X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • Genshirin Autorytet
    Postów: 579 749

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 06:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KammaMarra wrote:
    Dziękuję i wzajemnie kochana.
    Ja wczoraj robilam dpiero 10 dni po. :)
    Podejrzewam ze za kilka dni bedzie lepsza. A Ty jak tam? Czekasz do soboty?

    Tak czekam bo za raz jade na drugie mieszkanie, bo meble mają przywieść. Dzisiaj będzie trochę zamieszania dlatego zrobię jutro rano ;)

  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 06:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niby mam 25 km stad...poczekam na obchod i zmaine pielęgniarek. ..
    Tylko na co ja licze....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2016, 06:22

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • KammaMarra Autorytet
    Postów: 1644 565

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 06:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia88 wrote:
    Niby mam 25 km stad...poczekam na obchod i zmaine pielęgniarek. ..
    Tylko na co ja licze....

    Madzia jezeli jestes niepewna i meczysz sie to ja bym zmienila szpital. Ale broń Boże nie namawiam Cie do tego. To Twoja decyzja ❤

    05.12.2017 Kubuś

    Aktualnie 6/7 tyg?

    Chwilo trwaj....
  • Pysia87 Ekspertka
    Postów: 156 148

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 06:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję dziewczyny <3 takie miłe niespodzianki grudniowe :) Kamma, bardzo się cieszę, że się udało, bo też poroniłaś w czerwcu jak ja więc kibicowałam, bo wiem jak bardzo czas się dłuży.

    Magdzia, mam nadzieję, że młody tylko straszy, często w tych tygodniach, w których się znajdujesz właśnie zdarzają się takie przypadki, ale wierzę, że opanujecie sytuację, bo najczęściej też tak bywa :)

    A moje dzieciątko mierzy już ponad 4 cm! Musiałam iść na usg, bo świrowałam, że mdłości przeszły... Teraz już od usg wogóle nie wymiotuję, piersi prawie nie powiększone

    KammaMarra, M@linka lubią tę wiadomość

    Mama :)
    12.2015 - pjp 9 tc
    06.2016 - </3 12 tc
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 06:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia - jak czekałam na wypis po pierwszym poronieniu to przywieźli dziewczynę w 25 tygodniu, mówiła, że czuje trochę bóle miesiączkowe, piguły do niej, no czy to skurcze czuje czy jak (no kurwa a niby jak się skurcze mogą objawiać w ciąży, właśnie takimi bólami), ona mówi, że CC miała, a te wypaliły: A to ty nie wiesz co to skurcze. Jezu, no myślałam, że coś odpale, ale mama i córka przy mnie siedziały. W każdym bądź razie zabrały ją na fotel na badanie a po 5 minutach latały jak oszalałe, widziałam, że brały ktg do gabinetu.

    Uhh oby trafił się jakiś lekarz z głową, no i pielęgniarki też, zawsze można im hmm coś nagadać o konsekwencjach zaniedbań w takiej sytuacji i powiedzieć, że albo się tobą zajmą jak należy albo idziesz do innego szpitala. Tylko nie wiadomo z jakim skutkiem to będzie.

    No cóż, trzymaj się kochana, czekamy do obchodu <3

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 06:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamma - haha, wchodzę rano na forum i rozkminiam o jakie znowu II chodzi, przecież Genshirin rano już pisała :P A Tu Ty :D JA an pół śpiąca rano tez widzę piękną drugą kreseczkę :D

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 06:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez mialam schizy na poczatku. Bo procz braku okresu i spania z mega zmeczeniem ani piersi ani wymioty ani nudnosci sie nie pojawily dopiero z czasem biust bolal....
    Mam nadzieje ze u nas wszystko skonczy sie dobrze
    Ale frustruje mnie fakt ze leze w szpitalu i nadal czuje obawy bo nikt ich mi nie wyjasnia i nikt nie chce mi poswiecic 5 min !!!!!!

    I duze gratki za 4 cm male wielkie szczęście ;)
    Jak usg cie uspokoi idz..ja mam medicover i na poczatku chodzilam co tydzien

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2016, 06:38

    Pysia87 lubi tę wiadomość

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 06:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pysia - to już kawałek człowieczka, już nie taki okruszek :D

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 06:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqu no porazka na takie sytuacje ;(

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdziu, a Twoj maz nie moze tam dymu narobic? alez mnie to wkurza co opisujesz...! podstawowa sprawa: pacjentka musi wiedziec jaki jest stan i co ja czeka....bosh...jak wtedy bylam w szpitalu we wro to pomagalam wszystkim paniom z sali, bo nikt nie raczyl im nawet jedzenia podsunac do lozka...! przychodzila salowa i zostawiala w kacie pokoju..ciekawe jak pani po 70. przykuta do lozka miala po to jedzenie siegnac!!! noz w kieszeni sie otwiera, ja robilam im herbate, nosilam jedzenie, robilam zakupy, podawalam rozne rzeczy... masakra... juz szczytem wszystkiego byla pani w zaawansowanej ciazy, ktora przez caly korytarz szla z goraca herbata i nikt jej nie pomogl..ledwie szla, trzymajac sie za brzuch, a salowe, pielegniarki itd w ogole nie reagowaly...

