Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Jaka stuknięta !
Normalna
Ja mam brać od pozytywnego testu. Gin mi przepisał z refundacją, a jak pamiętasz kiedyś pisałam , że hematolog powiedziała, że te mutacje nie są w ogóle wskazaniem do dawania heparyny z punktu widzenia hematologii.
Jeszcze sie tylko zastanawiam co z encortonem, troche sie go boje, ale mam hashimoto i dodatnie ANA1 i 2. Endo powiedziała, ze kategorycznie nie. Ale gin wspominał, że da. Ale na razie nie dał.
Wpisałam się na listę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2016, 13:40
-
Zazdroszczę Ci tej fraxi w szufladzieMonaLiza wrote:Jaka stuknięta ! Normalna
Ja mam brać od pozytywnego testu. Gin mi przepisał z refundacją, a jak pamiętasz kiedyś pisałam , że hematolog powiedziała, że te mutacje nie są w ogóle wskazaniem do dawania heparyny z punktu widzenia hematologii.
Jeszcze sie tylko zastanawiam co z encortonem, troche sie go boje, ale mam hashimoto i dodatnie ANA1 i 2. Endo powiedziała, ze kategorycznie nie. Ale gin wspominał, że da. Ale na razie nie dał. podejrzewam, że sama świadomość posiadania leku albo chociaż recepty na lek, działałaby na mnie jak najlepsza terapia. Moim największym lękiem jest, że nie zdążę. Nie zdążę dostać się do lekarza, nie zdążę zrealizować recepty, spóźnię się z pierwszym zastrzykiem... Kolejne dziecko umrze a ja resztę życia będę sobie wyrzucała, że mogłam zadbać o wszystko wcześniej.
Mój mąż się ze mnie śmieje, że mi się pod beretem poprzestawiało i latam tylko od lekarza do lekarza. A jaka była wojna o badania genetyczne, że bez potrzeby wydaję tyle pieniędzy a przecież nic mi nie jest! A potem przyszły wyniki i były nieprawidłowe i przestał dyskutować ze mną o słuszności wykonywania jakichkolwiek badań.
Encorton... nie wiem, czy odważyłabym się go brać. Chociaż jakbym miała wskazania to pewnie nie odważyłabym się nie brać... Może idź do innego lekarza po trzecią opinię? Może immunolog by Ci pomógł? Z tego co wiem to hashi nie jest wskazaniem do encortonu. Co innego dodatnie ANA1 i ANA2. Ja bym poszła do immunologa na Twoim miejscu. Nie zaszkodzi a może pomóc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2016, 13:50
-
Ja mam dodatnie ANA1 i ANA2. Mój mąż też twierdzi, że przesadzam, że sama się leczę i diagnozuję. A ja mu wtedy tłumaczę, że gdyby nie internet to stalibyśmy w miejscu czekając na cud. Też mnie gania, że tyle wydajemy, ale co ja poradzę. I tak mam porzadny pakiet medyczny z pracy, że naprawde sporo badan robie za darmo, ale musze sie nalatac po skierowania, odczekac swoje. Hmm nawet nie wiesz jak ja sie boje, ze nie zdążę, mam to samo. Bo ja mam gina z kliniki z innego miasta. I na gwałt szukam tu na miejscu , żeby mieć awaryjnie. Ale raczej na miejscu nie znajde odpowiedniego więc też panikuję jak ja ogarne logistycznie to wszystko, dlatego poprosiłam go by juz mi dał receptę.
-
nick nieaktualnyI ja się witam moje drogie z Wami po Świętach , były i minęły nie wiadomo kiedy i jak szybko .
Ostatnio ważyłam 69 kg z groszami dziś idę na wagę a tu 72.3 kg rośniemy z Anią
. Samopoczucie dobre , ciągle plecy mnie bolą sam kręgosłup i jeszcze głowa mnie boli , pogoda jak pod psem nic tylko w domu siedzieć , już w następną Sobotę wizyta , doczekać się już nie mogę . Mąż dziś wolne ma jutro , dopiero idzie do pracy choć i mu się nie chce iść 
. Na Sylwester nie mamy żadnych planów , raczej w domu będziemy , oby tylko ciepło w nocy było to wyjdziemy i obejrzymy sztuczne ognie .
-
MonaLiza wrote:Ja mam dodatnie ANA1 i ANA2. Mój mąż też twierdzi, że przesadzam, że sama się leczę i diagnozuję. A ja mu wtedy tłumaczę, że gdyby nie internet to stalibyśmy w miejscu czekając na cud. Też mnie gania, że tyle wydajemy, ale co ja poradzę. I tak mam porzadny pakiet medyczny z pracy, że naprawde sporo badan robie za darmo, ale musze sie nalatac po skierowania, odczekac swoje. Hmm nawet nie wiesz jak ja sie boje, ze nie zdążę, mam to samo. Bo ja mam gina z kliniki z innego miasta. I na gwałt szukam tu na miejscu , żeby mieć awaryjnie. Ale raczej na miejscu nie znajde odpowiedniego więc też panikuję jak ja ogarne logistycznie to wszystko, dlatego poprosiłam go by juz mi dał receptę.
