Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie dziewczyny
Moja koleżanka była u ginekologa ale nic szczególnego jej nie powiedział, usłyszała to co ja jej mówiłam wcześniej, czyli ma powtórzyć betę.
Ogólnie ją zbadał i mówił że nic nie widzi, czyli albo ciąża jest wczesna albo poroniła. Niestety według mnie to drugie, bo według bety to 5 tydzień, według ostatniego okresu jak wyliczyłam powinien być 7 tydzień, czyli już byłby pęcherzyk widać
Niestety nie miałam odwagi jej tak tego wytłumaczyć i powiedziałam że ma powtórzyć betę, żeby sprawdzić przyrost i umówić się znowu na wizytę u ginekologa z tymi wynikami. Nawet jeśli jej się nie udało to powiedziałam jej że powinna mimo wszystko być pod kontrolą ginekologa i on ją dalej pokieruje przy staraniach. Nie wiem w sumie jak to przyjęła, bo rozmawialiśmy przez telefon, mówiła tylko żebym się nie martwiła, że wszystko jest ok. Już 5 dzień krwawi, życzę jej żeby organizm sam się oczyścił by nie musiała przeżywać tego co ja i jechać do szpitala.Nadzieja1988! lubi tę wiadomość
-
Jeśli chodzi o Vit D to wiem.ze na receptę są kropelki np vigantol stosuje się u małych dzieci właśnie ok.4 zł na receptę kosztują a kiedyś w aptece kobietka powiedziała mi.ze to to.samo tylko.tansze wiec polecam dopytc w aptece o taką możliwość
Bloondyna przykro mi z powodu twojej koleżanki ale ja również podzielam twoje zdanie ze jednak już po wszystkim... Niestety
Aga22 ja niestety nigdy nie miałam doczyniania z takimi badaniami wiec tez nie pomogę ale jeśli już coś konkretnego wychodzi z tych badań to jest szansa ze historia się już nie powtórzy łatwiej jest działać jak.wie się z czym się walczy wierze ze ci.sie uda
Inessa ty jesteś niezastąpiona skarbnica wiedzy chyba na każdy temat związany z ciążą a znając twoja historie nie ma możliwości stracić nadzieji jesteś tego najlepszym przykładem i ogromnie się ciesze z twojego dzieciątka pod serduszkiem...Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2016, 13:14
Aniołek (8t) marzec 2016
-
Tym bardziej że ginekolog jej przepisał Orgametril, a z tego co wyczytałam nie wolno go brać w okresie ciąży, dlaczego ginekolog na krwawienie nie przepisał jej luteiny i duphastonu, nie rozumiem tego, tym bardziej że nie powiedział jej jednoznacznie że poroniła tylko że może to być wczesna ciąża. Chyba że wie że poroniła i te leki są na większe krwawienie, żeby organizm się oczyścił, ja już nie wiem co jej powiedzieć. Albo to ginekolog taki jak większość, nic nie wie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2016, 13:28
-
nick nieaktualnyBlondyna ciezka sytuacja z ta kolezanka dziwne z tym orgametrilem bo nie wolno go brac w ciazy oby jednak bylo wszystko dobrze. A co do wit. D tez polecam D vitum 2000 bo ona jest z olejem lnianym i dzieki temu lepiej sie wchlania. Elmo mi tez mowiono o tych kroplach tylko wiesz jak lekarze chetnie przrpisuja recepty dlatego polecam te witamine. A ja biore wit.D dodatkowo mimo ze biore prenatalne witaminy. Aga22 ja bym najpierw zrobila ANA2 a co do tocznia to jak lekarz tak powiedzial to sluchaj sie Jej bo nie chce zamieszania wprowadzac no i lekarz to lekarz jednak!!!
-
nick nieaktualnyPs. Co do wiedzy to niestety tak jak wiele z nas musialam wiele sama sie dowiedziec bo trafialam tez na delikatnie powiem dziwnych lekarzy. Na szczescie w koncu trafilam na madrych i oni mnie poprowadzili choc zaden z nich nie obiecal ze sie uda wrecz czesto sceptyczni byli do mojego przypadku. Lecz wszyscy mowili ze mimo strat i mojego wieku mam dac nam szanse i miec nadzieje dopoki mam jajeczka ☺tego kazdek z Was zycze ☺
-
Inessko również mam taka nadzieję, ale same to przechodziłyśmy i szczerze w to nie wierzymy. Według mnie jest już po wszystkim, od początku tak czułam, ale poczekamy jeszcze za drugą betą. Moim zdaniem ma kiepskiego ginekologa bo powinien jej wytłumaczyć na co te tabletki, w jakim celu jej przepisuje, a nie ona mi się pyta co ma robić, bo piszą na ulotce że w ciąży nie wolno brać, nawet jak podejrzewa się ciążę to się nie bierze.
