Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
KammaMarra wrote:Dziękuję i wzajemnie kochana.
Ja wczoraj robilam dpiero 10 dni po.
Podejrzewam ze za kilka dni bedzie lepsza. A Ty jak tam? Czekasz do soboty?
Tak czekam bo za raz jade na drugie mieszkanie, bo meble mają przywieść. Dzisiaj będzie trochę zamieszania dlatego zrobię jutro rano -
Magdzia88 wrote:Niby mam 25 km stad...poczekam na obchod i zmaine pielęgniarek. ..
Tylko na co ja licze....
Madzia jezeli jestes niepewna i meczysz sie to ja bym zmienila szpital. Ale broń Boże nie namawiam Cie do tego. To Twoja decyzja ❤05.12.2017 Kubuś
Aktualnie 6/7 tyg?
Chwilo trwaj.... -
Gratuluję dziewczyny
takie miłe niespodzianki grudniowe
Kamma, bardzo się cieszę, że się udało, bo też poroniłaś w czerwcu jak ja więc kibicowałam, bo wiem jak bardzo czas się dłuży.
Magdzia, mam nadzieję, że młody tylko straszy, często w tych tygodniach, w których się znajdujesz właśnie zdarzają się takie przypadki, ale wierzę, że opanujecie sytuację, bo najczęściej też tak bywa
A moje dzieciątko mierzy już ponad 4 cm! Musiałam iść na usg, bo świrowałam, że mdłości przeszły... Teraz już od usg wogóle nie wymiotuję, piersi prawie nie powiększoneKammaMarra, M@linka lubią tę wiadomość
Mama
12.2015 - pjp 9 tc
06.2016 - </3 12 tc -
Magdzia - jak czekałam na wypis po pierwszym poronieniu to przywieźli dziewczynę w 25 tygodniu, mówiła, że czuje trochę bóle miesiączkowe, piguły do niej, no czy to skurcze czuje czy jak (no kurwa a niby jak się skurcze mogą objawiać w ciąży, właśnie takimi bólami), ona mówi, że CC miała, a te wypaliły: A to ty nie wiesz co to skurcze. Jezu, no myślałam, że coś odpale, ale mama i córka przy mnie siedziały. W każdym bądź razie zabrały ją na fotel na badanie a po 5 minutach latały jak oszalałe, widziałam, że brały ktg do gabinetu.
Uhh oby trafił się jakiś lekarz z głową, no i pielęgniarki też, zawsze można im hmm coś nagadać o konsekwencjach zaniedbań w takiej sytuacji i powiedzieć, że albo się tobą zajmą jak należy albo idziesz do innego szpitala. Tylko nie wiadomo z jakim skutkiem to będzie.
No cóż, trzymaj się kochana, czekamy do obchodu12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Kamma - haha, wchodzę rano na forum i rozkminiam o jakie znowu II chodzi, przecież Genshirin rano już pisała
A Tu Ty
JA an pół śpiąca rano tez widzę piękną drugą kreseczkę
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Tez mialam schizy na poczatku. Bo procz braku okresu i spania z mega zmeczeniem ani piersi ani wymioty ani nudnosci sie nie pojawily dopiero z czasem biust bolal....
Mam nadzieje ze u nas wszystko skonczy sie dobrze
Ale frustruje mnie fakt ze leze w szpitalu i nadal czuje obawy bo nikt ich mi nie wyjasnia i nikt nie chce mi poswiecic 5 min !!!!!!
