X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • malika89 Autorytet
    Postów: 1288 2304

    Wysłany: 16 listopada 2015, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akurat cierpliwość to moja słaba strona :)

    Martynka30 lubi tę wiadomość

    <3 Synek - 3740g i 61cm szczęścia <3 urodzony 40+1 tc.
    dqpr3e5ekt0iowfy.png
    Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc.
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 16 listopada 2015, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja też, myślę, że większości kobiet ;)

    inessa, blondyna5555 lubią tę wiadomość

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4182

    Wysłany: 16 listopada 2015, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu - bardzo fajny pomysł z tym pokojem :)

    Maggi - trzeba Cie ustawić do pionu :P A tak serio, to wiem co czujesz - też się będę pewnie bać jak zobaczę II i nim minie ten czas w którym straciłam ciążę, ale trzeba trzymać się tego, że jak ostatnio byłaś na wizycie to było wszystko cud miód malina :) I nie trzeba tego stracha wpędzić do kąta, a raczej przepędzić gdzie pieprz rośnie :) Inaczej zwariujemy ;)

    Trzymam kciuki za wszystkie zbliżające się owulacje i za te czekające na wynik :)

    Cierpliwość - to też moja słaba strona :P Ale staram się pomalutku nad tym pracować ;) Choć z marnym skutkiem jak na razie ;)

    Chodzę wkuuuuurzona i/lub też zmartwiona trochę już tym wszystkim :/ Jeśli liczyć 5dc cyklu jako krwawienie to i tak niewiele zmienia, bo nadal sobie plamię. 6 i 7dc to było tak hmm na 2 wkładki na dzień gdzieś i bardziej brązowe już tego 7dc, następnego dnia było jakby ciut więcej i bardziej czerwone, 9dc to już tylko przy badaniu szyjki trochę tego śluzu zabarwionego krwią (czerwoną), a po południu już czyściutko było. Dziś (10dc) przy badaniu szyjki znów ten śluz zabarwiony na czerwono :/

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 listopada 2015, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane pamietam o Was <3
    przepraszam,ze sie nie odwołam do Waszych wpisów ale zle sie dzisiaj czuje nie mam wogole sił i mecza mnie mdłosci a ide do kolezanki zajac sie Jej synkiem 5 letnim!
    Buziaki <3

  • benitka Autorytet
    Postów: 274 241

    Wysłany: 16 listopada 2015, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inessa wrote:
    Kochane pamietam o Was <3
    przepraszam,ze sie nie odwołam do Waszych wpisów ale zle sie dzisiaj czuje nie mam wogole sił i mecza mnie mdłosci a ide do kolezanki zajac sie Jej synkiem 5 letnim!
    Buziaki <3
    Jak są mdłości to bardzo dobrze bo maluszek rośnie.A kiedy wizytujesz?

    bhywkrhmf2hztwyl.png MOje 3 aniołki ...kocham i tęsknię...
  • pati85 Autorytet
    Postów: 320 181

    Wysłany: 16 listopada 2015, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc, dzisiaj odebralam wynik badania histopatologicznego i zastanawiam sie dlaczego to wszystko sie wydarzylo. Lozysko, pepowina i wody plodowe bez zmian patologicznych, ciaza byla.zdrowa, synek duzy to dlaczego odeszly mi te cholerne wody. Gdyby nie to, to bylabym w 19 tc.

    4c3tpc0zeu5it3zr.png


  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4182

    Wysłany: 16 listopada 2015, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pati - jak leżałam na początku z plamieniem, to była ze mną na sali kobieta, której chyba właśnie w 15 bądź 16tc odeszły wody. Nie na raz, bo zgłosiła się z sączeniem, ale lekarz już przy przyjęciu powiedział jej, że ciąży nie da się uratować bo pęknięcie duże. I w nocy mocno jej wody poleciały, łóżko mokre... Infekcji u niej nie stwierdzili żadnej, na tyle co jej badania robili, ale co w histopatologii wyszło to nie wiem.

    Widziałam też jak przyjmowali kobietę, 4 ciąża, poprzednie bez żadnych powikłań, dzieci zdrowe. Skarżyła się na mocne bóle brzucha, przyjęli ją do innej sali. Jak za tydzień byłam już na oddziale po zabiegu to właśnie z nią na sali. Okazało się, że wody się sączą, całe szczęście żadne zakażenie się nie wdawało. Mówiła, że wody już jakby mniej zaczynały się sączyć.
    Badania też miała wszystkie ostatnie w porządku.

    To straszne co się dzieje :/ Niektóre na prawde o siebie a tym bardziej o dziecko nie dbają a mają, a my jak chcemy... :(

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 16 listopada 2015, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny od rana jakoś jajniki mnie bolą,a dokładniej lewa strona promieniuje aż do lewej nogi, czy może to być zagnieżdżanie się?
    Niewiem co o tym myśleć skoro już po owulacji minęły 3 dni według ovu to może to jednak to ;-)

    Muszę być cierpliwa i poczekać do 26 listopada, choć to trudne i niewiem czy nie zrobię wcześniej ;-)

    malika89 lubi tę wiadomość

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 16 listopada 2015, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondynka a jak długie masz cykle?

