Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Lady_Dior,
Dziękuję, że pytasz, ale aż się boję Ci odpowiadać 😁 ostatnio jak mnie pytałaś o migreny od dłuższego czasu miałam spokój, tak też Ci odpisałam. Kolejnego dnia miałam migrenę i trwała 3dni 🙄😬😉👀
Powiedz lepiej co u Ciebie, jak samopoczucie około ciążowe? ☺😘
09/2013 👼 6tc
03/2020 👼 8tc
PAI-1 4G homo
MTHFR_677C T, 1298A C hetero
ANA dodatnie 1:160 typ świecenia ziarnisty
Euthytox 75 -
No właśnie trochę się boję tego ponownego zachodzenia w ciążę.... Teraz udało się nam stosunkowo szybko, bo w 4 CS (cykle mam 25-27 dni a jeden się trafił 24) więc nie trwało to długo.Lady_Dior wrote:Baljov, Breath_less gratuluję Wam udanych wizyt😁 Wierzę jak musiałyście się stresować - też szłam z duszą na ramieniu... Teraz tylko z górki 😁😁😁
Foto80 jak u Ciebie z migrenami❓ Mam nadzieję, że ustąpiły.
Baksia brzuszek coraz większy 😁❓
Bebetka przykro mi z powodu straty... Ja bym te 2cykle odczekała choć wiem, że chciałoby się od razu. Pamiętam sama jak chciałam zajść od razu w ciążę po stracie a tu pikuś jak na złość się nie udawało ale warto się nie poddawać 🙂
6 października wzięliśmy ślub a +/- 6 stycznia zaszłam w ciążę.
Mam obawy, że teraz po tej burzy hormonalnej coś mi się przestawi w organizmie i będziemy mieli problem.
Ale chciałabym chociaż zacząć.. Chyba w sumie już podjęłam decyzje że po drugiej miesiączce po prostu będziemy się 💓 jak będzie ochota, bez żadnego zabezpieczenia ale i bez polowania na owulacje 🙈* starania od 10.2020
* pozytywny test ciążowy 01.2021
* ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021
*24.04.2021 II !
*11.05.2021 mamy serduszko
-
Agulineczka no co za niespodzianka! 🙈 Super, że wszystko jest dobrze 🥰
Breath_less, Baljov. Gratuluję udanych wizyt, niech Maluszki zdrowo rosną ❤️
Trodde dzięki, że pytasz 😘 Ostatnio nie mam jakoś weny aby pisać ale oczywiście caly czas Was czytam i trzymam kciuki za wszystkich ❤️
U mnie czas leci, tak jak u Ciebie zadyszki to u mnie normalka, jak jestem na spacerze z eMkiem i psem to muszę ich upominać żeby zwolnili, bo nie nadążam albo od razu dysze jak lokomotywa 😅 Już lepiej sypiam chociaż czasami jak budzę się na nocne WC (bo takie jest co noc między 3 a 4 😐) to dalej mam mały problem aby zasnąć. Całe mieszkanie mamy w kartonach przez rzeczy dla Małej 🙈 wczoraj wieczorem miałam wizytę. Wszystko jest dobrze z córką, waży już 1800g 🥰 Jedynie dlaej muszę się oszczędzać i to jeszcze bardziej, bo leży już niziutko 😳 Sam ginekolog był zdziwiony. Jednak Prof miał rację zakładając mi pessar 😬 Teraz już mam wizyty co 2 tyg aby wszystko kontrolować, a pessar gin będzie zdejmował już za miesiąc więc musze szybciej ogarnąć całą wyprawkę 🙈 Bo może tak być, że będę musiała głównie leżeć albo urodzi się mała szybciej. Tak jak Ty również nie mogę się doczekać spotkania z nią 🥰 Ale też będę tęsknić za brzuszkiem 🥺 A jak tam u Ciebie z wyprawką? Dajesz radę? 😃
Lady_Dior brzuszek jest coraz większy ale minimalnie 🙈 Jest bardzo zgrabny. I powiem Ci szczerze, że na początku chciałam aby był duuuzy, bo chciałam się nim nacieszyc ale teraz cieszę się, że jest z tych mniejszych 🙈 pomimo jego małego rozmiaru i tak ciężko mi wstać z łóżka, plecy bolą więc nie mam co narzekać na wielkość 🤭 Ogólnie teraz nic w sumie nie tyje ale dziecko rośnie więc to najważniejsze 😃
A jak tam u Ciebie? Jak samopoczucie? 😘
Kochane jak macie terminy kolejnych wizyt to możecie pisać, po weekendzie wstawię listę 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2021, 07:28
baljov., Breath_less lubią tę wiadomość
23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
6.06.2019 - puste jajo płodowe
12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
Pomorskie -
Super!!! Bardzo się cieszę i gratuluję!!!💕💗😍Breath_less wrote:Ja już po🙃 wszystko ok, nie spodziewałam się zobaczyć już takiego małego człowieka! Ale żyje, serduszko 170ud/min, wszystko wskazuje ma to, ze znowu dziewczynka🎈
Tyle emocji ze wyszłam i się poryczalam😭🙈
Wygląda na to, że obydwie będziemy mieć córeczki 😍
41 lat
09.06.2017 Gabrielek 12tc [*]
V Leiden hetero
styczeń 2018 - cb
maj 2019 - cb (drugie IUI, w sumie trzy IUI)
kwiecień 2020 - cb
czerwiec 2020 - ivf protokół krótki - 12 kumulusów, 9 dojrzałych komórek - 4 zarodki - żaden nie przetrwał do stadium blastocysty
wrzesien 2020 - ivf protokół długi - 8 kumulusów - 7 dojrzałych komórek - 6 zarodków - 4 zamrożone blastocysty - po badaniach genetycznych 1 prawidłowy (dziewczynka 💗).
