X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • Nanatasza Autorytet
    Postów: 1118 943

    Wysłany: 3 marca 2016, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondyna, ja bym chyba nie poszła. Nawet nie chodzi o zabobony.. tyle, że na pogrzebie zawsze jest mnóstwo emocji, a stres i niepotrzebny wysiłek ciężarnej nie jest potrzebny.

    Martynka30, zgadzam się z Tobą, nie można się dać zwieźć lekarzom.. Musimy wierzyć w swoją intuicję i walczyć o swoje!

    starania od 2007
    mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
    "..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
    ivf czerwiec 2016 [*] [*]
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 3 marca 2016, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tydzień temu we wtorek było wszystko dobrze na usg podobno, ciąża zgadzała się z OM.

    Z wielkości zarodka wynika, że serduszko przestało bić 2-3 dni później. Miałam pare dni plamień tuż przed wizyt i z 2 dni po wizycie, potem zaczęłam plamić znowu w poniedziałek ten.

    Pytałam się czy da się uniknąć zabiegu, ale powiedzieli, że nie da rady. Nie zapytałam się czy będą mi podawać jakieś tabletki, ale jak krwawię sama troche to na to wychodzi, że nie.

    Bo leży ze mną na sali dziewczyna u której ciąża zatrzymała się w 6 tygodniu i jej dawali 2 tabletki bo sama nic nie plamiła.

    Bardzo fajna pielęgniarka była na nocnej zmianie, ona mną się zajmowała jak byłam malutka, pomagała mi wstać po CC. Dużo ze mną rozmawiała w nocy.

    W zeszłym roku nie miałam możliwości pochować maleństwa, ale mówiła, że już chyba utworzyli taki grób dziecka nienarodzonego, czytałam artykuł na początku grudnia, że mają coś takiego zrobić. Mam nadzieję, że nie zapomnę o tym powiedzieć przed zabiegiem.

    Tak mi cholernie smutno... Nie potrafię sobie wyobrazić co czują kobiety które pare razy tracą ciążę, a nie mają dzieci tu na ziemi... Ale ja tak bardzo chce mieć drugie dziecko... Czy ja komuś zrobiłam jakąś krzywdę i to jest kara ? Po co w ogóle mogę zajść w ciążę skoro kolejny raz musze się dowiedzieć, że serduszko nie bije...

    Nie chcę tego znowu przeżywać...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2016, 07:36

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 3 marca 2016, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacq kochana to nie kara, i nie Twoja wina, nie umiem odpowiedzieć dlaczego tak się dzieje :(

    Na to pytanie chyba nie ma odpowiedzi :( bo tracąc 1,2,3 ciążę ciągle sobie je zadawałam.
    Wiele razy zastanawiałam się czy uda mi się zostać mamą tutaj na ziemi.
    Mi 2 razy nie udało się uniknąć zabiegu. Przy ciąży obumarłej tak jest, jak nie ma krwawienia to wkładają tabletki, jak jest to przygotowują do zabiegu.

    Kochana, wiem co czujesz :( naprawdę mi przykro. Mam nadzieję, że mąż Cię wspiera. To ważne, aby mieć wsparcie w najbliższych.

    Kochana przytulam Cię najmocniej jak umiem <3

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Aga22 Autorytet
    Postów: 646 361

    Wysłany: 3 marca 2016, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny jestem tu nowa powiem wam moją historie w tamtym roku czyli 15 mają 2015 roku urodziłam martwą córeczkę w 31 tygodniu ciąży.Mysle ze to się stało przez to ze na początku ciąży chorowałam na zapalenie płuc i miałam przez tydzień wysoka gorączkę która obniżyła wiec tak mała miała 330g stwierdzono u niej małowodzie powiększone serce brak robaka móżdżku roszczep kręgosłupa oraz hipotrofie płodu. Po tym wszystkim zrobiłam z mężem kariotyp wyszedł pozytywny ale robiłam tez takie badania:
    Mutacja G20210A w genie protrombiny pisze nie wykryto
    Mutacja Leiden G1691A nie wykryto
    Mutacje C677T A1298C w ginie reduktory metylenotetrahydrofolianowej MTHFR mutacja homozygotyczna.
    Wiecie co byłam w poradni genetycznej i pani doktor zalecił mi zwiększenie kwasu foliowego na 5mg i powiem wam zaszłam pół roku od tego dokładnie 9 lutego 2016 zmarla kolejna córeczka  zatrzymanie serduszka niestety nie znam przyczyny powiedzcie mi to ze mam tą mutacje i takie wyniki to znaczy ze nie będę mogła mieć dziecka zdrowego tylko same poronienia?
    Juz sama nie wiem co myśleć i robić pomocy :(

