X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • Aga22 Autorytet
    Postów: 646 361

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak samopoczucie:)

    w4sq3e3k51a95mi2.png

    2 aniołki [*] ❤
  • Ikarzyca Autorytet
    Postów: 1612 1417

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu i Avutko <3 jesteście cudowne!

    P.s i jak Twoje przypuszczenia wagowo-wymiarowe?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2017, 11:17

    o148df9havalwhwu.png

    Aniołeczek (*) 9tc
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 862

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak wrote:
    Pozdrawiamy!

    rgqbbo5mxtqb_t.jpg

    Wszystko dobrze :-) <3
    A&A

    Aniu jaka piękna Ava <3 cieszę się że wszystko u Was ok.
    Patrząc na wasze Suwaczki aż nie wierzę że to tak szybko zlecialo. Ostatnio pamiętam jak cieszyłam się z wiadomości od Gaduaaa a to już prawie 12 tc
    Przepraszam kochane, ostatnio mało się udzielam a bo i zbieram się do opisania a jak przychodzi co do czego to odkładam tel. Ale podczutuje was na bieżąco aż ciężko nadążyć za Wami :)

    Niebieska czy ja dobrze czytam że wybrałaś się na disco??? Z jednej strony ci zazdroszczę. Ja już wiem że na czas ciąży czeka mnie leżenie i ewentualnie szpital ale szykuje się na to.
    Narazie pochłaniają mnie starania ale myślami i tak jestem z wami :)

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu Ava jest supe!!! Cieszę się że u Was wszystko dobrze :-)

    MonaLiza trzymam kciuki za szybkie wyjście z martwego punktu.

    Ja zaraz szykuję się do wyjścia wizyta 12:45 trzymajcie kciuki. Trochę się denerwuję.
    Nesairah kojarzymy Cię :) ale pisz od czasu do czasu co u Ciebie to będzie łatwiej ;)

    MonaLiza lubi tę wiadomość

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 862

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam mocno kciuki. Niech wszystko będzie po twojej mysli

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczuszko, dopiero sie wybieram na to disco. Kocham tanczyc sama i z mezem i jak pomysle, ze dlugo nie bedziemy mieli takiej okazji to od razu wlacza mi sie w tylku bateria Duracell.

    Aniuuuuuuuuuuuuuuuu, jaka slodziaszna Avutkaaaa, lojejuuuu, zerkam znad papierow i pracy przy kompie i zachwycam sie jej slodziakowym wyrazem twarzy. Ja juz nie bede miala 3d, bo gin z mojego miasta nie ma takiego sprzetu, a nie pojade sama do innego miasta, bo mnie na pewno maz nie pusci, a poza tym wole, zeby to badanie zrobil moj "staly" norweski gin, ktory pracowal w szpitalu dlugo i jakby sie cos dzialo to od razu przesle papiery do szpitala, w ktorym bede rodzic. Bardzo chcialabym jeszcze takie piekne zdjecie Chrupki jak Ty masz Avy, ale trudno.

    Tak bardzo sie ciesze, ze u Twojej bohaterki wszystko dobrze, Az mnie kreci w brzuchu z radosci jak pomysle, ze pokazesz nam niedlugo zdjecie Avutki z drugiej strony brzucha. Tzn. mam taka nadzieje, ze nam pokazesz:) Sciskam Was, dziewczyny!

    promyczek 39, Magdzia88, Mamaokruszka lubią tę wiadomość

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • skrzat1988 Autorytet
    Postów: 598 617

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak wrote:
    Pozdrawiamy!

    rgqbbo5mxtqb_t.jpg

    Wszystko dobrze :-) <3
    A&A

    Jest przesłodka:) Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się ją zobaczyć na żywo;)
    Gratulacje Aniu cudnej córy! :)

    1 rok starań -> 04.2015 - 11 tc [*]
    2 lata starań od poronienia... i CUD :)

    m3sxrjjgan8b5awa.png
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 862

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skrzaciku Czytałam ostatnio twój post. Od razu widać że zmiana pracy i sytuacji dają ci nowa energię. A stara malpa się nie przejmuj!! W każdym środowisku pracy zdarzają się jakieś odchylence,zazdrośnice i osoby tworzące kwaśna atmosferę. Ja zmieniłam tylko lakoalizacje w pracy. Na Początku było super ale od kad moja Przełożona chodzi ztruta od tygodnia nie da się pracować :( ciągle się czepia i zwala odpowiedzialność na innych. Aż się odechciewa tam chodzić i angażować.

