Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Jagna gratuluję wkoncu Ci sie udalo rosnijcie zdrowo!
Innym dziewczynom tez kibicuje waszym fasolkom oby bylo db!
Tym co walczą jak ja o te szczęście zycze cierpliwości i dużo siły!
Jagna u mnie w sumie tyle sie dzieje praca dom
A tak co jade 17 listopada do hematologa i do bioenergoterapeuty..
Nw co rb czasem myślę o in vitro
Staram sie nie myslec poki pracuje to praca mi zabiera myśli..
Milego dnia dziewczyny!
A teraz ktora z was testuje ?
U mnie nowy cykl nowa szansa..Gaduaaa lubi tę wiadomość
2 aniołki [*] ❤ -
Promyczku,
Ten post zaczęłam pisać już wczoraj, ale wiadome sprawy nagle mi przerwały.
Ja życzyłabym nam wszystkim 100%-owego zdrowia i zero dolegliwości. Ale jednak często bywa tak, że po kilku stratach, znalezienie jakichś potencjalnych przyczyn niepowodzeń bardzo pomaga. Bo przynajmniej wiadomo, gdzie czai się wróg i do kogo/czego trzeba strzelać.
A więc Ty już tego wroga znasz. Wchodzisz niniejszym do naszego grona mutantek. Jak widać, sporo z tych mutantek już oczekuje dziecka, a więc ta diagnoza może kryć w sobie potencjał nowych ścieżek do upragnionej ciąży.
Trzymam kciuki, żeby tak było u Ciebie! Znajdź dobrych lekarzy i działaj!
Elaria,
Poruszałaś wczoraj kwestię metforminy.
Ja cały czas ją biorę (500 XR) i na razie nic nie wskazuje na to, że lekarz będzie chciał to zmienić. Z tego co ja wiem (ale to wiadomości sprzed dwóch lat, więc coś mogło się zmienić) Polskie Towarzystwo Ginekologiczne nie rekomenduje brania mety w ciąży, jeśli nie ma bardzo konkretnych wskazań, ALE duża część lekarzy jednak to zaleca. Nie chcę tutaj mędrkować, ale wydaje mi się, że jest to jakaś nowa szkoła, żeby brać.
W moim przypadku, zarówno profesor J., jak i mój gin prowadzący (któremu bardzo ufam i który non-stop się edukuje w tym tematach) powiedzieli, że mam na razie metę brać. No więc biorę.
W pierwszej ciąży ten gin również mi metforminę zalecał do minimum 12 tc, ale inna ginka powiedziała, żeby od razu odstawić. No i wtedy odstawiłam. Teraz postanowiłam kontynuować.
Jednak oczywiście każdy przypadek jest inny i warto to skonsultować ze swoim ginem, bo on zna dobrze Twoją sytuację.
A jak kolejny zastrzyk z Clexa? Już się zaprzyjaźniliście? Gładko poszło?
M@linko,
Ale jaja z tym Twoimi wynikami!!
Znowu listopad zadziałał?!
Daj znać, jak się to dalej potoczy(ło)!
[tak sobie teraz pomyślałam o tym Clexane, metforminie itd. i widzę, że ja to jestem i w klubie mutantek i metantek]
Jacq,
Wczoraj jak weszłam wieczorem na forum, żeby Wam napisać o moich wynikach, pierwsze co zobaczyłam, to był Twój skończony rysunek. I uznałam, że to niesamowite... Pamiętam, jak wysłałaś nam tu samą żabkę, w czasie, kiedy mi było tak ciężko (może w jednym z najtrudniejszych dni), a wczoraj, właśnie wczoraj (!) wrzuciłaś tutaj skończony obrazek!
No i czy życie nie jest niesamowite...
Już w poniedziałek wizyta! Wow! Czekamy... Znów przed nami dni pełne napięć!
Justa,
A niedługo Twoje wizyty!
Też już odliczam dni!
Dziękuję za link z imionami!
