Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny życzę sobie i Wam by nadchodzący rok był pomyślny, aby ta grupa dla wszystkich dziewczyn stała się fioletową stroną mocy a w przyszłym roku o tej porze każda z nas miała nowego członka rodziny czy to na rękach czy jeszcze w brzuszku :*
Agulineczka mi mój doktorek wspominał, że przy niedoborach Wit C te naczynka pękają. Ale ja i tak nie bardzo z tej rady korzystam bo tylko mi bardziej niedobrze po Wit C. Moze tak jak mowi Zula, ciąża sie zagnieżdża. Może dobrze, że wychodzicie, to łatwiej oderwiesz myśli.
Annamaria ja właśnie szukam swoich smaków. Nic mi nie pasuje. Tzn wiem co: kebab, frytki, pizza i chipsy o smaku żeberek oraz piwo 0.0, ale nie jest to zbyt zdrowe menuwcześniej byłam na diecie niskoweglowodanowej, teraz nie ma takiej opcji bym się jej trzymała.
Annie1981 lubi tę wiadomość
-
agulineczko, dopiero doczytałam... z zaleceń gina mojej koleżanki z plamieniami, pamiętam, że u niego kryterium było właśnie pomoczenie wydzieliną z plamienia bielizny. Kiedy jest to plamienie tylko na papierze podczas podcierania, mogła czekać do wizyty u niego, kiedy wilgotna wydzielina różowa/jasnoczerwona sprawiała, że majtki bez wkładki są od niej wilgotne, to był to już alarm i absolutna konieczność pojechania na IP..
Oby u ciebie było dobrze... -
Kochane dziewczyny.. Życzę każdej z Was zdrowego, szczęśliwego nowego roku. Niech ten nowy rok będzie lepszy, pełen radości, miłych niespodzianek. Niech przyniesie staraczkom upragnione 2kreski a ciężarnym zdrowe dzieci. Ja już leżę w łóżku i mam nadzieję, że szybko zasnę - źle się czuję.
Annamaria piękny suwaczek ☺️Zula36, Bella01 lubią tę wiadomość
-
Żonkil wrote:Annamaria ja właśnie szukam swoich smaków. Nic mi nie pasuje. Tzn wiem co: kebab, frytki, pizza i chipsy o smaku żeberek oraz piwo 0.0.
Ha, to u mnie zupa ramen, wege sushi, zupa Pho, ryż z tajskim zielonym curry, pizza indyjska..
LadyDior, to śpij spokojnie.. Co tam cię męczy bidulko?
Ja położyłam najmłodszego, starsi bawią się z 5 latkiem jeszcze, ja leżę na kanapie, a M układa puzzle
-
Agulineczka, chyba zdazylam jeszcze w dniu urodzin zyczyc Ci duuuzo zdrowia i spelnienia marzen! Jedno juz za rogiem wiec spokojnej ciazy, szczesliwego rozwiazania, a przede wszystkim pieknego zdrowego bobasa 😘
agulineczka lubi tę wiadomość
Ty jesteś jeden Święty, Panie Boże, który cuda czynisz (Ps 77,15). -
Witam dziewczyny w nowym roku. Nawet jakoś się czuję 😀
Annamaria ja mam chyba podobny problem co Zula36 - cierpię na bezsenność. Kiedy pracowałam fizycznie, to nie było problemu bo człowiek taki zmęczony padał na twarz i zasypiał bez problemu. Teraz może nawet zasypiam bez większego problemu ale budzę się w nocy i często nie mogę zasnąć. Córka budzi się na dobre 5-5.40 i ja tym samym jestem zombiakiem 🥴 Wysiadam fizycznie po prostu a przez pierwsze 6-7m po porodzie czułam się świetnie. Ściągałam pokarm przez rok co 3godz przez całą dobę i nie miałam żadnego problemu ze zmęczeniem. Chyba się to teraz na mnie odbiło.
Agulineczka mam nadzieję, że plamienie ustąpiło-też myślę o Tobie 😐
-
Agulineczka, ja również czekam na wieści od Ciebie!
