Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyGenshirin wrote:Koteczka dla mnie to dziwny argument, że nie wie czy pokocha tak samo.
A dla mnie to długo był argument. Długo nie mogłam sobie wyobrazić, jak mogłabym pokochać inne/ drugie dziecko tak samo mocno, jak pierwsze. Czułam, jakby to była "zdrada" wobec pierwszego. Albo, że to pierwsze zawsze będzie najważniejsze. Z czasem mi się to poprzestawiało i teraz nie mam takich dylematów. -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny jak tam na spotkaniu? mam nadzieje, ze udane:)
Faustynka juz ma tydzień! zlecialo szybko, od wtorku jestesmy w domu. Porod wspominam dobrze..... Juz zapomnialam o bólu.
W srode mialam wizyte u gina, ocenił, ze malo wód i do tygodnia rodzimy. Nie wiem, moze cos tam pogmerał, bo w czwartek odszedł mi czop.
Skurcze czułam w sobote od rana, ale najpierw nie myslalam,nze to juz te:) poniewaz wczesniej nie czulam zadnych przepowiadajacych - myslalam ze to te. Potem zaczelam spisyac na kartce godziny i wyszł, ze w miare co 15 min.... zaczela sprzatac lodowku, ogarnelam łazienke ibsypialnie, dopakowałam torbe....
Niezaleznie os tego po 12 bylismy umówieni z położną na ktg wiec pojechalismy wedlug planu. Dalej poszło juz jak w amoku. Polozna zaraz bez ktg oceniła, ze sie zaczęło:)
lekkie jakies tabsy rozkurczowe na start i pół godzinny prysznic, lewatywa i na łóżko porodowe. O 17.00 Faustyna już była z nami:) jeden szewek:)
pozdrawiam
a imię- owszem miało być orginalne:) no i sw. Faustyna tez miała cos z tym wspólnego:)Jacqueline lubi tę wiadomość
08.01.2016 [*] 6 tc "Pan dał, Pan zabrał "(Hb)
-
Dziękuję za ojojanie. Zaraz lepiej.
Vertigo dokładnie.. Za głośno mruga.
I jeszcze sobie popil z moim ojcem.. I jest najmadrzejszy na całym świecie. Oby jutro zdychal na kacu.
No kurwa.Ikarzyca, Genshirin, Jacqueline, Alisa, Dorola31, Gaduaaa, Natikka123 lubią tę wiadomość
Fasolka [*] 6t (06.05.2016)
Biochemiczna (09.2016)
Lileczka - 24.10.2017 nasz cud
'Nadal byłam na etapie zachwycania się wizją, w której tuliłam do siebie śliczne niemowlę.' ♥
-
ruda9215 wrote:Dziękuję za ojojanie. Zaraz lepiej.
Vertigo dokładnie.. Za głośno mruga.
I jeszcze sobie popil z moim ojcem.. I jest najmadrzejszy na całym świecie. Oby jutro zdychal na kacu.
No kurwa.
jutro i pojutrze i niech go spotka rotawirus
nie wiem co Ci tam zrobił, ale na pewno zasłużył na karęroma, Dorola31, Gaduaaa lubią tę wiadomość
Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań... -
Alisa wrote:Wracam ze spotkania, smutno - za krótko trwało... bardzooo było miło
ściskam mocno
P.s. Sysiu mam nadzieję że dojechałaś bez przygód?musiałam po drodze olej dolać do silnika bo kontrolka mi się zapalila!! I u cioci byłam o 19!!
Ale było super!! Dziękuję dziewczynki za mile spędzony czas... Miałam wrażenie ze się już znamy lata!!
roma, Evita, Ikarzyca, Alisa, annak, M@linka lubią tę wiadomość
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
I za karę nie gotuj jutro rosołu - niech cierpi!25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
Elaria wrote:Dokładnie argumenty mojego ojca.
Ale pokochał syna i twój na pewno też pokochałby drugie dziecko. U mojego ojca i twojego męża to chyba faktycznie egoizm. Mój ojciec nie pomagał dużo przy dzieciach, ani przy mnie, ani przy bracie, więc zarobiony przez to nie był. I też nie mieli moi rodzice dziadków w pobliżu, jak trzeba było się zająć.
Jakoś sobie radzili. Zatrudniali opiekunki, sporo było wówczas na wsi dziewczyn, które chętnie sobie dorabiały "bawiąc dzieci".
A próbowałaś roztoczyć przed mężem wizję pustego domu, jak starszy pójdzie w świat. Mówiłaś o tym, że jako staruszkowie będziecie potrzebować pomocy i dwójce dzieci zawsze łatwiej to pogodzić, niż z jednym. I wreszcie - czy twój mąż myślał o tym, że jak wy umrzecie, to wasz syn zostanie sam, jak palec na tym świecie, wśród obcych, a rodzeństwo to więzy na całe życie?
Ja też jestem strasznie wygodnicka i już się boję nieprzespanych nocy, a mam już 37 lat, więc sił mniej niż 10 lat temu. Ale coś za coś. Dzieci wynagradzają wszelkie trudny.
Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Dziewczyny,
Wybaczcie, że ja jeszcze raz wrócę do tematu spotkania, nie odwołując się w międzyczasie do innych dyskusji, które trwają, ale muszę, wprost MUSZĘ napisać jedną rzecz.
Teraz, tutaj, oficjalnie i przy wszystkich chciałam bardzo, bardzo, BARDZO podziękować naszemu wspaniałemu Ikarkowi za organizację dzisiejszego dnia. Być może te słowa już tu dzisiaj padły, tylko gdzieś mi umknęły w tych emocjach, ale mimo wszystko powtórzę jeszcze raz: DZIĘ-KU-JE-MY!
Ikarkowa załatwiła wszystko! Zebrała nas w odpowiednim miejscu, zorganizowałam nam miejsce do jedzenia (wcześniej robiąc rezerwację), była naszym przewodnikiem, zaprowadziła do kawiarni, zarządziła procesem naszego rozjeżdżania się do domu i na końcu, kiedy już tylko ja z przyjezdnych zostałam na miejscu, odczekała ze mną do chwili aż wsiądę do pociągu.
Bardzo dziękujemy, Ikarku!
Mam nadzieję, że wkrótce będę mogła odwdzięczyć się tym samym w WarszawieWiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2016, 23:11
Alisa, sy__la, Evita, roma, M@linka lubią tę wiadomość
-
Mój też mnie wkurwia, ale to wszystko dlatego, że rzucam fajki i przeszkadza mi wszystko. Załamka, tak mi się chce palić, że za jednego buszka mogłabym chyba zabić. Po 10 latach jest cholernie ciężko.
-
A teraz witam tu serdecznie nowe Koleżanki!
Strasznie to przykre, że i w Waszym życiu przydarzyły się smutne wydarzenia, które sprawiły, że musiałyście dołączyć do takiego wątku... ale w całym tym nieszczęściu znalazłyście wspaniałe miejsce (co, mam nadzieję, widać, chociażby biorąc pod uwagę fakt, że niektóre z nas dziś już spotkały się na żywo).
Piszcie o wszystkim, dzielcie się swoimi przeżyciami, wsiąknijcie w ten nasz świat. Bo dzięki temu można znaleźć mnóstwo wsparcia i siły. -
Annak, witam
Widzę właśnie, że jest tu znacznie serdeczniej (jest takie słowo?) niż na innych forach. Tyle zrozumienia
czuję, że zostanę na dłużej
Gama, wielkie gratulacje! Dużo zdrówka dla Ciebie i dla Faustynki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2016, 23:21
M@linka, gama lubią tę wiadomość
-
Mamaokruszka wrote:Annak, witam
Widzę właśnie, że jest tu znacznie serdeczniej (jest takie słowo?) niż na innych forach. Tyle zrozumienia
czuję, że zostanę na dłużej
MamoOkruszka,
O tak! Tak tu jest!
Były takie momenty u mnie, kiedy nie wiedziałam jak znaleźć drogę do pionu i właśnie dziewczyny z naszego forum pomagały mi do tego pionu wrócić. Że już nie wspomnę o momentach, kiedy tu i TYLKO TU znajdowałam zrozumienie dla moich lęków, paniki, wymyślanek, czarnych scenariuszy, pesymistycznej wyobraźni, itd itd itd. Cudowne miejsce. -
I jeszcze dwa wywołania:
Jagusiu,
Zdaj nam, proszę, szczegółową relację, jak się czujesz i jaka sytuacja u Ciebie!
Czy już się wszystko unormowało? Odpuściłaś pracę i odpoczywasz?
Czekamy na wiadomości!
Maggda,
Co u Ciebie? Wszystko dobrze?
Strasznie dawno nie miałyśmy żadnych wieści...
A może Agatka jest już na świecie? -
Bardzo potrzebuję takiego miejsca, chyba każda z nas tak ma lub miała. Złapałam się ostatnio, że nie myślę "jak zajdę w ciążę i urodzę zdrowe dziecko". Ja mam ciągle w głowie "jak kolejny raz poronię" i lista rzeczy, które chcę następnym razem zrobić inaczej. Na łeb mi się rzuca chyba...
-
Mamaokruszka wrote:Koteczka, jeśli rozmowa nie pomoże to nie będzie innego wyjścia chyba. No bo jak to tak? Nie bo nie? Eh ci faceci...Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Koteczka82 wrote:No właśnie przecież nie tylko jego zdanie się liczy, kto powiedział że zawsze my mamy iść na kompromis, rezygnować z marzeń i potem żałować że nie zrobilysmy po swojemu. Zwłaszcza jak pan mąż ocknie się za parę lat że w sumie to on przecież mógł mieć drugie.ehhhh..... trzeba działać
No właśnie! Mój w ogóle dziwnie bo raz chciał a raz nie chciał. Zaliczyliśmy wpadkę ale się nie udało. Kilka dni po poronieniu stwierdził, że on się podwiąże bo woli nie mieć wcale dzieci niż kolejny raz patrzeć na mnie w takim stanie. Skończyło się awanturą na sto fajerek i fruwającymi talerzami. No bo jak to? Sam decyduje o naszym dalszym życiu?! Czasem mam wrażenie, że oni są jakimiś kosmitami.