X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynko,
    Dziękuję!
    Tak, biorę witaminę B12, oprócz tego jeszcze B6 z tej grupy... :-/
    Też właśnie gdzieś czytałam, że kwas foliowy i witamina B12 nie działają na siebie nawzajem dobrze.
    Tylko dlaczego w takim razie lekarze to zalecają.... Hmm.

    Będę odstawiać je teraz jakoś na zmianę i obserwować.
    <3

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A masz możliwość zrobić badanie poziomu kwasu foliowego i witaminy B12?
    Bo może nie potrzebujesz tak dużej dawki kwasu, ja miałam nadmiar witaminy B12 i kwasu foliowego( ale ja zażywałam kilka preparatów jednocześnie z tymi składnikami i przedobrzyłam )

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Bomblica Autorytet
    Postów: 692 673

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynko ja tez marze o wiośnie, juz planuje ogródek :) początkiem marca będę siała pomidory i papryki :)

    Annak to chyba to słońce mnie tak rozochocilo i spacerek po ogrodzie ;)
    I kawa od wczoraj na pewno nie trzyma.. To cos od leków. Wrocilas do wszystkich naraz, to potężny kopniak. Może trzeba bylo co tydzień dodawać stopniowo? Nie wiem co Ci poradzić...

    Coconue gotowością bym tego nie nazwala tylko opanowaniem strachu, ze może się to znowu przydarzyć..strachu się już nigdy nie pozbędziesz, kazda z dziewczyn tutejszych Ci to powie.. Trzeba sie pozbierać i być gotowym, ze może za miesiąc, może za dwa, może za pól roku uda się zajść w ciążę. A potem sie umiera ze strachu, zyje sie od wizyty do wizyty. Ja się nieco uspokoiłam w 12tc. Mój mąż jest niepoprawnym optymistą, on po kilku dniach byl gotowy, czekal na mnie. Ja nie chciałam się poddawać i popadać w depresję, dlatego nie zwlekaliśmy i sie udalo, Bogu dzięki :) 3maj sie z nami, a będzie dobrze! :)

    Martynka30 lubi tę wiadomość

    córeczka 23.08.2015 [*] 6 tc
    Gabrysia ur.27.06.2016
    Hipotrofia, bezwodzie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak a lekarz zalecil Ci branie tak duzej dawki kwasu po badaniu poziomu? Pytam bo mi hematolog powiedzial ze podawanie tak duzych dawek nie jest do konca zasadne przy mutacji jezeli ktos ma ok poziom kwasu i nikt nie udowodnil ze 15 mg ma wiekszy wplyw a moze szkodzic na ukl.pokarmowy. Dlatego zaleca sprawdzanie poziomow razem z wit.b12. Ja biore obecnie b12 raz na miesiac i do tego w zastrzykach bo lepiej sie wchlania. Tak samo kwas foliowy lepiej kupic ten dobrze wchlanialny ktory jest dostepny na allegro.

  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, bardzo Wam dziękuję za odpowiedzi!

    Dobrze, że się do Was zwróciłam, bo...
    1. Te leki mam przepisane bez badań poziomu witamin ani niczego :-(
    2. Kazali brać wszystko naraz, nie sugerowani
    3. Biorę również ten kwas w formie łatwiej przyswajalnej, ale oprócz tego tę końską dawkę zwykłego i jej nie ufam

    Na razie odstawiam wszystko. W poniedziałek zrobię badanie kwasu foliowego i witaminy B12, tak jak zasugerowała Martynka (dziękuję <3) i potem się zobaczy.

    Cudownie, że Was mam!
    Dziękuję.

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Kadabra Koleżanka
    Postów: 32 18

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny co za świetne wieści <3

    Cieszę sie razem z Wami ;)

    Mało sie tu wypisuję ale wszystko czytam w wolnej chwili :) ale jestem z Wami.
    Buziaku <3

    Mama trzech Aniołków <3
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kadabra,
    A co u Ciebie? Jak Ty się miewasz?