Dziewczyny, chciałam się poradzić co sądzicie o staraniu o ciąże od razu po poronieniu? Poronienie wywoływane farmakologicznie, jeśli na usg wszystko się ładnie wyczyściło.
Czekanie do pierwszej @ mnie dobije25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Martyna, ja zdałabym się zawsze indywidualnie na ocenę ginekologa. Na forach zdarzają się historie o dziewczynach, które nie doczekały pierwszej @ po poronieniu, itd, ale ja znam z życia jedną historię, która skończyła się źle. Albo endometrium macicy były zbyt cienkie, albo była tam jakaś jeszcze nie zagojona rana, ale zarodek wrósł nieprawidłowo w ściankę macicy, powodując ból i krwawienie.. niestety musieli jej usunąć tę ciażę, bo zagrażało to usunięciem całej macicy.. Wtedy dopiero dotarło do mnie, że to nie tylko suche zalecenia, ale że lekarze znają różne przypadki, o których nie mamy pojęcia i czasem te zalecenia nie biorą się znikąd...
Ja po poronieniu starałam się zawsze umówić dość szybko na usg, na taką kontrolę, dawało mi to ulgę, że jest bezpiecznie i w tym konkretnym przypadku, nie ma przeciwskazań..
Może umów się i będziesz spokojniejsza? To tylko ileś dni, tygodni, i tak miną, a ty będziesz miała spokój i będziesz zaopiekowana.. -
Annamaria wrote:Martyna, ja zdałabym się zawsze indywidualnie na ocenę ginekologa. Na forach zdarzają się historie o dziewczynach, które nie doczekały pierwszej @ po poronieniu, itd, ale ja znam z życia jedną historię, która skończyła się źle. Albo endometrium macicy były zbyt cienkie, albo była tam jakaś jeszcze nie zagojona rana, ale zarodek wrósł nieprawidłowo w ściankę macicy, powodując ból i krwawienie.. niestety musieli jej usunąć tę ciażę, bo zagrażało to usunięciem całej macicy.. Wtedy dopiero dotarło do mnie, że to nie tylko suche zalecenia, ale że lekarze znają różne przypadki, o których nie mamy pojęcia i czasem te zalecenia nie biorą się znikąd...
Ja po poronieniu starałam się zawsze umówić dość szybko na usg, na taką kontrolę, dawało mi to ulgę, że jest bezpiecznie i w tym konkretnym przypadku, nie ma przeciwskazań..
Może umów się i będziesz spokojniejsza? To tylko ileś dni, tygodni, i tak miną, a ty będziesz miała spokój i będziesz zaopiekowana..
Ojej, to smutna historia
Mam lekarza we wtorek, wtedy wezmę skierowanie na badanie krwi i usg. I po usg oczywiście zapytam kiedy będzie można już działać
Dziękuje
Jak Ty się czujesz?25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Martyna33 nam lekarz po poronieniu kazał się wstrzymać, ze względu na wyniki posiewu nasienia męża, ale no co lekarz to inne pomysły. Jeśli nawet u Was też powie, żeby poczekać, to też spójrz na to z pozytywnej strony. Mówię to ze swojej perspektywy: u nas taka przerwa dała trochę oddechu i zdjęcia na chwilę ciśnienia. Po powrocie do starań to byliśmy odświeżeni. No i taka przerwa daje czas na skupienie się na badaniach.
agulineczka i jak tam sytuacja?Martyna33 lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny za pamięć. Jechałam na tego Sylwestra w podłym nastroju, brzuch mnie rozbolal do tego, ale ostatecznie było bardzo fajnie. Cieszę się, że nie zostałam w domu, bo bym tylko się nakrecala. Wzięłam ze sobą wkładki i coś brudzilam jeszcze, ale na szczęście dzisiaj już całkiem czysto. Oby tylko do kolejnej wizyty, ale staram się być dobrej myśli 🙂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2021, 21:41
Lady_Dior, Zula36, Żonkil, Annamaria lubią tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Uff Agulineczka ależ mi ulżyło 😌 Mogę iść spokojnie spać 😁 Dobranoc dziewczyny 😌
-
Szczęśliwego Noweg Roku dla wszystkich 🙂
Martyna33 wrote:Możesz zdradzić od jakich badań zaczęłaś ?
