Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Aniuk, moja córka dzisiaj zasnęła z jednym kciukiem zaciśniętym za Aurorę, drugiego nie mogła zacisnąć, bo śmiertelnie zraniła się w palec
i pytała czy możesz do nas wpaść jak urodzisz, bo ona lubi małe dzieciWiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2016, 21:58
annak lubi tę wiadomość
Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań... -
Gaduua Vertigo dzieki za zrozumienie. Tak juz mam skierowanie na ogtt czy jakoś tak
cierpie z bólem dupy te ok 200g cukru to 75g glukozy to będzie jak nic. Hehe to mnie vertigo pocieszyłaś - tydzień powiadasz?
dobrej nocy
Annak, Jagna pomimo mojego ekranowstretu tez bylam dziś z Wami i jutro będę również.
-
vertigo wrote:ten pan mnie w ogóle nie demotywuje, on mnie inspiruje i napędza
ja gram na fortepianie od 25 lat, więc nie jest to dla mnie aż tak trudne, niemniej jednak uwielbiam to, że ktoś wreszcie odczarowuje ten instrument i tworzy niebanalne kompozycje
No nieeee... Do tego wszystkiego jeszcze grasz na fortepianie?!
Powiedz jeszcze, że jesteś super laska, to albo stwierdzę, że nie możesz istnieć, albo zacznę Ci zawistnie zazdrościćM@linka lubi tę wiadomość
-
M@linko,
Ja we wtorek po amnio zżarłam (nawet nie zjadłam, tylko ZŻARŁAM) całą czekoladę w ciągu 10 minut, a wczoraj kolejną w ciągu chyba 15 minut, po czym poprawiłam ją batonikiem. A to w wszystko w trakcie przyjmowania metforminy na insulinooporność. Heh.
Taki lajf.
Czasem trzeba sobie coś pożreć.M@linka lubi tę wiadomość
-
vertigo wrote:Aniuk, moja córka dzisiaj zasnęła z jednym kciukiem zaciśniętym za Aurorę, drugiego nie mogła zacisnąć, bo śmiertelnie zraniła się w palec
i pytała czy możesz do nas wpaść jak urodzisz, bo ona lubi małe dzieci
Mam wzrusz! -
Annak skromnie podejrzewam ze to byla tabliczka 100g
ehh ja potrafilam wciagnac nosem 300g milki w starych czasach. Już dawno tak nie dalam czadu ze słodkim jak wczoraj. Dokonałam gwaltu na moim organizmie i teraz tak cierpię ze mam nadzieję ze następnym razem 10razy zastanowię się nim coś takiego powtórzę
-
Jeśli już mowa o słodyczach, to ja uwielbiam najzwyklejszą w świecie mleczną czekoladę
Tak ogólnie to nie przepadam za słodyczami i nawet jak patrzę na czekoladę to specjalnie mi się jej nie chce, ale jak już mam ją w rękach to spokojnie w ciągu paru minut mogę zjeść taką tabliczkę 100gA jeszcze lepiej to uwielbiam taką gorącą, gęstą czekoladę
Tak siorbać pomalutku
Do jutra dziewczynki, miłych snów
Licze na moc pozytywnych wieści jutro tutaj
M@linka lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Malinko, nie bądź dla siebie zbyt surowa. Nikt nie jest idealny. Myślisz, że mi się nie zdarzyło zareagować zbyt ostro na złe zachowanie Młodego? Oczywiście, że tak! Przecież jesteśmy ludźmi, emocje, ból i zmęczenie potrafią po prostu brać górę. Ja w tego typu sytuacjach tłumaczę dziecku co się stało, że mam taki a taki nastrój, dlatego zareagowałam tak a tak i że on się zachowywał nieodpowiednio ale ja też nie powinnam np krzyczeć za co go przepraszam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2016, 22:28
M@linka lubi tę wiadomość
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
annak wrote:No nieeee... Do tego wszystkiego jeszcze grasz na fortepianie?!
Powiedz jeszcze, że jesteś super laska, to albo stwierdzę, że nie możesz istnieć, albo zacznę Ci zawistnie zazdrościć
No, od dziecka. I na saksie. Chciałam na skrzypcach ale mama się nie zgodziłajedyny powód dla którego jestem lekarzem to taki, że z muzyki kiepsko się żyje.
