X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • Natikka123 Autorytet
    Postów: 1702 1103

    Wysłany: 20 listopada 2019, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też brałam z Ami i dopochwowa i dupka 3x1 i nawet mi mówiła teraz jak tylko dupka brałam że bezsensu badać bo jak brałam dupka to on i tak nie wyjdzie w badaniu i będzie niski progesteron.

    09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
    09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
    10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
    02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie

    Potwierdzone:
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinoopornosc
    Niski progesteron
    Pai homo
    Mthfr herero
    MTHFR C 677 hetero
    24.08.2020 wizyta u genetyka

    Leki:
    Eutyrox 75
    Metformax 2x500
    Kwas foliowy allines
    Femibion 0
    D3 2000
    Selen
    Berberyna
  • Natikka123 Autorytet
    Postów: 1702 1103

    Wysłany: 20 listopada 2019, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znowu was nekam. A gdzie zamawiacie witaminy i testy? Podrzuci któraś jakiegoś linka?

    09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
    09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
    10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
    02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie

    Potwierdzone:
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinoopornosc
    Niski progesteron
    Pai homo
    Mthfr herero
    MTHFR C 677 hetero
    24.08.2020 wizyta u genetyka

    Leki:
    Eutyrox 75
    Metformax 2x500
    Kwas foliowy allines
    Femibion 0
    D3 2000
    Selen
    Berberyna
  • Malina Autorytet
    Postów: 908 948

    Wysłany: 20 listopada 2019, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Progress labss, gemini

    Natikka123 lubi tę wiadomość

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2019, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zawsze kupuje w stacjonarnych aptekach.. najwyzej zamawiaja i mam następnego dnia..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2019, 22:04

  • Hefe Autorytet
    Postów: 281 190

    Wysłany: 21 listopada 2019, 05:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyznam, ze mam ostatnio problem z zorganizowaniem sobie czasu na cokolwiek i nie czytam Was codziennie, starałam się nadrobić i przeczytać co u Was i nie potrafię się odnieść do Was wszystkich jedynie chciałam powiedzieć

    Baksia tak mi przykro z Twojego powodu bo tak mocno trzymałam za Ciebie kciuki :( wierze jednak, ze niedługo będzie dobrze i spełnisz swoje marzenie o macierzyństwie

    Vian rozumiem Twój nastrój... przechodziłam z moim mężem podobna sytuacje. Starania o pierwsza ciąże wyszły z jego inicjatywy... później poronienie, mieliśmy ślub i odłożyliśmy rozmowy na ten temat na później... jak się udało to znów nieszczęście bo dziecko miało wady genetyczne... wiem, ze nie mógł ze mną lecieć do PL na badania ale miałam jakiś zal, ze byłam sama tam i słuchałam jak jest zle bez jego wsparcia... ale zawsze był przy mnie i przy poronieniu i kiedy przechodziłam terminację ciąży. Później wyniki badan i myśle, ze dla niego mocne uderzenie psychiczne bo okazało się, ze ma problem genetyczny... nigdy nie okazałam, ze coś jest przez to nietak... nie zostawiłabym go z tego powodu a gdybyśmy nie mogli mieć dziecka to wiedzieliśmy dlaczego. Ale to było dla niego za dużo... straty ciąży, wyniki badan, okazało się ze musi mieć specjalna dietę ze względu na stan zdrowia, do tego jego matka chorowała i zrobiła wokół siebie zamieszania i chyba przeszedł jakieś załamanie, kilka razy w tyg jeździliśmy do szpitala bo coś mu dolegało... i oczywiście co? Nie chciał się starać o dziecko. Myśle z perspektywy czasu ze szukał wymówek bo się bal kolejny raz to przezywać. Ja płakałam , ze już 30stka ze nie chce czekać ze chce spróbować a on ze najpierw musimy odłożyć pieniądze itd. o czym wcześniej nawet nie pomyślał. Przestaliśmy się zabezpieczać, bo przecież można się kochać z kalendarzykiem... ja z nadzieja ze się coś uda... czasem oszukiwałam ze już po owulacji a była jeszcze co nie zmienia faktu ze się nie udawało tak pół roku, robiłam potajemnie testy i oczywiście płacz... i pod koniec roku odpuściłam, udalo sie w sylwestra... on nie mógł uwierzyc jak zobaczył test, cieszył się ale do końca było bez większej ekscytacji.
    Myśle, ze Twój tez szuka wymówki bo się boi... takie przeżycia są traumatyczne. Kobiety są silne i chcą zapełnić pustkę a faceci przezywają to inaczej.