Poszukam tej książki! Starałaś się od razu czyli od razu po poronieniu czy po 1 miesiączce po poronieniu?
Zrobiłam tylko pakiet badań po poronieniu z testdna.pl i wyszły mi mutacje oraz AMH, które wyszło skrajnie niskie, więc włączyłam odpowiednie leki i suplementy i się udało 🙂
Pierwszej części tej książki niestety nie da się już dostać. Mam ją w pdf, jak chcesz to wyślę namiary na priv.
Starałam się od razu, nie czekałam do pierwszej @, bo oczyscilam się sama, a wtedy można od razu.
Annamaria wrote:Annie1981, przypomniałabyś mi tę kobietkę od tych medytacji? Chyba to mogłoby być dla mnie bardzo dobre teraz.. zamiast oglądać głupotki w telefonie, posłuchałabym może... z góry dziękuję!
To była Agnieszka Grobelna, większość medytacji znajduje się na tej grupie na FB
https://m.facebook.com/profile.php?id=892198527805136&ref=content_filter
Dla mnie one jednak były zbyt długie. Robiłam raczej krótsze, np. te
https://youtu.be/iR8YZAJvk6Q
https://youtu.be/53kEtx_Gk3E
https://youtu.be/ZjPZsF45yx8
trodde. Fajna sprawa z tym, że ginka pokazala Ci wpływ stresu na dziecko. Często nam się wydaje, że maluszek tego nie czuje, dobrze wiedzieć jak jest na prawdę i pracować nad sobą.
agulineczka. Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin 🙂
Mam nadzieję, że te plamienie to nic groźnego.
Zula36 lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Dziękuję ci Annie!
agulineczko, uffff!! I niech już będzie czysto! A kiedy masz następne usg teraz? Niedługo?
My w poniedziałek jedziemy z dziećmi na tydzień ferii do domku w lesie, do wakacyjnego domku znajomej, lokalne jedzonko od gospodarzy, spacery, trochę przyrody.. liczę na trochę spokoju i odpoczynku, no i oderwanie dzieci od miejskich realiów, niech się trochę dotlenią..
tylko pakowanie.. w tym roku naprawdę minimalistycznie, bo moje siły i energia to jakieś reszteczki.. Ale jedno biorę na pewno, gofrownicęzawsze na wakacjach uwielbiam robić dla wszystkich stosy gofrów, hi hi
Dziewczyny z heparyną, czy po jakimś czasie też was boli trochę z wierzchu brzuch od tych zastrzyków? Mam wrażenie, że przez jakieś siniaki, pewnie zrosty, jest to jednak trochę bolesny rejon. Jak się oprę o blat brzuchem, albo zlew, to są miejsca, że normalnie boli..Annie1981 lubi tę wiadomość
-
AnnaMaria zazdroszczę wyjazdu, fajnie
Ja co prawda nie narzekam, bo nie mieszkam w centrum miasta, mamy dom z ogrodem i czasem nawet sarny za płotem widać, ale zmiana miejsca jest wskazana co jakiś czas. Taki rodzinny wypad i oderwanie się od codziennosci.
Co do zastrzykow to ja też mam bolesne miejsca na brzuchu.
Dzisiaj rano znowu lekkie brudzenie. Wizyta w najbliższy piątek.Staram się myśleć pozytywnie, choć każda wizyta w toalecie podnosi mi ciśnienie. W poniedziałek lecę z rana na badania. Ograniczam już cukier, choć i tak pewnie będę mieć zleconą krzywą. Oby tylko podobnie jak w poprzednich ciazach ominęła mnie cukrzyca ciazowa.
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