Laska jestem mocno średnia, raczej mała, mam małe cycki i płaską dupę, ważę 48kg i mam 158cm wzrostu;). Ale niedługo będzie mnie stać na silikony, to wymienię to i owo;)Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań... -
Jacqueline wrote:Jeśli już mowa o słodyczach, to ja uwielbiam najzwyklejszą w świecie mleczną czekoladę
Tak ogólnie to nie przepadam za słodyczami i nawet jak patrzę na czekoladę to specjalnie mi się jej nie chce, ale jak już mam ją w rękach to spokojnie w ciągu paru minut mogę zjeść taką tabliczkę 100gA jeszcze lepiej to uwielbiam taką gorącą, gęstą czekoladę
Tak siorbać pomalutku
Do jutra dziewczynki, miłych snów
Licze na moc pozytywnych wieści jutro tutaj
Cóż to jest 100g....Ja lubię milke
Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań... -
nick nieaktualnyVertigo... toś mi zaimponowała tym fortepianem! Jeszcze powiedz, że w wolnym czasie wymyślasz szczepionkę na AIDS
M@linko, ja niekiedy też mam wyrzuty sumienia, jak zachowam się nie w porządku wobec mojej córki, wtedy staram się jej to wynagrodzić. Przepraszam, mówię, że źle zrobiłam, staram się poświęcić jej czas, np. pobawić się figurkami Petshop itd.
Ja wczoraj miałam taki dzień, że bez kija nie podchodź. Dziś mi psychicznie lepiej.
Aniu, dziękuję, że pytaszMuliło mnie większość dnia. A zaczęło się rano wylotem z łóżka i próbą puszczania pawia z pustym żołądkiem, dokopałam się aż do żółci. Błeeee! W szkole jakoś to opanowałam, choć spędziłam 5 godzin (!!!) na sali gimnastycznej zaliczając imprezę szkolną po kolei dla klas 1-3, 4-6 i gim, bo na tych poziomach miałam dziś lekcje i tak to trwało cały dzień i jeszcze godzinę dłużej musiałam zostać, bo jako wychowawca musiałam odczekać do ogłoszenia wyników, więc spóźniłam się do pracy nr 3 o godzinę. Na szczęście byli wyrozumiali. Za dawnego szefa w pracy nr 1 było nie do pomyślenia, żeby nauczyciel mający godziny (zaplanowane) w innej szkole musiał zostawać po godzinach i spóźniać się do drugiej pracy.
No więc siedziałam na tej sali, nie mając wiele do roboty poza dopilnowaniem występu mojej klasy i żarłam co chwilę suchy chleb, jak koń. Żeby żołądek nie był pusty.
Wczoraj na obiad były kupne pierogi, dziś kupne krokiety. Przez tę niemoc fatalnie się odżywiamI moja rodzina też.
Aniu, życzę ci dziś równie spokojnej nocy!M@linka lubi tę wiadomość
-
Elaria wrote:Vertigo... toś mi zaimponowała tym fortepianem! Jeszcze powiedz, że w wolnym czasie wymyślasz szczepionkę na AIDS
Już dawno opracowana, ale jeszcze nikt nie dał dobrej ceny
Ps. Chyba potrzebujesz zwolnienia, co?
M@linka lubi tę wiadomość
Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań... -
Vertigo taaak! Ja też se poprawię, a co! Ja mam 160 cm, ważę 54 kg i cyce też małe. A jak tyję to głównie w brzuchu i udach. No i tak rozkminiam że mogłoby to sadło się przydać na coś, no taką relokację mu przeprowadzić - Ty wiesz jakie cycki i dupa by z tego były?!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2016, 22:36
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
roma wrote:Vertigo taaak! Ja też se poprawię, a co! Ja mam 160 cm, ważę 54 kg i cyce też małe. A jak tyję to głównie w brzuchu i udach. No i tak rozkminiam że mogłoby to sadło się przydać na coś, no taką relokację mu przeprowadzić - Ty wiesz jakie cycki i dupa by z tego były?!
Ooooo taaaak, moje oczy już widzą zawartość z brzucha przeniesiona 30cm wyżej. Takie 75d w zupełności przyjmęCóreczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań... -
nick nieaktualnyvertigo wrote:Już dawno opracowana, ale jeszcze nikt nie dał dobrej ceny
Ps. Chyba potrzebujesz zwolnienia, co?
O tak! Za tydzień organizuję Halloween dla całej szkoły. Mam nadzieję, że dam radę, że to będzie ostatnie duże wyzwanie przed pójściem na zwolnienie. Oczywiście po drodze czeka mnie wizyta u gina i mam nadzieję, że usłyszę tylko dobre rzeczy. -
Elaria wrote:O tak! Za tydzień organizuję Halloween dla całej szkoły. Mam nadzieję, że dam radę, że to będzie ostatnie duże wyzwanie przed pójściem na zwolnienie. Oczywiście po drodze czeka mnie wizyta u gina i mam nadzieję, że usłyszę tylko dobre rzeczy.
Na pewno, jeśli Twój gin chce żyć (ryzyko "przypadkowej" śmierci jest wysokie, a kiedyś poslancom złych wieści ścinano głowy i nawet nikt się nie czepiał). A pewnie już się dorobil, to byłoby żal
Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań... -
nick nieaktualny