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak mi lekarz kazal odstawic na tydzien kwas foliowy i b.12 przed badaniami. A jeszcze co do duzych dawek kw.foliowego to hematolog mowil ze tylko przy czesci mutacji mthfr mozna podawac je ale tez musza byc inne wskazania. Mowil tez ze jak moge dostac 0.8 kwasu metylowanego to lepiej to brac niz ten zwykly.
    Kadabra co slychac u Ciebie? Madziara ❤ coconou co do gotowosci to zalezy od kazdego z nas osobno zwlaszcza od naszej psychiki. Tak jak dziewczyny pisza ze i tak strach juz bedzie nam zawsze towarzyszyl. Ja mam miec w poniedzialek wizyte o ile beda wyniki i juz sie boje czy z Maluchem jest wszystko dobrze ale nadzieje mam caly czas. A benitka odzywala sie????

  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanie d tych z was, którym się udało. Czy w kolejnej ciąży miałyście dokładnie takie same 'objawy ciążowe' co w pierwszej?? Ja gdzieś kiedyś czytałam, że każda ciąża może być inna, ale tak się teraz zastanawiam, że przecież te wszystkie objawy to na początku efekt reakcji organizmu na hcg, a więc chyba jeden organizm za każdym razem powinien reagować tak samo. Co myślicie?

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • Bomblica Autorytet
    Postów: 692 673

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w pierwszej ciąży miałam zupełnie inne objawy.tzn przynajmniej do 6tc, bo wtedy poroniłam. Tylko jeden sie zgadzał: Bula z szynka i kwaśnym ogórkiem, które nie jadłam tylko żarłam ;)

    Lekarka powiedziała że będę 15x w ciąży to każdą i tak inaczej będę przechodzić, nie ma żadnej reguły

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2016, 16:16

    córeczka 23.08.2015 [*] 6 tc
    Gabrysia ur.27.06.2016
    Hipotrofia, bezwodzie
  • Kadabra Koleżanka
    Postów: 32 18

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak, inessa,

    Co u mnie wielka nadzieja że się udało tylko - brak objawów :( więc pewnie przyjdzie @
    Badania porobione, które wskazują że jestem zdrowa jak ryba :D
    A najgorsza przyczyna to brak przyczyny <3 niestety

    Dziewczyny ale nadzieja umiera ostatnia a wiara czyni cuda - widać to na tym forum <3

    Mama trzech Aniołków <3
  • benitka Autorytet
    Postów: 274 241

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej jestem jestem i was podczytuje i cieszę się ,że wszystkie fasolki tak ładnie rosną .Nie piszę bo nie mam za bardzo o czym,u nas starania wstrzymane bo pojawiły się pewne problemy ale nie chce wam tutaj truć.Trzymam kciuki za wszystkie starające a mamusie wspieram duchowo.Serducho mi się raduje,że małżeństwa rosną i wierze ,że wszystkie ciążę z naszego wątku zakończą się szczęśliwym finiszem dla każdej w odpowiednim czasie.Za Ciebie Innessko najbardziej Trzymam kciuki ale jestem pewna, że teraz to będzie tylko dobrze i zostaniecie szczęsliwymi rodzicami ziemskiego dzieciaczka.Za siebie też Trzymam kciuki że i ja może jeszcze doczekam się drugiego dzieciaczka.Bużiaki.

    bhywkrhmf2hztwyl.png MOje 3 aniołki ...kocham i tęsknię...
  • benitka Autorytet
    Postów: 274 241

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miało być maleństwa a nie małżeństwa...ach ten tablet☺

    bhywkrhmf2hztwyl.png MOje 3 aniołki ...kocham i tęsknię...
  • Maggi-P Autorytet
    Postów: 296 516

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem teraz w 4 ciąży i rzeczywiscie każda była inna. W pierwszej (z córcią) nie mialam żadnych dolegliwości, czułam się świetnie zero mdłości, zero zachcianek, jedynie w poźniejszych tygodniach mega zgaga, w drugiej (z synkiem) mdłości do 16tc ale umiarkowane i bez wymiotów, nie moglam patrzyć na mięso , za to codziennie musiałam jeść truskawki ;) W trzeciej (straconej) mdłości od samego początki do kilku dni po zabiegu, poza tym nic wiecej, w obecnej ciąży mdłości (już mijają), na poczatku mogły istnieć tylko pomidory i świeże pieczywo, potem pomarańcze i mandarynki, mięso raczej bleee. Niestety ciagle się boję o naszego maluszka, niby najgorszy czas juz minął, ale gdzieś tam z tylu głowy jest lęk :(
    Wiec jak widać rzeczywiscie każda ciąża inna ;)

