic pewnego :) ale nie chcę żeby się dziewczyna martwiła, bo może przecież nic nie czuć i mieć 10 owulacyjnych pęcherzyków gotowych do wzrostu ;)
    a no może, może :-):-)
    a mnie dla odmiany napieprzało podbrzusze w trakcie brania letrozolu ( w tym cyklu) i dziś 8 dc i nadal ćmi.


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2016, 11:50

  • vertigo Autorytet
    Postów: 1071 627

    Wysłany: 19 października 2016, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisa wrote:
    a no może, może :-):-)
    a mnie dla odmiany napieprzało podbrzusze w trakcie brania letrozolu ( w tym cyklu) i dziś 8 dc i nadal ćmi.

    Brawo Ty :)
    będzie duuuużo pięknych bobasków :)

    Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 października 2016, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vertigo wrote:
    Brawo Ty :)
    będzie duuuużo pięknych bobasków :)

    Tyś je dobra Vertigo:-):-)

    niestety sądzę, że to ostatni cykl na letrozolu. Nie wiem co to cholerstwo w sobie ma, ale źle na mnie działa psychicznie.
    Wspominałam Wam, że kiedyś byłam na lekach od psychiatry(po urodzeniu córki i nie tylko). I na tej Lamette czuję się źle, tak, jak czułam się przed wzięciem w tamtym czasie leków.

    Nie będę Wam tu smęcić jak się czuje, bo są większe problemy.
    Ale źle! nie radzę sobie... albo jaka deprecha mnie łapnęła i boję się, że bez leków będzie ciężko.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2016, 12:06

  • daktylek Autorytet
    Postów: 676 212

    Wysłany: 19 października 2016, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisa ja mialam takie samopoczucie w ostatnim cyklu na clo. normalnie świat widziałam na czarno. siedzialam i sie gapiłam w ścianę. teraz druga tabletka aromka i jakoś żyję - mam nadzieję, że nie przyjdzie zwiecha

    teraz tez taka pogoda do dupy. działa depresyjnie. staram się namówić męża na jakiś słoneczny kraj dla poprawy nastorju ale bez efektów ;/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2016, 12:12

    Mama Aniołka [*] 15.12.2015r.
    w57v3e3k7yxei1cq.png
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 19 października 2016, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisa,
    Nie możesz tak mówić (a zwłaszcza myśleć), że nie będziesz tu smęcić, bo są większe problemy.
    Wiadomo, że są większe problemy. Dzieci w Afryce głodują i to jest o wiele większy problem niż każdy nasz. Ale to nie odbiera nam prawa do narzekania. Każdy ma swoje zmartwienia i każdy ma prawo o nich mówić.

    Smęć, proszę Cię, jak tylko będziesz potrzebować, bo i ja będę miała wtedy większą odwagę smęcić.
    Poza tym, jak będziesz smęcić wprost, to większa szansa, że Cię właściwie ojojamy i może będzie lepiej.

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • daktylek Autorytet
    Postów: 676 212

    Wysłany: 19 października 2016, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria ja również się uśmiechnęłam po przeczytaniu Twojego posta :) wyobraziłąm sobie dzieciaki, które są tak nieświadome tego co się dzieje w Twoim telefonie. a tam toczy się życie forumowe...

    Annak - dawno mnie nie było na tym wątku. chciałam trochę odciąć się od forum. a jak zaglądnęłam i zobaczyłam Twoje posty to zrobiło mi się smutno. bądź dobrej myśli ! ale wiem, że żadne słowa nie są na mijescu teraz gdy czekasz na wyniki

    Mama Aniołka [*] 15.12.2015r.
    w57v3e3k7yxei1cq.png
  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 19 października 2016, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak wrote:
    ...też tak przez chwilę pomyślałam...



    PS. Brakuje mi tu Abby.
    Jej już nie ma :( za to ja musze wiedzieć co u Was i potrzeba pocieszenia/gratulowania jest przeogromna.

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • Elmo13 Autorytet
    Postów: 777 643

    Wysłany: 19 października 2016, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co a ja siedzę siedzę pracy i też co jakiś czas dyskretnie zaglądam :)

    Kama ja Ci powiem ze niby duphek nie podnosi ten ale jest różnie i i mnie raczej zadziałał skokiem tem po luteinie też wiec różnie bywa ale skoro masz potwierdzona owu to jest git terAz czekamy na efekty Twojego molestowania;) no i na vertigo ... ;) bo też mialaaly maraton i tyle poświęcenia
    Aniu masz bardzo dobre nastawienie ze życie toczy się dalej i trzeba bedzie żyć bez względu na wynik to dużo chociaż nie zmienia to faktu ze nadal wierzę że jednak dostaniesz dobra nowinę ;)

    Aniołek (8t) marzec 2016
    3jgx3e3kn7icgjvf.png
‹‹ 1180 1181 1182 1183 1184 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