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga22 wrote:
    Dziewczyny jak samopoczucie:)


    A jak tam wasze samopoczucie kochana :*:*:* , jeszcze nie gratulowałam kochana , ale gratuluję z całego serca tej cudownej kruszynki pod serduszkiem :*:*:*.

    Co do mojego samopoczucia to roznie raz nam tak raz inaczej , teraz to jestem bardziej zmęczona i senna czesto siusiu chodzę , u nas już prawie 31 tc zleci nie wiadomo kiedy i kierunek szpital :*:*:*.

    Aniu cudna jest , wasza córeczka :*:*:*:*.

    Każdą z was kochane , serdecznie witam :*:*:*.


    Witajcie moje kochane :*:*:*:*:*.


    Boże następnym razem męża pogonię aby sam poszedł i wypłatę wpłacił B-) , ledwo przyszłam do domu dzieci z ciocią zostały . Zimno , ślisko i do tego śnieg pada B-) , mrozy znow mają chwilowo wrócić też mi ocieplenie :-\ B-) . Mąż wczoraj na fasfooda mnie zabrał jakiś dobry ostatnio się stał tak z nienacka mnie zaskoczył chyba tak ciąża na niego wpływa :-P . Mówię wam jak Ania się jak wypina wczoraj to nie wiem co to było czy główka czy pupa :-P , pod ręką czułam coś twardego koło pępka , jak wypinała się to poczułam takie małe gulki pod ręką , chyba to nóżki albo rączki coś podejrzewam że chyba się przekręciła główką w dół , ale to są moje tylko przypuszczenia , 4 Lutego upragnione i wyczekiwane USG :*:*:*:* , ciekawa jestem jak tam sie szczęście nasze ma :*:*:*:* .

  • M@linka Autorytet
    Postów: 2099 1543

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamusia jestem Twoja fanką jesli chodzi o liczbę pociech-zawsze marzyłam by miec dużą rodzinkę. Tylko kojarzy mi sie to z olbrzymim wysilkiem i poświęceniem do którego nie wiem czy byłabym zdolna. Podziwiam, podziwiam i jeszcze raz PODZIWIAM!

    Aga moje samopoczucie dziś podobnie jak wczoraj czyli spoko! Znów aktywniej! Od rana zalatwialam z synem sprawy na mieście, potem chwila przyjemnosci w kawiarni :) a teraz pichce na życzenie dziecięcia rosołek.

    PS. Aniu świetne ujęcie, my takiego tez już miec nie będziemy. D. niechętny byl do pokazania twarzyczki :) za to nie wiem czy Wam pisałam ale lekarz pokazywał ze jest kudlaty ;) no może to za dużo powiedziane ale mamy włoski na głowie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2017, 13:13

    Elaria, Niebieskaa, Szczęśliwa Mamusia, sy__la lubią tę wiadomość

    jnmqdzu5ponocqze.png
    uch5ha00mu9kkjgg.png
    uch520mm81yzf57p.png


  • skrzat1988 Autorytet
    Postów: 598 617

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczuszka86 wrote:
    Skrzaciku Czytałam ostatnio twój post. Od razu widać że zmiana pracy i sytuacji dają ci nowa energię. A stara malpa się nie przejmuj!! W każdym środowisku pracy zdarzają się jakieś odchylence,zazdrośnice i osoby tworzące kwaśna atmosferę. Ja zmieniłam tylko lakoalizacje w pracy. Na Początku było super ale od kad moja Przełożona chodzi ztruta od tygodnia nie da się pracować :( ciągle się czepia i zwala odpowiedzialność na innych. Aż się odechciewa tam chodzić i angażować.