    Magdziu, dopytaj moze raz jeszcze, moze panie z pokoju wiedza, ktora pielegniarka jest bardziej zyczliwa? trzymaj sie kochana, jestem z Toba!

    Chrupka buszuje jak maly borsuczek, pozdrawia Twojego syneczka!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2016, 07:11

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziu a Twój lekarz pracuje w tym szpitalu? Myślę, że Kamma ma rację. Jeśli nic się nie zmieni to może warto rozważyć wyjście na własne życzenie i od razu udać się do innego szpitala, powiedzieć tam jak zostałaś potraktowana, że nie wykonano Ci podstawowych badań, nie udzielano informacji o Twojej sytuacji i że nie czułaś się tam bezpieczenie dlatego chciałaś się przenieść.

    Alisa lubi tę wiadomość

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kama Gratsy

    KammaMarra lubi tę wiadomość

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    roma wrote:
    Madziu a Twój lekarz pracuje w tym szpitalu? Myślę, że Kamma ma rację. Jeśli nic się nie zmieni to może warto rozważyć wyjście na własne życzenie i od razu udać się do innego szpitala, powiedzieć tam jak zostałaś potraktowana, że nie wykonano Ci podstawowych badań, nie udzielano informacji o Twojej sytuacji i że nie czułaś się tam bezpieczenie dlatego chciałaś się przenieść.
    Wyobraz sobie ze jego ojciec jest ordynatorem...a moj ma tu czasem dyzury.
    Dostalam kolejny zastrzyk bede pytac.jak cos pojde do prowadzacego a jak nie to zapukam do ordynatora

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesyem wykonczona bo w nocy nie spalam.....cala noc nie spalam...oczy mnie pieka...babeczka w 34 tc z cisnieniem tak jechala z chrapaniem cala noc ze chyba nigdy takiego watkotu nie slyszalam !!! Jojjjj ale dzis chyba juz idzie do domku.

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziu współczuję tych przeżyć i tej niepewności. To straszne być w takim zawieszeniu i w takiej bezsilności, niemocy .. Wierzę,że szybko czegoś się dowiesz i będzie wszystko w porządku ! :)

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostatnio mniej piszę, bo zmagam się z przeziębieniem i cierpię nie niedowład umysłowy oraz łzawienie oczu przed monitorem.

    Najpierw ciche, ale wielkie gratulacje Kamma! Ale mam radochę :-)

    Magdzia, może powiedz pigułom/ lekarzowi, że nieinformowanie Cię to naruszanie Twoich praw pacjenta i złożysz skargę, a jak się Tobą nie zajmą, to zadzwonisz po TVN i tak faktycznie zrób :D
    No i jeszcze możesz ich porównać do Starachowic (tam, gdzie kobieta urodziła martwe dziecko na podłodze, bo nikomu się nie chciało nią zająć, mimo, że żadnego porodu w tym czasie nie było). Tam po interwencji telewizji wszyscy z dyżuru wylecieli z pracy. Nikt nie chce skandali.

    Niebieskaa, Evita, KammaMarra, M@linka lubią tę wiadomość

  • KammaMarra Autorytet
    Postów: 1644 565

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny ja dalej w szoku. ..
    ❤❤❤❤❤

    05.12.2017 Kubuś

    Aktualnie 6/7 tyg?