    Trzymam kciuki za Was wszystkie <3

    21.08.2015 - 9tc 4d [*]
    dev181pr___.png
    Termin cc 24 czerwca :o)
  • Bomblica Autorytet
    Postów: 692 673

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi jedzeniowo u mnie podobnie, a Ty będziesz mieć chłopczyka.. Hmm.. ;)

    córeczka 23.08.2015 [*] 6 tc
    Gabrysia ur.27.06.2016
    Hipotrofia, bezwodzie
  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam dziś u lekarki, takie czasy ze jestem pod kontrolą dwóch lekarzy, ale gdyby nie ta lekarka co chodzę do niej nie zaszłabym tak daleko, razem z mężem jesteśmy jej bardzo wdzięczni. Tak jak ginekolog kazała mi odstawić Euthyrox i za dwa tygodnie mam z kontrolować tsh, bo mówiła ze w ciąży skacze i trzeba pilnować tsh, teraz mi spadło a potem żeby nie poszło w drugą stroną. Sprawdziła maleństwo i dzisiaj takie było energiczne, wierciło się i wypielo się pupą do tatusia ;-) serduszko bije 168u/min, lekarka chyba bardziej się cieszyła niż my z maleństwa ;-) ale my po naszych przejściach to już chyba nie potrafimy, chyba dopiero na porodowce będziemy skakać i płakać ze szczęścia :-) zdjęcia nadal nie wkleję bo piszę do Was z telefonu a do kompa nie ma dostępu ;-)
    Ogólnie dziś cały dzień na nogach, pojechaliśmy do moich rodziców na obiad, potem w odwiedziny do siostry na torta bezowego a potem na fast fooda pojechaliśmy, ale jakoś nie specjalnie mi smakowało i mąż musiał dojeść, oczy chcą a brzuszek nie ;-)
    Ale za to zjadłam skrzydełka z KFC smakowało mi jak nigdy ;-) oby tylko nic mi nie było bo one są pikantne.
    Teraz to ciągle bym jadła, wsumie dobrze że apetyt mi wrócił, tylko ze cały dzień mi się odbija i mi niedobrze :-( dużo śliny mam i niesmak na języku, bratowa mówiła ze to zgaga, niewiem może ma rację ale gdyby nie to to bym nie wymiotowała i nie miałabym juz mdłości...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2016, 21:34

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4183

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny - bardzo się cieszę z wszelakich dobrych wieści od Was :) Podnoszą mnie na duchu :)

    Kkkaaarrr - Ty tu nie popsujesz żadnych statystyk, a prędzej je poprawisz niż ja :P Ja nawaliłam na linii frontu... Ale to tylko bitwa, wojnę wygramy :)

    Za wszystkie dziewczyny które mają zamiar niedługo testować - mocno trzymam kciuki :)

    Za zaciążone - niech się maleństwa rozpychają i rosną Wam duże brzuszki :) :P <3

    Wypiłam sobie wczoraj za Was lampkę czerwonego wytrwanego winka i zagryzłam garstką migdałów :P

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Bomblica Autorytet
    Postów: 692 673

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline na zdrowie :) ja bym sie napiła likieru kawowego... Aahh..

    A brzuch rośnie. Okropnie kłuje od wczoraj.. W dodatku znów mam katar i kaszlę, szczególnie w nocy :/

    córeczka 23.08.2015 [*] 6 tc
    Gabrysia ur.27.06.2016
    Hipotrofia, bezwodzie
  • malika89 Autorytet
    Postów: 1288 2304

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z Wami w 12!!! Tygodniu.

    To już 12 tydzień. Szybko płynie ten czas. Za tydzień wizyta kolejna :)

    <3 Synek - 3740g i 61cm szczęścia <3 urodzony 40+1 tc.
    dqpr3e5ekt0iowfy.png
    Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc.
  • malika89 Autorytet
    Postów: 1288 2304

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś 11+0

    Rośniemy :)

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/08c50fb18185.jpg

    Jacqueline, madziara0080, Bomblica, blondyna5555, osa, Martynka30, inessa lubią tę wiadomość

    <3 Synek - 3740g i 61cm szczęścia <3 urodzony 40+1 tc.
    dqpr3e5ekt0iowfy.png
    Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc.
‹‹ 177 178 179 180 181 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