I duze gratki za 4 cm male wielkie szczęście
Jak usg cie uspokoi idz..ja mam medicover i na poczatku chodzilam co tydzienWiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2016, 06:38
Pysia87 lubi tę wiadomość
-
Pysia - to już kawałek człowieczka, już nie taki okruszek12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Magdziu, a Twoj maz nie moze tam dymu narobic? alez mnie to wkurza co opisujesz...! podstawowa sprawa: pacjentka musi wiedziec jaki jest stan i co ja czeka....bosh...jak wtedy bylam w szpitalu we wro to pomagalam wszystkim paniom z sali, bo nikt nie raczyl im nawet jedzenia podsunac do lozka...! przychodzila salowa i zostawiala w kacie pokoju..ciekawe jak pani po 70. przykuta do lozka miala po to jedzenie siegnac!!! noz w kieszeni sie otwiera, ja robilam im herbate, nosilam jedzenie, robilam zakupy, podawalam rozne rzeczy... masakra... juz szczytem wszystkiego byla pani w zaawansowanej ciazy, ktora przez caly korytarz szla z goraca herbata i nikt jej nie pomogl..ledwie szla, trzymajac sie za brzuch, a salowe, pielegniarki itd w ogole nie reagowaly...
Magdziu, dopytaj moze raz jeszcze, moze panie z pokoju wiedza, ktora pielegniarka jest bardziej zyczliwa? trzymaj sie kochana, jestem z Toba!
Chrupka buszuje jak maly borsuczek, pozdrawia Twojego syneczka!Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2016, 07:11
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Madziu a Twój lekarz pracuje w tym szpitalu? Myślę, że Kamma ma rację. Jeśli nic się nie zmieni to może warto rozważyć wyjście na własne życzenie i od razu udać się do innego szpitala, powiedzieć tam jak zostałaś potraktowana, że nie wykonano Ci podstawowych badań, nie udzielano informacji o Twojej sytuacji i że nie czułaś się tam bezpieczenie dlatego chciałaś się przenieść.
Alisa lubi tę wiadomość
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
roma wrote:Madziu a Twój lekarz pracuje w tym szpitalu? Myślę, że Kamma ma rację. Jeśli nic się nie zmieni to może warto rozważyć wyjście na własne życzenie i od razu udać się do innego szpitala, powiedzieć tam jak zostałaś potraktowana, że nie wykonano Ci podstawowych badań, nie udzielano informacji o Twojej sytuacji i że nie czułaś się tam bezpieczenie dlatego chciałaś się przenieść.
Dostalam kolejny zastrzyk bede pytac.jak cos pojde do prowadzacego a jak nie to zapukam do ordynatora -
Jesyem wykonczona bo w nocy nie spalam.....cala noc nie spalam...oczy mnie pieka...babeczka w 34 tc z cisnieniem tak jechala z chrapaniem cala noc ze chyba nigdy takiego watkotu nie slyszalam !!! Jojjjj ale dzis chyba juz idzie do domku.
-
nick nieaktualnyOstatnio mniej piszę, bo zmagam się z przeziębieniem i cierpię nie niedowład umysłowy oraz łzawienie oczu przed monitorem.
Najpierw ciche, ale wielkie gratulacje Kamma! Ale mam radochę
Magdzia, może powiedz pigułom/ lekarzowi, że nieinformowanie Cię to naruszanie Twoich praw pacjenta i złożysz skargę, a jak się Tobą nie zajmą, to zadzwonisz po TVN i tak faktycznie zrób
No i jeszcze możesz ich porównać do Starachowic (tam, gdzie kobieta urodziła martwe dziecko na podłodze, bo nikomu się nie chciało nią zająć, mimo, że żadnego porodu w tym czasie nie było). Tam po interwencji telewizji wszyscy z dyżuru wylecieli z pracy. Nikt nie chce skandali.Niebieskaa, Evita, KammaMarra, M@linka lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny,
Chciałam Wam tylko zadać jedno pytanko.
Jestem po zabiegu łyżeczkowania w sierpniu ze względu na poronienie zatrzymane.
W badaniu histopatologicznym wyszło ostre zapalenie śluzówki i kosmówki z ogniskami ropnymi (Zapalenie nie było wynikiem poronienia tylko poronienie wynikiem zapalenia, przynajmniej między innymi). I chciałam tylko zapytać czy któraś z Was, albo czy znacie dziewczyny z forum, która też miała taki wynik i skąd to zapalenie mogło się wziąć.
Nadmienię, że jestem teraz znów w ciąży, jak suwaxzek pokazuje i chciałabym mieć oewność, że wiem wszystko o tym zapaleniu.
