X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • baksia Autorytet
    Postów: 1489 1316

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina - to ja mam podobnie teraz z ta miesiączka. Taka ciemna jest + skrzepy(nie dużo ale są)
    Mam nadzieje, ze u mnie tez będzie widoczna poprawa 🙃

    iv09ej28y92h7fp1.png
    23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
    6.06.2019 - puste jajo płodowe
    12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
    Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
    Pomorskie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, dziś znowu zrobiłam test owulacyjny. Krecha aż bije po oczach. Ile czasu się to utrzymuje? Bo zglupialam

  • baksia Autorytet
    Postów: 1489 1316

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gagaga u mnie raz to nawet 5 a może nawet 7dni wychodziła mega ciemna krecha. Nie wiem czemu tak było 🤷🏼‍♀️

    iv09ej28y92h7fp1.png
    23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
    6.06.2019 - puste jajo płodowe
    12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
    Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
    Pomorskie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok dzięki więc nie przejmuje się i działamy :)

  • baksia Autorytet
    Postów: 1489 1316

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Działajcie działajcie ! ✊
    My zawsze robiliśmy sobie mała ,,przerwę,, dopiero tak 2/3 dni po tym jak kreska na owu była słabsza. Bo ja to mojego cisnęłam codziennie haha wiec później marzyła nam się mała przerwa 😂

    Gagaga, Malina lubią tę wiadomość

    iv09ej28y92h7fp1.png
    23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
    6.06.2019 - puste jajo płodowe
    12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
    Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
    Pomorskie
  • Bella01 Autorytet
    Postów: 866 521

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady Dior, chyba ominęła mnie sweet focia? Cóż, ale wierzę na słowo, ze Zocha jest prześliczna 😍
    Baby blues raczej zawsze występuje, czy chcesz czy nie. Winą sa bardzo szybko spadajace hormony, przerabialam 2x, drugi bardziej.
    Oj biedna z tym zapaleniem, ale dałaś radę, brawo 👏 . Ja też miałam z synem, i wtedy oklady z kapusty robilam.
    Odpowiadajac na pytanie, jest lepiej. Tzn ogarniam lepiej. Wiadomo czas jest naszym sprzymierzeńcem w każdej sytuacji. Przerabiam 6ty skok rozwojowy 😵 ale do przodu.

    Baksia, również acard bralam wieczorem. Również profilaktycznie, również (mimo, że nie miałam badań na zakrzepice, pai itp) widziałam poprawę w @.

    Izka2503 gratuluję! Dbaj o siebie, o was 😊

    Alunia, co u Was? Jak dziewczyny? 😊

    baksia lubi tę wiadomość

    Ty jesteś jeden Święty, Panie Boże, który cuda czynisz (Ps 77,15).
  • Bella01 Autorytet
    Postów: 866 521

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fiorella82, bardzo mi przykro.. Ciezki czas dla Was, ale zobacz jak wielu nam się udało.
    Hope, walcz o swoje. Jeżeli uwazasz, że lekarze mogą więcej, np powtorna laparo? To walcz.
    Jestem z wami, z zawsze zacisnietymi kciukami.

    fiorella82 lubi tę wiadomość

    Ty jesteś jeden Święty, Panie Boże, który cuda czynisz (Ps 77,15).
  • baksia Autorytet
    Postów: 1489 1316

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fiorella82 - co tam u Ciebie ? Jak się trzymasz ?

    fiorella82 lubi tę wiadomość

    iv09ej28y92h7fp1.png
    23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
    6.06.2019 - puste jajo płodowe
    12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
    Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
    Pomorskie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baksia wrote:
    fiorella82 - co tam u Ciebie ? Jak się trzymasz ?
    Hej, dziękuję że pytasz 😊 Odpowiem tak: różnie. W czwartek miałam kryzys. Mam nadzieję że gorzej nie będzie. Upilam się i ryczalam prawie do rana. I powiem wam że pomogło. Co prawda w piątek wyglądałam jak chomik i dopiero ok 12 mogłam całkiem oczy otworzyć, bo tak mi spuchły, ale psychicznie po tym wybuchu jakby trochę lżej. Zastanawiałam się czy nie iść do psychologa, ale jak nie będę miała takich wybuchów do końca tygodnia, to chyba sobie poradzę. W pracy dziwnie, bo koleżanka w ciąży. Razem planowalysmy że zajdziemy i zrobimy szefowi na zlosc, tym bardziej że nikt się po nas nie spodziewa, bo ja 37, ona 43 lata. No i jej się teraz udało, dowiedziała się że jest w ciąży tego dnia jak miałam zabieg. I z jednej strony się bardzo cieszę że jej się udało tak po prostu ( faceta poznała w kwietniu, więc nie starali się długo, a ona ma jeden jajowód), z drugiej strony, ona ciągle się o coś pyta, np czy ja też tak miałam, czy mnie też bolało, jakie robiłam badania itp i mnie wtedy aż ściska, bo staram się o tym nie myśleć w pracy, a przy niej się nie da, siedzimy na przeciwko siebie i ona aż promienieje. Jutro idę do ginekologa i diabetologa. Dam znać po, jak u mnie sytuacja. Jutro minie 2 tygodnie od zabiegu. Czuję że organizm wraca do normy, hormony szaleją coraz mniej, plamienie delikatne, albo wcale. Zobaczę co jutro usłyszę.