    VianEthel2 lubi tę wiadomość

    Aniołki ♡♡
    01.06.17 12tc [*]
    30.12.17 16tc [*]
    Inwersja chromosomu 7 u męża
    Zdrowa dziewczynka
    22.09.19
    qq87e6yduhlo9sl3.png
  • Ewelina26 Autorytet
    Postów: 2344 1415

    Wysłany: 21 listopada 2019, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina wrote:
    Progress labss, gemini
    Dla M zamawiam w aptece melisa (Fertilman)i w magicznych ogrodach (Maca czarna w tabletkach)
    Witaminy dla mnie i M witaminyswanson wszystko to przez internet i czesto na drugi dzień już mam :)

    Malina lubi tę wiadomość

    Starania od 2018
    💔Aniołek25.11.18
    [*]5/9tc
    💔Aniołek13.11.19
    [*]6/10tc
    💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
    💔Aniołek 31.03.21
    [*]4/8tc
    💔Aniołek17.06.21
    [*]6/10tc
    💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
    Problemy immunologiczne 🤦‍♀️
    -KIR AA 😔
    -rozjechane cytokiny😏
    -wysokie NK maciczne🥺
    -Insulinooporość
    -Niedoczynność tarczycy

    04.09 .24 I procedura *Transfer zarodka 4AA ❌( wlew z accofilu, ivig)

    11.2024 II procedura *Transferu nie będzie 😭zarodek 5AA nieprawidłowy 😩

    ,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo "
  • Ewelina26 Autorytet
    Postów: 2344 1415

    Wysłany: 21 listopada 2019, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zapomniałam wam powiedzieć zapisałam się w końcu do tego immunologa dr.Malinowskieg (dopiero na luty takie kolejki)wiecie ile kosztuje u niego komplet badan dla mnie i M normalnie kopara mi opadła od 6000 do 7000 tyś :/ żeby chociaż coś pomógł

    Starania od 2018
    💔Aniołek25.11.18
    [*]5/9tc
    💔Aniołek13.11.19
    [*]6/10tc
    💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
    💔Aniołek 31.03.21
    [*]4/8tc
    💔Aniołek17.06.21
    [*]6/10tc
    💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
    Problemy immunologiczne 🤦‍♀️
    -KIR AA 😔
    -rozjechane cytokiny😏
    -wysokie NK maciczne🥺
    -Insulinooporość
    -Niedoczynność tarczycy

    04.09 .24 I procedura *Transfer zarodka 4AA ❌( wlew z accofilu, ivig)

    11.2024 II procedura *Transferu nie będzie 😭zarodek 5AA nieprawidłowy 😩

    ,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo "
  • Bella01 Autorytet
    Postów: 866 521

    Wysłany: 21 listopada 2019, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina26 wrote:
    Dziewczyny zapomniałam wam powiedzieć zapisałam się w końcu do tego immunologa dr.Malinowskieg (dopiero na luty takie kolejki)wiecie ile kosztuje u niego komplet badan dla mnie i M normalnie kopara mi opadła od 6000 do 7000 tyś :/ żeby chociaż coś pomógł
    M a s a k r a a a...

    Ty jesteś jeden Święty, Panie Boże, który cuda czynisz (Ps 77,15).
  • Kinga28 Ekspertka
    Postów: 155 64

    Wysłany: 21 listopada 2019, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina26 wrote:
    Dziewczyny zapomniałam wam powiedzieć zapisałam się w końcu do tego immunologa dr.Malinowskieg (dopiero na luty takie kolejki)wiecie ile kosztuje u niego komplet badan dla mnie i M normalnie kopara mi opadła od 6000 do 7000 tyś :/ żeby chociaż coś pomógł


    Cena powala....