    Dzięki dziewczyny za słowa pociechy jeśli chodzi o robotę.
    Kaczuszko, ja właśnie z poprzedniej pracy wyzwoliłam się z toksycznej relacji z szefem i teraz główną szefową mam miód na serce, ale kierowniczka mojego działu to jakaś porażka. Kobieta ma straszne humory, jest kapryśna, złośliwa i po prostu nieprzyjemna. Najgorsze jest to, że wszyscy to tolerują ze względu na jej wiedzę i doświadczenie, tłumacząc, że jest niezastąpiona. Jasne, ja tego nie podważam. Ale strasznie to psuje atmosferę, jak wiem, że będę z nią sama, bez innych koleżanek to mam ochotę się prędzej wysadzić w kosmos niż z nią siedzieć te parę godzin...No, ale cóż. Jeśli sytuacja się nie zmieni przez najbliższe miesiące to się pewnie pożegnamy, bo nie będę się znęcać nad sobą psychicznie;)

    Niebieska z uśmiechem czytałam Twoje obawy związane ze spaniem na brzuchu:D Jak byłam w ciąży to bałam się...załatwić:P Bo myślałam, że jak napinam brzuch to zrobię krzywdę dziecku:D To były jazdy:P Przez tydzień się męczyłam, ale potem stwierdziłam, że to bez sensu i będę normalnie chodzić do toalety bez stresu haha:P

    1 rok starań -> 04.2015 - 11 tc [*]
    2 lata starań od poronienia... i CUD :)

    m3sxrjjgan8b5awa.png
  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pamietam Skrzacie, ze szefowa opowiadala Ci o tej pani chyba juz na rozmowie kwalifikacyjne. Rozmawialas z szefowa teraz na ten temat? Podoba mi sie Twoje podejscie: jak sie nie zmieni to odejdziesz, bo nie bedziesz sie nad soba znecac psychicznie, tak trzymac!

    skrzat1988 lubi tę wiadomość

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniuk, prześliczne zdjęcie Avy nam wkleiłaś! Nie miałam i raczej nie będę miała takich zdjęć, bo u mnie usg 3d (czy też 4d) słabo wychodzi, za dużo tłuszczu w okolicy brzucha. Ale grunt, że zwykłe usg daje (jakoś) radę ;-)
    Jak będziesz robić album Avy, to chyba masz pierwsze portretowe zdjęcie :)

    Niebieska, podziwiam Twoją krzepę i energię, ja siebie na dyskotece nie widzę. Spacery, to maks, na co czuję siłę.

    Koteczka, trzymam kciuki za wizytę, daj szybko znać, co i jak!

    Kaczuszko, cieszę się, że wróciłaś do nas.

  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo Wam dziękuję za te przemiłe słowa pod adresem mojej córki.
    Czytam je po cichutku, żeby jej się w głowie nie poprzewracało ;-)
    Ikarzyca wrote:
    Aniu i Avutko <3 jesteście cudowne!

    P.s i jak Twoje przypuszczenia wagowo-wymiarowe?

    Ikarku,
    Jeśli chodzi o wymiary mojej młodzieniaszki, to waży około 1500 g!
    Jest raczej większa niż mniejsza.
    Tak aptekarsko patrząc, to główka wiekowo większa, brzuszek mniejszy i kość udowa dłuższa. Czy wszystko się zgadza - nieodrodna córka swoich rodziców :-)

    Dla mnie te duże gabaryty to dobra informacja z punktu widzenia planowanej cc, która będzie przed oficjalnym terminem porodu. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że wszystko może się wydarzyć jeszcze w marcu. Jak dobrze pójdzie, to już w najbliższy piątek wieczorem będziemy ustalać z panią gin termin przyjścia Avy na świat.

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonaLiza,
    Przykro mi bardzo, że ten test wyszedł negatywny...
    Ale skoro nie ma jeszcze @, to wciąż jest nadzieja! Czy Ty myślisz inaczej?

