X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 4824 3965

    Wysłany: 8 stycznia 2019, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia89 ja nadal wierzę,że będzie dobrze :) Wszystko idzie mu dobremu.Liczymy na serduszko dziś ;) Obyś w końcu mogła odetchnąć....

    Karolcia89 lubi tę wiadomość

    preg.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • Karolcia89 Autorytet
    Postów: 763 302

    Wysłany: 8 stycznia 2019, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_Dior wrote:
    Karolcia89 ja nadal wierzę,że będzie dobrze :) Wszystko idzie mu dobremu.Liczymy na serduszko dziś ;) Obyś w końcu mogła odetchnąć....
    USG czeka mnie jutro...

    05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
    21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
    14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP

    Obniżone białko Z
  • Bella01 Autorytet
    Postów: 866 521

    Wysłany: 8 stycznia 2019, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia89 wrote:
    USG czeka mnie jutro...
    Karolcia, ja czuję od początku, że jest dobrze :)
    To taki chyba test ktoś Tobie robi, byś nigdy nie zwatpiala ;)
    Może ja też miałam ten "ukryty róg"? Ktory teraz smacznie spi.

    Karolcia89 lubi tę wiadomość

    Ty jesteś jeden Święty, Panie Boże, który cuda czynisz (Ps 77,15).
  • Karolcia89 Autorytet
    Postów: 763 302

    Wysłany: 8 stycznia 2019, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Obyś miała rację. Dzisiaj trochę odzyskałam nadzieję, chociaż boję się.

    Zastanawia mnie tylko jedno... A mianowicie jak to możliwe, że w niedzielę na USG był widoczny zarodek o wielkości 0.54cm a wczoraj na tym samym aparacie jedynie pusty pęcherzyk?

    05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
    21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
    14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP

    Obniżone białko Z
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 8 stycznia 2019, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ten sam lekarz robil usg?

    Ja mialam tak, ze serce przestalo bic w 8 tygodniu. W 11 tygodniu zaczelam krwawic i wtedy sie okazalo, ze dziecko nie zyje. Nic nie wskazywalo na to, mialam bolace duze piersi, mdlosci mnie trzymaly. Nawet 2 dni po lyzeczkowaniu...

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Karolcia89 Autorytet
    Postów: 763 302

    Wysłany: 8 stycznia 2019, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    A ten sam lekarz robil usg?

    Ja mialam tak, ze serce przestalo bic w 8 tygodniu. W 11 tygodniu zaczelam krwawic i wtedy sie okazalo, ze dziecko nie zyje. Nic nie wskazywalo na to, mialam bolace duze piersi, mdlosci mnie trzymaly. Nawet 2 dni po lyzeczkowaniu...

    Inny lekarz robił USG. A czy kontrolowałaś wtedy bęte? Przyrastała?

    05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
    21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
    14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP

    Obniżone białko Z
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 8 stycznia 2019, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia89 wrote:
    Inny lekarz robił USG. A czy kontrolowałaś wtedy bęte? Przyrastała?

    Nie, wtedy ani razu nie robilam bety, bo po co? Pierwsza ciaza zdrowa bez problemow, wiec wyszlam z zalozenia, ze z druga bedzie tak samo. W 8 tygodniu bylam na usg i widzialam bijace serce. A jak trafilam z krwawieniem wzieli mnie tego samego dnia na stol operacyjny.
    Moja kolezanka miala puste jajo, do 9 tygodnia nie pokazalo sie serce, a beta byla wysoka i wlasciwa dla tygodnia ciazy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2019, 13:38

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • AnnZ Autorytet
    Postów: 438 173

    Wysłany: 8 stycznia 2019, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia89 wrote:
    Znowu wysłała mnie do szpitala, bo ona twierdzi, że to ciąża wewnątrzmaciczna i pozamaciczna jednocześnie. Oszaleć możne. W szpitalu znają mnie już bardzo dobrze, wzięli na oddział i obserwują. Jedna lekarka mówiła mi tu o czymś takim jak "ukryty róg" (dokładnie przetłumaczone z niemieckiego) i że nie raz zarodek się po prostu ukrywać. Oczywiście zaczęłam szukać na niemieckich forach i rzeczywiście jest coś takiego jak "Eckenhoker" i dziewczyny widzą serduszko dopiero w 8-9 tygodniu... Do czasu kiedy beta będzie przyrastac, nie będą interweniować. Ciążę pozamaciczną kompletnie odrzucają, bo to coś w jajowodzie maleje z dnia na dzień

    Mój mąż twierdzi, że ma dość już mojej lekarki i chce żebym znalazła sobie inną, bo ta wykańcza nas psychicznie swoimi diagnozami...

    A powiedzcie, gdyby ciąża się nie rozwijała, czułabym nadal jajniki? One nadal mnie kłują i czuję, że pracują.
    Poza tym piersi dalej wrażliwe, duże no i mdłości...
    Ale Ty Paula też tak miałaś, a ciąża się nie rozwijała, prawda?
    Karolcia, rozumiem, że Twój mąż denerwuje się na lekarkę, ale z drugiej strony jednak ona troszczy się o Ciebie, bo w razie wątpliwości odsyła do szpitala i sprawdza bety i usg.Trudna ta Twoja sytuacja, bo lekarze nie potrafią jednoznacznie zdiagnozować, a Ty się biedna martwisz.Ciągle mam jednak takie przekonanie, że wszystko skończy się pomyślnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2019, 13:11

    Karolcia89 lubi tę wiadomość

    2013 Córka
    04.2017 poronienie zatrzymane 9tc
    12.2017 ciąża pozamaciczna, zachowany jajowód
    09.2018 poronienie samoistne 5tc
    "Domine, exaudi orationem meam"
    2019 Córeczka
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 8 stycznia 2019, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella01 wrote:
    Karolcia, ja czuję od początku, że jest dobrze :)
    To taki chyba test ktoś Tobie robi, byś nigdy nie zwatpiala ;)
    Może ja też miałam ten "ukryty róg"? Ktory teraz smacznie spi.