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2019, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trodde, Pyratka, śledziłam od początku szczególnie wasze wpisu w tym cyklu, bo mniej więcej w tym samym momencie miałyśmy owu. Kibicowałam wam obu (pyratka, dobrze że wiesz że sie zaraz uda, bo nie muszę Cię przekonywać).
    U mnie w tym cyklu podziały się jakieś jaja. Jestem 17 dpo (32 dc), owu potwierdzona na USG w 14-15 dc), a testy białe ( dziś robiłam facelle 10, nawet cienia cienia). Nigdy nie miałam takiej sytuacji, że okres nie przyszedł, tym bardziej że wiem , że owu była ( mialam cykl na clo).
    Wiem że nie powiecie mi, dlaczego tak jest, bo to wróżenie z fusów, po prostu postanowiłam się pożalić, bo od trzech dni świruje . Wziełam dziś dupka w panice, bo wcześniej nie brałam.
    To mój trzeci cykl od zabiegu w sierpniu, pierwszy był troche dziwny, ale drugi idealnie jak w zegarku.
    Wiem że nie jestem w ciąży, bo testy są bezwzględne, ale to co sie dzieje w mojej głowie to oblęd :) Pisze, bo wiem że zrozumiecie, jak nikt inny i nie uznacie za histeryczkę...
    Przyznam wam się, że podczytuje was codziennie, mimo że ostatnio się nie udzielam, ale dziś już juz nie wytrzymałam, bo emocje rozsadzają mi mózg. Dlaczego los sie tak znęca.

  • Malina Autorytet
    Postów: 908 948

    Wysłany: 21 listopada 2019, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina26 wrote:
    Dziewczyny zapomniałam wam powiedzieć zapisałam się w końcu do tego immunologa dr.Malinowskieg (dopiero na luty takie kolejki)wiecie ile kosztuje u niego komplet badan dla mnie i M normalnie kopara mi opadła od 6000 do 7000 tyś :/ żeby chociaż coś pomógł

    Coooo😳
    Ewelinka, a czemu zdecydowałaś się na immunologa, przecież poziom przeciwciał masz niewielki, myślisz że jest coś jeszcze😔

    age.png
  • Ewelina26 Autorytet
    Postów: 2344 1415

    Wysłany: 21 listopada 2019, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fiorella82 wrote:
    Trodde, Pyratka, śledziłam od początku szczególnie wasze wpisu w tym cyklu, bo mniej więcej w tym samym momencie miałyśmy owu. Kibicowałam wam obu (pyratka, dobrze że wiesz że sie zaraz uda, bo nie muszę Cię przekonywać).
    U mnie w tym cyklu podziały się jakieś jaja. Jestem 17 dpo (32 dc), owu potwierdzona na USG w 14-15 dc), a testy białe ( dziś robiłam facelle 10, nawet cienia cienia). Nigdy nie miałam takiej sytuacji, że okres nie przyszedł, tym bardziej że wiem , że owu była ( mialam cykl na clo).
    Wiem że nie powiecie mi, dlaczego tak jest, bo to wróżenie z fusów, po prostu postanowiłam się pożalić, bo od trzech dni świruje . Wziełam dziś dupka w panice, bo wcześniej nie brałam.
    To mój trzeci cykl od zabiegu w sierpniu, pierwszy był troche dziwny, ale drugi idealnie jak w zegarku.
    Wiem że nie jestem w ciąży, bo testy są bezwzględne, ale to co sie dzieje w mojej głowie to oblęd :) Pisze, bo wiem że zrozumiecie, jak nikt inny i nie uznacie za histeryczkę...
    Przyznam wam się, że podczytuje was codziennie, mimo że ostatnio się nie udzielam, ale dziś już juz nie wytrzymałam, bo emocje rozsadzają mi mózg. Dlaczego los sie tak znęca.

    Eh wiem co teraz czujesz :/dla mnie też czekanie na przedłużając się okres to była zawsze istna tortura .I te natrętne myśli że może coś drgnie i to jednak ciąża i coraz wieksze nadzieje a potem gorzkie rozczarowanie:( .Trzymam kciuki żeby jednak okazało się że to ciaza a jeżeli nie to niech okres szybko przychodzi żebyś mogła zacząć kolejny cykl

    Starania od 2018
    💔Aniołek25.11.18
    [*]5/9tc
    💔Aniołek13.11.19
    [*]6/10tc
    💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
    💔Aniołek 31.03.21
    [*]4/8tc
    💔Aniołek17.06.21
    [*]6/10tc
    💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
    Problemy immunologiczne 🤦‍♀️
    -KIR AA 😔
    -rozjechane cytokiny😏
    -wysokie NK maciczne🥺
    -Insulinooporość
    -Niedoczynność tarczycy