    Pytałaś o moją firmę. Problem z tym, że niestety nie mogę tu za wiele zdradzić, właśnie dlatego, że to... jedyna taka firma w Polsce :-) A to oznacza, że szybko stałabym się bardzo łatwo identyfikowalna. Oczywiście nie zakładam, że od razu cały świat będzie mnie poszukiwał w necie :-D Ale nigdy nie wiadomo, kto tu zagląda na nasz wątek. Może jacyś moi klienci ;-) którym nie chcę się za bardzo spowiadać z prywatnego życia...? Hehe...

    Ale mówiąc najogólniej. To jest firma doradcza, która zajmuje się strategiami marketingowymi, badaniami marketingowymi i komunikacją skierowanymi do pewnej konkretnej grupy docelowej.
    Czyli np. jak jest klient (jakaś firma), który ma produkty skierowane do tej grupy, to może przyjść do mnie, ja mu zrobię badania marketingowe i zaprojektuję strategię marketingową do tej grupy, mogę mu pomóc zrealizować odpowiednią reklamę, wybrać opakowanie produktu, poprawić jego obsługę klienta etc. pod kątem potrzeb tej grupy.

    Moja droga, i nie możesz absolutnie myśleć, że cokolwiek jest karą (zwłaszcza za brak ślubu)!
    Gdyby to tak wyglądało, to życie byłoby takie proste... Zawsze byłoby wiadomo, że źli ludzie są karani nieszczęściami, a dobrzy nagradzani sukcesem. A jednak tak nie jest. Nawet najlepsze dusze tego świata cierpią przez różne tragedie. Świat nie został (na szczęście / niestety?) tak zero-jedynkowo urządzony...

    Haana,
    Moim zdaniem, jest możliwe, że czujesz się lepiej dzięki tej suplementacji.
    Tylko co jakiś czas sprawdzaj tę witaminę D3, żeby też nie poszybowała za wysoko. Ja wysuplementowałam sobie z krytycznego poziomu 8 do idealnego poziomu 50 :-)
    Niezły czas Ci się zapowiada, dużo atrakcji.
    A ślubu to Ci zazdroszczę! (że masz go jeszcze przed sobą) Dla mnie to był najpiękniejszy dzień w życiu. Szczęka mnie bolała od uśmiechania się. W życiu nie czułam się tak dobrze. Żałuję, że tego nie da się powtarzać co rok ;-)

    Ja również z tych pobranych jedynie cywilnie :-)

    Czarnulko,
    Już od paru dni miałam Ci to napisać: Ty przeszłaś jakąś przemianę.
    Pamiętam Cię z pierwszych dni na tym wątku, pamiętam z czasu tych najtrudniejszych momentów i widzę teraz. No, inna dziewczyna. Ty już samym tym nowym nastawieniem zawrócisz los. Bardzo się cieszę! I nie masz pojęcia, jak mocno Ci kibicuję!

    Nesairah,
    No jak to Cię nie kojarzymy?! Pewnie, że kojarzymy!
    Proszę się tylko częściej meldować!
    Wiem, że masz kiepski nastrój, ale jednak dobra wiadomość jest taka, że miniony cykl był krótszy! No i będziesz mieć monitoring. Nie ma nic lepszego dla spokoju wewnętrznego. Działaj! A ja Ci bardzo, bardzo życzę, żeby dziś był 1 dzień Twojej ciąży!

    Aga22,
    Pytasz, jak nasze samopoczucie, a ja się pytam - jak Twoje?!
    Jakieś objawy Cię męczą, czy ciąża się z Tobą łagodnie obchodzi? Pracujesz cały czas?

    Kaczuszko,
    Fajnie, że jesteś! Szkoda, że tak rzadko...
    Czasem podpatruję na sąsiednim wątku, co tam u Ciebie ;-)
    Trzymam kciuki za Twoje starania (bardzo, bardzo).

    Koteczka,
    Czekam(y) na wieści z wizyty!!