    Ja chyba miałam to samo. Lekarz nawet się dziwił, że przy takiej becie nic nie widac. Cały czas wierzę, że będzie dobrze również u Ciebie.

    Karolcia89 lubi tę wiadomość

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • KaroKaro Autorytet
    Postów: 1052 1191

    Wysłany: 8 stycznia 2019, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia89 dobrze, że powtórzyłaś betę!
    Każdy lekarz robi usg inaczej więc nie sugerowałbym się za bardzo tym obrazem usg z wczoraj. Ciągle o Tobie myślę i wierzę że wszystko będzie dobrze :*

    Karolcia89 lubi tę wiadomość

    🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
    💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
    🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
    💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
    Niedoczynność tarczycy
    Endometrioza
  • Karolcia89 Autorytet
    Postów: 763 302

    Wysłany: 9 stycznia 2019, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie niestety dalej nic nie widać. Pęcherzyk odpowiednio duży do wieku ciąży, jednak nadal pusty... mam dwie opcje: jutro łyżeczkowanie, albo czekania na samoistne poronienie...

    Nie jestem gotowa na razie na zabieg. Chcę odczekać...

    05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
    21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
    14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP

    Obniżone białko Z
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 4824 3965

    Wysłany: 9 stycznia 2019, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia89 do końca wierzyłam,że będzie dobrze :( Przykro mi strasznie...Tyle się nastresowałaś i nacierpiałaś :( Chciałabym Cię jakoś sensownie pocieszyć ale żadne słowa nie pomogą.Dużo siły Wam życzę :*

    Karolcia89 lubi tę wiadomość

    preg.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • Mildred Autorytet
    Postów: 1393 3153

    Wysłany: 9 stycznia 2019, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W nas kobietach jest jakaś niesamowita moc. Przeżyjemy każde cierpienie i stratę. Nie podawajmy się dziewczyny. Karolcia89 wytrwałość kochana. Natura jest okropna a życie takie niesprawiedliwe. Wyplacz się i podejmij ta straszna decyzję. Czas leczy rany a cierpienie wzmacnia. Pocieszam się tym,że medycyna jest tak rozwinięta że dla każdej z nas świecie światełko nadzieję na posiadania potomstwa. Trzymaj się Karolcia. Pomodlę się za Ciebie aby wszechświat dał Ci ogromne pokłady siły i nadzieji.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2019, 12:23

    Paula_071, Karolcia89, fiorella82 lubią tę wiadomość

    9ewns65gkf9ocqq6.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 9 stycznia 2019, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia a który masz dokładnie tydzień i dzień?

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 9 stycznia 2019, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia, dalej jestes w szpitalu?
    Przykro mi :(

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Karolcia89 Autorytet
    Postów: 763 302

    Wysłany: 9 stycznia 2019, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    7t6d wg OM a wg owu 7t2d

    Jestem w szpitalu, ale dzisiaj wychodzę... jak do tyg nie zacznę ronić, wtedy będę musiała się zgłosić.

    05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
    21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
    14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP

    Obniżone białko Z
  • Karolcia89 Autorytet
    Postów: 763 302

    Wysłany: 9 stycznia 2019, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alex, Ty chyba też nie zgodziłaś się na łyżeczkowanie, prawda?
    Długo czekałaś na poronienie? Który to był tydzień ciąży?

    05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
    21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
    14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP

    Obniżone białko Z
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 9 stycznia 2019, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia bardzo mi przykro ;( do końca wierzyłam że ci się uda i maluch się pojawi ;(

    Rzeczywiście ja się nie zgodziłam na łyżeczkowanie ale u mnie była taka sytuacja że podawali cytotec i słabo się po nim oczyszczalam. Wyszłam w niedzielę do domu ok południa i jak tylko wróciłam i wzięłam prysznic to się zaczęło. U mnie wtedy wystarczyło się mocniej poruszać. Była to końcówka 5 tygodnia.

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • sAnsa_28 Autorytet
    Postów: 3825 3152

    Wysłany: 9 stycznia 2019, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poczekaj na samoistne poronienie. Ja po łyżeczkowaniu mam same problemy, zrosty, brak drożności, adenomioza... Drugi raz bym tego błędu nie popełniła. Chyba, ze byłoby jakieś poważne zagrożenie życia. Bardzo mi przykro Karolciu, dużo siły !

    f312925a50.png
    Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
    Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
    L + H 05.09.2018
    On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
    Ja: adenomioza, endometrioza I
    Kir AA, NK 17%
    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
    25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
    13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
    02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
    8.11.2019 ket 3BB 🙁
    01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
    Szczepienia limfocytami
    11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
    5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
    06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
    09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 9 stycznia 2019, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sAnsa_28 wrote:
    Poczekaj na samoistne poronienie. Ja po łyżeczkowaniu mam same problemy, zrosty, brak drożności, adenomioza... Drugi raz bym tego błędu nie popełniła. Chyba, ze byłoby jakieś poważne zagrożenie życia. Bardzo mi przykro Karolciu, dużo siły !

    Sansa, kto Ci powiedział, że masz zrosty po łyżeczkowaniu? Przecież łyżeczkowanie jest w jamie macicy, a nie w jajowodzie.

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
‹‹ 2999 3000 3001 3002 3003 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