Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiecie co, wkurza mnie trochę to forum a zwłaszcza fakt, że niektóre osoby tutaj są traktowane przez inne osoby jakby były Bogiem, ujawniając się na samym wstępie kim to one nie są i wszystko co one powiedzą to tak ma być, bo to jest słuszne i prawdziwe. A jak inna postronna osoba coś napisze wg swojego uznania to od razu zostaje zjechana, bo powiedziała "coś niewłaściwego". Kolejna sprawa to czytanie ze zrozumieniem postow z jakimś innym od ogółu zdaniem, a nie typu "kolor na teście...". Do dupy w tym wszystkim jest też to, że niektóre osoby nie potrafią normalnie dyskutować tylko od razu atakują "szczeniackimi" docinkami, które nie są na poziomie kobiet dojrzałych, wrażliwych, które to przeszły wiele tragedii w swoim życiu. Każdemu należy się szacunek tym bardziej ze wspólnie przeżywamy różnego rodzaju wydarzenia.
Uważam, ze na forum rządzi zasada wolności słowa i mozna wyrażać swoje opinie i albo się z czyimś zdaniem zgadzamy albo nie, ale nikogo nie krytykujmy.
Oczywiście jest też druga strona medalu, są osoby, które dają ciepło, zrozumienie oraz posiadają umiejętność normalnej dyskusji... i szczerze to cieszę się z tego, że tylko takie osoby będą na spotkaniu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2016, 01:29
Gaduaaa, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Łojć,aź sie boje wejsc na wàtek,jeszcze oberwe ze caly dzien sie nie odezwałam..ojoj,ja tylko zapracowana bylam,troche spraw załatwiałam i lenilam sie w fotelu
Dzis u mnie czysto i brzuszek nie bolał
ciàgnàl troche z boku i z przodu ale to znak ze jadą tam z przebudową,mój dzieciaczek musi miec wygodnie
Pysia ciesze sie ze wizyta udana,jak juz podają takie parametry to juz konkretnie ludź..niestety jeszcze nie doszlam do tego etapu ale sie zblizamTroche sie boje tego poniedzialku,bo to jakby kolejny krok do przodu,czekam z niecierpliwoscią na serduszko i zastanawiam sie czy ono zabije..
Laila trzymam kciuki za badania,oby byly w normie &&
Vertigo bardzo bym chciala by taki lekarz jak ty pracował w moim miescie.Umiesz powiedziec ze cos jest poza twoją wiedze,albo ze masz na jakis temat skromne doswiadczenie.Zazwyczaj spotykam sie u mnie z lekarzami którzy nie potrafią wprost przyznac ze czegos poprostu nie wiedzą,zamiast tego kręcą i powtarzajà to co uslyszą od pacjenta.Cenie lekarzy za ich wiedze i doswiadczenie,a takze szczerosc i ewentualnie pokierowanie pacjenta tam gdzie moze otrzymac pomoc jesli akurat jest to poza jego wiedzą.
Gaduaaa twój czas chyba nadchodzi wiec zycze owocnych zbliźen,przydalyby sie jakies swieze ciàze jeszcze w listopadzielaila_25, Pysia87, Gaduaaa, Elaria, M@linka, kiti, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Martynko zdrówka dla synka,msm nadzieje ze znajdà powód jego bólu,moze to zaparcia albo kolki a moze cos innego..msm nadzieje ze cos zdiagnozujà i ulżą naszemu bąbelkowi.Trzymaj sie silno kochana,jestesmy z tobà i dzielimy twoje zmartwieniaAntoś IVF,Julisia natural
-
Ale toksyczne się zrobiło ;o
Ewakuaaaacja rozpoczęta...
Odliczanie
10
9
8
7
6
5
4
3
3
1
0.... START!Fasolka [*] 6t (06.05.2016)
Biochemiczna (09.2016)
Lileczka - 24.10.2017 nasz cud
'Nadal byłam na etapie zachwycania się wizją, w której tuliłam do siebie śliczne niemowlę.' ♥
-
Nie wiem czy któraś pamięta jak pisałam, że robię color chart dla moich kredek
Uff, jeszcze tylko taka druga karta i jedne załatwione, potem jeszcze prawie dwie takie kartki dla innych
To tak troche koloru na dzień dobryAlisa, Niebieskaa, Gaduaaa, skrzat1988, M@linka lubią tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
nick nieaktualny
-
Jacqueline wrote:Nie wiem czy któraś pamięta jak pisałam, że robię color chart dla moich kredek
Uff, jeszcze tylko taka druga karta i jedne załatwione, potem jeszcze prawie dwie takie kartki dla innych
To tak troche koloru na dzień dobry
Wow, mówiłaś coś o karcie kolorów ale nie wylapalam ze to do kredek. Super pomysł i pięknie wyszło! Piękne te kredki -
vertigo wrote:Krew w kupie u dzieci to nie jest takie dziwne i rzadkie zjawisko jeśli Cię to pocieszy. Zdarza się dość często a przyczyny są na ogół banalne. Trzymajcie sie.
