Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Aga22 wrote:annak ja heparyna dopiero teraz mam zalecana jak zajde ale wcześniej lekarz chciał mi ją włączyć to inni się nie zgodzili a tak może bym nadal miała swoją córeczkę
Aga,
Pytałam o to, bo skoro jeszcze nie brałaś heparyny, to znaczy, że najsilniejszą broń przeciwko problemowi, który masz, dopiero wdrożysz! A to daje ogromną nadzieję na to, że następnym wszystko będzie dobrze. -
maggda wrote:O znalazlam aby spr poziom holesterolu ldl hdl i stezenie trójglicerydów
maggda,
Ja myślę, że jeśli u Ciebie jest takie ryzyko problemów z krzepnięciem, to może powinnaś zrobić badania bezpośrednio z tym związane, czyli pod kątem zespołu antyfosfolipidowego i może naszych nieszczęsnych mutacji. -
Martynka30 wrote:Ja na samym początku dostałam mega dawkę progesteronu brałam duphaston 2x2 i luteinę 100mg 1x2 teraz biorę tylko luteinę.
Duphaston nie zaszkodzi, lepiej jest mieć odpowiedni poziom progesteronu który jest szalenie ważny w ciąży niż mieć malutki poziom.
na samym poczatku czyli jak test byl pozytywny ?
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Niebieskaa wrote:na samym poczatku czyli jak test byl pozytywny ?
Tak jak miałam 2 kreski, tylko ja leki miałam już wcześniej wykupione i czekały na odpowiedni moment.
Aga trzeba wierzyć, że pomoże... nie można od razu zakładać tego najgorszego, że nie pomoże. Ja biorę zastrzyki pierwszy raz w tej ciąży i ciąża się trzymaMama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Niebieskaa wrote:aaa bo mi nikt nie chcial dac duphastonu bez ciazy, czyli rozumiem ze dawke duphastonu mialas juz wczesniej ustalona bez wzgledu na poziom progesteronu w ciazy...duza dawke dostalas
Tak, po 3 poranieniach lekarz obstawił mnie lekami : duphaston 4 tabletki na dobę, dodatkowo luteina 2x 100mg dowciapnie.Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Aga22 wrote:Martynka a co bierzesz dokładniej w tej ciąży i w którym jesteś tygodniu i jakie badania robiłaś po poronieniach?
listę badań pisałam Tobie wyżej, co robiłam.
Jestem w 19 tygodniu ciąży: biorę clexane 0,6- zastrzyki, luteinę dowciapnie 2x100mg, femibion, dha, witaminę D, magnez 3x, nospa forte 3-4x,acard 75mg, kwas foliowy 15mg. A wcześniej miałam jeszcze duphston 4 tabletki na dobę ( odstawiłam chyba w 15tyg lekarz mi kazał)Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Martyna ma rację, ja dwa razy poronilam i to jest moja trzecia ciąża i również pierwszy raz biorę Clexane, wcześniej w.poprzednich ciążach poza kwasem foliowym nic nie brałam. Jak widzisz jestem w trzeciej ciąży i zaszłam bardzo daleko, w sobotę zaczynam 19 tydzień, jeszcze tak daleko nie zaszłam, niewiem czy to dzięki zastrzykom czy nie, ale skoro wszystko jest dobrze, na badaniach nie robią mi się zakrzepy to chyba dzięki zastrzykom
Tez na początku ciąży brałam pełno leków, na szczęście już mi kazali odstawić luteine i duphaston.
Duphaston brałam bo plamiłam na początku.
Musimy wierzyć że wszystko będzie dobrze i ze w końcu wszystkim nam się uda.
Tylko prawda jest taka ze musisz trafić na dobrego i zaufanego ginekologa. Nawet nie wiesz ilu ja przerobiłam, do ilu musiałam chodzić i ile znieść zanim trafiłam do tego co teraz chodzę. -
nick nieaktualnydziewczyny mam do Was pytanie...
we wtorek byłam u gina prywatnie, który stwierdził, że była owulacja w jajniku lewym jest ciałko żółte i endometrium ma 10mm (choć mówiłam mu, że mierzę temp. a ta coś nie chce wzrastać - on powiedział, że na temp. wpływa wiele czynników, więc nie zawsze warto się nią sugerować - fakt faktem bolało mnie gardło, więc może jakaś przyczyna w tym leży). Natomiast dziś byłam u innego gina, ale na NFZ no i dziś się dowiedziałam, że raczej cykl bezowulacyjny, a endometrium 6,5mm. O co KAMAN???
przez dwa dni mogło się tak zmienić?
dodatkowo dziś gin mi przepisała Clostilbegyt, które mam brać od 3dc (do 7?) i zgłosić się wcześniej na monitoring żeby sprawdzić czy są pęcherzyki.
jak sądzicie kupować te tabletki? Powiedziałam jej, że mąż przyjeżdża na 28 dni i boję się, że może się minąć z moimi dniami płodnymi. a te tabletki ponoć mają spowodować owu między 9, a 11 dniem.
