X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • skrzat1988 Autorytet
    Postów: 598 617

    Wysłany: 27 grudnia 2016, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj moja koleżanka urodziła dziecko, starała się o nie 2 lata. Rok temu razem płakałyśmy, że nie możemy zajść.

    Ja nadal nie mogę. Jest mi zajebiście źle.

    Jutro jadę w góry, na szczęście bez dzieciatych. Wiem, że jestem okropna.
    Mam nadzieję, że uda mi się zapomnieć o tej badziewnej niepłodności.

    1 rok starań -> 04.2015 - 11 tc [*]
    2 lata starań od poronienia... i CUD :)

    m3sxrjjgan8b5awa.png
  • Mamaokruszka Autorytet
    Postów: 1275 1006

    Wysłany: 27 grudnia 2016, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarnulka24 wrote:
    Kochane mam wynik ana 3 wyszło słabo dodatni anty dsDna i jeszcze coś jak RNPC.
    Na ana 2 jeszcze czekam .
    Czarnulko idź z tymi wynikami do immunologa. One mogą ale nie muszą wskazywać na poważny problem immunologiczny. Specjalista powie Ci, czy jest się czym martwić. Póki co nie ma się co martwić ale lekarza trzeba będzie odwiedzić.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2016, 18:17

    relg2n0ax4qs6djf.png
    Asia, mama Aniołka Adasia 05.07.2016 (*)
    Forumowa tabelka KLIK!
    916au6bdty1b5a3d.png
  • Mamaokruszka Autorytet
    Postów: 1275 1006

    Wysłany: 27 grudnia 2016, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    skrzat1988 wrote:
    Wczoraj moja koleżanka urodziła dziecko, starała się o nie 2 lata. Rok temu razem płakałyśmy, że nie możemy zajść.

    Ja nadal nie mogę. Jest mi zajebiście źle.

    Jutro jadę w góry, na szczęście bez dzieciatych. Wiem, że jestem okropna.
    Mam nadzieję, że uda mi się zapomnieć o tej badziewnej niepłodności.
    Skrzaciku kochany, ja wiem, że to żadne pocieszenie ale skoro Twoja koleżanka zaszła w ciążę to oznacza, że jest szansa, że wkrótce i Tobie się uda. Trzymam mocno kciuki i modlę się o ten cud dla Ciebie! Tulę Cię mocno.

    skrzat1988 lubi tę wiadomość

    relg2n0ax4qs6djf.png
    Asia, mama Aniołka Adasia 05.07.2016 (*)
    Forumowa tabelka KLIK!
    916au6bdty1b5a3d.png
  • Natikka123 Autorytet
    Postów: 1702 1103

    Wysłany: 27 grudnia 2016, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam nadzieję że wszystkie w 2017 będziemy za rok pod choinka trzymały maleństwo i tego nam życzę wszystkim ;-) Poprostu musimy odpuścić uspokoić się bo ten stres i całe to staranie i myślenie o tym tylko nam szkodzi. Wyjezdzcie sobie gdzieś z waszymi mężczyznami chociaż na głupi weekend ale to już dużo zmieni i pozwoli pomyśleć o czymś innym.
    A to spytam moja o refundację jak w styczniu będę.

    Evita, Mamaokruszka lubią tę wiadomość

    09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
    09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
    10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
    02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie

    Potwierdzone:
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinoopornosc
    Niski progesteron
    Pai homo
    Mthfr herero
    MTHFR C 677 hetero
    24.08.2020 wizyta u genetyka

