Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiedziałam ;* będzie dobrze. Teraz jakąś rekompensata dla młodej... Za te stresy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2016, 15:27
Fasolka [*] 6t (06.05.2016)
Biochemiczna (09.2016)
Lileczka - 24.10.2017 nasz cud
'Nadal byłam na etapie zachwycania się wizją, w której tuliłam do siebie śliczne niemowlę.' ♥
-
annak wrote:FISH to jest badanie wstępne. Bez wyhodowania materiału. Jest ono praktycznie nieomylne, jeśli chodzi o podstawowe wady, ale - jak widać - w bardziej skomplikowanych przypadkach może być różnie. Zawsze w amniopunkcji takim pewniakiem jest ten wynik ostateczny. Tam można więcej zbadać, przeanalizować. Nawet jeśli weźmie się FISHa, dla pewności trzeba czekać na ten końcowy wynik.
Lekarka, która robiła mi zabieg, powiedziała, że w w historii ich współpracy z tym laboratorium genetycznym nie było jeszcze ani jednego przypadku, aby FISH różnił się od wyniku końcowego. No, ale ja już dzisiaj usłyszałam, że jestem jakimś przypadkiem jednym na tysiące, albo i więcej. Więc może być różnie.
Ale jednak ten dzisiejszy dobry wynik to wielka nadzieja.
Gdyby wyszedł zły, sprawa byłaby jasna. Byłby to koniec marzeń.
Dziękuję za wytłumaczenie
Ufff...to wiesz co...ja myślę, że będzie dobrze
Przeogromnie się cieszę, ja odetchnęłam, a co dopiero TyChyba ledwo żyjesz po tylu emocjach dzisiaj, no nie;) ? Idę zrobić sobie herbatkę i wypiję zdrowie za nasz stresujący, ale kochany duecik A&A
-
Odpowiem po kolei:
Alisa,
Gdybym ja jeszcze kiedyś była w ciąży (błagam, nie!), to również od razu zrobiłabym amniopunkcję. Nie bawiłabym się już w te testy, szczególnie jeśli potwierdzi się, że to mój własny zonk we krwi wszystko zafałszował.
Roma,
Chciałam wcześniej napisać, ale... jak to zawsze w takich sytuacjach, telefon zaszwankował! Nawet nie macie pojęcia, jak mnie stresowało, że nie mogę Wam dać znać! Wybaczcie
Biegłam do domu, że aż mnie Aurora rozbolała.
Evitka,
Ja powiem tak... ja bym tych badań tak całkiem nie skreślała. Nie każdy zdecyduje się na amniopunkcję, bo to jednak jest jakieś ryzyko. A więc czasem te testy są dobrą opcją. Poza tym, jeśli by się okazało, że jednak potwierdzi się czarny scenariusz, to będę mogła powiedzieć, że tylko dzięki tym testom o tym wiedziałam...
W Polsce dostępne są chyba tylko cztery: Nifty, Harmony, Iona, Maternit21.
Za granicą na pewno jeszcze Verifi (chyba taka pisownia) i Panorama.
Ale naprawdę - nie należy ich przekreślać. Uważam tylko, że powinna być większa edukacja na temat tego, jak te badania działają.
Dziękuję Wam za to współprzeżywanie i radość.
Ale trzeba jeszcze wstrzymać się z otwieraniem szampana. Zrobiliśmy dziś wielki krok, ale wciąż są różne możliwe opcje dziwactw w krwi, które mogą sprawić, że FISH wyszedł tak, a pełny wynik wyjdzie inaczej.
Musimy poczekać.
Może wyniki będą 3 listopada...? To najszczęśliwsza data w moim życiu. Może i tym razem się to sprawdzi. -
Aniu,a Ty miałaś badanie kariotypu? Ja mam translokaję zrównoważoną i na dodatek KARIOTYP MOZAIKOWY. Czy to oznacza, że te testy w moim przypadku odpadają?25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
Moje emocje...
Chce mi się płakać. Ze szczęścia (wstępnego szczęścia) i ze zmęczenia po tych 2 tygodniach.
