Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie było tak dobrze wczoraj a dzisiaj znowu zaczął się strach o maleństwo.
Chyba musiało coś mnie przewiac i teraz strasznie boli mnie gardło, drapie mnie i suszy cały czas. Pomału dochodzi do tego katar, choć do końca niewiem bo zawsze rano mam zatkany nos, ale z tym gardłem to się boję żeby z tego angina nie wyszła albo zapalenie gardła
Walczyłam prawie 6 miesięcy żeby nie być chorym, unikałam ludzi chorych a tu masz,przez tą pogodę raz ciepło raz zimno, masakra i dopadło i mnie.
Pisałam już do mojej lekarki, to napisala ze mam brać Tantum Verde i Prenalen syrop a jak po 24h nie pomoże to będziemy musiały się spotkać
Oby mi przeszło po tych lekach, nie chce brać antybiotyków czy nie wiadomo jakie leki...Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2016, 09:29
-
Witam kochane po wizycie
Z prawej strony dwa jajca po 15mm
endo 7,pojutrze z rana ovitrelle,niedziela wieczorem upojne wybryki a w poniedzialek z rana i popoludniu/wieczorem poprawka a potem od srody dupek 2 razy dziennie.
Kurczaczki piekny dublet bylo widac,jeden obok drugiego jak papuzki nierozłaczki.Wreszcie do przodu.
A co do moich wyników ANA ktore wyszly dodatnie to powiedzial ze troche moze byc problem z zagniezdzeniemM@linka lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Cześć dziewczyny,
dawno się nie odzywałam, ale Was podczytuję. gratuluję nowych ciąż!
nie ukrywam, że jestem zazdrosna:)
u mnie niestety po staremu - czyli jestem jedno wielkie chodzące nieszczęście.
Powiedzcie mi czy to normalnie, że rok po łyżeczkowaniu nadal mam plamienia 4-5 dni przed okresem takie brązowo brunatną wydzieliną? Biorę pół roku castagnus i nic mi nie pomógł. hormony w normie.
przed ciążą nigdy nie miałam takich plamień. -
Witamy się w 23 tygodniu
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3feea76ea812.jpg
Dziewczynki gratuluję z całego serca i trzymam kciuki za Was i maleństwa.
Za staraczki trzymam jeszcze mocniej kciuki, żeby Wam jak najszybciej się udało.
U mnie nie wesoło, od tyg chodzę z dziwnymi plamami czerwonymi na skórze, ogólnie wygląda to nie ciekawie, byłam u rodzinnej ale ona nie wie czy to stan zapalny skóry czy uczulenie, dermatolog najwcześniej priv w piątek za tydz.
A leków żadnych mi rodzinna nie dała bo jestem w ciąży... wapno nie pomaga.
Skóra piecze itp eh
Edit...
Udało mi się załatwić dziś wizytę priv u dermatolog jakoś mnie wcisnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2016, 10:19
blondyna5555, s1985, Magdzia88, M@linka, Jagna 75, Jacqueline, Niebieskaa, maggda, inessa, kkkaaarrr, osa lubią tę wiadomość
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Jacqueline wrote:Cieszę się bardzo z dobrych wieści po wizytach
Maggda - wiem, że masz stracha, ale jestem zdania jak dziewczyny, nie każde plamienie oznacza to najgorsze U jednych przy nawet mocym krwawieniu nic z ciążą się nie stanie, a u drugich może nie być nawet żadnych symptomów, że coś jest nie tak Dla przypomnienia - ja w ciąży z córką miałam jednorazową akcję w 11 tygodniu - podcieram się po siku a tam normalna żywa czerwona krew jak przy @, ale brzuch nic nie bolał czy coś, poleciało prawie na raz tak na 2 wkładki, dostałam wtedy Duphaston 2x1, na drugi dzień plamiłam trochę na brązowo i więcej plamień nie było Krwawienie nie wiadomo skąd było.