Smutna prawda jest taka, że wiele z nas zdiagnozowało się samodzielnie bo lekarze nie widzieli potrzeby robienia badań. Gdyby nie nasz upór i desperacja to nadal byśmy dreptały w miejscu nie wiedząc co nam dolega i tracąc kolejne dzieci. Szkoda, że nasi mężczyźni czasami tego nie rozumieją. Ale ja mojemu tłumaczę i tłumaczę i chyba zaczyna docierać.
Tak w ogóle to mało jest dobrych lekarzy a takich, którzy przy okazji są ludzcy i mają podejście do pacjentek jest jeszcze mniej.
A gdzie masz ten pakiet medyczny jeśli mogę spytać? Bo może będę mogła Ci coś doradzić. -
W Enel Medzie : mam endokrynologa, reumatologa , hematologa. Immunologa niestety nie. Ale na ten pakiet robie naprawde duzo badan - nawet homocysteinę, ANA1 miałam w pakiecie. I tak sobie czytam i mysle, że zamienie mojego doktorka z Vitrolive który jest w kołobrzegu 2 razy w miesiącu, na doktorków z Invicta Słupsk, którzy sa tam codziennie. To tak w razie ciazy, wieksza dostepnosc. Poza tym ten moj to jakos mi do konca nie pasi, ostatnio wyskoczyl z in vitro, pomylilo mu sie cos. I kazał mi brać 4 miesiące CLO bez robienia monitoringu, troche niepowazne. A w razie czego jak w INVICTA słupsk nie dadza rady to do Gdanska mam tyle samo co do Szczecina.
-
Mona, w Gdańsku jest kilku dobrych specjalistów, w tym hematolog i immunolog, którzy znają się na problemach z płodnością. Co do przeniesienia się ze Szczecina do Słupska to ja jestem na TAK! Pod warunkiem, że mają tam dobrych lekarzy. Bo jednak specjalista to specjalista. Jeśli nie masz zaufania do swojego lekarza to go zmień Kochana bo tylko się męczyć będziesz a w ciąży to siwych włosów dostaniesz.I pewnie będziesz chodzić do innych lekarzy, żeby potwierdzić to co Ci powiedział prowadzący. Co do CLO to się nie wypowiem bo nie mam pojęcia jak działa.
-
CLO moze powodowac torbiele, wiec jak majac torbiel dalej sie bedzie bralo CLO to ja nie wiem... Czytałam, ze dobrzy sa w Słupsku. Ten mój zwłaszcza ostatnio miałam wrazenie ze na odpeirdziel byle szybciej. Samo to, ze nie przepisał Encortonu a powiedział, ze da. Ech. Ale bardziej mi też chodzi właśnie o dostępność lekarza. Zobacze, chociaz na razie chcialam odpoczac od lekarzy. A co to za immunolog w Gdansku?
Magda0048 lubi tę wiadomość
-
Ooo... Czyli chciał Ci dać potencjalnie niebezpieczny dla zdrowia lek ot tak bez żadnej kontroli nad tym jak on działa? Uciekałabym od niego czym prędzej. Immunolog to Hanna Suchanek, pracuje też w Invicta Gdańsk. Ja cisnę temat lekarzy dopóki jeszcze mam resztki siły. Powoli motywacja mi się kończy bo od pół roku jest niekończący się maraton badań i wizyt a efekty jak do tej pory żadne
-
To tak jak u mnie. Rok starań, badań, wizyt. Miałam odpuścić od nowego roku, ale jak widać nie wszystko jeszcze sprawdzone. I zawsze mam nadzieję, że kolejny cykl się uda. Tak jak teraz, zamówiłam w końcu MIOVARIAN i już w nim pokładam nadzieje. No tak można określić w skrócie zalecenia tego ginekologa.
-
nick nieaktualnyBrałam Miovarian, strasznie polecany przez mojego ginekologa. Ma dobry skład, ale to tylko suplement, a nie lek. Czy mi pomógł, wątpię. Z resztą, nie miałam stwierdzonego PCO. Brałam, bo... sama nie wiem.
A mnie zastanowiło, czy macie Clexane (i tym podobne) leki z refundacją, czy nie. Bo ja mam z refundacją i szczerze, to do waszej wymiany zdań się nie zastanawiałam, jak mają przepisane inne dziewczyny. Ja nie mam żadnych badań, które by potwierdzały konieczność jego stosowania. Lekarz powiedział, że mam większe ryzyko zakrzepicy z powodu otyłości i wieku i tyle. Płacę 1/3 ceny widniejącej na opakowaniu Clexane. Czyli na miesiąc ok 115 zł, zamiast 350. -
Elaria bo z Clexane to jest tak, że każdy lekarz zalecenia NFZ interpretuje po swojemu i to co dla jednego jest wskazaniem to dla drugiego nie jest. Niektórzy lekarze boją się kontroli, jeśli wypiszą receptę z refundacją ale bez wskazań to w razie kontroli różnicę w cenie pokrywają z własnej kieszeni i jeszcze do tego dostają drakońską karę finansową... Tak przynajmniej słyszałam. Ja mam nadwagę, choć już mniejszą niż kilka miesięcy temu, do zeszłego miesiąca paliłam papierosy - ponad paczkę dziennie, robotę mam siedzącą, mam żylaki, wszyscy w mojej rodzinie je mają, więc jak widzisz, czynników ryzyka jest sporo nawet bez kiepskich wyników badań a i tak ginekolog nie widzi wskazań bo białka c i s mam w normie, na granicy ale w normie.