29.01.2021 - transfer jedynej blastki 4.1.1. (accofil, encorton, embryoglue)
7dpt - beta 33,8
10dpt - beta 269,3🍀
12dpt - beta 661,1 🍀💖
24dpt - jest zarodek 3 mm i bijące serduszko 💖😍
ur. 15.09.2021 Igusia💗👶 2650g, 48cm, 10/10 -
Prenatalne za dwa tygodnie czyli w piątek 9.04, wizyta 23.04.Breath_less wrote:Gratulacje🎈🎈🎈 i u mnie ten sam wymiar!
Kiedy kolejna wizyta?
A prenetalne?
Mam plan już tak się tak nie denerwować, bo co to pomoże, a wczoraj przed wizytą byłam tak zestrachana, że ciśnienie miałam 138 (polozna mi mierzyła) a ja zawsze mam niskie. Na pewno dzidziuś to czuje. No ale zobaczymy co wyjdzie z planu 😉
41 lat
09.06.2017 Gabrielek 12tc [*]
V Leiden hetero
styczeń 2018 - cb
maj 2019 - cb (drugie IUI, w sumie trzy IUI)
kwiecień 2020 - cb
czerwiec 2020 - ivf protokół krótki - 12 kumulusów, 9 dojrzałych komórek - 4 zarodki - żaden nie przetrwał do stadium blastocysty
wrzesien 2020 - ivf protokół długi - 8 kumulusów - 7 dojrzałych komórek - 6 zarodków - 4 zamrożone blastocysty - po badaniach genetycznych 1 prawidłowy (dziewczynka 💗).
29.01.2021 - transfer jedynej blastki 4.1.1. (accofil, encorton, embryoglue)
7dpt - beta 33,8
10dpt - beta 269,3🍀
12dpt - beta 661,1 🍀💖
24dpt - jest zarodek 3 mm i bijące serduszko 💖😍
ur. 15.09.2021 Igusia💗👶 2650g, 48cm, 10/10 -
Dziewczyny! Nie wiem, czy pamiętacie, ale całkiem niedawno pisałam tu o swoim grudniowym poronieniu w 8tc, a potem o tym, że już tracę cierpliwość, bo chciałabym, aby szybko zajść.
Okazało się, że jestem ponownie w ciąży. Co prawda z bety wychodzi dopiero 4 tc, a więc sam początek. A ja już chodzę po ścianach, bo drżę z nerwów. Jak tu myśleć pozytywnie? Staram się jak mogę, ale same wiecie jak to jest.
Niemniej jednak, cieszę się bardzo, że moje największe marzenie w końcu może się spełnić. 🌷
PS Wspaniale, że u Was tak wszystko poszło do przodu, to mnie buduje. ☺️
Zula36, Ka890, baljov., AsiaKK, Natka95, Blondyna.B, Lady_Dior, Motyl12, Annie1981 lubią tę wiadomość
12.20
Poronienie zatrzymane - 8/9tc💔
03.21 II 🍀
-
baljov. wrote:Prenatalne za dwa tygodnie czyli w piątek 9.04, wizyta 23.04.