Podobno Aurora była nadana w ubiegłym roku 5 razy! No, ale my w końcu wybraliśmy coś jeszcze rzadszego. Tak na 99%, bo jeszcze może nam się odmienić.
Vertigo,
Za tekst o oralu królika należy się jakaś nagroda typu "post miesiąca" na forum
Nie daję nagrody za post roku, bo pewnie jeszcze sama siebie pobijesz jakimś innym tekstem
sy__la,
Jak Twoje dolegliwości dzisiaj?
Ruda,
Po raz kolejny prawie posikałam się ze śmiechu, czytają o Twoim kocie wynoszącym termometr
Powiedz, w końcu jedziecie do tej Szkocji w listopadzie, czy styczniu? Bo jakoś mi ten styczeń nie pasuje.
Nadziejaaaaa,
Ja nie wiedziałam, że Ty też jesteś Sylwia!!
Wszystkiego najlepszego z okazji wczorajszych imienin.
Życzę Ci, przede wszystkim, żeby Twój nick szybko przerodził się z zrealizowaną rzeczywistość. Żeby wszystkie marzenia i nadzieje, które masz, spełniły się! A że w tym nicku jest aż 5 literek A, to ja życzę Ci tego spełnienia razy pięć!
Sylvuś,
Jak dobrze, że się odezwałaś... Dziękuję!
Kurczę, szkoda, że wynik allo w tym momencie nie jest najlepszy, ALE (!) czytałaś na pewno o ostatnich sukcesach poszczepionkowych tutaj na forum? Dziewczynom się udało, więc u Ciebie będzie tak samo! Może musisz się, kochana, bardziej tu u nas zaktywizowaćDziała jakaś fajna forumowa moc i widzę, że przechodzi na kolejne osoby. Daj się nią zarazić
Aga22,
Tu jest jeszcze (niestety!!) cała banda dziewczyn starających się i wciąż pojawiają się nowe...
Ale walka trwa. Ty też musisz powalczyć. Masz jakiś nowy plan działania? Musisz mieć dobrego lekarza, który poprowadzi Cię tą trudną ścieżką.
Ja się cieszę, że znalazłaś inne zajęcia, które trochę odciągnęły Cię od tematu starań, bo myślę, że było Ci to potrzebne. Fajnie, że pracujesz.
Asiu, Ikarku,
Bardzo mocno trzymam kciuki, żebyście zobaczyły 2 krechy przed Waszymi niedoszłym terminami porodu. Pamiętam, jak to było dla mnie ważne, żeby zajść w ciążę przed planowanym terminem, do którego nie dotrwałam...
Skoro będziecie testować w listopadzie, to wszystko jest możliwe!promyczek 39, Jacqueline, sylvuś lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAniuk, wreszcie zdradziłaś imię waszej bohaterki
Podoba mi się Ava, mam nadzieję, że szybko wyprze Aurorę, która już się w mojej świadomości zadomowiła
Fajnie, że uczcicie rocznicę i wspaniałe wiadomości z mężem przy kolacji. Mój też mógłby mnie na jakąś zabrać, nawiasem mówiąc.
A ponieważ dziś dziewczyny tańczą tu z radości, to zatańczę i "ja". Długo szukałam czegoś pasującego do mnie i wreszcie znalazłam
Dorola31, Magdzia88, Evita, promyczek 39, sy__la, Gaduaaa lubią tę wiadomość
-
Ja wiem, że już przegięłam z tym poprzednim pościchem, ale muszę dopisać jeszcze 2 rzeczy, po czym zamilknę, obiecuję!
1.
Wasze tańczące laseczki i inne ludki są booooskie!
Skąd się je bierze?!
KochamMuszę wszystkie pokazać mężowi
Gaduaa,
Tym razem wrzuciłaś blondynkę, to może teraz to jesteś Ty?!
2.
Niektóre z Was pytały o ten błąd w moim badaniu, dlaczego tak wyszło, etc.