Dziękuję z góry za Odpowiedź.
-
Cześć Dziewczyny. Mam trochę do napisania po mojej wizycie u genetyka i w klinice i nie moge się za to zabrać, wciąż nie mam czasu i jedynie czytam Was. Na początku wielki gratulacje dla przyszłych mam
Kamma i Genshrin
I wyrazy współczucia dla Magdzi. Biedulko jak Ty sie musisz tam stresowac. Nie masz kogos z rodziny kto by tam Cie wsparł i cos wymusił na tych durnych pigułach ? Albo zmieniaj szpital raz dwa jak masz możliwość.
No a ja byłam we wtorek u genetyka. Za 2 miesiace wyniki kariotypu mamy, strasznie sie boje tego. Przeprowadził wywiad czy w rodzinie byly jakies poronienia itd, kto ile ma dzieci. No i apropos moich mutacji MTHFR i PAI powiedział, że jak jest heterozygota to jest minimalna, drobna niedogodność. Że wystarczy brać większe ilośc kwasu foliowego i heparynę w ciąży. Jak zapytałam czy da mi na pismie zalecenia dla ginekologoa na ten temat, bo u mnie w Koszalinie to są zieloni, to powiedział, że nie, że ginekolog powinien wiedzieć co z tym zrobić.
No i tego samego dnia pojechałam do kliniki do ginekologa. Coś mu się ubzdurało, że ja in vitro i zaczał mowic, ze musimy poczekac na kariotyp, bo jak wyjdzie zle u mnie to wtedy adopcja komorki jajowej, a jak u meza to adopacja nasienia, czy jakos tak. Przerazilam sie i mowie, ze przeciez ja jestem na CLO itd. I wtedy go oswiecilo ze cos mu sie pomylilo i ze ok , ze ten kariotyp taki jest wazny przy in vitro a teraz sie staramy naturalnie. Uff. Ale przerazil mnie tym jakie w razie czego sa komplikacje przy zlym kariotypie. Zrobil mi USG i wyszło mi, że mam piekne 2 pecherzyki po 26mm ( blizniakimoje wymarzone ). Potwierdził to co mowil genetyk, ze wieksza dawka kwasu foliowego. Ja juz od dawna biore folian 0,8 i on potwierdził to przpisując femibion, ktory ma wlasnie taki skład. No i leki przeciwzakrzepowe- acard i dał mi już receptę na Fraxiparine i to z refundacją. Jak jest na recepcie 0,3 to ja place 30 % czy 70 % ? Wyprosiłam ta racepte bo mowie mu, ze u mnie w miescie to zaden gonekolog sie raczej tego nie podejmie. A jedną juz muszę mieć w razie ciąży. Poźniej najwyzej bede jeżdzic do niego do Szczecina. Choc chcialabym miec tez u siebie w Koszalinie konkretnego gina. Zalecił mi przez 4 misiace brac CLO. POwiedział ze nawet monitoringu nie musze robic. Ale w sumie nie zapytałam co w razie torbieli? Skad bede wiedziec.. I Dal recepte na Ovitrelle. Byla godzina 21 , mysle sobie gdzie ja to kupie, kto mi zrobi zastrzyk, maniana. W aptekach nie było, poza tym jak walneli cena 130 i 170 zł w innej aptece, to nawet jakby było dostepne to bym nie wykupiła. Miałam w domu jeszcze 10000 jednostek pregnylu. I przypomnialam sobie, ze moja kolezanka sasiadka jest pielegniarka i mi zrobiła ten zastrzyk
Tak wiec moze dziewczyny moje marzenie o blizniakach na swieta sie spelni. Trzymajcie kciuki
-
KammaMarra wrote:Zmarnowany caly dzien. Przeplakany
W poduszke...
A na koniec maz pojechał po test.
..
No Kochana!!! Toż to jest gruba krecha!!! Ciąża jak nic... Nieśmiało gratuluję
Dbaj o siebie i ten malutki CUD!
Gernshrin - powtórz tescior, u Ciebie też widziałam ładną trochęGratulacje!
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]