-
annak wrote:A my właśnie skończyliśmy posiadówkę z dziećmi męża.
Cudownie być częścią rodziny, do której weszło się pewnego dnia z zewnątrz.
Ściskam Was poświątecznie (przepraszam, że tak bez odnoszenia się do poruszanych tematów).
Twoje wiadomości zawsze mają fajną energię w sobie:)
Ja też ściskam, wróciliśmy wczoraj w nocy z "wyprawy po święta w góry"
Było nadzwyczajnie, magia Świąt w pełnym wydaniu:)
Śnieg prószył od Wigilii przez całe Boże Narodzenie.
Spacer po parku wieczorem,wśród ośnieżonych latarni-super uczucie.
Zdobyliśmy też szczyt- co prawda gondolami;)zwany Jaworzyną
Dziewczyny taka "ucieczka we dwoje"jest czasami naprawde potrzebna.
Polecam!!!! nabrałam siły i chęci walki- 2017 będzie the best!
Wszystkim Wam tego życzę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2016, 16:29
Niebieskaa, Natikka123, Elaria, Elmo13, Evita, Dorola31 lubią tę wiadomość
W życiu bywają noce i dnie ale bywają też niedziele...
Ja swoją już dostałam od losu:)
"https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1r4bn550rd.png" -
Elaria to masz szczęście. Ja się nie znam dokladnie na tym, ale chyba trzeba spełniać pewne kryteria by miec refundację : poronienia, mutacje itp. Ja akurat dostałam dofinansowanie, ale wiem, że wiele dziewczyn nie dostaje.
W MiOvarianie jest dobry składnik myo inozytol przydatny w PCO, insulinoopornosci. A ja to mam.
A ja białko c i s mam ponad normę, z tego co w necie czytałam to niby oznacza ze jest ok. Ale z tego wszystkiego zapomniałam ostatnio zapytac o to ginekolopga, ktoras cos wie na ten temat?Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2016, 16:06
-
Ja już od miesiąca żyje wyjazdem nad morze by odpocząć i spędzić czas we dwoje
Ja niestety zawsze leki mam płatne 100 % bo chodzę prywatnie.
A jeśli chodzi o branie leków bez zalecenia wyraźnego to już tu była dyskusja kiedyś i ja nie wezmę nic co mi wyraźnie nie kazała moja gin bo wie lepiej co mi jest potrzebne ( bynajmniej mam nadzieje ) a po co się szprycowac niepotrzebnie chemia.
sylvuś lubi tę wiadomość
09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
Mi refundację dał właśnie prywanty ginekolog na heparynę.Natikka123 wrote:Ja już od miesiąca żyje wyjazdem nad morze by odpocząć i spędzić czas we dwoje
Ja niestety zawsze leki mam płatne 100 % bo chodzę prywatnie.
A jeśli chodzi o branie leków bez zalecenia wyraźnego to już tu była dyskusja kiedyś i ja nie wezmę nic co mi wyraźnie nie kazała moja gin bo wie lepiej co mi jest potrzebne ( bynajmniej mam nadzieje ) a po co się szprycowac niepotrzebnie chemia. -
Natikka123 wrote:Ja już od miesiąca żyje wyjazdem nad morze by odpocząć i spędzić czas we dwoje
Ja niestety zawsze leki mam płatne 100 % bo chodzę prywatnie.
A jeśli chodzi o branie leków bez zalecenia wyraźnego to już tu była dyskusja kiedyś i ja nie wezmę nic co mi wyraźnie nie kazała moja gin bo wie lepiej co mi jest potrzebne ( bynajmniej mam nadzieje ) a po co się szprycowac niepotrzebnie chemia.
Lekarz przyjmujący prywatnie może Ci wystawić receptę z refundacją ale musi mieć umowę z NFZ na wystawianie takich recept. -
nick nieaktualnyJa mam refundację od prywatnego. Nie ogarniam czasem tych spraw. Refundacja na clexane tak, ale jak zadzwoniłam do poradni dabetologicznej, że mam skierowanie od gina, to powiedzieli, że nie przyjmą mnie na NFZ jeśli skierowanie mam z prywatnego gabinetu, więc musiałam pofatygować się do rodzinnego, który trochę nosem kręcił, bo jego zdaniem wyniki książkowe, aż musiałam go oświecić, że dla ciężarnych są inne normy.
Za to na badania prenatalne na nfz wystarczyło skierowanie od prywatnego gina.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2016, 16:48
-
Kochane mam wynik ana 3 wyszło słabo dodatni anty dsDna i jeszcze coś jak RNPC.
Na ana 2 jeszcze czekam .Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2016, 17:30
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [
13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