Tylko widzisz u nas są połączone z silnymi bólami brzuchai ogólnie jesteśmy na nutramigienie-mleko alergicznym
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Hellooo porannie!
Dotarlo do mnie po ostatniej dyskusji, ze czas na rozpoczecie szczepieniowego researchu i zaczelam czytac rozne publikacje i rozmawiac z osobami, ktore swojego stanowiska nie opieraja na emocjonalnych internetowych dyskusjach tylko sa lekarzami, biologami, matkami. Powoli zaczynam wiecej wiedziec i na dzien dziejszy moje stanowisko jest takie, ze bede szczepic, na pewno przeciwko paru "wrogom", moze moje stanowisko jeszcze sie zmieni, kto wie... nie rozumiem tylko jednego: czemu ten temat wzbudza takie emocje? Mnie smiesza te wsciekle rozmowy w necie pelne jadu i nie takiej argumentacji szukam, bo to mnie tylko bawi i odstrasza. Nie rozumiem tego szumum, bo przeciez i tak kazdy jest dorosly i sam ostatecznie podejmuje decyzje.
I wiecie co...ja bylam szczepiona przeciwko wszystkiemu co bylo zalecane w latach 80 i 90 i z moja odpornoscia jest ok, z mozgiem jest ok i innymi organami rowniez, i odpukac nie choruje. Nie uwazam, ze to jest wystarczajacy argument, zeby szczepic, ale przynajmniej utwierdza mnie to w tym, ze zyje i zadna szczepionka nie zabila mnie ani moich kolezanek i kolegow z tego samego rocznika. Oczywiscie to tylko moje luzne refleksje, nie mam zamiaru rozpalac kolejnej dyskusji.
Hopeless, mam pytanko do Ciebie. Sorry jesli uwazasz, ze jest nie na miejscu, albo kompletnie nie ogarniam Twojej sytuacji. Juz dawno zorientowalam sie ze Ty to Abby i Abby dobrze kojarze np. z humoru albo polecenia mi chust (swoja droga..moglabys mi jeszcze raz napisac jakie chusty polecasz? chetnie poogladam we Wro). I rozumiem, ze zniknelas z roznych osobistych powodw i pojawilas sie jeszcze raz pod nickiem Hopeless. Czy ja dobrze kojarze, ze Ty juz odlozylas starania calkowicie? wlasnie z roznych powodow prywatnych? Czy nie? i dalej testujesz?
Arletka, hop hop! jak tam sprawy u Ciebie wygladaja na dzien dzisiejszy?
Martynko, wierze, ze lekarze Wam pomoga i Tymek przestanie niedlugo tak cierpiec:/ Pisz nam tutaj jak tylko masz chwile.
Zalaczam Wam fotke zrobiona dzisiaj przed praca, ja i 21tygodniowy brzucholek. Ok...troche sie wygielam, zeby og uwidocznic, ale rosnie i to mnie cieszy, choc pewnie dalej jest najmniejszym brzuchem na kwietniowkach.
Dorola31, Gaduaaa, Evita, skrzat1988, Haana, M@linka, Jacqueline, promyczek 39, sy__la, kiti, Elmo13, Szczęśliwa Mamusia, sylvuś lubią tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Niebieska - PIĘKNY ten Twój brzusio
Boszzzz jakie Wy wszystkie laski jesteście...
U mnie w 26 tc przy lekko luźniejszych bluzkach nikt nie wiedział, że Ktoś mi rośnie pod serduszkiemNiebieskaa lubi tę wiadomość
Kochać Cię było łatwo, zapomnieć niemożliwe...
Mateuszek 26tc [*]
Maleństwo 6/9tc [*]
Michaś moja miłość -
O_o Witam się i ja ... dzień dobry, po tak burzliwym wieczorze. Nie wiem nawet jak to skomentować co się stało.. więc może lepiej nie będę bo znowu rozpęta się burza ? Tutaj było tak gorąco a ja dziś 36.54 ? hhehe chyba mi posłużyło nie zaglądanie tu jeszcze wczoraj wieczorem..
podobał mi się gif Elari hehe
Dziewczyny, jesteśmy tutaj w jednym celu... każda chce być mamą, tutaj mi sie tylko nasuwa jeden mądry demotywator .. tutaj wczoraj tego szacunku zabrakło i do zawodu lekarza.. i do kobiet starajacych się i do mam które szczepią też..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2016, 08:03
Niebieskaa, nadziejaaaaa, Evita, Elaria, sy__la, kiti, Elmo13 lubią tę wiadomość
FabianCyprian
Tymuś
-
laila_25 wrote:Jutro ma małż isc badac...kciukajcie zeby dal rade...
Trzymam kciukasy.
Ja swojego zaczynam szpikować witaminami - oby to coś pomogłoNajgorsze jest to, że chciałabym tak to zrobić konspiracyjnie, żeby nie kapnął że coś jest nie tak