    Chwilo trwaj....
  • Effy Autorytet
    Postów: 1968 1814

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,
    Chciałam Wam tylko zadać jedno pytanko.
    Jestem po zabiegu łyżeczkowania w sierpniu ze względu na poronienie zatrzymane.
    W badaniu histopatologicznym wyszło ostre zapalenie śluzówki i kosmówki z ogniskami ropnymi (Zapalenie nie było wynikiem poronienia tylko poronienie wynikiem zapalenia, przynajmniej między innymi). I chciałam tylko zapytać czy któraś z Was, albo czy znacie dziewczyny z forum, która też miała taki wynik i skąd to zapalenie mogło się wziąć.
    Nadmienię, że jestem teraz znów w ciąży, jak suwaxzek pokazuje i chciałabym mieć oewność, że wiem wszystko o tym zapaleniu.
    Dziękuję z góry za Odpowiedź.

    ckai3e3kx36ebscz.png
  • MonaLiza Autorytet
    Postów: 1425 528

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny. Mam trochę do napisania po mojej wizycie u genetyka i w klinice i nie moge się za to zabrać, wciąż nie mam czasu i jedynie czytam Was. Na początku wielki gratulacje dla przyszłych mam :) Kamma i Genshrin :)
    I wyrazy współczucia dla Magdzi. Biedulko jak Ty sie musisz tam stresowac. Nie masz kogos z rodziny kto by tam Cie wsparł i cos wymusił na tych durnych pigułach ? Albo zmieniaj szpital raz dwa jak masz możliwość.

    No a ja byłam we wtorek u genetyka. Za 2 miesiace wyniki kariotypu mamy, strasznie sie boje tego. Przeprowadził wywiad czy w rodzinie byly jakies poronienia itd, kto ile ma dzieci. No i apropos moich mutacji MTHFR i PAI powiedział, że jak jest heterozygota to jest minimalna, drobna niedogodność. Że wystarczy brać większe ilośc kwasu foliowego i heparynę w ciąży. Jak zapytałam czy da mi na pismie zalecenia dla ginekologoa na ten temat, bo u mnie w Koszalinie to są zieloni, to powiedział, że nie, że ginekolog powinien wiedzieć co z tym zrobić.
    No i tego samego dnia pojechałam do kliniki do ginekologa. Coś mu się ubzdurało, że ja in vitro i zaczał mowic, ze musimy poczekac na kariotyp, bo jak wyjdzie zle u mnie to wtedy adopcja komorki jajowej, a jak u meza to adopacja nasienia, czy jakos tak. Przerazilam sie i mowie, ze przeciez ja jestem na CLO itd. I wtedy go oswiecilo ze cos mu sie pomylilo i ze ok , ze ten kariotyp taki jest wazny przy in vitro a teraz sie staramy naturalnie. Uff. Ale przerazil mnie tym jakie w razie czego sa komplikacje przy zlym kariotypie. Zrobil mi USG i wyszło mi, że mam piekne 2 pecherzyki po 26mm ( blizniaki :D moje wymarzone ). Potwierdził to co mowil genetyk, ze wieksza dawka kwasu foliowego. Ja juz od dawna biore folian 0,8 i on potwierdził to przpisując femibion, ktory ma wlasnie taki skład. No i leki przeciwzakrzepowe- acard i dał mi już receptę na Fraxiparine i to z refundacją. Jak jest na recepcie 0,3 to ja place 30 % czy 70 % ? Wyprosiłam ta racepte bo mowie mu, ze u mnie w miescie to zaden gonekolog sie raczej tego nie podejmie. A jedną juz muszę mieć w razie ciąży. Poźniej najwyzej bede jeżdzic do niego do Szczecina. Choc chcialabym miec tez u siebie w Koszalinie konkretnego gina. Zalecił mi przez 4 misiace brac CLO. POwiedział ze nawet monitoringu nie musze robic. Ale w sumie nie zapytałam co w razie torbieli? Skad bede wiedziec.. I Dal recepte na Ovitrelle. Byla godzina 21 , mysle sobie gdzie ja to kupie, kto mi zrobi zastrzyk, maniana. W aptekach nie było, poza tym jak walneli cena 130 i 170 zł w innej aptece, to nawet jakby było dostepne to bym nie wykupiła. Miałam w domu jeszcze 10000 jednostek pregnylu. I przypomnialam sobie, ze moja kolezanka sasiadka jest pielegniarka i mi zrobiła ten zastrzyk :) Tak wiec moze dziewczyny moje marzenie o blizniakach na swieta sie spelni. Trzymajcie kciuki :)

    uwo99n73lnbybmmo.png
  • sy__la Autorytet
    Postów: 1900 1501

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KammaMarra wrote:
    Zmarnowany caly dzien. Przeplakany
    W poduszke...
    A na koniec maz pojechał po test.
    ..

    No Kochana!!! Toż to jest gruba krecha!!! Ciąża jak nic... Nieśmiało gratuluję ;)
    Dbaj o siebie i ten malutki CUD!

    Gernshrin - powtórz tescior, u Ciebie też widziałam ładną trochę ;) Gratulacje!

    Marysia ur. 21.04.2017 <3 niemowle.gif
    Aniołek 7t5d [*]
‹‹ 1530 1531 1532 1533 1534 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