Trzymam kciuki za bąbelka i za Ciebie, stres tylko szkodzi, postaraj się jakoś spróbować uspokoić
oska - samopoczucie ostatnio trochę do kitu u mnie, mam wrażenie, że wszyscy na około nagle w ciąży Ale dziś idę na wizyte żeby doktorek wpisał wynik histopatologii w kartę, zobaczymy co mi powie
Powiem Wam, że dziś mam trochę lepszy humor Prawdopodobnie pierwsza @ po zabiegu chce mnie powitać, no normalnie cieszę się jak nigdy z @ Robię myju myju przed wizytą, podcieram się, a tam krew na papierze, zobaczymy jak się sytuacja rozwinie, ale trochę zaczyna mnie w krzyżu "szczypać" więc to może toAntoś IVF,Julisia natural
-
palma wrote:hej dziewczyny, Wy też miałyście takie napady strachu?
strasznie się boje ze znowu cos jest nie tak bo nie mam zadnych objawow ciazy tak jak wczesniej...nie mam wolnej kasy zeby isc na bete teraz a lekarz za tydzien:(palma lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
M@linka wrote:Palma jestem w permamentnym strachu który żeby nie świrować to staram się wypierać
Jagna nie robiłam progesteronu- jutro na wizycie wiele sie okaże boje sie ze mam porozwarstwiane endo biorę teraz lutke i dupka
Moze za te cztery lata czekania i jednej straty Bóg wynagrodzi mi podwójnie.
Pięknie wyglądaly te jajca tak obok siebieM@linka lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
blondyna5555 wrote:U mnie było tak dobrze wczoraj a dzisiaj znowu zaczął się strach o maleństwo.
Chyba musiało coś mnie przewiac i teraz strasznie boli mnie gardło, drapie mnie i suszy cały czas. Pomału dochodzi do tego katar, choć do końca niewiem bo zawsze rano mam zatkany nos, ale z tym gardłem to się boję żeby z tego angina nie wyszła albo zapalenie gardła
Walczyłam prawie 6 miesięcy żeby nie być chorym, unikałam ludzi chorych a tu masz,przez tą pogodę raz ciepło raz zimno, masakra i dopadło i mnie.
Pisałam już do mojej lekarki, to napisala ze mam brać Tantum Verde i Prenalen syrop a jak po 24h nie pomoże to będziemy musiały się spotkać
Oby mi przeszło po tych lekach, nie chce brać antybiotyków czy nie wiadomo jakie leki...Antoś IVF,Julisia natural
-
Martynka30 wrote:Witamy się w 23 tygodniu
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3feea76ea812.jpg
Dziewczynki gratuluję z całego serca i trzymam kciuki za Was i maleństwa.
Za staraczki trzymam jeszcze mocniej kciuki, żeby Wam jak najszybciej się udało.
U mnie nie wesoło, od tyg chodzę z dziwnymi plamami czerwonymi na skórze, ogólnie wygląda to nie ciekawie, byłam u rodzinnej ale ona nie wie czy to stan zapalny skóry czy uczulenie, dermatolog najwcześniej priv w piątek za tydz.
A leków żadnych mi rodzinna nie dała bo jestem w ciąży... wapno nie pomaga.
Skóra piecze itp eh
Edit...
Udało mi się załatwić dziś wizytę priv u dermatolog jakoś mnie wcisnie.
Oj,mam nadzieje ze to nic groznego,dsj znac po wizycieMartynka30 lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Martynka jaki ślicznusi brzusio,po prostu boski:)
Jagna jajeczka piękne,a na dodatek 2! ja nigdy dwóch nie miałam na monitoringu.Także jest podwójna szana!Trzymam kciuki za owocne igraszki!!!!!
Skrzat1988 ja miałam dokładnie to samo po pierwszym poronieniu i bardzo mnie to niepokoiło,bo nigdy tak nie miałam.Dopiero po drugim zabiegu dostałam od razu piękną miesiączkę bez plamień.Niewiem od czego to zależy,może niedokładnie mnie wtedy wyłeżyczkowali,niewiem,pytałam się wtedy lekarza o to,ale nic nie powiedział.Wtedy dopiero w 4cyklu zaszłam i też się nie udało..zobaczymy jak teraz będzie..