    Leki:
    Eutyrox 75
    Metformax 2x500
    Kwas foliowy allines
    Femibion 0
    D3 2000
    Selen
    Berberyna
  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 27 grudnia 2016, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaokruszka wrote:
    Witam się poświątecznie z pracy. U mnie święta podobnie jak u Mony przepłakane... Moja szwagierka jest w ciąży... Postanowiła nam przekazać radosne nowiny w Wigilię...
    Testowanie 8 stycznia... Chyba, że nie wytrzymam i zatestuję wcześniej. Modlę się, żeby się nam udało w tym cyklu. Nie wiem, czy dam radę dłużej czekać. Za chwilę minie 6 miesięcy od poronienia...
    Kochana trzymam kciuki żeby się udało i żebyś zobaczyła dwie kreski.
    Może obie je zobaczymy w styczniu? Ja czekam do 10 stycznia jak nie przyjdzie @ to testuję. Chociaż jak nie zalapie po takiej ilości świątecznych przytulanek to nie wiem jak damy radę odbyć więcej w następnym cyklu

    Mamaokruszka lubi tę wiadomość

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2016, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Udanego odpoczynku, Skrzacie!
    Nie wiem, czemu, ale mam przeczucie, że kiedyś dojrzejecie do decyzji o in vitro i tym sposobem doczekacie dzieciątka.

    Aga9090 lubi tę wiadomość

  • Genshirin Autorytet
    Postów: 579 749

    Wysłany: 27 grudnia 2016, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,

    przepraszam, że nie odniosę się do wcześniejszych postów, ale tak mnie mdli i muli, że nie jestem w stanie.

    Ja po wizycie Żelek ma 4 mm i serduszko już bije.

    Trzymajcie się i wszystkiego najlepszego dla was.

    roma, Niebieskaa, Justa87, Alisa, promyczek 39, Koteczka82, Dorola31, Elaria, Evita, Jacqueline, sylvuś, Gaduaaa, kiti, Mamaokruszka, Elmo13, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość

  • Ulli88 Autorytet
    Postów: 1014 802

    Wysłany: 27 grudnia 2016, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Genshirin cudownie! Ja jeszcze 2 dni muszę czekać na wizytę żeby przekonać się czy serduszka biją. I im bliżej do 29-go tym gorsze mam przeczucia

    Nadia 2008
    * 7tc 2016
    *10tc 2017
    *15tc 2017
    WOJTUŚ 2018
    STAŚ 2019
  • Genshirin Autorytet
    Postów: 579 749

    Wysłany: 27 grudnia 2016, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulli88 wrote:
    Genshirin cudownie! Ja jeszcze 2 dni muszę czekać na wizytę żeby przekonać się czy serduszka biją. I im bliżej do 29-go tym gorsze mam przeczucia

    Trzymam &&& żeby wszystko było w porządku :)

  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 27 grudnia 2016, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonaLiza wrote:
    U mnie święta przepłakane. Wigilia, I i II dzień świąt. Zaczęło się od życzeń , zwłaszcza teściowej "życzę Ci abym się doczekała w końcu wnuka", potem zdjęcia zaciążonej szczęśliwej koleżanki, następnie pasterka i kolędy o narodzinach dzieciątka przeplatane z myślami o braku boga i nadziei. Tak się uparłam na tą koleżankę. Już tyle ciąż przeleciało odkąd my się staramy ale tej jednej wyjątkowo nie mogę znieść. I nawkręcałam sobie, że ona jest siebie taka dumna i szczęśliwa i na pewno wie, jak ja się czuję i jej to sprawia satysfakcję, że jest lepsza.. Wręcz stwierdziłam, że ona specjalnie wrzuca takie zdjęcia by mnie bolało.. No chore to wszystko, tzn to moje myślenie. W pewnym momencie to w ogóle wyszłam z pokoju i się rozbeczałam tak więc już cała rodzina wie o moich jazdach.. Mamy mi szkoda, bo sama się rozpłakała jak jej o wszystkim powiedziałam jak się czuję. No wariuję. Postanowiłam po nowym roku pójść do psychologa, ale czy to zrobię? Mój mąż zaczął w tym wszystkim mówić o in vitro ale na razie i tak czekamy na kariotypy. Tak więc u mnie wszystko kręci się wokół jednego.

