Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Strasznie na tych kwietniówkach..dopiero co pisalyscie o dziewczynie ze musi urodzic martwego synka a kolezanka z którą jestem na 35+ wczoraj urodzila córke w 23tyg,dzis zmarla w jej ramionach....Boze,jak mozesz cos takiego robic,to niepojęte,niesprawiedliwe...nie moge opanowac placzuAntoś IVF,Julisia natural


-
nick nieaktualnyNiebieska, ależ się cieszę, że doktor J. pokazała ludzką twarz
To ją miło zaskoczyłaś tą podróżą samochodem. Fajnie się czyta opisy takich wizyt!
Mamaokruszka, rozumiem teraz Twoją sytuację. Fajnie byłoby zajść w ciążę i śmignąć na L4. Ale jeśli to ma szybko nie nastąpić, to dłuższe trwanie w tym piekle też nie jest dobrym wyjściem. Życzę Ci pierwszego scenariusza!
A co do glukozy z cytryną, cytryna zawiera na tyle mało cukru, że wątpię, aby mogło to zafałszować wynik. Nawet lekarz mi to radził i pielęgniarki w pobieralni się nie dziwiły. A raz udało mi się kupić glukozę cytrynową
http://www.cefarm24.pl/27297,glukoza-75-g-o-smaku-cytrynowym-diather.html
Ja w chwili obecnej padam, wróciłam po południu obładowana zakupami, za mną jeszcze dostarczyciel choinek, które wybrałam na placu (dla nas i moich rodziców), odwiedziłam dwie prace, do trzeciej wysłałam zwolnienie listem, na poczcie też zeszło trochę. No i występ córki w szkole był dla mnie pięknym przeżyciem
Przy okazji z większością grona składaliśmy sobie życzenia, było nawet miło. Jeszcze trzeba było zakrzątnąć się w domu i teraz jestem dętka!
ps. dziewczyny... strata dziecka na każdym etapie jest dramatem, ale ostatnie historie, urodzenie martwego dziecka, czy też skrajnego wcześniaka, horror, tragedia! Nie chcę sobie tego wyobrażać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 16:34
Niebieskaa lubi tę wiadomość
-
Nie mieści mi się w głowie, co te dziewczyny teraz przeżywają. Pisałam już tu kiedyś, że jeśli piekło istnieje to właśnie takie historie są dla mnie jego definicją.25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy
-
MonaLiza, clexane mam od Jerzak, gin w No wysłałby mnie na dalsza diagnostykę gdybym poroniła 3 razy, a ja juz nie chciałam ryzykować. To trudne do uwierzenia, ale w No nie można zrobić sobie badań prywatnie, nawet zwykłej morfologii nie można zrobić prywatnie i na życzenie. Wiec jedynym wyjściem było leczenie w Pl. Nigdy nie dowiem sie tego, ale moje prywatne zdanie jest takie, ze dzięki J. zaszłam tak daleko. W poczekalni było kilka kobiet, niektóre z teczka badań i zamyślone/smutne, inne rozpromienione i z wielkimi brzuszkami. To dawało mi nadzieje kiedy to ja byłam pacjentka z teczka. Wychodząc została zapytana przez panią w recepcji o kolejny termin wizyty, z dzika radoscia odpowiedziałam: teraz to juz czekam na poród:)MonaLiza wrote:Niebieska ten Twój gin z Norwegii przepisywał Ci np clexane czy Jerzakowa? Kurcze zastanawiam sie nad tą babką. Myślisz, że to ona się przyczyniła do Twojej ciąży?
Ja polecam ta lekarkę, ma zwolenników i przeciwników, ale moim zdaniem zna sie na temacie.
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
nick nieaktualnyŚledziłam jej historię. .. Boga nie ma - od zawsze to mówię!!! To życie jest tak niesprawiedliwe i wstrętne że życiem nie powinno się zwać a wegetacją.Jagna 75 wrote:Strasznie na tych kwietniówkach..dopiero co pisalyscie o dziewczynie ze musi urodzic martwego synka a kolezanka z którą jestem na 35+ wczoraj urodzila córke w 23tyg,dzis zmarla w jej ramionach....Boze,jak mozesz cos takiego robic,to niepojęte,niesprawiedliwe...nie moge opanowac placzu
Przepraszam - ale od lat to "życie" mnie nie cieszy..
Popłakałam sìę.... jak ta kobieta musi teraz cierpieć... coś niewyobrażalnego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 17:28
-
Jagna 75 wrote:Strasznie na tych kwietniówkach..dopiero co pisalyscie o dziewczynie ze musi urodzic martwego synka a kolezanka z którą jestem na 35+ wczoraj urodzila córke w 23tyg,dzis zmarla w jej ramionach....Boze,jak mozesz cos takiego robic,to niepojęte,niesprawiedliwe...nie moge opanowac placzu
Tak... kolejna tragedia dzisiaj, chyba mamy na myśli ta sama osobę

Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Moja 3 IUI .dZISIAj godz,14,30. Pecherzyk 22 mm,endo dobre,nasienie:bardzo dobre.
tEraz czekam na owu i Niech się dzieje Magia Swiąt !
a zaraz poczytam co u Was
Alisa, Jacqueline, Niebieskaa, roma, Mamaokruszka, Justa87, Natikka123, Evita, Elmo13, Asia87, kiti, monika_89 lubią tę wiadomość
2017r-IVF-wrzesień-nieudane
2018r-naturalny Cud♥

-
Brak czasu by odpisac wam wszystkim a tak bym chciala,jestem w drodze do kosciola (msza za tate)..promyczek 39 wrote:Moja 3 IUI .dZISIAj godz,14,30. Pecherzyk 22 mm,endo dobre,nasienie:bardzo dobre.
tEraz czekam na owu i Niech się dzieje Magia Swiąt !
a zaraz poczytam co u Was
Nic sie nie chwalilas ze sie przygotowywujesz do IUI,trzymam kciuki.
MonaLiza slówko do ciebie...nie mozesz sie czuc gorsza,wybrakowana,jesli w tobie jest problem to niestety ten problem "jest wasz" nie tylko twój,z mezem tworzycie jedno
promyczek 39, MonaLiza lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural

-
nick nieaktualny
-
Promyczku - trzymam kciuki
promyczek 39 lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g 
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Dziewuszki nie pisałam i sie nie chwalilam,bo tyle jest czynnkikow do zgrania zeby iui sie odbyła ze glowa mała
Wogole to mialam podejsc w styczniu,ale pomyslalam ze moze zdaze wbic sie przed swietami ,a po drugie waznosc badan mi sie konczy w tym roku ,wiec musiałabym powtarzac.
Na szczescie udałąo sie na 2 wizytach ,i do tego usg,badania hormonow,zastrzyk z pregnylu,badanie nasienia ,no i dzis w koncu finał
Niebieskaa i Elaria ciesze sie z Waszych udanych wizyt :*
Aliska fajnie ze zyjesz
Niebieskaa, sy__la lubią tę wiadomość
2017r-IVF-wrzesień-nieudane
2018r-naturalny Cud♥

-
kochane macie sposób na lepszy sen ostatnio w ogóle nie śpię myślę o moich aniołkach .. dręczy mnie myśl o tym że może już nigdy nie będę miała dzidziusia .. niby pokazuję że jest ok ale tak naprawdę wszystko we mnie siedzi .. ciągle myślę co było nie tak .. nie daje mi to spokoju .. nie umiem tego wyrzucić z głowy .. nie wiem jak mam sobie z tym poradzić ;/27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [
13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
nick nieaktualnypromyczek 39 wrote:Dziewuszki nie pisałam i sie nie chwalilam,bo tyle jest czynnkikow do zgrania zeby iui sie odbyła ze glowa mała
Wogole to mialam podejsc w styczniu,ale pomyslalam ze moze zdaze wbic sie przed swietami ,a po drugie waznosc badan mi sie konczy w tym roku ,wiec musiałabym powtarzac.
Aliska fajnie ze zyjesz
No tez cieszę się
Mnie się wydawało, że nie ma jakiegoś wielkiego zachodu z IUI. Badania są ważne przez pół roku więc tu luz.
No wiadomo musi być odpowiednie endo, pęcherzyk. Masz na stymulowanym cyklu tak?
Promyczku przypomnij mi proszę dlaczego IUI?
Wiesz ( bo pisałyśmy) że ja też rozważałam iui ale gin mówi o jej małej skuteczności, że szkoda pieniędzy itd że jednak ( przynajmniej na ten czas) zrezygnuje.
Tym bardziej że chłop mój zabrał się do roboty:-)
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A to mój dzisiaj nabytek- puzzle 1000 elementów :

Nie widać na pierwszy rzut oka, ale ta kobieta trzyma w ramionach dziecko. Wystaje mu tylko stópka. Może to głupie, ale tak mi się jakoś skojarzyło z tym dzieckiem, którego mi brakuje...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 19:22
promyczek 39, Alisa lubią tę wiadomość
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy




