Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Evita
Trzymam kciuki by za dwa dni była ładna już wysoka betai by tym razem Ci się udało.
09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
Powtórz test jutro albo betę, Ty się nastawić nie musisz, ale my już jesteśmy pozytywnie nastawione. Coś się rusza i to jest najważniejsze! Oj coś czuję że tej wiosny to będzie urodzaj
kurcze sama "odpoczywam", więc chociaż Wy rosnijcie!
Nadia 2008
* 7tc 2016
*10tc 2017
*15tc 2017
WOJTUŚ 2018
STAŚ 2019 -
Yoselyn masz rację cały czas trzeba się martwić o dziecko aż do porodu a i nie zamierzam kupować ciuszków itp i urządzać pokoiku źle wspomnienia..czekam do narodzin..
Evita kochana to ciąża!za dwa dni będzie wysoka beta zobaczysz:)
jatoszka lubi tę wiadomość
2 aniołki [*] ❤ -
Evita wrote:Choć niby w normie dla 3 tyg ale nie chce się nastawiać tym razem.
Wiesz co w sumie to po 1 masz krótkie cykle a po 2 jesteś przed terminem @. Mogłaś wyłapać moment szybko - jak liczysz podwojenie po 48h to zaczynając od zagnieżdżenia jesteś w normie. Czyli jakieś 8 dni po implantacji.
Może akuratWiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2017, 12:27
-
Evita wrote:Dziewczyny kocham Was dziękuję za wiarę
trzymam mocno kciuki !Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Evitka, ja czekam na powtorzenie bety. Bo jednak ten wynik to nie jest "nic", to jest "cos", a czy bedzie bejbi z tego "cosia" to mam nadzieje przekonamy sie juz niedlugo. Ja nie przestaje dalej trzymac kciukow i dalej uwazam, ze Twoje cialo bardzo chce byc w ciazy i daje Ci sygnaly o tym od jakiegos czasu:) (czytaj: ciaza biochemiczna to dla mnie ewidentny sygnal).
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Aga 22
Możliwe że zostanę zaraz zjechana za to co napisze ale moje hormony myślą za mnie. Aga zastanawiam się poprostu czy ty jesteś pewna ze jesteś gotowa psychicznie na dziecko. Bo rozumiem każda z nas będąc w ciąży boi się że coś pójdzie nie tak czasem popada w stan paniki ale bez przesady.
Czy powiedziałaś lekarzowi który cię prowadzi że nie chcesz znać płci? Założę się że nie.
Weź się w garść dla swojego maleństwa bo większość z dziewczyn które się starają by życie oddało za dziecko a ty tylko widzisz problemy. Ciesz się w końcu że udało Ci się zajsc w ciaze i będziesz miała dziecko.
Yoselyn82, Gaduaaa, Ikarzyca, Evita, Mamaokruszka, ruda9215, roma, Monika1357, Elaria, czarnulka24, Koteczka82, promyczek 39, laila_25, sy__la lubią tę wiadomość
09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
Natikka123 wrote:Aga 22
Możliwe że zostanę zaraz zjechana za to co napisze ale moje hormony myślą za mnie. Aga zastanawiam się poprostu czy ty jesteś pewna ze jesteś gotowa psychicznie na dziecko. Bo rozumiem każda z nas będąc w ciąży boi się że coś pójdzie nie tak czasem popada w stan paniki ale bez przesady.
Czy powiedziałaś lekarzowi który cię prowadzi że nie chcesz znać płci? Założę się że nie.
Weź się w garść dla swojego maleństwa bo większość z dziewczyn które się starają by życie oddało za dziecko a ty tylko widzisz problemy. Ciesz się w końcu że udało Ci się zajsc w ciaze i będziesz miała dziecko.
Popieram w 100 % odnosnie ostatniego posta
Ikarzyca, czarnulka24 lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Natikka123 dla twojej świadomości jestem gotowa na dziecko nikt Ci nie każe komentować moich postów zajmij się swoją ciąża jak tylko potrafisz każdy ma inne odczucia ja zbyt wiele przeszłam i taka moja obawa o maleństwo... nie zdążyłam powiedzieć lekarzowi że nie chce znać płci dziecka sam wykonywał usg i mi powiedział nie wiem czemu oczywiście nie jestem zła na niego za to bo tak naprawdę poznam płeć jak się szczęśliwie urodzic tak samo czy jest zdrowe
Przepraszam dziewczyny ale nie lubię jak mi ktoś mówi jak Natikka123 że nie jestem gotowa psychicznie na dziecko zalamalo mnie to stąd mój post..Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2017, 13:21
2 aniołki [*] ❤ -
Aga22 wrote:Yoselyn masz rację cały czas trzeba się martwić o dziecko aż do porodu a i nie zamierzam kupować ciuszków itp i urządzać pokoiku źle wspomnienia..czekam do narodzin..
Evita kochana to ciąża!za dwa dni będzie wysoka beta zobaczysz:)
chyba mam zly dzien ale takie gadanie mnie denerwuje, dziewczyny walcza o dziecko chociaz jedno by miec a ty masz DOLA ze dowiedzialas sie o plci dziecka...jakas masakra normalnie!Ikarzyca, Natikka123, Evita, Gaduaaa, czarnulka24, laila_25 lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Natikka, mysle, ze kazda z nas nie raz, nie dwa razy zauwazyla, ze wypowiedzi Agi sa nierzadko...jakiego by tu slowa uzyc..."nieadekwatne".
Ja bym chyba nie zwracala na to wiekszej uwagi:)
A propos tego co mowisz...to to co napisalas daje mi czesto sile. Kolejna noc nie spie, znowu probowalam negocjowac z Marianka lezenie na brzuchu, nie do konca na brzuchu...tak na "polbrzuchu", bo boli kazda inna pozycja, ale ten szatanski plan jeszcze mi sie nie udal. Wtedy Mala puka, stuka, wierci sie i kreci:D hehe no coz...gdyby mnie ktos przygniatal tez bym zaprotestowala. Ale wlasnie wtedy sobie mysle, ze to jest nic...ze dam rade ze wszystkim, bo nosze w sobie maly CUD. Ta mysl zawsze mnie uspokaja:) Kiedys mialysmy wzruszajaca dyskusje nt tego co nam daly poronienia. Bo oprocz bolu i rozpaczy...mialy tez u niektorych z nas jakis pozytywny wydzwiek. I u mnie m.in. wyzwolily poklady sily i instynktu:) Czuje sie momentami jak lwica...juz moglabym sie rzucic na kogos w obronie Chrupki.Koteczka82 lubi tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Yoselyn82 wrote:chyba mam zly dzien ale takie gadanie mnie denerwuje, dziewczyny walcza o dziecko chociaz jedno by miec a ty masz DOLA ze dowiedzialas sie o plci dziecka...jakas masakra normalnie!
Yoselyn82, Natikka123, czarnulka24, laila_25 lubią tę wiadomość
FabianCyprian
Tymuś
-
Niebieskaa wrote:Natikka, mysle, ze kazda z nas nie raz, nie dwa razy zauwazyla, ze wypowiedzi Agi sa nierzadko...jakiego by tu slowa uzyc..."nieadekwatne".
Ja bym chyba nie zwracala na to wiekszej uwagi:)
A propos tego co mowisz...to to co napisalas daje mi czesto sile. Kolejna noc nie spie, znowu probowalam negocjowac z Marianka lezenie na brzuchu, nie do konca na brzuchu...tak na "polbrzuchu", bo boli kazda inna pozycja, ale ten szatanski plan jeszcze mi sie nie udal. Wtedy Mala puka, stuka, wierci sie i kreci:D hehe no coz...gdyby mnie ktos przygniatal tez bym zaprotestowala. Ale wlasnie wtedy sobie mysle, ze to jest nic...ze dam rade ze wszystkim, bo nosze w sobie maly CUD. Ta mysl zawsze mnie uspokaja:) Kiedys mialysmy wzruszajaca dyskusje nt tego co nam daly poronienia. Bo oprocz bolu i rozpaczy...mialy tez u niektorych z nas jakis pozytywny wydzwiek. I u mnie m.in. wyzwolily poklady sily i instynktu:) Czuje sie momentami jak lwica...juz moglabym sie rzucic na kogos w obronie Chrupki.
a próbowałaś spać z tym rogalem ? i innymi podusiami? bo one pozwalają tak troszkę na boku ale i tym bokiem brzuchaFabianCyprian
Tymuś