    Mialam to samo, dzien przed wigilia i w dniu wigilii przeplakalam je, nie moglam powtrzymac lez, zastanawialam sie czemu mnie to spotkalo i ile jeszcze takich swiat mnie czeka.. tak bardzo bym chciala miec maluszka, a tu mam tak pod gorke, smutne to jest.. ze nawet znajomi, kolezanki i osoby z otoczenia zachodza bez problemu, nie ktorzy maja juz 1-2-3 dzieci a ty walczysz zeby miec chociaz jedno... boli to strasznie...

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 27 grudnia 2016, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaokruszka wrote:
    Witam się poświątecznie z pracy. U mnie święta podobnie jak u Mony przepłakane... Moja szwagierka jest w ciąży... Postanowiła nam przekazać radosne nowiny w Wigilię...
    Testowanie 8 stycznia... Chyba, że nie wytrzymam i zatestuję wcześniej. Modlę się, żeby się nam udało w tym cyklu. Nie wiem, czy dam radę dłużej czekać. Za chwilę minie 6 miesięcy od poronienia...

    Kciuki za pozytywny test :)

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 27 grudnia 2016, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Genshirin wrote:
    Hej dziewczyny,

    przepraszam, że nie odniosę się do wcześniejszych postów, ale tak mnie mdli i muli, że nie jestem w stanie.

    Ja po wizycie Żelek ma 4 mm i serduszko już bije.

    Trzymajcie się i wszystkiego najlepszego dla was.

    Gratulacje :)

    Genshirin lubi tę wiadomość

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 27 grudnia 2016, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonaLiza wrote:
    Jaka stuknięta ! :) Normalna :)
    Ja mam brać od pozytywnego testu. Gin mi przepisał z refundacją, a jak pamiętasz kiedyś pisałam , że hematolog powiedziała, że te mutacje nie są w ogóle wskazaniem do dawania heparyny z punktu widzenia hematologii.

    Jeszcze sie tylko zastanawiam co z encortonem, troche sie go boje, ale mam hashimoto i dodatnie ANA1 i 2. Endo powiedziała, ze kategorycznie nie. Ale gin wspominał, że da. Ale na razie nie dał.

    Wpisałam się na listę:)

    Ja dostalam clexane na refundacje bo mam mutacje, moja gin z kliniki nie robila problemu :)

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 27 grudnia 2016, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaokruszka wrote:
    Zazdroszczę Ci tej fraxi w szufladzie :) podejrzewam, że sama świadomość posiadania leku albo chociaż recepty na lek, działałaby na mnie jak najlepsza terapia. Moim największym lękiem jest, że nie zdążę. Nie zdążę dostać się do lekarza, nie zdążę zrealizować recepty, spóźnię się z pierwszym zastrzykiem... Kolejne dziecko umrze a ja resztę życia będę sobie wyrzucała, że mogłam zadbać o wszystko wcześniej.
    Mój mąż się ze mnie śmieje, że mi się pod beretem poprzestawiało i latam tylko od lekarza do lekarza. A jaka była wojna o badania genetyczne, że bez potrzeby wydaję tyle pieniędzy a przecież nic mi nie jest! A potem przyszły wyniki i były nieprawidłowe i przestał dyskutować ze mną o słuszności wykonywania jakichkolwiek badań.

    Encorton... nie wiem, czy odważyłabym się go brać. Chociaż jakbym miała wskazania to pewnie nie odważyłabym się nie brać... Może idź do innego lekarza po trzecią opinię? Może immunolog by Ci pomógł? Z tego co wiem to hashi nie jest wskazaniem do encortonu. Co innego dodatnie ANA1 i ANA2. Ja bym poszła do immunologa na Twoim miejscu. Nie zaszkodzi a może pomóc.