-
nick nieaktualny
-
Aga22,a Ty masz jakiegos lekarza prowadzacego, ktory bedzie potrafil zebrac te wszystkie badania i rozne informacje i zaproponuje jakis plan leczenia, prowadzenia kolejnej ciazy?
Odnosze wrazenie, ze chodzisz do roznych lekarzy, robisz rozne badania, ale brakuje jednego lekarza, na ktorym mozna sie oprzec i ktory bedzie potrafil polaczyc te wszystkie informacje w jakas sensowna calosc....
Moze wybierz sie ze wszystkim do kliniki leczenia nieplodnosci, albo wybierz sie do ktoregos polecanego przez dziewczyny lekarza...bedziesz na pewno spokojniejsza i on nada troche porzadku tym wszystkim wynikom. Oczywiscie nie kazdy lekarz jest warty zaufania, ale warto wybrac sie do kogos poleconego.
Blondyna...po tym co opisujesz to tez wnioskuje, ze niestety Twoja kolezanka przechodzi przez to co my przeszlysmy nie raz... zycie jest brutalne, ale na koncu na kazda z nas czeka male szczescie:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2016, 14:11
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
nick nieaktualnyArleta wrote:Wiaterku no widzisz,też niewiem do końca jak to jest,ale może pózniej ten wynik Ci się zmienił,organizm jakoś inaczej zaczął reagować,niewiem..
Widzisz ja tracę ciąże koło 9 tyg.,zawsze podobnie,coś na tym etapie się dzieje w organizmie że płód obumiera..ja już po prostu nie mam innej opcji..
wiem z forum immunologicznego że wielu dziewczynom się udaje donosić po szczepieniach,które były po kilku poronieniach tak jak ja..
I ostatnia też była bliźniacza. I też faszeruję się zawsze duphastonem -
nick nieaktualnyAga22 wrote:Robiła któraś z was może te badania na mutacje PAI-1, czynnik V R2
One odpowiadają za poronienia
Niebieskaa nie ja chodzę do różnych lekarzy ale mam dobrą immunolog w warszawie w lipcu do niej jadę zobaczę co ona powie mi na to... -
nick nieaktualny
-
Nadzieja1988! wrote:Ustawiłam sobie suwaczek. Oby przyniósł szczęście
Nadziejko1988 ja też ustawiłam sobie suwaczek. I też mam nadzieję, że przyniesie mi szczęście.Magdzia88, Nadzieja1988!, maggda, inessa, Arleta lubią tę wiadomość
Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć ))
Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t]. -
nick nieaktualnyAga22 te mutacje powinno razem zrobic sie z mutacja MTHFR czyli cały pakiet w kierunku trombofilii!!!
Ja miałam robione i akurat to mam ok - tzn PAI.
Dziewczyny super suwaczki napewno przyniosa Wam szczescieWiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2016, 16:43
Nadzieja1988! lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCoconue ja biore cały czas leki: Matypred 2 mg( steryd podobny do ENcortonu) ale ten lek brałam do ok 20 tc ginka nie była zbyt zadowolona bo On róznie działa no i własnie u mnie wyszła cukrzyca przed to ( zreszta ginka mnie uprzedzała o tym ) no ale chyba pomógł bo wczesniej nie brałam tego a bylo to z podpowiedzi genetyk i endokrynologa. Acard 75,Clexane 0,4 ( od 3 trymestru mam zwiekszona dawke do 0.6) Luteina na poczatku 400 dopochwowo potem zmniejszone do 200 a od kilku tygodni znowu zwiekszona do 300 bo mam bole i twardnienie brzucha. Od 2 trymestru biore witaminy prenatalne z DHA a wczesniej tylko kwas foliowy 5 mg i 800 metylowany (obecnie tylko 800), brałam przez 2 tygodnie w zastrzykach wit B 12 ( mam bardzo duze niedobory ale u nas w rodzinie to dziedziczne) a potem tylko raz na miesiac zastrzyk, oczywiscie wit D dawka 2000,magnez z B6, Eutyrox tutaj dawki sie zmieniały ale na start miałam mała bo mam uregulowana w miare tarczyce,no i ja mam jeszcze leki na stałe na moje choroby no i dieta ale dieta zwiazana z moimi chorobami lecz ona tez u mnie bardzo wazna bo jak nie utrzymuje sie Jej moze dochodzic do problemów z płodnoscia oraz z utrzymaniem ciazy ( ja mam celikie wiec dieta bezglutenowa i u mnie bez laktozy - mam nietolerancje). A i mysle,ze wazne to to iz w 1 trumestrze mimo,ze miałam duze mdłosci jadłam mega duzo warzyw w roznych postaciach !!!!!
Troche tego jest ze mam nadzieje iz czegos nie pominełam