Planuję wkrótce napisać zupełnie osobny post (na nasze forum i nie tylko), w którym bardzo dokładnie opiszę ten mój przypadek - jakie badania robiłam, jaka choroba wyszła, co powiedziała mi genetyczka, etc. Dołączę do tego wyniki badań międzynarodowych, jakie znalazłam.
To taka moja misja, którą chcę wykonać, aby pomóc dziewczynom, które w przyszłości mogą zmagać się z podobną sytuacją. Obiecałam sobie już na początku tej historii, że jeśli wyniki amnio jednak będą dobre, to zrobię coś takiego.
Na zagranicznych forach jest mnóstwo takich case'ów jak mój. W Polsce w ogóle. Chcę, żeby dziewczyny, którym świat zawali się po teście NIPT, wiedziały, że to jeszcze nie wyrok.
A więc tam wszystko opiszę i będą podane wszelkie wyjaśnienia.Niebieskaa, sy__la, Gaduaaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyskrzat1988 wrote:Ja też chce rzygać na święta;) to zakładamy klub rzygających w grudniu, co dziewczyny?
Za tydzień testuję, a jak się nie uda, to od następnego cyklu CLO + monitoring i tak 2 cykle mamy próbować, czyli akurat do końca roku. W zeszłego sylwestra mąż mi obiecał, że będę w ciąży w tym roku, musi się chłopak wreszcie spiąć
Anulka my tu zawsze będziemy razem z Tobą, a Ty z nami:) ja też zawsze dużo lepiej czuję się po Waszych postach, komentarzach, tłumaczeniu mi różnych rzeczy. Taka... nie-samaŻe ktoś jest, kto mnie naprawdę rozumie i wspiera:)
skrzat1988 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLubię oglądać filmiki na YT z tańczącą Sadie Marquardt. Genialna tancerka brzucha, nie przestała występować nawet w ciąży. Jak chcecie obejrzyjcie jej występ:
https://www.youtube.com/watch?v=Jlg-kpwIHRw -
AVAAAAAAAA
ZAKOCHALAM SIE!
Przyznam szczerze Aniu Wojowniczko, ze nie przepadam za "egzotycznymi" imionami, ale Ava skradlo moje serce od razu. Jest w tym imieniu cos szczegolnego, niezwyklego, ale i prostego, jakby "domowego"
Czy to bedzie Ava Aurora???
Mam lzy w oczach...naprawde... ha! mam przed soba dzisiaj w pracy oceny ryzyka samobojczego...az sie boje! boshsh na tej fali optymizmy i radosci moge cos palnac glupiego albo cos przeoczyc:P
Ostatnio jak przyszlam do pracy po usg to moja przenikliwa superwizorka od razu cos zweszyla i sie pyta co ja taka zadowolona, dzis mam ten sam stan...to wyraza sie w tym, ze piszac tego posta klepie glosno w klawiature, ze drzwi zamykam tak,ze wszyscy slysza, ze rozlewam wode nalewajac do szklanki, ze ide szybko po korytarzu, a ludzie mowia: jak ty szybkooo chodzisz! :DDD
Hip hip hurrraaaa dla Avy! czy ona urodzi sie od razu w stroju karateki albo z przepaska pirata na glowie?Magdzia88 lubi tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Evita wrote:Ava urodzi się w szpilkach i umalowana czerwona szminka. Pewnie zostanie aktorką.
Hihi, to by mnie zaskoczyła, bo ja nie miałam na nogach butów z obcasem wyższym niż 2-3 cm i w życiu nie miałam w rękach szminki
Ale, jak wiadomo, moja córka potrafi mnie nieźle zaskoczyć
Promyczku,
O ranyyy...
Dziękuję!Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2016, 10:59
promyczek 39 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, czy Wy naprawdę istniejecie?! Czy może tym forum steruje jakiś internetowy robot, który jest zaprogramowany na to, żebym zwiększać moje międzyludzkie szczęście...?
promyczek 39, Niebieskaa lubią tę wiadomość
-
Piękne imię Aniu wybraliście. Jest wyjątkowe tak jak Twoja córeczka25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy