X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • gama Autorytet
    Postów: 630 343

    Wysłany: 16 marca 2016, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witajcie!
    odzywam sie po wizycie, jest prawidłowy pęcherzy ciążowy (1cm) w macicy:)
    to mnie cieszy, bo wyobrazalam sobie Bóg wie co.......
    luteine mam 2x wieczorem 100 i raz rano 100 a dodatkowo acard raz na dwa dni. martwi mnie, bo na zdjeciu jest wyliczony wiek o tydzien młodszy.... niz z miesiączki.....????

    a to omdlenie... to.... obserwowac.....

    to tyle ode mnie:)
    pozdrawiam

    i trzymam kciuki Pati

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2016, 21:13

    kkkaaarrr, Bomblica, Magdzia88 lubią tę wiadomość

    08.01.2016 [*] 6 tc "Pan dał, Pan zabrał "(Hb)
    jox6h3714iyy07ei.png
  • Aga22 Autorytet
    Postów: 646 361

    Wysłany: 16 marca 2016, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gama gratuluję kochana oby dzidzia rosła zdrowo nie martw się wszystko będzie dobrze

    M@linka lubi tę wiadomość

    w4sq3e3k51a95mi2.png

    2 aniołki [*] ❤
  • gama Autorytet
    Postów: 630 343

    Wysłany: 16 marca 2016, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o tak bardzo bym sobie życzyła.....:)
    i Wam wszystkim również<3

    M@linka, Arleta, Niebieskaa lubią tę wiadomość

    08.01.2016 [*] 6 tc "Pan dał, Pan zabrał "(Hb)
    jox6h3714iyy07ei.png
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 16 marca 2016, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gama wrote:
    o tak bardzo bym sobie życzyła.....:)
    i Wam wszystkim również<3
    Tym razem musi sie udac. Bede kibicowac !!!!!!!!! Ja zaczynam starania za miesiac

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2016, 21:25

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • gama Autorytet
    Postów: 630 343

    Wysłany: 16 marca 2016, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia trzymam kciuki:)

    08.01.2016 [*] 6 tc "Pan dał, Pan zabrał "(Hb)
    jox6h3714iyy07ei.png
  • M@linka Autorytet
    Postów: 2099 1543

    Wysłany: 16 marca 2016, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gama wrote:
    witajcie!
    odzywam sie po wizycie, jest prawidłowy pęcherzy ciążowy (1cm) w macicy:)
    to mnie cieszy, bo wyobrazalam sobie Bóg wie co.......
    luteine mam 2x wieczorem 100 i raz rano 100 a dodatkowo acard raz na dwa dni. martwi mnie, bo na zdjeciu jest wyliczony wiek o tydzien młodszy.... niz z miesiączki.....????

    a to omdlenie... to.... obserwowac.....

    to tyle ode mnie:)
    pozdrawiam

    i trzymam kciuki Pati


    Wow fajnie, że się odezwałaś - trzymam kciuki :) Owulację mogłaś mieć później tymbardzije ze ovu wyznaczył ja linią przerywaną ;)

    jnmqdzu5ponocqze.png
    uch5ha00mu9kkjgg.png
    uch520mm81yzf57p.png


  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 16 marca 2016, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gama - nie wiem jak to usg liczy, może zależy od sprzętu, ale wg przeważnie spotykanych norm wielkość pęcherzyka ciążowego jaki jest u Ciebie zgadza się z wiekiem ciąży wg OM :) Ja miałam pęcherzyk 6mm i usg określiło wiek ciąży na 5t1d ;) Gratuluję wizyty :)

    Pati - trzymam kciuki :* Mam nadzieję, że Maleństwo tylko tak Cie "straszy", z kieszonkowego będziesz mu potrącać za straszenie matki tak wcześnie :P

    Za wszystkie nasze ciężarówki mocno trzymam kciuki :) <3 :*

    I za starające bądź zamierzające rozpocząć starania już niedługo - tłuściutkich II na testach ciążowych :)

    Powiedzcie mi, czy ja jestem jakaś dziwna, że od dwóch dni strasznie chce mi się... "wiadomo czego" z M ? W wiadomo jakim celu?

    gama, M@linka lubią tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Arleta Autorytet
    Postów: 1033 687

    Wysłany: 16 marca 2016, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gama super:)

    Synek 2008
    [ * * * * ]
    leczenie Łódz, mlr 32,2%,trombofilia, nk, IO, p/c przeciwplemnikowe,hiperprolaktynemia
    zaczynam
    9a63a08b68.png
    u81xgmb.png

  • gama Autorytet
    Postów: 630 343

    Wysłany: 16 marca 2016, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jacqueline jak tez taką chcice mialam kilka dni po stracie....:) jajniki biorą sie do roboty:) a Ty jak tam forma?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2016, 22:30

    08.01.2016 [*] 6 tc "Pan dał, Pan zabrał "(Hb)
    jox6h3714iyy07ei.png
  • pati85 Autorytet
    Postów: 320 181

    Wysłany: 16 marca 2016, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gama strasznie sie ciesze, teraz juz bedzie wszystko dobrze :)

    Jacqueline ja takze po poronieniu mialam ochote na igraszki.
    Mam nadzieje, ze malec tylko tak straszy, jak chodzilam z Kuba w ciazy tez mialam plamienia i urodzil sie zdrowy chlopczyk. A w nieszczesliwej ciazy nic niepokojacego die nie dzialo, po prostu odplynely wody. Mam nadzieje, ze bedzie ok

    4c3tpc0zeu5it3zr.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2016, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:

    Powiedzcie mi, czy ja jestem jakaś dziwna, że od dwóch dni strasznie chce mi się... "wiadomo czego" z M ? W wiadomo jakim celu?

    Oj, strasznie dziwna! Weź się kobieto lecz! ;-)

  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 16 marca 2016, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Psychicznie to nawet dobrze, myślałam, że będzie gorzej ;)

    Fizycznie - no cóż, krwawienie takie właściwe zaczęło się dopiero 3 dnia od zabiegu wieczorem, prawie identycznie jak poprzednim razem. Pare dni takiego normalnego krwawienia jak w czasie @ i potem kilka dni lekkiego krwawienia i można powiedzieć, że no od trzech dni plamię, no 2 dni temu to było takie brunatne, brązowawe, z 3 wkładki, wczoraj już takie mocno brązowe, jak kawa z mlekiem i mniej niż 2 dni temu, a dziś po południu przy podcieraniu tylko już trochę śluzu zabarwionego na ciemny beż/jasny brąz ;)
    Troche długo, ale mam nadzieję, że przynajmniej dobrze się oczyściło :)

    Trzeciego dnia od zabiegu czułam takie kłucie z lewej strony brzucha, jakby ukłucia szpilką czy coś no i dziś znowu takie coś czułam po południu/wieczorem tylko ewidentnie z prawej strony brzucha ;) I tak się zastanawiam co to może być.

    Troche jestem zła, że nie ma jeszcze wyniku z histo (choć dopiero jutro mija 2 tygodnie od zabiegu). A chciałam jutro iść do ginekologa pogadać w sprawie ciąży i zapytać się o te badania na mutacje co M@linka pisała, że miała na NFZ zrobione już przy 2 poronieniu właśnie. Może bym wysępiła receptę na ta większą dawkę kwasu foliowego czy coś bym pogadała z lekarzem na temat innych wspomagaczy ciąży ;) A tak to bez papierku z wynikiem nie mam po co iść ;)

    Choć w sumie jeśli zaczęlibyśmy się starać to mogłabym przecież zacząć brać Acard, wit. B6 i B12, Femibion 1 (biorę go cały czas), pić Inofem, no i jeśli test pozytywny to brać Luteinę (mam pełne 2 opakowania tej 100mg) ?
    Lekarz pewnie więcej i tak by mi nic nie zalecił.

    Mam trochę mętlik w głowie z tym wszystkim ;)

    Elaria - :P ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2016, 23:10

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • reni86 Autorytet
    Postów: 643 108

    Wysłany: 16 marca 2016, 23:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacquekine wynik hist-pat i tak nie wiele wniesie do dalszej diagnostyki i ewentualnego leczenia w kolejnej ciazy (chyba ze mialabys zasniad), wiec spokojnie mozesz isc do gina, przt okazji zrobi Ci USG i zobaczy czy ten cykl moze byc z owulacja. Na mutacje trzeba skierowanie do genetyka wziac(ale jesli chcesz na NFZ to od lekarza NFZ, nie prywatnego gabinetu) a gin raczej sam takuch badan nie zleci.moze jedynie pokierowac dalej.

    Amelka[*] - 17.03.13 (10tc)
    Franio[*]- 16.06.14 (9tc)
    Karolek[*]- 13.12.14 (10tc)

    niedoczynność tarczycy, NK, MTHRF C667T homozygota - metylofolin 0,8mg, B6, B12, D3, eutyrox, acard,...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2016, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline, poroniłam dzień wcześniej niż ty. Też po powrocie ze szpitala nie mogłam odkleić się od męża. Po ustaniu krwawienia musieliśmy się przytulić. To chyba wynikało z potrzeby psychicznej, bardzo nas te przeżycia zbliżyły. Patrzę na to, co masz w stopce i strasznie ci współczuję! Nie wyobrażam sobie, jak bym przeżyła to drugi raz. Teraz dość szybko się podniosłam, bo wmówiłam sobie, że to przypadek, drugi raz trudno wierzyć w przypadki. Trzymaj się!

  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 17 marca 2016, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia88 wrote:
    Tym razem musi sie udac. Bede kibicowac !!!!!!!!! Ja zaczynam starania za miesiac

    ja tez za miesiac:)) zobaczymy czy cos wyjdzie z tego "za miesiac":)

    Magdzia88 lubi tę wiadomość

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 17 marca 2016, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to ja i Cudziątko w 21 tyg ( 20+ 0)

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/a6938525cdb4.jpg

    Jacqueline, pati85, reni86, kkkaaarrr, Niebieskaa, M@linka, Magdzia88, sy__la, osa, blondyna5555 lubią tę wiadomość

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 17 marca 2016, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na wizyte z tym wynikiem histopatologii to na NFZ pójdę do mojego lekarza - przyjmuje w przychodni szpitalnej więc po co mam płacić stówkę minimum ;)

    Mam nadzieję, że facet jest w porządku i zrobi mi usg :)

    Rano wypiłam dziś jedną kawkę, kupiłam sobie test ciążowy żeby zobaczyć czy hormony opadły, za bardzo nie mam czasu na betę podjechać. No i cóż, dupa blada, cień drugiej kreski widoczny już po 2 minutach niecałych, a po 5 minutach mocna druga jasna różowa kreska (test o czułości 25). Więc HCG musi być powyżej 100 jeszcze tak sądzę, bo jak robiłam tak samo po wypiciu kawy test na początku ciąży, to po 5 minutach był taki cień jak tu po 2 min, a HCG było wtedy 46,6 tego dnia.

    Więc no ten teges, jestem trochę zła... :/

    Elaria - pierwszym razem tak samo zaczęłam myśleć jak Ty :) A teraz - gdyby nie to, że ciąża zatrzymała się na tym samym etapie wg usg, to bym też to zwaliła na "przypadek", bo przechodziłam porządną grypę na koniec 4tc, zaczęło się od gorączki 38,2 wieczorem jednego dnia, na drugi dzień była nawet 39,3 , zjadłam tego dnia 7 Apapów (lekarz mi mówił, że gorsza jest wysoka gorączka niż ten Apap), a mimo to najniższa temperatura teg dnia to było 37,7. Następnego dnia już tylko 2 (miałam 38,5 najwyżej) i kolejnego już tylko jedna tabletka. Może ta grypa bądź te tabletki faktycznie miały wpływ na to ?

    Cóż, zamierzam zaopatrzyć się w te witaminy które pisałam, jak nie dostanę skierowania na te mutacje to zrobie to prywatnie na początku kwietnia.

    Mam nadzieję, że @ nie każe na siebie długo czekać i jak przyjdzie to będę miała wyniki z tych mutacji, a po @ przystępujemy do "działań bojowych" :P :D

    Martynko - ale brzuchol :D A jaka Ty szczuplutka, taką piłeczke masz :D Fajnie to wygląda :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2016, 09:16

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • pati85 Autorytet
    Postów: 320 181

    Wysłany: 17 marca 2016, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynko, pieknie Ci z tym brzuszkiem <3
    Mam cicha nadzieje, ze doczekam takich dni, sluz juz raczej przypomina kolor kawy z mlekiem, zmniejsza sie.Ciekawa jestem czy bedzie cos widac na dzisiejszym usg.

    Martynka30 lubi tę wiadomość

    4c3tpc0zeu5it3zr.png


  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 17 marca 2016, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati trzeba w to wierzyć <3

    Trzymam kciuki za wizytę <3 Musi być dobrze

    Coconue lubi tę wiadomość

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 17 marca 2016, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pati, myślę że coś już powinnaś zobaczyć. Ja w poprzedniej ciąży serduszko zobaczyłam w 5t5d a w tej w 6t0d takie na 100% a w 5t3d był jeden migający piksel, którego doktorek nie chciał jeszcze z czystym sumieniem uznać jako akcja serca, ale ja już wiedziałam, że to serduszko, mama wie takie rzeczy :)

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
‹‹ 286 287 288 289 290 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