Mam plan już tak się tak nie denerwować, bo co to pomoże, a wczoraj przed wizytą byłam tak zestrachana, że ciśnienie miałam 138 (polozna mi mierzyła) a ja zawsze mam niskie. Na pewno dzidziuś to czuje. No ale zobaczymy co wyjdzie z planu 😉
😂 tez mam kolejna wizytę 23.04- niesamowite
Prenetalne będę miała jakoś połowa kwietnia ale to ustalę w poniedziałek 😍
U mnie ciśnienie jak ciśnienie ale puls 122 🙈
baljov. lubi tę wiadomość
—————————————
📌Starania od 2017🍼
📌2018- 4 IUI ❌
📌2019- 1 IVF ✅🎈🎊
2020- 30 tc 👼💔🥺
08.02.21- 🙀 naturalny cud 🙏 II 🤯
04.10.2021- 🌈 🤱Natalia❤️🍀
PCO, wrogość śluzu, Ana 1:320 typ ziarnisty, MTHFR_1298A>C homozyg, PAI-1 4G- hetero, czynnik V Leyden- hetero, APS
-
Czyli znów razem 😉Breath_less wrote:😂 tez mam kolejna wizytę 23.04- niesamowite
Prenetalne będę miała jakoś połowa kwietnia ale to ustalę w poniedziałek 😍
U mnie ciśnienie jak ciśnienie ale puls 122 🙈
Tętna to dobrze, że mi nie badali. Wieczorem przed dniem badania to myślałam, że eksploduje😬
Aaa i po wizycie też ryczalam w drodze do domu w samochodzie 🤗😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2021, 11:23
Breath_less lubi tę wiadomość
41 lat
09.06.2017 Gabrielek 12tc [*]
V Leiden hetero
styczeń 2018 - cb
maj 2019 - cb (drugie IUI, w sumie trzy IUI)
kwiecień 2020 - cb
czerwiec 2020 - ivf protokół krótki - 12 kumulusów, 9 dojrzałych komórek - 4 zarodki - żaden nie przetrwał do stadium blastocysty
wrzesien 2020 - ivf protokół długi - 8 kumulusów - 7 dojrzałych komórek - 6 zarodków - 4 zamrożone blastocysty - po badaniach genetycznych 1 prawidłowy (dziewczynka 💗).
29.01.2021 - transfer jedynej blastki 4.1.1. (accofil, encorton, embryoglue)
7dpt - beta 33,8
10dpt - beta 269,3🍀
12dpt - beta 661,1 🍀💖
24dpt - jest zarodek 3 mm i bijące serduszko 💖😍
ur. 15.09.2021 Igusia💗👶 2650g, 48cm, 10/10 -
U mnie wizyty 07.04 i 21.04😊
baljov., Breath_less lubią tę wiadomość
Starania od 10.2019
Nl🇳🇱
14.02 ⏸😍
15.03❤
16.04💔 usg 13 tc serduszko przestało bic 11+5 (poronienie zatrzymane)
Starania od nowa 13.06
04.02.21⏸ maly cud❤
18.10.21 przyjście na świat Laury👶
10.06.23 przyjście na świat Lilianny👶
Laura
Twoje małe stopy zrobiły największy odcisk w naszych sercach 💕
Lilianna
"Czasem najmniejsze rzeczy zajmują najwięcej miejsca w naszych sercach"
-
Po pierwsze ciche gratulacje i mocne kciuki. A po drugie wiem że jest to ciężko ale nie możesz myśleć negatywnie i się denerwować bo dziecko to czuje. Powodzonka trzymamy kciuki 🍀PaulaZi wrote:Dziewczyny! Nie wiem, czy pamiętacie, ale całkiem niedawno pisałam tu o swoim grudniowym poronieniu w 8tc, a potem o tym, że już tracę cierpliwość, bo chciałabym, aby szybko zajść.
Okazało się, że jestem ponownie w ciąży. Co prawda z bety wychodzi dopiero 4 tc, a więc sam początek. A ja już chodzę po ścianach, bo drżę z nerwów. Jak tu myśleć pozytywnie? Staram się jak mogę, ale same wiecie jak to jest.
Niemniej jednak, cieszę się bardzo, że moje największe marzenie w końcu może się spełnić. 🌷
PS Wspaniale, że u Was tak wszystko poszło do przodu, to mnie buduje. ☺️
PaulaZi lubi tę wiadomość
-
Tak jest! Musi być już dobrze, nie ma innej opcji ❤️Gosiak93 wrote:Po pierwsze ciche gratulacje i mocne kciuki. A po drugie wiem że jest to ciężko ale nie możesz myśleć negatywnie i się denerwować bo dziecko to czuje. Powodzonka trzymamy kciuki 🍀
Gosiak93 lubi tę wiadomość
12.20
Poronienie zatrzymane - 8/9tc💔
03.21 II 🍀
-
Ja Cię nie pamiętam, bo dopiero niedawno się tu pojawiłam. Ja miałam zabieg na początku marca, w 9tc.PaulaZi wrote:Dziewczyny! Nie wiem, czy pamiętacie, ale całkiem niedawno pisałam tu o swoim grudniowym poronieniu w 8tc, a potem o tym, że już tracę cierpliwość, bo chciałabym, aby szybko zajść.
Okazało się, że jestem ponownie w ciąży. Co prawda z bety wychodzi dopiero 4 tc, a więc sam początek. A ja już chodzę po ścianach, bo drżę z nerwów. Jak tu myśleć pozytywnie? Staram się jak mogę, ale same wiecie jak to jest.
