Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Promyczku, prawdą jest jednak że ostatecznie decyduje gin. Mój już mi zapowiedział clexane, nawet gdybym nie miała tego opisu od genetyka.25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
Asiu, zgadzam sie z roma, nie daj sie zbyc lekarzowi. Kochana...ja bylam u wielu...swoja sprawe konsultowalam na pewno z 3 lekarzami w Norwegii i ...zaraz zaraz niech policze... na pewno z 5 w Polsce. I kazdy gadal co innego! Opinie byly skrajne.. od tego, ze mam odrzucic wszystkie leki, do tego, ze mnostwo lekow jest zalecanych. Jak poczujesz, ze lekarz traktuje Cie niepowaznie to szukaj innego. Moze dziewczyny poleca jakiegos lekarza z Twoich okolic. Niestety jak sama pewnie zauwazylas caly ten temat jest kontrowersyjny i wzbudza duzo emocji...brac clexane czy nie, dostane refundacje czy nie, zdac sie na bieg natury czy lykac garsc lekow. Zauwazylas zapewne, ze my ciezarowki dostalysmy podobne leczenie, ale jest sporo roznic. Arleta i Evitka dostaly szczepionki, M@linka dostala metformine i encorton, ja tylko metformine. Annak odstawila acard, ja biore dalej...metformine tez zapewne bede odstawiac dopiero w grudniu. Generalnie trzeba chyba zaufac lekarzowi, na ktorym czujesz ze mozesz polegac, bo inaczej to glowa wybuchnie od analizowania dobrych i zlych stron leczenia czy nieleczenia. Powodzenia!
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
U mnie hematolog wypisał konkretne zalecenia a ginekolog dołożył swoje. I to nie do końca jest tak, że gin ostatecznie decyduje. Jeśli hematolog mówi, że musisz brać heparynę, bo jej brak jest zagrożeniem dla Twojego życia i zdrowia (a w przypadku trombofilii tak właśnie jest) to ją bierzesz i ginekolog może sobie gadać co tylko chce. Mój lekarz ma chyba bardzo radykalne poglądy w tym temacie bo przedstawił mi to właśnie w taki sposób, że ginekolog nie ma nic do gadania bo to on jako hematolog zajmuje się moim życiem i zdrowiem i on decyduje jakie leki będę brała w ciąży i clexane nie pozwoli mi odstawić aż do końca połogu.
-
Mamaokruszka wrote:U mnie hematolog wypisał konkretne zalecenia a ginekolog dołożył swoje. I to nie do końca jest tak, że gin ostatecznie decyduje. Jeśli hematolog mówi, że musisz brać heparynę, bo jej brak jest zagrożeniem dla Twojego życia i zdrowia (a w przypadku trombofilii tak właśnie jest) to ją bierzesz i ginekolog może sobie gadać co tylko chce. Mój lekarz ma chyba bardzo radykalne poglądy w tym temacie bo przedstawił mi to właśnie w taki sposób, że ginekolog nie ma nic do gadania bo to on jako hematolog zajmuje się moim życiem i zdrowiem i on decyduje jakie leki będę brała w ciąży i clexane nie pozwoli mi odstawić aż do końca połogu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2016, 10:00
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
Mamaokruszka to poroszę
może się przyda, zawsze dobrze mieć jakąś opcje i to z polecenia (wyślij mi na priv) a jestem z Gdańska
Roma, no właśnie zobaczymy jak będzie szła rozmowa, nie bardzo chce mu mówić o genetyku bo może sam na to wpadnie i da mi skierowanie na nfz, a jak nie to mu powiem i zapytam gdyby były jakieś zalecenia od genetyka to co wtedy.
Promyczku przyjmij moje zaproszenie do przyjaciółek, chciałabym więcj o to podpytać.