    w4sq3e3k51a95mi2.png

    2 aniołki [*] ❤
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 3 marca 2016, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga ja również mam tą mutację, oprócz tego, nie wykryto u mnie niczego innego, a robiłam mnóstwo badań.
    Na mutację mam kwas foliowy 15mg, i po 3 poronieniu z lekarzem ustaliłam plan na kolejne starania. 3 miesiące przed ciążą zaczęłam brać acard i inofem, do tego femibion. Przy pozytywnym teście lekarz wdrążył mi zastrzyki w brzuch z heparyny Clexane, dodatkowo biorę acard, luteinę.
    Mówią różnie, że przy tym rodzaju mutacji nie powoduje strat, a niektórzy mówią, że powoduje. Dodatkowo można mieć niezdiagnozowany zespół antyfosfolipidowy, czyli można nie mieć przeciwciał albo mieć uśpione a problem w jakiś naczyniach może być, przez co dziecko jest nie odżywiane i obumiera.

    Aga nie trać nadzieji, ja straciłam 3 ciążę zanim się dowiedziałam, że mam tą mutację. Nigdy nie dotrwałam z ciążą pow 10 tyg a teraz dzięki zastrzykom dziś jestem w 19 tyg

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Coconue Autorytet
    Postów: 940 1049

    Wysłany: 3 marca 2016, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga22..ja jestem po dwoch poronieniach i przedwczoraj dostalam info ze mam mutacje MTHFR c677t tt czyli homozygota jak Ty.

    Sama szukam na to informacje.

    Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć :)))

    Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t].
  • Aga22 Autorytet
    Postów: 646 361

    Wysłany: 3 marca 2016, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka dzięki za wsparcie ale ja sobie nie radzę pochowalam dwie córki; (
    Wiem jedynie to ze mam zrobić sobie poziom hocysteiny a Ty miałaś jakie badania robione możesz mi powiedzieć? Proszę... nie mam jeszcze badania na zespół antyfosfolipidowy:(
    Wiem ze mam brać 15 mg kwasu foliowego i jak zajde w ciaze heparyna w brzuch nic więcej się nie dowiedziałam :(

    w4sq3e3k51a95mi2.png

    2 aniołki [*] ❤
  • Aga22 Autorytet
    Postów: 646 361

    Wysłany: 3 marca 2016, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coconue i co zamierzasz dalej zrobić?
    Widzę ze nie jesteśmy z ta mutacja sami :(

    w4sq3e3k51a95mi2.png

    2 aniołki [*] ❤
  • M@linka Autorytet
    Postów: 2099 1543

    Wysłany: 3 marca 2016, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaqu strasznie mi przykro :( życie jest niesprawiedliwe!

    Aga22 znajdź sobie ,jeśli masz taką możliwość oczywiście, jakiegoś w miarę dobrego zaufanego ginekologa, który by Was w tej sytuacji poprowadził

    Gama co u Ciebie? Jak sytuacja na froncie?

    Pozdrawiam Dziewczyny... spokojnego dnia Wam życzę

    jnmqdzu5ponocqze.png
    uch5ha00mu9kkjgg.png
    uch520mm81yzf57p.png


  • maggda Autorytet
    Postów: 1101 938

    Wysłany: 3 marca 2016, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja co prawda nie robilam zadnych badan ale sadze ze u mnie jest problem z ukrwieniem. Na nogach mam widoczne zyly coraz bardziej a ostatnio matka mowila ze moj dziadek mial miazdzyce. Więc moze to to?

    yuuds65g3xczefvz.png

    twfgs7p.png

    63nqryl.png[/url]
  • reni86 Autorytet
    Postów: 643 108

    Wysłany: 3 marca 2016, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline tak bardzo mi przykro:( Kochana to nie Twoja wina! Nie rób sobie wyrzutów (choć wiem że to bardzo trudne):(

    Nie odzywałam się dawno ale czytam Was na bieżąco i wszystkim bardzo kibicuje!

    Amelka[*] - 17.03.13 (10tc)
    Franio[*]- 16.06.14 (9tc)
    Karolek[*]- 13.12.14 (10tc)

    niedoczynność tarczycy, NK, MTHRF C667T homozygota - metylofolin 0,8mg, B6, B12, D3, eutyrox, acard,...
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 3 marca 2016, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga ja miałam bardzo dużo badań robionych: toksoplazmoza, cytomegalia, chlamydia, kariotyp, wymazy, tarczyca, tsh, ana, toczeń, 2 razy zespół antyfosfilipidowy, witaminę B12, witaminę D, homocysteinę, kwas foliowy, trombofilia, mąż nasienie i kariotyp.