Dziewczynki czekam dziś z niecierpliwością na 2-ą betkętest wyszedł bladzioch,a piersi jakoś przestałam odczuwać, i nie chcę się nakręcać bo jestem przed okresem i wiem,że wszysko się może jeszcze zdarzyć...ale trzymajcie kciuki,proszę Was>>Martynka30, M@linka lubią tę wiadomość
-
Ja już po wizycie.
No więc tak, dostałam skierowanie do poradni genetycznej, lekarz trochę skiepścił sprawę bo obok rodzaju poradni wpisał IMiDz, więc muszę iść do rodzinnego i tak po skierowanie nowe dla mnie i dla męża, bo tam zapisy dopiero na, uwaga - 2017 rok...
Jakaś masakra
Nic mi o innych badaniach nie mówił, tylko kiedy będę miała pozytywny test to kazał się zgłosić bo będę miała pewnie z automatu Luteinę 2x1 od pozytywnego testu, o innych wspomagaczach nie chciał się wypowiadać teraz (pacjentek multum jak to na NFZ więc się nie dziwię).
Więc w poniedziałek/wtorek uderzam do lekarza rodzinnego po skierowanie
A z @ ciekawe co tam będzie czy się zjawi bo rano coś było trochę krwi przy podcieraniu, a lekarz jak mnie badał to tylko delikatnie śluz zabarwiony12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Dziękujemy Dziewczyny
Jacq ja pisałam, że kolejki do poradni genetycznej są masakryczne
Proponuję Ci dzwonić na infolinię Nfz i dowiedzieć się gdzie kolejki są mniejsze, słyszałam, że w Łodzi są mniejsze....
Kochana a rozmawiałaś z lekarzem o clexane ? wiesz czasami badania mogą wychodzić dobre, a problem z krzepliwością może być ukryty, tak jak u mnie... żadnego śladu zespołu, mutacji von leiden, a w ciąży okazało się, że jest coś na rzeczy... i lekarz mi powiedział, że bez zastrzyków nie utrzymałabym ciąży tej. A tygodnie obumarcia były podobne jak u Ciebie.
Może warto też na okres starań włączyć acard?Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2016, 13:11
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
maggda wrote:Uff u mnie sie uspokoilo po tym jednym razie nic wiecej sie nie dzialo
Ale wieczorem i dzisiaj 3razy witalam sie z panem Kibelkiem
Ale skoro cyce bola mdlosci wymioty tezq to jest ok. I jeszcze glowa boli.Antoś IVF,Julisia natural
-
Arleta wrote:Martynka jaki ślicznusi brzusio,po prostu boski:)
Jagna jajeczka piękne,a na dodatek 2! ja nigdy dwóch nie miałam na monitoringu.Także jest podwójna szana!Trzymam kciuki za owocne igraszki!!!!!
Skrzat1988 ja miałam dokładnie to samo po pierwszym poronieniu i bardzo mnie to niepokoiło,bo nigdy tak nie miałam.Dopiero po drugim zabiegu dostałam od razu piękną miesiączkę bez plamień.Niewiem od czego to zależy,może niedokładnie mnie wtedy wyłeżyczkowali,niewiem,pytałam się wtedy lekarza o to,ale nic nie powiedział.Wtedy dopiero w 4cyklu zaszłam i też się nie udało..zobaczymy jak teraz będzie..
Dziewczynki czekam dziś z niecierpliwością na 2-ą betkętest wyszedł bladzioch,a piersi jakoś przestałam odczuwać, i nie chcę się nakręcać bo jestem przed okresem i wiem,że wszysko się może jeszcze zdarzyć...ale trzymajcie kciuki,proszę Was>>Antoś IVF,Julisia natural
-
Martynko - tak w ogóle to piękny brzuszek
Dostałam tu na forum namiary na Łódź, na Pomorską, pisała dziewczyna, że 2 lata temu czekała tam 2 miesiące na wizytę i coś około miesiąca na wynik, więc gdyby teraz było nie gorzej, to super Więc będę wisieć na telefonie12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016