Niemniej jednak, cieszę się bardzo, że moje największe marzenie w końcu może się spełnić. 🌷
PS Wspaniale, że u Was tak wszystko poszło do przodu, to mnie buduje. ☺️
Trzymam mocno kciuki, aby tym razem było wszystko w porządku ✊
Oby wszystko było dobrze 🙂 będzie to dla mnie nadzieja, że może być dobrze! 🙂
Jezeli mogę zapytać, jak zakończyła się Twoja ciąża? Samoistnie, farmakologicznie czy zabieg?
Ja się właśnie zastanawiam, czy w drugim cyklu po zabiegu możemy bezpiecznie wrócić do starań..* starania od 10.2020
* pozytywny test ciążowy 01.2021
* ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021
*24.04.2021 II !
*11.05.2021 mamy serduszko
-
Gosiak93 wrote:Dziewczyny jakie suplementy polecacie dla mnie i dla małżonka? Cały czas biorę kwas foliowy i wiesiołek. Dla mojego myślałam nad androvitem. Macie jakieś swoje typy wzmacniające płodność?
Ja oprocz folianu brałam Miovelię, Omega 3 z Naturell i suplementowalam Wit D3 - ale tutaj najpierw sprawdzalam poziom.
Mąż Fertilman Plus
Baksia, ja wizytuje 16.04
08.2020 👼
17.07.2021 👦
22.09.2023 👧
-
Gosiak93 wrote:Dziewczyny jakie suplementy polecacie dla mnie i dla małżonka? Cały czas biorę kwas foliowy i wiesiołek. Macie jakieś swoje typy wzmacniające płodność?
Gosiak, u mnie zawsze mocno działało picie pyłku pszczelego, z miodem i sokiem z cytryny, i nie byłam jedyna, której podkręcił płodność
do tego kiełki, nasiona czarnuszki lub olej z niej do jedzenie odrobinkę, dużo pestek dyni i swieżych warzyw. Zdecydowanie mniej pieczywa, a więcej kasz i ziaren.
Nie wierzę do końca w magię supli, bardziej w jakość diety i to, jak właściwe wartościowe jedzenie potrafi zmienić i poprawić gospodarkę organizmu.
2007 synek
2008 (* 9 tc)
2010 synek
2015 synek
2018 synek
2020 (* 11tc i *13tc)
2021 córeczka
MTHFR_677C T i PAI-1 4G hetero
wegemama
-
Bebetka93 wrote:Ja Cię nie pamiętam, bo dopiero niedawno się tu pojawiłam. Ja miałam zabieg na początku marca, w 9tc.
Trzymam mocno kciuki, aby tym razem było wszystko w porządku ✊
Oby wszystko było dobrze 🙂 będzie to dla mnie nadzieja, że może być dobrze! 🙂
Jezeli mogę zapytać, jak zakończyła się Twoja ciąża? Samoistnie, farmakologicznie czy zabieg?
Ja się właśnie zastanawiam, czy w drugim cyklu po zabiegu możemy bezpiecznie wrócić do starań..
Wielkie dzięki! U mnie niestety skończyło się w szpitalu. Najpierw próba farmakologiczna, ale nic z tego nie wyszło i skończyło się zabiegiem.
Po miesiącu byłam na wizycie, wszystko się ładnie zagoiło i lekarz dał zielone światło po pierwszej miesiączce. Wtedy zaczęliśmy starania.
Ale uważam, że trzeba dać swojemu organizmowi spokojnie dojść do siebie, moje pierwsze okresy były trochę dłuższe, dopiero ten ostatni był już normalny i wtedy do mnie dotarło, że mój organizm dopiero teraz wrócił do siebie. I się udało. ☺️
Przede wszystkim spokojnie poczekaj na wyniki hist-pat., potem skonsultuj się z lekarzem i do dzieła!
Wiem, że to jest bardzo trudny czas, bo chciałoby się już. I najlepszym lekarstwem na to cierpienie byłaby następna ciąża, ale na pewno wszystko się ułoży. Tylko potrzeba trochę cierpliwości i pozytywnego myślenia.🌸
12.20
Poronienie zatrzymane - 8/9tc💔
03.21 II 🍀
-
Ja od dwóch miesięcy biorę Femmibion, a mąż kwas foliowy i vitotal + odpowiednia dieta (ryby, w tym łosoś, pieczywo pełnoziarniste, siemię lniane, czarnuszka). ⭐️Gosiak93 wrote:Dziewczyny jakie suplementy polecacie dla mnie i dla małżonka? Cały czas biorę kwas foliowy i wiesiołek. Dla mojego myślałam nad androvitem. Macie jakieś swoje typy wzmacniające płodność?12.20
Poronienie zatrzymane - 8/9tc💔
03.21 II 🍀