    Ja bralam za kazdym razem encorton 5 mg lub 7,5.. lekarz gin oraz immunolog do ktorego chodze mowili ze bierze sie go zeby organizm nie odrzucal zarodka

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 27 grudnia 2016, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulli88 wrote:
    Genshirin cudownie! Ja jeszcze 2 dni muszę czekać na wizytę żeby przekonać się czy serduszka biją. I im bliżej do 29-go tym gorsze mam przeczucia
    Uli bądź dobrej myśli. Wierzę że będzie dobrze. Trzymam kciuki za Ciebie i maleństwa.&&&&&

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 27 grudnia 2016, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Genshirin gratulacje oby tak dalej

    Genshirin lubi tę wiadomość

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • MonaLiza Autorytet
    Postów: 1425 528

    Wysłany: 27 grudnia 2016, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoselyn to były jedne z gorszych świąt u mnie. Ja mam już heparyene kupina w razie ciazy mam brac, mam z refundacją. Nie mam jeszcze encortonu i bardzo liczę na ten zestaw. Jak rozumiem Tobie nie pomógł?
    Genschrin gratulacje :)
    Ulli88 bądź dobrej myśli. Liczymy tutaj na dobre wiadomości i trzymam kciuki.

    Yoselyn82, Genshirin lubią tę wiadomość

    uwo99n73lnbybmmo.png
  • Natikka123 Autorytet
    Postów: 1702 1103

    Wysłany: 27 grudnia 2016, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uli
    Trzymam kciuki by było wszystko ok.
    Genshirin
    Gratuluję zelusia:-)
    Ja się relaksuje przy lampce winka by pobudzić krążenie na wieczorne przytulanki;-)
    O to w styczniu Koteczka my chyba jakoś podobnie będziemy testowały ja do 10 czekam:-) 11 mam wizyte ale pewnie nie wytrzymam tego dnia :-P

    Genshirin lubi tę wiadomość

    09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
    09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
    10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
    02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie

    Potwierdzone:
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinoopornosc
    Niski progesteron
    Pai homo
    Mthfr herero
    MTHFR C 677 hetero
    24.08.2020 wizyta u genetyka

    Leki:
    Eutyrox 75
    Metformax 2x500
    Kwas foliowy allines
    Femibion 0
    D3 2000
    Selen
    Berberyna
  • Evita Autorytet
    Postów: 823 807

    Wysłany: 27 grudnia 2016, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Genshirin gratulacje! Bardzo się cieszę z takich dobrych wieści.

    Skrzaciku nie jesteś okropna tylko jest Ci smutno. Bo koleżanka ma a Ty nie. To naturalne. Ja się dowiedziałam (będąc w górach) że moja koleżanka urodziła już 2 w Wigilię. Jej mąż zadzwonił żeby nam powiedzieć i złożyć życzenia- "żebyśmy mieli dzieci". Chciał jak najlepiej bo to bliski przyjaciel męża a i tak zabolało...
    Nam się udało wczoraj serduszko a dziś wracaliśmy z Tatr ze mną zasmarkana totalnie. Jak się nie wykuruje to nam przepadną płodne dni przez jakiś katar.... Dobijają mnie takie absurdy staraniowe..

    Evita

    4 straty
    immunologia+ nieprawidłowy kariotyp
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 27 grudnia 2016, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria wrote:
    Udanego odpoczynku, Skrzacie!
    Nie wiem, czemu, ale mam przeczucie, że kiedyś dojrzejecie do decyzji o in vitro i tym sposobem doczekacie dzieciątka.
    A ja mam przeczucie ze Skrzacikowi uda sie naturalnie,ze dojrzeje do wielu decyzji jednak ciąza bedzie milym zaskoczeniem.
    Konczy sie rok przestepny,2017 bedzie szczesliwy dla wielu tutaj spragnionych ciązy.
    Skrzat udanego wypoczynku,odstresuj sie,pozostaw wszystko co negatywne wysoko w górach a zejdz silna gotowa na wszystko

    Evita, Elaria, skrzat1988 lubią tę wiadomość

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
‹‹ 1623 1624 1625 1626 1627 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