    04.09 .24 I procedura *Transfer zarodka 4AA ❌( wlew z accofilu, ivig)

    11.2024 II procedura *Transferu nie będzie 😭zarodek 5AA nieprawidłowy 😩

    ,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo "
  • Ewelina26 Autorytet
    Postów: 2344 1415

    Wysłany: 21 listopada 2019, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina wrote:
    Coooo😳
    Ewelinka, a czemu zdecydowałaś się na immunologa, przecież poziom przeciwciał masz niewielki, myślisz że jest coś jeszcze😔

    To bardziej mój M się nakręcił na tego lekarza bo jego kolega z żoną do niego jeździli po 4 poronieniach i im pomógł i teraz bardzo go chwalą. Ja mam straszne obawy i jestem bardzo nie ufna boję się że znowu skupi się wszystko na mnie ,problemy M oleją a mnie będą faszerowac jakimiś prochami i szczepionkami. Mam nadzieję że jeżeli porobimy te wszystkie badania i wyjdzie wszystko dobrze to lekarz to nam powie i po prostu będzie szukał czegoś innego albo po prostu powie że u niego pomocy nie znajdziemy i pokieruje gdzieś indziej ale czy tak będzie to nie wiem .Wiadomo że te szczepionki nie pozostają bez konsekwencji dla organizmu i jeżeli nie ma 100% pewności to ja nie chce ich brać . Ale z drugiej strony chce spróbować żebym potem nie pluła sobie w brodę że nie zrobiliśmy wszystkiego.

    Starania od 2018
    💔Aniołek25.11.18
    [*]5/9tc
    💔Aniołek13.11.19
    [*]6/10tc
    💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
    💔Aniołek 31.03.21
    [*]4/8tc
    💔Aniołek17.06.21
    [*]6/10tc
    💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
    Problemy immunologiczne 🤦‍♀️
    -KIR AA 😔
    -rozjechane cytokiny😏
    -wysokie NK maciczne🥺
    -Insulinooporość
    -Niedoczynność tarczycy

    04.09 .24 I procedura *Transfer zarodka 4AA ❌( wlew z accofilu, ivig)

    11.2024 II procedura *Transferu nie będzie 😭zarodek 5AA nieprawidłowy 😩

    ,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo "
  • Malina Autorytet
    Postów: 908 948

    Wysłany: 21 listopada 2019, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fiorella82 wrote:
    Trodde, Pyratka, śledziłam od początku szczególnie wasze wpisu w tym cyklu, bo mniej więcej w tym samym momencie miałyśmy owu. Kibicowałam wam obu (pyratka, dobrze że wiesz że sie zaraz uda, bo nie muszę Cię przekonywać).
    U mnie w tym cyklu podziały się jakieś jaja. Jestem 17 dpo (32 dc), owu potwierdzona na USG w 14-15 dc), a testy białe ( dziś robiłam facelle 10, nawet cienia cienia). Nigdy nie miałam takiej sytuacji, że okres nie przyszedł, tym bardziej że wiem , że owu była ( mialam cykl na clo).
    Wiem że nie powiecie mi, dlaczego tak jest, bo to wróżenie z fusów, po prostu postanowiłam się pożalić, bo od trzech dni świruje . Wziełam dziś dupka w panice, bo wcześniej nie brałam.
    To mój trzeci cykl od zabiegu w sierpniu, pierwszy był troche dziwny, ale drugi idealnie jak w zegarku.
    Wiem że nie jestem w ciąży, bo testy są bezwzględne, ale to co sie dzieje w mojej głowie to oblęd :) Pisze, bo wiem że zrozumiecie, jak nikt inny i nie uznacie za histeryczkę...
    Przyznam wam się, że podczytuje was codziennie, mimo że ostatnio się nie udzielam, ale dziś już juz nie wytrzymałam, bo emocje rozsadzają mi mózg. Dlaczego los sie tak znęca.