  • Bella01 Autorytet
    Postów: 866 521

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fiorella, mniemam, że koleżanka w ciąży, to kobieta inteligentna? Hm, albo inne wychowanie?
    Zrozumienie umożliwia współczucie innym. Koniec. Kropka.
    Wiesz czasem trzeba być szczerym, bo widać ludzie nie potrafią sie wczuć...
    Ps. Myślę, że psycholog, to zawsze dobry pomysł. A napewno lepszy niż upijanie sie co weekend 😌 choć od czasu do czasu nawet się powinno.

    Ty jesteś jeden Święty, Panie Boże, który cuda czynisz (Ps 77,15).
  • baksia Autorytet
    Postów: 1489 1316

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fiorella82 wrote:
    Hej, dziękuję że pytasz 😊 Odpowiem tak: różnie. W czwartek miałam kryzys. Mam nadzieję że gorzej nie będzie. Upilam się i ryczalam prawie do rana. I powiem wam że pomogło. Co prawda w piątek wyglądałam jak chomik i dopiero ok 12 mogłam całkiem oczy otworzyć, bo tak mi spuchły, ale psychicznie po tym wybuchu jakby trochę lżej. Zastanawiałam się czy nie iść do psychologa, ale jak nie będę miała takich wybuchów do końca tygodnia, to chyba sobie poradzę. W pracy dziwnie, bo koleżanka w ciąży. Razem planowalysmy że zajdziemy i zrobimy szefowi na zlosc, tym bardziej że nikt się po nas nie spodziewa, bo ja 37, ona 43 lata. No i jej się teraz udało, dowiedziała się że jest w ciąży tego dnia jak miałam zabieg. I z jednej strony się bardzo cieszę że jej się udało tak po prostu ( faceta poznała w kwietniu, więc nie starali się długo, a ona ma jeden jajowód), z drugiej strony, ona ciągle się o coś pyta, np czy ja też tak miałam, czy mnie też bolało, jakie robiłam badania itp i mnie wtedy aż ściska, bo staram się o tym nie myśleć w pracy, a przy niej się nie da, siedzimy na przeciwko siebie i ona aż promienieje. Jutro idę do ginekologa i diabetologa. Dam znać po, jak u mnie sytuacja. Jutro minie 2 tygodnie od zabiegu. Czuję że organizm wraca do normy, hormony szaleją coraz mniej, plamienie delikatne, albo wcale. Zobaczę co jutro usłyszę.

    Płacz Kochana ile chcesz. U mnie minęło 5 miesięcy od poronienia, a czasami tez muszę się wypłakać i od razu lżej jest. A u Ciebie to świeża sprawa. I tak Cie podziwiam, ze chodzisz do pracy.. ja przez pierwsze 2 tyg ledwo co z psem wychodziłam..
    Fajnie, ze Twojej koleżance się udało ale mogłaby darować siebie temat ciąży. Chociaż przez jakiś czas.
    Trzymam kciuki za wizytę 😊

    fiorella82 lubi tę wiadomość

    iv09ej28y92h7fp1.png
    23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
    6.06.2019 - puste jajo płodowe
    12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
    Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
    Pomorskie
  • baksia Autorytet
    Postów: 1489 1316