Wiem Niebieskato wszystko takie trudne, mam jeszcze jednego Gina na „oku” przyjmuje blisko mnie i pracuje też w klinice niepłodności ale kasuje jak za zboże, no ale jak trzeba będzie konsultacji to uderze też do niego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2016, 10:10
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Dzień dobry
Z tej okazji, że od domniemanej owulacji cały czas boli mnie krzyż, na początku słabo potem mocniej to siknęłam sobie dziś na test, ale jedna kreseczka. Czyli to dziwaczna odpowiedź organizmu na odstawienie tabletekPierwszy raz w życiu chyba dość wyraźnie odczuwam PMS
Aha no i przed chwilą dostrzegłam śluz zabarwiony na różowo trochę, a powiem wam, że gdzieś tuż przed domniemaną owulacją zaczęłam mierzyć temperaturę no i 2 dni temu zaczęła lekko spadać a dziś mocniejszy spadek, także dziś po południu lub jutro rano @ pewnie.
Więc na to wychodzi, że ten cykl będzie pare dni krótszy niż zawsze miałam no i faza lutealna sporo krótsza, ale to mam nadzieję tylko jeden taki cykl po odstawieniu a potem będzie już normalnie
Miłego dnia
Lece z mężem bawić się w elektryków - zamontować pare gniazdek i włączniki świateł12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Asia87 wrote:Mamaokruszka to poroszę
może się przyda, zawsze dobrze mieć jakąś opcje i to z polecenia (wyślij mi na priv) a jestem z Gdańska
Roma, no właśnie zobaczymy jak będzie szła rozmowa, nie bardzo chce mu mówić o genetyku bo może sam na to wpadnie i da mi skierowanie na nfz, a jak nie to mu powiem i zapytam gdyby były jakieś zalecenia od genetyka to co wtedy.
Promyczku przyjmij moje zaproszenie do przyjaciółek, chciałabym więcj o to podpytać.
Wiem Niebieskato wszystko takie trudne, mam jeszcze jednego Gina na „oku” przyjmuje blisko mnie i pracuje też w klinice niepłodności ale kasuje jak za zboże, no ale jak trzeba będzie konsultacji to uderze też do niego.
2015 ( 12 tydz) ciąża martwa
2015 IVF
-
Asiu, skierowanie na NFZ do genetyka dostaniesz bez łaski od lekarza rodzinnego. Pytanie tylko jak długie są u Ciebie terminy oczekiwania na taką wizytę. Ja mam to szczęście że u mnie są ekspresowe więc praktycznie wszystko robiłam na NFZ25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
no niestety u mnie dość długie ok 3 miesięcy, ale z tego co widziałam właśnie to w invikcie też w sumie ze skierowaniem przyjmują, musze się wybrać do rodzinnego, ale to po dzisiejszej wizycie :p może mój mi daSynuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Bianka4 wrote:Asia ja też całe starania i ciążę prowadziłam w Gd jak mogę jakoś pomóc to pisz - w Invikcie i Gamecie też byłam
-
Dzien zuzywam na porzadna regeneracje:D henna na rzesach i brwiach, maseczka na wlosach i twarzy, a stopy mocza sie w odprezajacej kapieli z sola i olejkami. I like it!
p.s. chetnie dodawalabym fotki, ktore nie beda tak olbrzymie, ale nie wiem jak to zrobic.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2016, 11:20
Elmo13, Mamaokruszka, Magdzia88, promyczek 39, Genshirin, M@linka lubią tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Niebieska...a ja sie zapuscilam...nie wiem...nie mam ochoty na nic... Nawet mi sie makijazu wieczorem nie chce zmyc....tak mi sie porobilo....!
Czuje sie wstretnie...
Moze czas poswiecic sobie chwile....
Fajna miska ! Zajebista wrecz.! -
z okazji ciazy kupilam sobie sole do kapieli stop i chlodzacy krem.a okazalo sie ze wlasciwie to nie mam w czym moczyc te stopy. Nie mamy w domu misek! tylko wiaderko do mopa. I znalazlam taki "basenik" w sklepie z takimi roznymi zdrowotnymi, ale tez babciowymi gadzetami...gdzie sa np. poduszki do wanny, nakladki z kolcami na buty na zime, gadzety ulatwiajace prace w kuchni itd. Ale basenik sprawdza sie swietnie:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2016, 11:51
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017