    Niebieskaa,
    Ty wiesz, że Marianka to jest predestynowana, żeby być muzyczną dziewczynką?
    No bo tak... Stworzona w natchnieniu po-Openerowym ;-) Potem była z Tobą na paru imprezach, teraz zabieracie ją na disco i jeszcze gitara na nią czeka. To mi się podoba! :-)

    Skrzaciku,
    Dziękuję <3
    Ja też mam nadzieję, że poznacie się z Avą na żywo. I liczę, że wtedy, albo odrobinkę później, stukniemy się na spacerze wózkami.

    M@linka,
    Gratuluję energii!
    I jak fajnie z tymi włoskaaamiii! :-) Fajne są takie kudłate dzieciaczki :-)
    To już tak niedługo!

    Coco i Amelka,
    Co u Was...?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2017, 14:30

    Niebieskaa, czarnulka24, M@linka lubią tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu! Toż to prawdziwy cud natury z tej Twojej Córci!

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak wrote:
    Pozdrawiamy!

    rgqbbo5mxtqb_t.jpg

    Wszystko dobrze :-) <3
    A&A
    o kurde annak ale mi zafundowałaś banana na giębie :D
    cudowne zdjęcie !
    <3

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nesairah wrote:
    Niewiele z Was pewnie mnie tu kojarzy, ostatnio się nie udzielałam...ale czytam Was namiętnie. Chciałam nawet dać sobie na wstrzymanie z forum, ale jednak przyciągacie :) Jestem ciekawa Waszych historii, cieszę się z każdej dobrej wiadomości, martwię Waszymi porażkami. Gratuluję szczęśliwym brzuchatkom!

    Ja witam się w 1 dniu ciąży, mam nadzieję. Czuję się fatalnie :( To mój drugi cykl po poronieniu, trwał 32 dni, czyli krócej niż poprzedni (38 dni).
    w 7dc powtarzam badanie prolaktyny, w 12dc idę na monitoring... co by poobserwować pęcherzyki. Oby ten cykl był udany!

    Chciałabym w końcu uzupełnić jak należy wykres tutaj na ovu - łącznie z temperaturą. Poradźcie proszę, jak się do tego zabrać...
    dobry plan, dobre zamiary... w tym brzydkim dla Ciebie dniu życzę Ci dużo szczęścia w kolejnym , nigdy nie wiadomo który okaże się tym szczęśliwym , trzeba cały czas próbować

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M@linko Dziękuję :*:*:*:* . Kochana ja też siebie samą podziwiam skąd ja tyle mam sił , energii i mega cierpliwości , synek dojrzewa i ma teraz czasami ciężki okres , małe też codziennie różne są , a to się kochają , potem się kłucą , dobrze że mam w mężu takie wsparcie zawsze mi pomoże . Już u was zaraz 37 tc :*:*:* kochana to już tuż tuż :*:*:*:*.

    M@linka lubi tę wiadomość

  • Aga22 Autorytet
    Postów: 646 361

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęśliwa mamusia dzięki:* moje samopoczucie ostatnio nerwowa jestem w nocy spać coś nie mogę mdli mnie jak wezme tabletki a tak jakieś bulgotanie nic więcej ale jak jadę gdzieś dalej straszne mdłości aż łzy lecą...
    Byle do 30 stycznia wtedy mam usg i badania prenatalne
    Strach ma wielkie oczy!
    i brak mi energii...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2017, 15:51

    w4sq3e3k51a95mi2.png

    2 aniołki [*] ❤
‹‹ 1762 1763 1764 1765 1766 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

W którym tygodniu planowane cesarskie cięcie? Co spakować do szpitala?

Choć poród fizjologiczny, czyli siłami natury, jest naturalnym procesem, w niektórych sytuacjach cesarskie cięcie może być korzystniejsze dla zdrowia matki i dziecka. W jakich sytuacjach i w którym tygodniu ciąży zaleca się poród przez cesarskie cięcie? Jak przyszła mama może się do tego przygotować?

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