    Fiorella tak ostatnio się zastanawiałam co u Ciebie i dlaczego zniknęłaś. Co mogę Ci napisać😔 W poprzednim cyklu miałam podobnie, monitoring, pęcherzyk, ovu wszystko idealnie wszystko potwierdzone i niestety nie udało się😔 Dlaczego nie wiem, chyba po prostu nie wystrzeliliśmy się w te magiczne 32%. M powtarza nie martw się, zobaczysz przyjdzie czas na nas. No przyjdzie ale kiedy..
    Wiesz, wszyscy mówią, żeby o tym nie myśleć, wyluzować się, nie spinać, bo dużo siedzi w głowie. Zdrowy rozsądek podpowiada, że maja racje, tylko jak tu przestać o tym myśleć. No ciężko się wyłączyć😔

    age.png
  • trodde Autorytet
    Postów: 817 1208

    Wysłany: 21 listopada 2019, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fiorella też doskonale wiem co czujesz... nikt Cię tu nie uzna za histeryczkę bo tu jest więcej takich histeryczek ze mną na czele ;) Każde czekanie na owu a potem każdy dzień do @ to istny rollercoaster. A jaką masz temperaturę? Nie wiem czy mierzysz, ale może to będzie jakaś podpowiedź. A może warto zrobić betę? Wiesz, testy testami, ale na moim przykładzie... wszystko się może zdarzyć ;)

    Ewelina no.... cena powala :/ Ale z drugiej strony pójście na wizytę do niczego Was nie zobowiązuje. Pójdziesz, zobaczysz jakie będziesz miała odczucia i co powie. Wtedy podejmiesz decyzję. W międzyczasie można szukać jeszcze innych dróg.

    Dziewczyny dzięki wielkie za odpowiedzi, biorę dupka x 3 do wizyty i poproszę wtedy jeszcze o luteinę. W poniedziałek powtórzę jeszcze progesteron, bo skoro dupek nie wychodzi w badaniach, to mino jego brania będę wiedzieć, czy coś się podniosło czy nie bardzo i będziemy z ginką ustalać co dalej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2019, 09:11

    783d57eae4.png

    Starania od 07.2018, 38 lat
    NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
    alloMLR 0% !
    szczepienia limfocytami

    10.2018 - poronienie 9 tc
    02.2019 - poronienie 6 tc
    12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka

    09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙

    19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️

    Lublin

    "kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2019, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowa, ja nie zniklam, czytam was codziennie, tylko nie miałam nic do powiedzenia, myślałam że jak nie będzie tak ekscytować się wszystkim na forum to i w głowie mi się uspokoi. Niestety,tak to nie działa 😉
    Trodde, pójdę dziś po pracy na betę, jak zdążę.
    Pyratka, a u Ciebie @ już przyszła?

  • VianEthel2 Autorytet
    Postów: 3064 2052

    Wysłany: 21 listopada 2019, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fiorelko u mnie testowe cienie wychodziły przy becie ok hmmml koło 100? A też jakieś rossmannowe.
    Lab rozwiąże kwestię upartych testów. A może zagnieżdżenie było później?


    👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
    Diana: 23.02.2021
    Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
    Okolice Warszawy
  • Pati96 Autorytet
    Postów: 2829 3558

    Wysłany: 21 listopada 2019, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natikka123 wrote:
    Znowu was nekam. A gdzie zamawiacie witaminy i testy? Podrzuci któraś jakiegoś linka?

    Ja zawsze zamawiam z gemini. Jest tam o wiele taniej niż stacjonarne. Np. Na moich witaminach jest różnica ok. 10 zł jak w gemini stacjonarnie.

    preg.png

    23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
    28.06.2020 urodził się synek Filip
    03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    08.06.2024 II kreski

    Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa

    Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2019, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    VianEthel2 wrote:
    Fiorelko u mnie testowe cienie wychodziły przy becie ok hmmml koło 100? A też jakieś rossmannowe.
    Lab rozwiąże kwestię upartych testów. A może zagnieżdżenie było później?
    Hmmm, wydaje mi się że w 17dpo beta powinna być duuuzo wyższa. Taka że chociaż ten cień byłby widoczny... Nie łudzę się, tylko martwię zeby to nie było coś złego.

  • Malina Autorytet
    Postów: 908 948

    Wysłany: 21 listopada 2019, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fiorella czyli najlepszym rozwiązaniem będzie beta. Bo jeśli będzie pozytywna, czego Ci życzę, to sprawa spóźniające @ się wyjaśni.
    Jeśli wyszłaby negatywna, to może stres jest przyczyna jej spóźnienia.

    fiorella82 lubi tę wiadomość

    age.png
‹‹ 3128 3129 3130 3131 3132 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