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 16 listopada 2015, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cykle mam zawsze regularne, zawsze miałam co 28 dni ale po ostatnim poronieniu trochę się zmieniło, raz miałam 25 raz 34 ale faza lutealna zawsze jest w normie taka sama 12 dni.
    Niewiem co o tym myśleć

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2015, 17:47

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 16 listopada 2015, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam co 26-27dni, po ostatnim poronieniu zmieniło mi się na 29dni, ale zdarza mi się, że dostanę po 27dniach...

    Pytałam się bo dostałaś później @ a wcześniej testujesz niż ja :) ale teraz rozumiem, że masz krótszy cykl :)

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 16 listopada 2015, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No teraz miałam 25 dni sama byłam w szoku ze tak wcześnie, a skoro faza lutealna jest zawsze co 12 dni czyli według ovu jest w normie to według ovu powinnam dostać @ właśnie 26 listopada, miejmy nadzieję że nie dostane :-(

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • osa Ekspertka
    Postów: 237 260

    Wysłany: 16 listopada 2015, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tymi prezentami to przesada, kto chce to kupi, a jak będzie chciał rady, to o nią zapyta. My kupujemy prezenty sobie, rodzicom i chrześniakom. Teraz pojawił się junior u bratowej, to też kupimy, ale robimy to po prostu, bo mamy ochotę, nikt od nas nie oczekuje niczego.
    Jak mnie to denerwuje, że nieraz słyszę "no nie macie dzieci, to pewnie macie kasę", a jak piszecie to inne rzeczy związane ze staraniami kosztują - leki, lekarz, nawet testy owulacyjne czy ciążowe.
    Co do mieszkania wspólnego, to my mamy super teściów, mieszkaliśmy z nimi rok, nie czułam skrępowania za bardzo, ale wiadomo, że sa rzeczy, których się nie zrobi w takich co na swoim to swoim. Trudno, kredyt 30 lat, ale zupełnie inaczej.
    Anna, my też właśnie mamy pokój, urządziliśmy go na razie dla siebie/gości nie patrząc na to czy się z dzieciaczkiem uda czy nie. Będzie to będzie. Popieram całym serduchem podejście.
    Maggi, nie myśl źle i oczywiscie czekamy na info co tam w środę się okaże, może spróbuj sobie znaleźć jakieś zajęcie na ten czas.
    Blondyna, widzę owulka jednak wyznaczona to czekamy na wieści :)
    Benitko, jakiś długi cykl chyba masz, a ovu może potrzebuje jeszcze czasu na wyznaczenie.
    Malika, no 8 dpo to trochę szybko :) Niecierpliwa :D Znam to, hehe
    Jacquiline, może akurat taki cykl się trafił, organizm też trochę czasu potrzebuje na dojście do siebie. Może się jeszcze oczyszczasz po poroneiniu? Organizm organizmowi nierówny. NIe stresuj się.
    Inessko, objawy ciążowe jak najbardziej widziane :) Dla mnie to taki znak, że jest dobrze (wiem, pokręcona logika).
    Pati, ciężko tak nie znać przyczyny, ale trzymaj się tam jakoś.
    Blondyna, chyba za szybko na zagnieżdżanie, chociaż się nie znam w sumie. Poczekamy i zobaczymy co dalej.
    Martynka kopniaka dostaniesz za ten "Cykl bez szans :("!

    U mnie cykl się chyba wydłużył (ostatni 32 dni), zobaczymy jak będzie w tym. Mam świdrujący ból w lewym jajniku (piona, Blondyna ;) ) Ale u mnie to chyba dopiero owulacja... Chociaż pęcherzyk był we wtorek już 20 mm, więc nie wiem czy jeszcze tydzień mógł rosnąć. Działaliśmy prężnie przez weekend, zobaczymy czy coś z tego wyjdzie. ;) A jak nie wyjdzie, to Andrzejki przynajmniej spędzę wesoło.
    Buziaki.

    malika89 lubi tę wiadomość

    3jvzi09k998ztm99.png
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 16 listopada 2015, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Osa to poproszę 2 dla równowagi:)

    Lekarz swoje, testy ujemne, śluzu marnie, tylko dziwny skok temp... może moje małe pęcherzyki się po monitoringu namyśliły i urosły ? :) bo nie umiem wytłumaczyć tego skoku, nie miałam nigdy takiego odkąd mierzę...za 11 dni termin @

    20mm to już piękny :) Dobrze, że nie marnowaliście czasu ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2015, 19:02

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • osa Ekspertka
    Postów: 237 260

    Wysłany: 16 listopada 2015, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka jak będzie trzeba to będziemy kopać po tyłku codziennie :D
    Czekaj Kochanie i obserwuj się sytuacja rozwija, czasami tak jest, że nic nie wskazuje, a organizm robi swoje. Poza tym, nawet jakby nie wyszło teraz, to mamy przecież kolejne cykle. Ja wiem jak to jest, inni gadają,że będzie dobrze, ale się swoje wie. Powolutku do przodu w każdym razie :*

    Martynka30 lubi tę wiadomość

    3jvzi09k998ztm99.png
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 16 listopada 2015, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oska dziękuję :)

    Ja do cierpliwych nie należę, chciałabym teraz,już, natychmiast :) a tak się nie da :)

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4182

    Wysłany: 16 listopada 2015, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    osa - nie ma szans na żadne oczyszczanie po poronieniu, miałam zabieg, to już jest 3 miesiączka po zabiegu ;)

    Martynko - no może taki psikus i postanowiły sobie urosnąć teraz no i z tego bezowulacyjnego cyklu wyjdą II :)

    Ehh dzwoniłam do gin co prowadził mi ciążę z córką - wizyta byłaby dopiero 25 listopada :/ W szpitalnej przychodni (myślałam tam o jednej pani ginekolog, ale hmm dziwna kobieta z niej, różnie traktuje pacjentki no i z badaniami też nie szaleje) - najwcześniej za 2 tygodnie.

    Jeszcze myślę o jednym lekarzu, co byłam na kontroli po pierwszej @ - ale jak go zapytałam czy robić jakieś badania np. te tarczycowe czy progesteron jak ujrzę II to nic nie kazał robić tylko czekać do 7tc na wizytę i dopiero działamy. Myślałam, że zostanę przy nim bo fajnie wszystko tłumaczy, dokładnie robi usg, ale trochę mnie tym wkurzył :/


    Córka moja uwielbia budować wieże i inne rzeczy z klocków drewnianych i takich jak LEgo. W przedszkolu mają klocki Lego Duplo chyba, ciągle o nich mówi. Myślałam, że coś z Lego kupimy jej na gwiazdkę, ale jak przeglądam oferty - wybór jest przeogromny i kociokwiku można dostać :P

    Wiem, że takie lego co można zbudować tylko jakiś zamek, jeden samochodzik czy obojętnie co, ale nie można za bardzo tego przerobić na co innego - szybko jej się znudzą. A takie fajniejsze zestawy to jednak już trochę kosztują, myślę nad klasycznymi klockami, coś takiego:

    http://allegro.pl/lego-classic-10697-wielka-wieza-xxl-box-i5780894239.html

    Niby już trochę kosztuje, ale jak mam dać koło 100zł za kilkadziesiąt do max 200 elementów z czego za bardzo nie pobuduje i jej się znudzi... Hmm co myślicie o czymś takim ? ;)

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 16 listopada 2015, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam takie dziwne myśli ze się nie uda a jak się uda to znowu nie utrzymam ciąży, tym bardziej ze owulacja była 13 w piątek, dla mnie zawsze odkąd pamiętam piątek 13- go był pechowy :-( poronilam właśnie w piątek 13 tego roku, pierwszą ciążę poronilam w 2013 roku, mój brat miał poważny wypadek w piątek 13, zawsze coś się dzieje, mąż mnie pociesza ze teraz piątek 13- go będzie szczęśliwy ale ja jakoś w to nie wierzę:-(

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 16 listopada 2015, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Osa,
    Pęcherzyk 20mm to jest niezłe wow! Trzymam kciuki ;-)

    Martynka,
    A czy Ty bierzesz teraz coś takiego, co się standardowo bierze po owulacji, albo przed @? Czy tak po prostu sobie czekasz w tym cyklu?

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • malika89 Autorytet
    Postów: 1288 2304

    Wysłany: 16 listopada 2015, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczęta, mam dobre wieści.
    Moja tarczyca się trochę ogarnęła i wyniki już lepsze. Może nie idealne ale jest poprawa :)

    Było tak: 07-09-2015

    TSH 4,22 [0,27-4,2]
    FT4 18.18% [ wynik 1.07, norma (0.93 - 1.7)]
    FT3 46.25% [ wynik 3.11, norma (2 - 4.4)]

    Jest dziś tak:

    TSH 2,96 [0,27-4,2]
    FT4 42.86% [ wynik 1.26, norma (0.93 - 1.7)]
    FT3 53.33% [ wynik 3.28, norma (2 - 4.4)]

    Pani doktor zadowolona, kazała przyjmować dalej Letrox 50, a w razie ciąży zwiększyć do 75. :)

    <3 Synek - 3740g i 61cm szczęścia <3 urodzony 40+1 tc.
    dqpr3e5ekt0iowfy.png
    Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc.
‹‹ 123 124 125 126 127 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