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dzisiaj byłam na wizycie u immunolog.
    Spojrzała na moje wyniki. I stwierdziła, ze nie widzi wskazań aby brać acard a tym bardziej heparyne...
    Chce jej wierzyć, bo to dr polecana na różnych forach i moja endo ja również polecała. Powiedziałam, ze biorę acard 75 - ona na to ze jak już biorę to ok mogę brać nie zaszkodzi. Jak będę w ciąży to mam zbadać białko s i wolne białko s jak będzie poniżej 60% to przyjść do niej i będzie to wskazanie do heparyny. Tylko ze jak zajdę w ciąże i zanim się do niej dostanę to będę ok 10tc jak bedzie wszystko dobrze.. 🤦‍♀️
    Zaniepokoił ja wynik b12 - zanim zaczęłam brać metylowana b12. Kazała mi zrobić jeszcze dwa badania. Ale starać się możemy.
    Wiec na dzień dzisiejszy to tylko endo do której chodzę jest za tym aby dać mi heparyne. A nie wiem czy ona może wypisać mi receptę 🤔 no i jestem ciekawa czy nie zmieni zdania jak jej powiem, ze immunolog na dzień dzisiejszy nie widzi wskazań do heparyny..
    nie wiem czy się cieszyć czy nie.

    iv09ej28y92h7fp1.png
    23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
    6.06.2019 - puste jajo płodowe
    12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
    Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
    Pomorskie
  • Wombat Autorytet
    Postów: 1247 1624

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baksia mi lekarz w klinice powiedzial, zeby brac acard i wlaczyc heparyne jak sie uda, bo pai jest wskazaniem, a z tego co pamietam Tobie tez wyszło.

    qb3c20mm8gig3vkj.png
    Starania od 6.2017
    2xHSG - niedrożność jajowodów
    11.2018 - laparoskopia
    10.03.2019 - ivf start
    25.03.2019 - transfer 4.2.2
    1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane :(
    24.09.2019 - transfer 4.2.2
    8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔
  • baksia Autorytet
    Postów: 1489 1316

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wombat wrote:
    Baksia mi lekarz w klinice powiedzial, zeby brac acard i wlaczyc heparyne jak sie uda, bo pai jest wskazaniem, a z tego co pamietam Tobie tez wyszło.

    Mam to samo. PAI hetero. Byłam już u immunologa, hematologa, 2 ginekologów i nikt nie chce mi dać 😢
    Tylko ta moja endo jest za tym.
    Jaki lekarz może wypisać mi skierowanie na heparyne ??

    iv09ej28y92h7fp1.png
    23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
    6.06.2019 - puste jajo płodowe
    12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
    Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
    Pomorskie
  • Wombat Autorytet
    Postów: 1247 1624

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 00:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginekolog, czy nawet zwykly lekarz pierwszego kontaktu w przychodni. Ginekolodzy u ktorych bylas w przypadku jak Ci sie uda to powiedzieli, ze nie wypisza?

    qb3c20mm8gig3vkj.png
    Starania od 6.2017
    2xHSG - niedrożność jajowodów
    11.2018 - laparoskopia
    10.03.2019 - ivf start
    25.03.2019 - transfer 4.2.2
    1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane :(
    24.09.2019 - transfer 4.2.2
    8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔
  • baksia Autorytet
    Postów: 1489 1316

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wombat wrote:
    Ginekolog, czy nawet zwykly lekarz pierwszego kontaktu w przychodni. Ginekolodzy u ktorych bylas w przypadku jak Ci sie uda to powiedzieli, ze nie wypisza?

    Jeden gin powiedział, ze on nie bawi się w takie ,,coś,, jak mu powiedziałam o tych mutacjach. I, ze mam iść do hematologa albo immunologa. A druga według niej nie potrzebnie robiłam badania...i delikatnie mnie opierdzielila, i powiedziała ze teraz mam normalnie się starać i jak trzeci raz poronie czego mi nie życzy to mam do niej przyjść i ona skieruje mnie dalej 🤬 wiec bosko 😑

    iv09ej28y92h7fp1.png
    23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
    6.06.2019 - puste jajo płodowe
    12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
    Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
    Pomorskie
  • Wombat Autorytet
    Postów: 1247 1624

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baksia wrote:
    Jeden gin powiedział, ze on nie bawi się w takie ,,coś,, jak mu powiedziałam o tych mutacjach. I, ze mam iść do hematologa albo immunologa. A druga według niej nie potrzebnie robiłam badania...i delikatnie mnie opierdzielila, i powiedziała ze teraz mam normalnie się starać i jak trzeci raz poronie czego mi nie życzy to mam do niej przyjść i ona skieruje mnie dalej 🤬 wiec bosko 😑

