Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Sy_la powiem z doświadczenia mojego i kwietniowego wątku na innych forach.
Takie bóle często nie znaczą nic.
Czasem mówią o skracajacej się szyjce.
Nie wiem jak jest u Ciebie w szpitalu al u mnie wcale nie zatrzymują bez podstaw w szpitalu zwłaszcza we wczesnej ciąży.
Ja mialam dużo bólów gdzieś od 20 tc. Tylko ze ja zawsze mam bolesne wzdęcia. I mój gin kazal mi się kłaść na łóżku, odpocząć, jak dalej mam wrażenia skurczy położyć obie ręce po bokach na dnie macicy i jak obie podczas tego wrażenia skurczu idą do góry a potem obie równo opadają jest zle- faktycznie skurcz-polezec-mg-jeszcze raz sprawdzić i na ip. Jak nie idą równo to dziecko wali w któraś stronę.
I moim zdaniem lepiej jechać raz za dużo i być w oczach personelu panikara niż coś przegapić.
sy__la, M@linka lubią tę wiadomość
-
No sy_la właśnie takie dziwne "smyrnięcia" czasem czuję, jakby coś załaskotało, jakieś bąbelki się przesunęły czy co...
Dokładnie pamiętam pierwszy raz jak poczułam córkę, wspaniałe uczucie
JAkby ktoś właśnie opuszkiem palca przeciągnął, piórkiem załaskotał, to było ja odpoczywałam po hmm wykorzystaniu męża
sy__la lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
I jeszcze coś Wam powiem. Nie porownujcie odczuć i ciąż z innymi. Ja i moja koleżanka na tym samym etapie miałyśmy bardzo podobne szyjki. Moja była 2mm dłuższa. Jej gin zadecydował ze będzie pessar. Mój ze mam się więcej byczyc. Niby mało logiczne ale każda z nas zaufało lekarzowi i obie urodzilysmy w terminie. Tzn ja po
sy__la lubi tę wiadomość
-
Hopeless no nie wiem, podejrzewam, że na 99% chcieliby mnie zatrzymać. I tak usg jest tylko na oddziale, na IP nie ma.
Wzięłam no-spę i magnez i będę się obserwować. Jak tylko coś się nasili to pojadę na IP - choć wolałabym aby to był dzień powszedni niż weekend.Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
nick nieaktualnyMnie ciągle coś boli w okolicy macicy w ciąży, jakby jajniki, jakby w macicy, z córką w ciąży też bolało, przyzwyczaiłam się.
Sprawdziłam właśnie wyniki OGTT (obciążenie glukozą 75g). Nie umiem zinterpretować wyników. Tragedii chyba nie ma, ale chyba mogłoby być lepiej... może któraś się troszkę zna?
na czczo - 95
po 1h - 163
po 2h - 149
-
Ikarku szacun i podziękowania za ogarnięcie tematu - będę na pewno.
Sy_la ja pamiętam że miałam jedynie bóle w pachwinach, na tyle silne że pojechałam do lekarza praktycznie z płaczem. Okazało się że wszystko ok, a ból spowodowany był rozciąganiem się więzadeł. Ale to nie był kłujący ból, raczej taki rwący. Skontroluj to koniecznie.
Co do pierwszych ruchów to ja je pamiętam tak, że kojarzyły mi się dokładnie z trzepotaniem skrzydeł motyla w zamkniętych dłoniach. Tak samo właśnie czułam nisko w brzuchu.
sy__la lubi tę wiadomość
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
Elaria, a jak sytuacja u Ciebie? Mam nadzieję że plamienie się nie powtórzyło.25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
Takie normy widzę
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8ea8ee262dd6.jpg
Bianka4 lubi tę wiadomość
-
To miało być
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/17fe23f26206.png
Wybacz z tel to trudne
-
Roma, na pewno skontroluję, ale u innej zaufanej ginekolog w poniedziałek. Na IP pojadę jak się nasili, albo będzie bardziej bolesne, póki co kłucie raz jest raz nie ma. Wzięłam no-spę i magnez około 20:00, zmorzyło mnie i zasnęłam na chwilkę (może 20-30 min), a jak się obudziłam to nie czułam, natomiast jak teraz nie śpię i sobie leżę, to czasami coś zakuje na moment. To nie boli, po prostu czuję, że jest i przyzwyczaiłam się szczerze mówiąc do tego (czuję to już 3 dzień).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2016, 22:23
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
A ile mg bierzesz?sy__la wrote:Roma, na pewno skontroluję, ale u innej zaufanej ginekolog w poniedziałek. Na IP pojadę jak się nasili, albo będzie bardziej bolesne, póki co kłucie raz jest raz nie ma. Wzięłam no-spę i magnez około 20:00, zmorzyło mnie i zasnęłam na chwilkę (może 20-30 min), a jak się obudziłam to nie czułam, natomiast jak teraz nie śpię i sobie leżę, to czasami coś zakuje na moment. To nie boli, po prostu czuję, że jest i przyzwyczaiłam się szczerze mówiąc do tego (czuję to już 3 dzień).
-
Mam slow-mag i tu jest 535 mg chlorku magnezowego sześciowodnego co odpowiada 64 mg jonów magnezu.
I mam brać 2 x na dobę (rano i wieczorem)Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2016, 22:28
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
nick nieaktualnygama, plamienie zauważyłam tylko na końcu aplikatora, poczułam lekki ból, pewnie sobie za mocno zajechałam, ale już odstawiłam aplikator zgodnie z waszymi radami. Dziękuję.roma wrote:Elaria, a jak sytuacja u Ciebie? Mam nadzieję że plamienie się nie powtórzyło.
M@linka, wysłałam wyniki do gina, zobaczymy co napisze.
M@linka lubi tę wiadomość
-
Ja maglek b6 chyba miałam brać 3x2 a jak jak objawy i wrażenie skurczów się zmniejszy to 2x2. Za Nospa nie przepadam jak nie ma wyraźnych wskazań.sy__la wrote:Mam slow-mag i tu jest 535 mg chlorku magnezowego sześciowodnego co odpowiada 64 mg jonów magnezu.
I mam brać 2 x na dobę (rano i wieczorem)Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2016, 22:43
-
W sumie to pierwsze kryterium masz bardzo nieznacznie podwyższone. Reszta super. Ciekawa jestem co gin powie.Elaria wrote:gama, plamienie zauważyłam tylko na końcu aplikatora, poczułam lekki ból, pewnie sobie za mocno zajechałam, ale już odstawiłam aplikator zgodnie z waszymi radami. Dziękuję.
M@linka, wysłałam wyniki do gina, zobaczymy co napisze.
BTW ja miałam wyższy wynik i moj lekarz się nawet nie zainteresował
-
Hopeless wrote:W sumie to pierwsze kryterium masz bardzo nieznacznie podwyższone. Reszta super. Ciekawa jestem co gin powie.
BTW ja miałam wyższy wynik i moj lekarz się nawet nie zainteresował
To może jednak nie jest tak źle choć widziałam ze laski z podobnymi juz wynikami dostają nawet insulinę jak dieta nie pomaga np na poziom glukozy na czczo i zdziwilam sie bo tez myślałam ze jak nieznacznie przekroczone to spoko.