Co o tym wszystkim sądzicie? help!!! -
bobo_frut wrote:dziewczyny mam do Was pytanie...
we wtorek byłam u gina prywatnie, który stwierdził, że była owulacja w jajniku lewym jest ciałko żółte i endometrium ma 10mm (choć mówiłam mu, że mierzę temp. a ta coś nie chce wzrastać - on powiedział, że na temp. wpływa wiele czynników, więc nie zawsze warto się nią sugerować - fakt faktem bolało mnie gardło, więc może jakaś przyczyna w tym leży). Natomiast dziś byłam u innego gina, ale na NFZ no i dziś się dowiedziałam, że raczej cykl bezowulacyjny, a endometrium 6,5mm. O co KAMAN???
przez dwa dni mogło się tak zmienić?
dodatkowo dziś gin mi przepisała Clostilbegyt, które mam brać od 3dc (do 7?) i zgłosić się wcześniej na monitoring żeby sprawdzić czy są pęcherzyki.
jak sądzicie kupować te tabletki? Powiedziałam jej, że mąż przyjeżdża na 28 dni i boję się, że może się minąć z moimi dniami płodnymi. a te tabletki ponoć mają spowodować owu między 9, a 11 dniem.
Co o tym wszystkim sądzicie? help!!!
myślę, że różnice wynikają z jakości sprzętu i umiejętności lekarza - jak złapie wymiar na monitorze
Clo możesz kupić, jest tanie (kilkanaście zł chyba?). Bierzesz przez 5 dni i potem masz monitoring, czy rosną pęcherzyki. Samo clo nie wywołuje owu, sprawia jedynie, że pojawia się więcej pęcherzyków w 1 cyklu. Potem dostaje się leki na pęknięcie pęcherzyków, jeśli te rosną. Minus clo jest taki, że słabe, cienkie endometrium po nim jest.bobo_frut lubi tę wiadomość
starania od 2007
mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
"..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
ivf czerwiec 2016 [*] [*] -
Niebieskaa wrote:Blondyna5555 bierzesz clexane profilaktycznie czy z konkretnych przyczyn? gratuluje ze zaszlas tak daleko!!! ja sie faszeruje lekami i startuje za ok 1,5 miesiaca ze staraniami:)
Tak jak pisałam wyżej, robiły mi skrzepy krwi i w poprzednich ciążach jak byłam krew nie dopływała do.pepowiny, jakby blokowała się, tak mi tłumaczył ginekolog no i teraz jak miałam robione w tej ciąży badania wyszło ze mam przeciwciała Ana i APS. Stąd te zastrzyki. Nic przyjemnego ale skoro pomagają to można każdy ból przeżyć byleby maleństwo urodziło się zdrowe -
Aga22 wrote:Coconue i co zamierzasz dalej zrobić?
Widzę ze nie jesteśmy z ta mutacja sami
Moja genetyczka powiedziala dokladnie to samo co ma zaproponowane Martynka. Zobaczymy co powie ginekolog.
Nie wiedzialam Martynka ze mamy to samo. Mi genetyczka powiedziala ze clecane to nawet jeszcze przed zajsciem w ciaze od owulacji.Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć ))
Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t]. -
nick nieaktualnyNanatasza wrote:myślę, że różnice wynikają z jakości sprzętu i umiejętności lekarza - jak złapie wymiar na monitorze
Clo możesz kupić, jest tanie (kilkanaście zł chyba?). Bierzesz przez 5 dni i potem masz monitoring, czy rosną pęcherzyki. Samo clo nie wywołuje owu, sprawia jedynie, że pojawia się więcej pęcherzyków w 1 cyklu. Potem dostaje się leki na pęknięcie pęcherzyków, jeśli te rosną. Minus clo jest taki, że słabe, cienkie endometrium po nim jest.
dziękuję za wyjaśnienie