    Brak słów, nie rozumieją, ze juz jedna stara jest potwornym ciosem, nie mowiac o dwóch, a dla nich dopiero od 3 zaczyna sie "problem". Moze jeszcze skonsultuj sie z innym ginekologiem? Ja z tymi co rozmawiałam to wiem, ze nie bedzie problemu. A jakby robili to nie odpuszczcze. Powolam sie na Pania genetyk z ktora mialysmy konsultacje telefoniczna czy na mojego ginekologa z kliniki.

    qb3c20mm8gig3vkj.png
    Starania od 6.2017
    2xHSG - niedrożność jajowodów
    11.2018 - laparoskopia
    10.03.2019 - ivf start
    25.03.2019 - transfer 4.2.2
    1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane :(
    24.09.2019 - transfer 4.2.2
    8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔
  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Czy wiecie może jakie badania hormonalne robi się w drugiej fazie cyklu? Bo zapodzialam gdzieś kartke od lekarza A pamiętam tylko że LH, fsh, estradiol to między 2-4 dc.

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • baksia Autorytet
    Postów: 1489 1316

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wombat wrote:
    Brak słów, nie rozumieją, ze juz jedna stara jest potwornym ciosem, nie mowiac o dwóch, a dla nich dopiero od 3 zaczyna sie "problem". Moze jeszcze skonsultuj sie z innym ginekologiem? Ja z tymi co rozmawiałam to wiem, ze nie bedzie problemu. A jakby robili to nie odpuszczcze. Powolam sie na Pania genetyk z ktora mialysmy konsultacje telefoniczna czy na mojego ginekologa z kliniki.

    Dokładnie.. brak słów.
    W czwartek ide do gin u którego jeszcze nie byłam aby zobaczyć czy owu się zbliża czy wgl będzie. Poproszę o skierowanie na badania (muszę zbadać homocysteina ,b12 i prolaktyne w następnym cyklu) i zapytam się co ona sądzi o tych mutacjach.
    Ja tez miałam rozmowę z genetyk przez telefon. To może tez spróbuje w taki sposób - bo ona mówiła, ze heparyna w ciąży ale tez dodała, ze mam skonsultować to z ginekologiem - tego nie powiem po prostu. Ale boje się, ze będą chcieli na piśmie jakieś zalecenia od genetyk 😒 no cóż będę szukać dalej.

    Lucy2323 - cześć. Progesteron w drugiej fazie cyklu, a reszty nie wiem, bo tylko to robiłam.

    Lucy2323 lubi tę wiadomość

    iv09ej28y92h7fp1.png
    23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
    6.06.2019 - puste jajo płodowe
    12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
    Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
    Pomorskie
  • trodde Autorytet
    Postów: 816 1207

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baksia wrote:
    Jeden gin powiedział, ze on nie bawi się w takie ,,coś,, jak mu powiedziałam o tych mutacjach. I, ze mam iść do hematologa albo immunologa. A druga według niej nie potrzebnie robiłam badania...i delikatnie mnie opierdzielila, i powiedziała ze teraz mam normalnie się starać i jak trzeci raz poronie czego mi nie życzy to mam do niej przyjść i ona skieruje mnie dalej 🤬 wiec bosko 😑

    baksia kurcze, nie rozumiem takiego olewactwa ze strony lekarzy. Takie podejście jakby to kolejne poronienie to było wyrwanie mleczaka :/ może spróbuj jeszcze poszukać innego lekarza. Mamy podobną sytuację, skoro moja dała acard profilaktycznie, a heparynę zapowiedziała od razu po drugim poronieniu (pal licho, że bez refundacji) to może i Ty w końcu trafisz na kogoś sensownego. Może podpytaj tu gdzieś na forum do kogo warto pójść?
    Ja czekam na owu, choć jakoś jej się w tym cyklu nie spieszy. Wariatka ze mnie, zaczęłam dwa razy dziennie owulaki robić...
    Zbliża się u mnie czas, w którym rok temu zaszłam w pierwszą ciążę. Nie wiem kiedy to zleciało, o tej porze powinnam przytulać moje trzymiesięczne Dziecko... dalej to cholernie boli. Mąż chce, żebyśmy jak co roku pojechali do Zakopanego, a ja tam rok temu zaszłam w ciążę, boje się że to wszytko do mnie wróci...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2019, 12:56

    783d57eae4.png

    Starania od 07.2018, 38 lat
    NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
    alloMLR 0% !
    szczepienia limfocytami

    10.2018 - poronienie 9 tc
    02.2019 - poronienie 6 tc
    12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka

    09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙

    19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️

    Lublin

    "kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..."
‹‹ 3068 3069 3070 3071 3072 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