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 3 marca 2016, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga22,
    Bardzo Ci współczuję tych wszystkich przeżyć i nieszczęść...
    Przykro mi, że musisz przez to przechodzić.

    Ale absolutnie nie jesteś sama!
    Ja również mam tę mutację. Jak widzisz, jest nas całkiem sporo.
    Badania robiłam takie same jak Martynka30, poza kariotypem moim i męża.
    Zalecenia mam te co Wy, czyli kwas foliowy 15mg, Acard, Clexane w ciąży, do tego suplementacja witaminami B i D3 oraz dodatkowo trochę leków i zaleceń w związku z Hashimoto i PCO.

    Czy Ty tę heparynę masz zaleconą dopiero teraz, czy brałaś już w ciąży?

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 3 marca 2016, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maggda wrote:
    Ja co prawda nie robilam zadnych badan ale sadze ze u mnie jest problem z ukrwieniem. Na nogach mam widoczne zyly coraz bardziej a ostatnio matka mowila ze moj dziadek mial miazdzyce. Więc moze to to?

    maggda,
    To bardzo, bardzo możliwe.
    A myślałaś, żeby zrobić badania w tym kierunku?

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 3 marca 2016, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Tak mi cholernie smutno... Nie potrafię sobie wyobrazić co czują kobiety które pare razy tracą ciążę, a nie mają dzieci tu na ziemi... Ale ja tak bardzo chce mieć drugie dziecko... Czy ja komuś zrobiłam jakąś krzywdę i to jest kara ? Po co w ogóle mogę zajść w ciążę skoro kolejny raz musze się dowiedzieć, że serduszko nie bije...

    Nie chcę tego znowu przeżywać...

    Kochana, nigdy, przenigdy nie myśl, że to jakakolwiek wina lub kara. Gdyby tak to wszystko działało, to świat byłby prosty. Zawsze wiedzielibyśmy kogo trafi nieszczęście, a kogo przeciwnie. Ale tak nie jest. Nieszczęścia niestety przychodzą także do tych, którzy w ogóle na nie nie zasługują. Nie możesz tak myśleć.
    Myślę o Tobie od rana <3

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • maggda Autorytet
    Postów: 1101 938

    Wysłany: 3 marca 2016, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie mysle nad tym tylko gdzie jakie i co bo w tym jestem zupelnie ciemna

    yuuds65g3xczefvz.png

    twfgs7p.png

    63nqryl.png[/url]
  • Aga22 Autorytet
    Postów: 646 361

    Wysłany: 3 marca 2016, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak ja heparyna dopiero teraz mam zalecana jak zajde ale wcześniej lekarz chciał mi ją włączyć to inni się nie zgodzili a tak może bym nadal miała swoją córeczkę :(

    w4sq3e3k51a95mi2.png

    2 aniołki [*] ❤
  • maggda Autorytet
    Postów: 1101 938

    Wysłany: 3 marca 2016, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O znalazlam aby spr poziom holesterolu ldl hdl i stezenie trójglicerydów

    yuuds65g3xczefvz.png

    twfgs7p.png

    63nqryl.png[/url]
  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 3 marca 2016, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynko30..juz sie Ciebie raz pytalam co bralas i nie przypominam sobie zebys brala duphaston... nie mam mozliwosci porozmawiania z lekarzem teraz...ale dr jerzak z wawy nie mowila nic o progesteronie przed ciaza czy w czasie ciazy, kaze tylko zmierzyc progesteron jak bede juz w icazy (moze wtedy wlaczy sie lek), natomiast inny ginekolog u ktorego bylam kazal wlaczyc duphaston od pozytywnego testu: 2 razy na dzien... i kogo sie sluchac? czy wy dziewczyny bierzecie ten duphaston? moze bede sie sluchac Jerzak i na razie nie bede brala nic na wlasna reke tzn wg tego co mowil ginekolog

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 3 marca 2016, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na samym początku dostałam mega dawkę progesteronu brałam duphaston 2x2 i luteinę 100mg 1x2 teraz biorę tylko luteinę.
    Duphaston nie zaszkodzi, lepiej jest mieć odpowiedni poziom progesteronu który jest szalenie ważny w ciąży niż mieć malutki poziom.

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
‹‹ 260 261 262 263 264 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