Kocham ją nad życie.promyczek 39, Asia87, Milka1991, M@linka, kiti, sylvuś lubią tę wiadomość
-
annak wrote:FISH to jest badanie wstępne. Bez wyhodowania materiału. Jest ono praktycznie nieomylne, jeśli chodzi o podstawowe wady, ale - jak widać - w bardziej skomplikowanych przypadkach może być różnie. Zawsze w amniopunkcji takim pewniakiem jest ten wynik ostateczny. Tam można więcej zbadać, przeanalizować. Nawet jeśli weźmie się FISHa, dla pewności trzeba czekać na ten końcowy wynik.
Lekarka, która robiła mi zabieg, powiedziała, że w w historii ich współpracy z tym laboratorium genetycznym nie było jeszcze ani jednego przypadku, aby FISH różnił się od wyniku końcowego. No, ale ja już dzisiaj usłyszałam, że jestem jakimś przypadkiem jednym na tysiące, albo i więcej. Więc może być różnie.
Ale jednak ten dzisiejszy dobry wynik to wielka nadzieja.
Gdyby wyszedł zły, sprawa byłaby jasna. Byłby to koniec marzeń.promyczek 39 lubi tę wiadomość
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
roma wrote:Aniu,a Ty miałaś badanie kariotypu? Ja mam translokaję zrównoważoną i na dodatek KARIOTYP MOZAIKOWY. Czy to oznacza, że te testy w moim przypadku odpadają?
Właśnie to jest chyba jedyne badanie, którego nie miałam. Pluję sobie w brodę z tego powodu od kilku miesięcy.
Nie umiem odpowiedzieć na 100%, czy w Twoim przypadku te badania odpadają, ale wydaje mi się, że mogą zwiększać prawdopodobieństwo fałszywych wyników. Wydaje mi się, że gdybyś w ciąży planowała takie testy, to dobrze byłoby to skonsultować wcześniej z genetykiem. W razie czego służę kontaktem do pani, która specjalizuje się w tych testach (głównie Nifty), na pewno będzie umiała odpowiedzieć na to pytanie. -
Niebieskaa wrote:Aniu, to znaczy, ze Ty jestes jakims bardzo ciekawym i niespotykanym osobnikiem genetycznym ?
Pamiętacie, jak ja kiedyś tutaj pisałam, że BŁAGAM, nie chcę być już w niczym "wybrana"! -
Dziękuję Wam za wszystko.
Dziękuję.
Dziękuję.
Dziękuję...
Nie wypłacę się do końca życia.
Obiecuję zamilknąć wreszcie w moich tematach tak mniej więcej do 2 listopada. A potem nerwówka od nowa.
Teraz chcę czytać o Waszych jajkach, dwóch kreskach, śluzach, pawiach, porodach, rozwalanych lapkachi bzykanku
Asia87 lubi tę wiadomość
-
daktylek wrote:Aniu super wieści
ale skoro emocje już troszkę opadły to zapytam (bo nigdzie nie doczytałam) - co skłoniło Cię do tych badań z krwi?
Daktylku,
Skłoniło nas:
- mój wiek (37)
- wiek męża (51)
- moje 2 mutacje genów, o których pani profesor J. powiedziała, że 3-krotnie zwiększają ryzyko wad u dziecka (od razu sprostowanie: według mojej nowo pozyskanej wiedzy - raczej nieprawda!)
- poronienia nawracające
- chęć i potrzeba, aby wiedzieć wszystko -
nick nieaktualny
-
Juuuuhuuuuuuuuu
Wszystkie ciotki nie mogły się mylić!!
Aniu te wyniki dają nadzieję, że i te za 2 tyg okażą się dobre - zresztą za dwa tygodnie znów wszystkie razem zaciśniemy kciuki i nie może być inaczej
Właśnie wróciłam z pracy i aż bałam się tu zajrzeć a tu takie wieści!Kochać Cię było łatwo, zapomnieć niemożliwe...
Mateuszek 26tc [*]
Maleństwo 6/9tc [*]
Michaś moja miłość